• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak minister Beck za ucho Gdańsk wytargał

Jarosław Kus
15 marca 2024, godz. 18:00 
Opinie (27)
Najnowszy artykuł na ten temat O morderstwie na jachcie i upartej nudystce
Gdy nadchodzi marzec roku 1939, na wiosnę z czekają już nie tylko jachty, "po przebyciu zimy (...) obecnie (...) poddawane wiosennej toalecie, by z rozpoczęciem sezonu odbyć wiele nowych podróży". Gdy nadchodzi marzec roku 1939, na wiosnę z czekają już nie tylko jachty, "po przebyciu zimy (...) obecnie (...) poddawane wiosennej toalecie, by z rozpoczęciem sezonu odbyć wiele nowych podróży".
Nad morzem pojawiają się pierwsi skrzydlaci posłańcy wiosny. "W pobliżu miejscowości Krebsfelde [obecnie Rakowiska] i Hakendorf [obecnie Wierciny] nad Nogatem zauważono w roku bieżącym pierwszego bociana oraz wielkie stada czajek".

Ale, zaraz "po ciągach dzikich kaczek i gęsi wzdłuż Wybrzeża", zauważono też, że "coraz częściej pojawiają się jastrzębie". A te przecież, "jak wiadomo, nie są ptakami przelotnymi", zaś ich pojawienie się nigdy z wiosną nie miało nic wspólnego: w tej sytuacji, "trwające od kilku dni stałe przeloty ich, budzą zrozumiałe zdziwienie".

Takiego zdziwienie nie budzą za to piłkarze, którzy pojawiają się na gdyńskiej murawie, by rozegrać "pierwszy wiosenny mecz piłkarski" oraz motocykliści, którzy "otwierają sezon sportowy".

Wiosenna aura sprawia też, że nad morzem pojawia się nieco więcej spacerowiczów, ale niestety nie wszyscy spacerują tam, gdzie powinni. I - jak ma to miejsce chociażby w Gdyni - może prowadzić do groźnych wypadków. Ale i tak, nawet mimo "surowych kar, lekceważenie przez przechodniów istniejących zarządzeń zbiera ciągle liczne ofiary wśród lekkomyślnych przechodniów".

Ofiar nie brakuje też wśród rowerzystów: żniwo zbiera zarówno alkoholowa "niefrasobliwość", albo też i brak umiejętności, czego dowodem jest pewna gdynianka, która niefortunnie "wjechała (...) pomiędzy dwa samochody" i "ze strachu straciła panowanie nad rowerem, wskutek czego wywróciła się i padła na bruk", doznając "złamania lewej ręki oraz ogólnych obrażeń".

I choć wiosna tak naprawdę jeszcze na dobre się nie zaczęła, gdynianie myślą już o letnich wakacjach, właśnie w marcu planując kolejne udogodnienia dla letników. Zgłoszony właśnie "projekt urbanizacji Orłowa" przewiduje "uporządkowanie oraz urządzenie plaży, następnie ulepszenia na deptaku, budowę nowej muszli dla koncertów i uregulowanie rzeczki Kaczej".

Z kolei Miejski Komitet Pomocy Dzieciom i  Młodzieży "pragnie urządzić w (...) majątku [stanowiącym własność Zakładu Ubezpieczeń Społecznych] uzdrowisko dla niezamożnej dziatwy". W tym miejscu "niegdyś było sanatorium dla alkoholików, następnie szkoła gospodarstwa wiejskiego dla dziewcząt, a od ub. roku organizuje się tam kolonie wakacyjne dla dzieci i młodzieży". Niewątpliwie wielkim plusem tej lokalizacji jest to, że "cały majątek jest skanalizowany, a mając piękne położenie terenowe, w pobliżu wodę oraz lasy nadaje się wybitnie na uzdrowisko dla chorych dzieci".

Jednak nie wszyscy gdynianie z inwestycjami czekają aż do lata i to właśnie teraz ma miejsce "uroczyste otwarcie najnowocześniejszego kina stolicy wybrzeża - "Gwiazda"", kina ze wszech miar nowoczesnego, "wytwornie urządzonego, z krzesłami wyściełanymi, z najnowszą aparaturą", zapewniającą "miłośnikom X muzy spędzenie miłych chwil".

I to nawet przy repertuarze, który podobno coraz częściej bulwersuje "opinię amerykańską", ponieważ filmy kryminalne zatruwają "atmosferę moralną" (autor tego twierdzenia dowodzi "w swym elaboracie skierowanym przeciwko apoteozowaniu kryminalistyki w filmach", że w swej praktyce lekarskiej "spotkał się z licznymi objawami newrozy [!], spowodowanej częstym oglądaniem tego rodzaju filmów").

Jednak w polskiej rzeczywistości roku 1939 równie szkodliwe może być oglądanie fantastyki i może "film o potędze Polski, film będący piękną ilustracją wysiłku uniezależnienia kraju od państw obcych w dziedzinie przemysłu i zbrojeń" nie wszystkim widzom przypadł do gustu...

Ale może akty wandalizmu zdarzają się też dlatego, że bilety do nowego kina są trochę za drogie? I co zrobić, jeśli kolega nie zechce pożyczyć na bilet? Przecież nie dusić go sznurkiem, "mszcząc się za odmow pożyczki"...

Choć są też i inne sposoby pozyskania pieniędzy... z kieszeni współobywateli. Może nie takie wyszukane, jak w Ameryce, gdzie chcą pieniędzy za... "kolorowe włosy" ("od każdej sztucznie barwionej główki skarb państwa miałby, w-g tego projektu, prawo pobierania 10 dolarów jednorazowo"), lecz dla obywateli równie dotkliwe.

Bo można coś ukraść (np. kilkanaście zegarków "z wystawy sklepu jubilerskiego p. Maternickiego przy ul. Świętojańskiej")...

...kogoś zaszantażować (w Gdańsku, "aby zdobyć 300 guldenów, [pewien] młodzieniec próbował szantażować rolnika")...

...albo coś przemycić, zgodnie z maksymą: "nic nie mam, ale wkrótce zarobię dużo na przemycie alkoholu".

Byle tylko nie muzykować...

Na szczęście jednak jak najlepiej wiedzą to w Gdańsku, podobno "na wszystko jest sposób"...

Satyryczny rysunek przedstawiający ministra spraw zagranicznych RP Józefa Becka dyscyplinującego krnąbrnego chłopca symbolizującego Gdańsk. Satyryczny rysunek przedstawiający ministra spraw zagranicznych RP Józefa Becka dyscyplinującego krnąbrnego chłopca symbolizującego Gdańsk.


Źródło: "Gazeta Gdańska" nr 57 z 9 marca 1939 r., nr 59 z 10 marca 1939 r. i nr 61 z 14 marca 1939 r., "Dziennik Bydgoski" nr 56 z 9 marca 1939 r. i nr 62 z 16 marca 1939 r., "Gazeta Pomorska" nr 59 z 11-12 marca 1939 r. oraz "Ilustrowany Kurier Codzienny" nr 72 z 13 marca 1939 r.. Skany pochodzą z Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej, Kujawsko-Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej oraz Małopolskiej Biblioteki Cyfrowej.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (27)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Co pierwotnie oznaczała nazwa Sopot?

 

Najczęściej czytane