• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przez 34 lata w budowie. Przypominamy historię trasy Kwiatkowskiego

Piotr Weltrowski
12 czerwca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Dwa dni zwężenia Estakady Kwiatkowskiego
Przez lata funkcjonował tylko odcinek Trasy Kwiatkowskiego - estakada łącząca ul. Morską z Obłużem. Być może dlatego do słownika weszło wielu osobom określenie "estakada Kwiatkowskiego", a nie "Trasa Kwiatkowskiego". Przez lata funkcjonował tylko odcinek Trasy Kwiatkowskiego - estakada łącząca ul. Morską z Obłużem. Być może dlatego do słownika weszło wielu osobom określenie "estakada Kwiatkowskiego", a nie "Trasa Kwiatkowskiego".

Równo 14 lat temu, 12 czerwca 2008 roku, oddano do użytku ostatni odcinek Trasy KwiatkowskiegoMapka w Gdyni. To dobra okazja, aby przypomnieć sobie historię tej kluczowej dla całego miasta inwestycji, która realizowana była łącznie przez aż 34 lata.



Dziś Trasa Kwiatkowskiego kojarzy się kierowcom głównie z kolejnymi utrudnieniami powodowanymi przez częste (ale konieczne) naprawy czy przebudowy. Wciąż zresztą czekamy na otwarcie przebudowywanego w ostatnich miesiącach ostatniego odcinka tej arterii, łączącego estakadę z ul. Dąbka.

Warto jednak pamiętać, że Trasa Kwiatkowskiego swój obecny kształt, gwarantujący bezpośrednie połączenie między portem a obwodnicą Trójmiasta, zyskała dopiero w czerwcu 2008 roku. Niemal 34 lata po rozpoczęciu pierwszych prac nad jej budową. Ale po kolei.

Rok 1967. Zdjęcie wykonane ze wzgórza w okolicy Leszczynek pokazujące panoramę północnych dzielnic Gdyni. Charakterystycznej estakady na nim nie ma, bo jej budowa rozpocznie się dopiero za kilka lat, w 1974 roku. Rok 1967. Zdjęcie wykonane ze wzgórza w okolicy Leszczynek pokazujące panoramę północnych dzielnic Gdyni. Charakterystycznej estakady na nim nie ma, bo jej budowa rozpocznie się dopiero za kilka lat, w 1974 roku.
Sam pomysł budowy trasy - nazwanej, na cześć Eugeniusza Kwiatkowskiego, czyli budowniczego gdyńskiego portu - pojawił się w latach 70. Już wówczas brak bezkolizyjnego i bezpośredniego połączenia obsługującego ruch ciężkich pojazdów pomiędzy wciąż rozwijającym się portem, a krajowym systemem transportowym, stanowił poważny problem.

Na tyle poważny, że cały pierwszy etap budowy sfinansowano ze środków budżetu państwa, a nie miasta.

Budowa pierwszego etapu inwestycji ruszyła w sierpniu 1974 roku. Pierwsze plany zakładały stworzenie połączenia ul. Piotra Ściegiennego na Leszczynkach z ul. Czerwonych Kosynierów (obecnie ul. Morska) oraz ul. Marchlewskiego (obecnie ul. Janka Wiśniewskiego) z ulicami Wincentego Gruny (obecnie ul. Unruga) i płk. Dąbka. Pomysł, aby pociągnąć trasę aż do obwodnicy pojawił się już później, w trakcie prac.

  • Pierwszymi fragmentami estakady można było pojechać już w roku 1978.
  • Budowa odcinka estakady znajdującego się przy ul. Morskiej. Rok 1984.
  • Fotografia przedstawia budowę trasy Kwiatkowskiego nad terenami powstającej wówczas bazy kontenerowej. Na pierwszym planie widoczny jest rozkopany teren z ułożonymi rurami ciepłowniczymi. W centrum zdjęcia znajduje się fragment wiaduktu prowadzącego na Obłuże.
Najszybciej oddano do użytku cztery estakady: dwie nad torem kolejowym i ul. Opata Hackiego oraz dwie nad kompleksem torów portu w Gdyni. Chwilę później - w połowie lat 80. - budowę trasy wstrzymano. Przez kilka lat istniały więc dwa niezależne fragmenty Trasy Kwiatkowskiego.

W 1992 roku zdecydowano nawet o pełnym odstąpieniu od koncepcji stworzenia jednej, długiej Trasy Kwiatkowskiego. Na szczęście już trzy lata później powrócono do pomysłu i rozpoczęto drugi etap prac.

W latach 1995-1998, przy współudziale finansowym Banku Światowego, zrealizowano kolejną fazę budowy, uzupełniając estakadę o brakujące odcinki.

Otwarcie całej estakady, rok 1998. Otwarcie całej estakady, rok 1998.
13 listopada 1998, po 22 latach od rozpoczęcia budowy, oddano do użytku całą estakadę łączącą ul. Morską z ul. płk. Dąbka. Odcinek ten liczy łącznie 2316 m. W tym czasie utrwaliła się też, używana często do dziś, choć w gruncie rzeczy błędna nazwa "estakada Kwiatkowskiego".

Choć po części rozwiązało to problem bezkolizyjnego dojazdu do północnych dzielnic Gdyni, to problemem pozostawał ruch z portu - ciężarówki korzystać musiały z ul. Morskiej, aby dostać się nią do obwodnicy, co powodowało nie tylko gigantyczne korki, ale i generowało konieczność bardzo częstych napraw dosłownie rozjeżdżanej co roku głównej arterii Gdyni.

Tym razem z pomocną dłonią przyszła Unia Europejska - w 2005 roku Komisja Europejska ostatecznie zaakceptowała współfinansowanie budowy ostatniego z etapów trasy, zapewniającego bezpośrednie połączenie portu z obwodnicą.

Ceremonia otwarcia ostatniego odcinka trasy Kwiatkowskiego, 12 czerwca 2008 roku. Ceremonia otwarcia ostatniego odcinka trasy Kwiatkowskiego, 12 czerwca 2008 roku.
Budowa rozpoczęła się w sierpniu 2006 roku, a zakończyła w marcu 2008 roku. Nowy odcinek trasy, liczący 2736 m, został oddany do użytku 12 czerwca 2008 roku. I jeżeli nawet dziś może nieco śmieszyć iście PRL-owskie zadęcie samej ceremonii otwarcia z wielką flagą z napisem "dla Gdyni, dla Portu, dla Polski" rozwieszoną na jednym z wiaduktów, to ciężko też wyobrazić sobie dziś życie w Gdyni, a nawet całym Trójmieście bez trasy Kwiatkowskiego.

Opinie (103) ponad 10 zablokowanych

  • Remontować będzie kolejnych kilka pokoleń

    Nie kończące się remonty.

    • 19 0

  • Budowa Gdyni kilka lat budowa małego wiaduktu 40 lat

    Kapitalizm i komuna. Czysty kapitalizm i postkomuna

    • 14 3

  • Typowe w POlsce

    • 7 9

  • Opinia wyróżniona

    I słusznie (3)

    Założenie tej trasy było słuszne. Wykonanie , no cóż... Zostawia wiele do życzenia ale moje pokolenie z tego co jest to korzysta. Pamiętam jak otworzono ostatni etap - była radość. Dziś tylko narzekanie. Szkoda że nie można zburzyć i wybudować na nowo - no ale nie da się .

    • 86 10

    • Wszystko się da, tylko kasa już przez PiS rozkradziona! (2)

      • 26 18

      • Szczur trwoni pieniadze (1)

        100 mln utopione w nieczynnym lotnisku
        Kolejne 100 mln to stracone pieniadze na odsetki od 100 mln, koszty prawnikow, utrzymania tego nieczynbego badziewia
        Dziesiatki milionow na niezrealizowane projekty - Forum Miejskie, wezel w Witominie, wezel awielki kack, lidowisko, basem olimpijski....
        Miluony topione co roku w muzeum emigracji
        Miliony topione co roku na utrzymanie biurowcow nazywanych parkiem naukowo-technologicznym

        • 27 20

        • Ty tak serio?

          Przecież to wina wladzy czyli pisu, zabierają miastu z budżetu nowym ladem choćby. Zdziwiony?

          • 5 0

  • (3)

    W Genui we Włoszech zawalił sie w 2018 wielki most o znaczeniu strategicznym dla miasta. Odbudowano go w niecale dwa lata. W Gdyni mostek na Wisniewskiego odbudowywano ponad 3 lata. Zamiast komentarza pytanie. Ile odbudowywano by most w Genui gdyby Prezydentem tego miasta był mistrz Szczurek a vice arcymistrz Lucyk

    • 38 7

    • Nie most a wiadukt (1)

      W kwestii formalnejb- to był wiadukt a nie most.
      Jak piszesz - mial dla miasta znaczenie strategiczne, dlatego odbudowano go tak szybko. Mostek na Wiśniewskiego takiego znaczenia niestety nie mam...

      • 6 10

      • Własnie sprawdzałem w necie informacje z tej katastrofy, Uzywano tam zarowno pojecia most jak i wiadukt. To raczej problem nazewnictwa. A co do strategicznego znaczenia to u nas w Gdyni znaczenie strategiczne maja tylko uslugi dla deweloperow, w szczegolnosci AB. Przykladow nie musze chyba podawac, jak sadze., bo wszyscy je znają

        • 11 5

    • No to zburz adekwatny odcinek estakady

      i zrobisz rozpoznanie bojem.

      • 3 2

  • 2008 rok. Ostatnia inwestycja drogowa na miarę tego miasta (2)

    Od tamtego czasu zaczęły powoli dominować inwestycje drogowe przeprowadzane białą farbą. Upadek infrastruktury drogowej szedł w parze z coraz bardziej dotkliwymi i nonsensownymi restrykcjami dla kierowców. Jednokierunkowa Świętojańska jest tu wisienką na torcie. Efekt? Kompletny upadek dawnego symbolu tego miasta - drobnego handlu.

    • 36 5

    • Brak nowych dróg

      Tu nie chodzi o rozmach, że liczy się tylko nowa trasa przez teren dziewiczy. Z tym będzie coraz trudniej, choćby że względów geograficznych. Natomiast miasto wykonuje inne budowy. W mniejszym formacie, jak np ulica Kwiatkowskiego czy Chwarznieńska. Tez wolałbym autostradę z Obłuża do Redłowa czy z Chyloni do Chwarzna, ale na to trzeba kasy i miejsca

      • 1 8

    • Upadek drobnego handlu

      Drobny handel był na topie za komuny. Marynarze, Baltony, Pewexy, komisy... masz drobny handel na Hali. Zapraszam. Tylko nikt tam prawie nie chodzi. Ciekawe, czy to też wina Szczurka? Nie, bo to zmiany mentalne w naszych głowach. A jak ktoś żyje sentymentem to pisze takie brednie...

      • 0 0

  • A ile było protestów pseudo ekologów. (1)

    A ile było protestów pseudo ekologów. A gdzie oni teraz są?

    • 18 4

    • Wziątki wzięli i teraz blokują co innego.

      • 8 1

  • Czy trasa rozwiązuje problemy ? Czy je tworzy? Oto jest pytanie?

    • 3 5

  • wszędzie same blachosmrody, tylko drogi za dobrych czasów Gierkowskich

    • 3 30

  • pomink niepowodzeń Szczurka

    wieczny remont, korek i spekulacje którym pasem przebijemy się do centrum. Dramat

    • 18 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Sprawdź się

Sprawdź się

Jakie wojska splądrowały klasztor w Oliwie 4 września 1433 r?

 

Najczęściej czytane