- 1 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (76 opinii)
- 2 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (77 opinii)
- 3 Następcy Haffnera wchodzą cali na biało (6 opinii)
- 4 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (47 opinii)
- 5 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (85 opinii)
- 6 Upiorne syreny i największe pożary w mieście (33 opinie)
Martensy, salon gier, McDonald's - niepozorny budynek, a wiele historii
Nie wyróżnia się ani urodą, ani wielkością, nie jest też zabytkiem. A mimo to budzi emocje i wspomnienia. W budynku przy ul. Partyzantów 6 w centrum Wrzeszcza działo się wiele.
Dwupiętrowa, ceglana kamieniczka między Manhattanem a "Dolarowcem" większości z nas kojarzy się zapewne z miejscem, gdzie przez dwie dekady działał bar McDonald's. Był to drugi lokal tej sieci w Trójmieście, który został otwarty w lutym 1994 roku.
Jednak od czasu zamknięcia McDonaldsa minie wkrótce 10 lat, a od sześciu lat działa tam restauracja Aioli.
Zamknięto bar McDonald's przy ul. Partyzantów we Wrzeszczu
Nigdy nie było komisariatu MO
We wspomnieniach wielu osób utarło się, że w budynku przy Partyzantów 6 mieściła się kiedyś komenda Milicji Obywatelskiej.
To jednak nieprawda. Wynika to zapewne z tego, że sąsiadowały z nim "po skosie" dwa inne budynki, wyburzone w latach 70. XX wieku.
- Tam nigdy nie było komendy Milicji, Milicja była w nieistniejącym już budynku obok. W miejscu Manhattanu - prostował kilka lat temu jeden z użytkowników na facebookowej stronie Wrzeszcz Art's
- Komenda była po lewej a w głębi areszt śledczy - wspominał inny.
A kolejny dodał:
- Na parterze były dwa symetryczne sklepy milicyjnej sieci "Konsumy" [sklepy zakładowe o ograniczonej dostępności dla osób spoza danego zakładu - przyp. red.], jeden na pewno z tkaninami, drugi chyba z butami.
Niewielki budynek w centrum Wrzeszcza. Jedyny, który przetrwał do dziś
Nabijanie kredytów drutem
Pod adresem Partyzantów 6 miała się za to mieścić siedziba Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego Gdańsk-Gdynia. Sprzedawano tam też bilety miesięczne.
Wiele skojarzeń wiąże się też z obecnością w kamienicy salonu gier.
Pamiętam szefa, który jak cie złapał na nabijaniu kredytów drutem to zamykał w kantorku i dawał wpie... - opisywał z uśmiechem kolejny.
Martensy szło się tylko pooglądać
Co ciekawe, był tam też sklep z militariami i Dr Martens - sprzedający charakterystyczne obuwie lubiane przez punków i skinów.
Kto w latach 90. nie marzył, żeby mieć martensy? Ale kogo było na nie stać? Szło się głównie po to, żeby je pooglądać.
Miejsca
Opinie (115) ponad 10 zablokowanych
-
2023-05-28 18:02
(4)
Pamiętam martensy i hd, faktycznie stać na nie było tylko bogatych.To był szpan,reszta musiała sobie kupić glany wojskowe na rynku nabijane gwoździami.Do tego kurtka ramoneska z ćwiekami.No i muzyka najlepsza w latach 70 do 90.Dzisiaj kompletny marazm.A i zapiekanka smakuje inaczey...
- 23 16
-
2023-05-28 18:07
Uja pamietasz
Jw
- 14 3
-
2023-05-28 18:22
Ale ty kocopoły prawisz. (1)
Martensy były drogie, ale na HDki było stać przeciętnego zjadacza chleba. I nie było żadnych wojskowych glanów, były opinacze i tzw rumunki. I jakoś sobie nie przypominam, żeby ktoś z kotożerców nosił ramoneskę nabijaną ćwiekami, więc niezłe masz projekcje po tych lekach od psychiatry.
- 17 3
-
2023-05-28 18:46
Pamiętam moje pierwsze Hd-ki
z hurtowni na Kościuszki
- 4 1
-
2023-05-28 18:40
Wojskowe glany?
- 7 1
-
2023-05-28 18:10
(1)
to ja ten lysy ze zdjecia
- 5 0
-
2023-05-29 06:28
grzegorz lato?
- 1 0
-
2023-05-28 18:15
Ewelina Q (16)
Pamiętam otwarcie tego McDonald's.Wtedy byłam młoda nosiłam glany ,szwedkę i byłam łysa.Skinheadzi to były czasy.Niestety wielu moich ziomali z całej Europy przeszło metaforę .Zostali albo gliniarzami (pracownikami służb specjalnych ) lub kapusiami.
Lubię szejki z mcdonald'S i cheeseburger.
Jednak na Partyzantów wolę hacjęde od McDonald's.- 11 28
-
2023-05-28 18:25
Dziwne, bo ja ciebie nie pamiętam a jestem ze starej gwardii. (10)
I gwoli ścisłości, większość albo siedzi, albo nie żyje. Nikt psem/kapusiem nie został.
- 12 3
-
2023-05-28 18:38
Ewelina Q (4)
Nikt w UK,Holandii,Niemczech nie został?
Będę szczera.Pamiętasz Lechie-Olimpię?
Mecz kiedy Tettech podbiegł pod płot przybić piątkę a .... zarąb** mu w mordę?
Pamiętasz na Lechii flagę Rudolfa Hessa?
Jak można było wielbić Rudolfa Hessa zdrajcę III Rzeszy a teraz być polskim patriotą?- 4 13
-
2023-05-28 18:47
Ewelina Q
Ol...d nie dlaczego dałeś minusa?Wiem ,że też jesteś na tym portalu.
- 5 5
-
2023-05-28 18:52
cytujac klasyka lepiej byc n. niż p.
patrząc na to co sie wczoraj działo na mieście,
- 2 5
-
2023-05-29 12:50
byłem na tym meczu (1)
przestałem potem na Lechię łazić, właśnie z tego powodu.
- 0 1
-
2023-05-30 08:54
Dziś Lechia w rękach Niemców...
- 0 1
-
2023-05-28 18:48
żyjemy i nie siedzimy
tu zawsze byliśmy tu zawsze będziemy
- 3 3
-
2023-05-28 19:32
A Sarpa?
- 0 1
-
2023-05-30 07:53
Gruby co pilnował to był SBek na etacie (1)
- 0 1
-
2023-05-30 08:55
Później Pączek jeździł tym mercem
- 0 1
-
2023-05-30 08:52
Jak nie został kapusiem?
Kapuś nie chwali się kolegom że donosi. Po to wpadała Milicja. A. Raczej SB.
Zwerbowani to dziś znani biznesmeni we Wrzeszczu- 0 1
-
2023-05-28 18:37
(3)
Metafora jest zaraźliwa? Ciężko się ją przechodzi?
- 9 0
-
2023-05-28 18:45
Ewelina Q (2)
Przejście ze skinhedki na tęczową rewolucje było trudne.
Teraz chodzę na parady równości ,mam fajną dziewczynę i lubię gejów .- 5 12
-
2023-05-28 18:54
No i fajnie
Życie jest super
- 4 1
-
2023-05-30 08:55
I dalej sie skrobiesz?
- 0 1
-
2023-05-31 06:11
Czasu chodzenia do szkoły brakowało? " Hacjędę"- naprawdę?
- 0 0
-
2023-05-28 18:16
Czynsz (1)
Przypominam sobie że był jakiś absurdalnie wysoki czynsz
- 5 4
-
2023-05-30 06:39
A później kupili to bracia K.
Dzieci oficera rosyjskiej bezpieki.
- 1 0
-
2023-05-28 18:51
pamiętam, gliniarze nas stamtąd zwinęli za granie w flipery. Po prostu wzięli wszystkich, około 50 osób do suk i pojechali (5)
na Białą, część spałowali, część puścili. Takie czasy.
A dzisiaj -- super budynek. Tylko tam jest innych problem: ta samochodoza wokoło. Jeden wielki korek. A taki mógłby to być super kącik do spotkań. Wrzeszcz nie ma centrum bo kierowczyki zabrały. A głupi ludzie godzą się na wszytsko czego oni chcą. Każdy kto tam przechodzi wie co ci kierowcy wyczyniają cały dzień. Zamiast wpuścić ich w tunek w tym miejscu to wszyscy liczą na to, że kiedyś samo się rozwiąże.- 9 14
-
2023-05-28 20:00
I nawet z dokładnością do trzech lat nie jesteś w stanie określić, kiedy to było? (2)
Wtedy twój koment miałby znacznie większą wartość.
- 1 1
-
2023-05-30 08:56
Zgarniała was SB (1)
Nawet o tym nie wiedziałeś. Musieli wiedzieć kto narkotyki rozprowadza. Żeby im konkurencji nie robił
- 0 1
-
2023-06-01 21:11
"Gliniarze" to mogła być milicja w 1988 albo policja w 1992. A gościu tego nie pisze, bo nawet nie potrafi
- 0 0
-
2023-05-29 08:19
(1)
mam takie samo zdanie-Wrzeszcz zdechnie jesli tak bedzie zdominowany przez blachosmrody i te arterie przelotowa.Tunel trzeba planowac juz dzis i budowac jutro.Ale zobaczcie o czym gadaja te durnie wladajace miastem! On maja zupelnie inne problemy...
- 4 4
-
2023-05-29 21:27
Wrzeszcz zdycha od 15 lat bo mlodych niestac na zakup tu mieszkania.zostali tylko dziadki
- 2 1
-
2023-05-28 19:00
Salon gier był ekstra. Można było grać jedną monetą na nitce cały dzień . (12)
W końcu robiło się w bambuko tego grubego Niemca co to się dumnie mercem 190 woził .
- 24 5
-
2023-05-28 19:57
ten (2)
ten "gruby Niemiec" to Banan, Polak w 100%
- 7 0
-
2023-05-29 06:58
Mercem na niemieckich blachach. (1)
- 0 0
-
2023-05-30 08:58
Już wtedy SB działało w Niemczech
- 0 1
-
2023-05-28 19:58
Kradzież to kradzież. (6)
- 3 2
-
2023-05-28 20:58
Odszkodowanie za dziadka (5)
co mi go na roboty Niemcy zabrali w czasie II WŚ.
- 4 4
-
2023-05-28 22:18
Nie kłam, twój dziadek siedział wtedy na białoruskich bagnach i do żadnej roboty się nie nadawał. (2)
- 4 3
-
2023-05-28 22:34
Twój siedział wtedy na drzewie i obgryzał gałęzie. (1)
- 3 2
-
2023-05-30 08:59
Twój dziadek na czołgu ze wschodu przyjechał
- 2 0
-
2023-05-28 22:25
Fundacja polsko-niemieckie pojednanie wypłaca odszkodowania, wystarczy złożyć wniosek. (1)
Ale wypłacają tylko tym, których członkowie rodzin rzeczywiście byli na robotach, a nie anonimowym kłamcom.
- 3 1
-
2023-05-29 06:59
W tamtym czasie nie wypłacali .
- 3 1
-
2023-05-29 08:07
oj ten grubas byl niezly!
wyskakiwal z gumowa pala milicyjna i lal w kantorku niesfornych flipperowiczow.Nie zapomne go nigdy.Chyba wczesniej byl w MO.
- 1 1
-
2023-05-29 15:39
No tak,
Tak taki gruby i brzydki był i miał syna pół/downa też grubego co potem na dworcu w Gdańsku pilnował automatów
- 1 1
-
2023-05-28 19:16
Grało sie (8)
Tam dla mnie najleprzy był pac man a później na picce trojkontną przy dworcu we Wrzeszczu czasy z łezką w oku salon powoli wyparły pierwsze komputery z Pew
- 41 8
-
2023-05-28 19:50
Nie znasz się. (2)
W omawianym budynku najlepszy był Moon Patrol i Tank Battle (ten z okularem jak w łodzi podwodnej peryskop). A w małej budzie obok restauracji Pod Kominkiem były bilardy i tam najleoszy był Gorgar :)
- 4 5
-
2023-05-28 20:00
Znam sie
Dla mnie drugi salon był młyn w Gdańsku a co do maszyn to kazdy co innego lubi a ja tam biłem rekordy
- 4 4
-
2023-05-29 14:24
Prawie trafiłeś, bo Moon Patrol był najlepszy choć prawie zawsze przycinał się przycisk "jump"
Jeśli chodzi o drugą gierę, to nie był Tank Battle tylko Battle Zone. I to był automat, który stał w baraku nieopodal tego budynku. Tak czy inaczej pewnie się tam kiedyś mięliśmy :)
- 2 1
-
2023-05-28 19:58
Szkoda że do szkoły nie chodziłeś równie chętnie. (4)
- 13 9
-
2023-05-28 20:05
Ulica mnie nauczyla (3)
I jakoś dzis nie narzekam to była szkola życia
- 9 9
-
2023-05-28 21:44
(2)
Bo nie zawsze szkola to dobry kierunek.Nie raz historia pokazala ze lud z ulicy radzi sobie w zyciu.
- 5 8
-
2023-05-29 13:45
chyba w pudle
- 3 2
-
2023-05-30 09:01
Paru takich kończyło w 1,5 roku studia i do dziś pracują w fabryce
- 0 1
-
2023-05-28 19:30
W końcu (2)
ktoś napisał, że McDonald's to bar a nie "restauracja" jak to reklamuje się ten bar szybkiej obsługi. Cytat: "...gdzie przez dwie dekady działał bar McDonald's". Prości ludzie nadal wierzą, że idą do "restauracji".
- 47 3
-
2023-05-28 19:37
Bo co to za restauracja... (1)
...w której, żeby zjeść nożem i widelcem, trzeba je sobie przynieść z domu?
- 11 4
-
2023-05-28 21:25
Hamburgera widelcem?
Tyś był kiedyś w restauracji XD
- 0 8
-
2023-05-28 19:33
Konsumy w latach 60-tych może i były tylko dla "swoich", czyli pracowników wojska i milicji. No i ich rodzin. Tego nie wiem (1)
Ale nie w połowie lat 70-tych. Moja matka jeździła "patrolować" w sklepie Konsumów, takim z tekstyliami. 4 przystanki dalej, był w osiedlu odsunięty od miejscowej głównej ulicy. Przydało się w 1981. Wprowadzano kartki na mięso, 400 m dalej od naszego bloku był jedyny sklep osiedlowy na dwa osiedla, mające gdzieś po 20 bloków. Matka wyczuła, że tu będzie b. ciężko z wykupowaniem kartek (doświadczenie z 25 lat w PRL jako osoba pełnoletnia) i pojechała je zarejestrować ( wszystkie 3, swoją, moją i brata studenta) 4 przystanki dalej, w mięsnym sklepie z sieci Konsumy (obok tego z materiałami tekstylnymi) oraz sklepie ulokowanym 300 metrów dalej. Sprzedawczyni w Konsumach tylko łypnęła na nią niechętnie, ale kartkę zarejestrowała, ich pieczątkę przybiła. Wejść do sklepu i kupować, gdzie się kartki nie miało zarejestrowanej, to tylko pod koniec miesiąca i gorszy asortyment. Jedna z tych kartek była zarejestrowana w niby "milicyjnych" Konsumach, a może 2. Inna w tym sklepie mięsnym "zwykłym". A sklepy miały limit rejestrowanych kartek, matka może 2 dni później już by usłyszała odmowę. Matka była rencistką, w godzinach pracy mogła jeździć kupować, głównie ona kupowała wędliny i mięso. Ale z góry miała zapowiedziane przez mnie i brata, że ma odpuścić kupowanie mięsa czy wędlin w pierwszych 4-5 dniach każdego nowego miesiąca. Za duże kolejki były. Zresztą co my tam kupić mogliśmy, wszystkie 3 kartki takie 2,5 kg tylko.
- 8 9
-
2023-05-28 23:27
Wow
Ale sieczka w głowie...- 2 2
-
2023-05-28 19:40
przyjeżdżałem tam z Przymorza na filpery (1)
trochę było ciemno, od dymu papierosowego ...
- 8 3
-
2023-05-29 15:41
No
A ja z Moreny 20zł trzeba było wrzucić. Galaga 64 i Moon Patrol
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.