• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po odejściu z sądu wymuszał okupy w Gdyni

Jarosław Kus
28 marca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat O morderstwie na jachcie i upartej nudystce
Sąd Okręgowy w Gdyni na zdjęciu z 1938 r. Sąd Okręgowy w Gdyni na zdjęciu z 1938 r.

Podczas dzisiejszej podróży w przeszłość cofamy się do marca roku 1932. Tym razem przeczytamy m.in. o brutalności gdańskiej policji wobec Polaków czy o transporcie lokomotyw z Gdyni do Maroka. Przeczytamy również o szajce wymuszającej okupy od zamożnych gdynian, której hersztem okazał się... były kancelista sądowy.



Przypadający na marzec roku 1932 początek wiosennego sezonu spędzamy w Gdyni, w towarzystwie niezwykle sympatycznego pana Krupki - w różnych gazetach występującego także pod imieniem Kluski lub Agapita - który dzielnie, choć bez większego powodzenia, rzuca wyzwanie falom.

Pozostaje mieć nadzieję, że z nieco większym powodzeniem przebiegać będą starania gdyńskiego Związku Propagandy, związane z przygotowaniem do nadchodzącego sezonu turystycznego.

Związek proponuje szereg ułatwień i udogodnień, by nie tylko "zapewnić opiekę przybywającym turystom, ale wzmocnić także propagandę całego Wybrzeża, co przyczyni się niewątpliwie do ożywienia życia gospodarczego w Gdyni i na Wybrzeżu".


Jednak i bez dodatkowej propagandy doskonale radzi sobie gdyński port, nasze okno, przez które w świat szerokim strumieniem płyną polskie towary eksportowe. Ku rozczarowaniu niemieckiej prasy nie ma wśród nich rosyjskich białogwardzistów majora Hiakutaki, są za to parowozy produkowane w Pierwszej Polskiej Fabryce Lokomotyw w Chrzanowie.

Zdjęcie dokumentujące załadunek polskich parowozów w porcie w Gdyni na statek, który przetransportuje je do Maroka. Zdjęcie dokumentujące załadunek polskich parowozów w porcie w Gdyni na statek, który przetransportuje je do Maroka.
Na pokładzie Beldisa, "szarego statku o grubych, dziwnych masztach", popłyną do dalekiego "Marokka".* To nie jedyny - pomijając oczywiście wspomnianego Krupkę - egzotyczny akcent na gdyńskich wodach.

Do Gdyni wchodzi między innymi angielski statek Heero foodsbire**, przywożąc "kilka tysięcy ton niełuszczonego ryżu dla gdyńskiej łuszczarni ryżu z Rangoonu (Indje)". Jednak na pokładzie nie ma hinduskiej załogi. W obawie przed "srogą" polską zimą zeszła na ląd w Hamburgu. Do Gdyni, oprócz ryżu, dociera też pięćset ton kakao i "samochody Forda dla Polski".


Hindusów wystraszonych "mrozami" zastąpili Niemcy, którym bałtycki ziąb niestraszny, podobnie zresztą jak... "ordynarność i buta", która właśnie wiosną roku 1932 wyjątkowo bujnie rozkwita w niedalekim Gdańsku.

I nie chodzi tu tylko o fakt złożenia przez "niemieckie organizacje wojackie i oficerskie u stóp pomnika zmarłego cesarza Wilhelma I" wieńców "z okazji 135-ej rocznicy jego urodzin". Znacznie większym problemem jest bowiem polityka "nacjonalistycznego senatu gdańskiego".

Z jej powodu gdańska Polonia coraz bardziej w swoim mieście czuje się "obywatelami drugiej klasy". Zdaniem polskiej opinii publicznej, "tak dalej być nie może" i "Gdańsk nie może okradać Polski w nieskończoność"...


Niestety, "jaskółkę poprawy" widać na razie jedynie w Gdyni, jako że "Rada Ministrów [podejmuje - dop. red.] szereg uchwał dotyczących rozbudowy Gdyni i zapewnienia temu miastu warunków i możliwości dalszego rozwoju".

Ma to uczynić z Gdyni prawdziwie amerykańskie miasto. Choć nie o taką amerykańskość, o jakiej można przeczytać w niektórych dziennikach, tu chodzi...


* Pierwsza Fabryka Lokomotyw w Polsce "Fablok" Spółka Akcyjna powstała w roku 1919 w Chrzanowie. W roku 1931 rozpoczęto tutaj produkcję parowozów na eksport, sprzedanych do Bułgarii (13 sztuk), Maroka (12), ZSRR (19) i na Łotwę (9). Przed rokiem 1939 zbudowano w sumie 53 takie lokomotywy.
** Nazwa prawdopodobnie przekręcona. Niestety, nie udało nam się ustalić prawdziwej.


Źródło: "Gazeta Gdańska" nr 70 z 25 marca 1932 r., "Dziennik Bydgoski" nr 70 z 25 marca 1932 r., "Gazeta Bydgoska" nr 70 z 25 marca 1932 r., "Ilustrowany Kurier Codzienny" nr 84 z 25 marca 1932 r. oraz "Ilustracja Polska" nr 13 z 27 marca 1932 r. Skany pochodzą z Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej, Kujawsko-Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej, Małopolskiej Biblioteki Cyfrowej oraz Wielkopolskiej Biblioteki Cyfrowej.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (19)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Jaki rajca gdański przekazał w testamencie swój dom na Muzeum Wnętrz Mieszczańskich z końca XVIII w?

 

Najczęściej czytane