• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Historia przedwojennej fabryki farb

Jakub Gilewicz
23 kwietnia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 

Przed wojną oliwska fabryka DAOL produkowała popularne farby i lakiery, a w czasie wojny pracowała na potrzeby przemysłu zbrojeniowego III Rzeszy. Następnie w PRL-u, jako Polifarb-Oliwa zakład dostarczał produkty m.in. przemysłowi okrętowemu. Późniejsze czasy kapitalizmu okazały się jednak dla zakładu za trudne. Dziś na miejscu przedwojennej fabryki stoi osiedle mieszkaniowe.



Kiedy ostatnio malowałe(a)ś swoje mieszkanie/dom?

Farby DAOL są niezbędne w miejscach, gdzie dba się o higienę, takich jak szpitale, sanatoria, koszary, zakłady spożywcze... - to fragment folderu reklamowego przedwojennej spółki Danziger Oel Lacke GmBH.

Poza opisami, które miały zachęcić klientów do zakupu, w prospekcie umieszczono również próbki kilkudziesięciu kolorów farb w różnych odcieniach. Jest tu choćby kremowy, bordowy czy błękitny. Farby produkowano w należącej do spółki oliwskiej fabryce.

Przeczytaj też: Zapomniana cegielnia z "Weisera Dawidka" w brętowskich lasach

- Fabryka farb powstała w 1923 r. w rejonie ulic ColbatzerstrasseHumboldstrasse, czyli przy dzisiejszych ulicach gen. Bora-Komorowskiego i Słowiańskiej zobacz na mapie Gdańska. Zabudowania obejmowały też część terenu przy ul. Beniowskiego - opowiada Piotr Leżyński, badacz historii Oliwy i twórca strony internetowej poświęconej dziejom tej dzielnicy.
Jak dodaje Leżyński, do 1939 r. wytwarzano tu półfabrykaty, emalie i lakiery, które cieszyły się sporym powodzeniem. Jeden z prospektów reklamowych z lat 30. ma opisy w czterech językach: niemieckim, angielskim, francuskim i hiszpańskim. Oliwska fabryka zabiegała bowiem o eksport swoich produktów do krajów Europy Zachodniej. Zmieniła to diametralnie II wojna światowa.

Farba przeciwkorozyjna do malowania statków

  • Prospekt reklamowy DAOL z lat 30. ubiegłego wieku.
  • Prospekt reklamowy DAOL z lat 30. ubiegłego wieku.
- Wszystkie farby produkowane przez DAOL w czasie II wojny światowej przeznaczane były na potrzeby niemieckiego przemysłu zbrojeniowego - wyjaśnia badacz dziejów Oliwy.
Po czym, kiedy Armia Czerwona zdobywała Pomorze, 23 marca 1945 r. zakład został zbombardowany. Jak podaje Leżyński, nie odnotowano wówczas większych strat. Dlatego produkcję wznowiono w listopadzie tego samego roku, a trzy lata później fabrykę DAOL znacjonalizowano. Była odtąd własnością Skarbu Państwa i funkcjonowała pod różnymi nazwami przy ul. Czerwonego Sztandaru. Najpierw działała jako Gdańska Fabryka Farb i Lakierów w Gdańsku-Oliwie.

Przeczytaj również: Historie gdańskich wytwórni marcepanu

- Wytwarzała farby i lakiery ogólnego przeznaczenia. Natomiast w 1959 roku, kiedy przygotowywała się do produkcji farb dla przemysłu okrętowego, opatentowała m.in. "Sposób otrzymywania farby przeciwkorozyjnej" i "Sposób otrzymywania farby rdzochronnej chromianowej" - opowiada Leżyński.
Po czym w 1971 r. fabryka zmieniła nazwę na "Polifarb-Oliwa" Gdańska Fabryka Farb i Lakierów. Należała bowiem do Zjednoczenia Przemysłu Farb i Lakierów, a poza tym - jak tłumaczy pasjonat historii - zmiana nazwy miała związek ze sprzedażą tutejszych produktów na ważny wówczas dla Polski Ludowej rynek zachodni.

Trudne lata 80. i jeszcze trudniejsze 90.

PRL-owscy decydenci zamierzali pójść za ciosem. Dlatego w 1975 r. rozpoczęła się budowa gdyńskiej fabryki, a w kolejnym roku połączono trzy trójmiejskie zakłady, które dotąd działały w ramach "Polifarbu" i stworzono Polifarb-Oliwa Zakłady Farb w Gdyni.

- Do dalszego rozwoju firm miała się przyczynić sprzedaż produktów w krajach należących do Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej, a także na rynku zachodnim zdobytym wcześniej przez oliwski zakład - wyjaśnia Leżyński.
Przeczytaj także: Historia dawnego browaru we Wrzeszczu


Tyle że lata 80. XX wieku okazały się niełatwe dla tutejszego Polifarbu. I to mimo że opatentowano nowe produkty. Później, po okresie transformacji systemu, zakład miał coraz większe problemy. Aż w końcu w Oliwie wstrzymano produkcję farb.

- W 2005 roku teren oliwskiego Polifarbu przeznaczony został pod zabudowę mieszkaniową i handlową. Po czym w ciągu kolejnych kilku lat powstało tu osiedle Nova Oliva - kończy Leżyński.

Zobacz nieistniejącą pralnię i farbiarnię na Oruni. Materiał archiwalny

Opinie (72) 4 zablokowane

  • dobrze, że nie ma fabryki, wystarczy trucicieli (12)

    Jest Port service, fosfory, lotos i będzie największa spalarnia.

    • 23 79

    • (6)

      Najlepiej lemingu by nie było niczego,no może te korpo molochy,które niczego nie wytwarzają są dla ciebie odpowiednie.

      • 25 4

      • no owszem największe wysypisko i spalarnia metr od zabudowań są niezbędne :) (1)

        • 4 4

        • welcome to Budynland

          • 0 4

      • tak, bo w PRL wytwarzali i tak na tym wytworstwie zarabiali, ze Polacy zarabiali 13 dolarow miesiecznie (1)

        Odpowiednik "miski ryzu".

        Ale jasne - praca to tylko jak sie mlotem wali caly dzien. Inaczej to nie ma pracy.

        Gdansk najbogatszy byl jak zyl z handlu, nie produkcji.

        • 8 3

        • teraz tez zyje z handlu...galerii handlowych i centrow handlowych cala masa

          • 6 3

      • a dzis sloiki ciesza sie ze mieszkaja na tonach zanieczyszczonej ziemi zwanej osiedlem. .. (1)

        • 2 1

        • rakotworcze substancje olow itd...

          • 1 1

    • OK OK (1)

      Tak, oczywiście!
      Naszej gospodarce wystarczą galerie handlowe, dyskonty i call centre.
      Po co cokolwiek produkować?
      Wystarczy tylko sprzedawać, a wyprodukują za nas kosmici, na innej planecie, zdrowo i ekologicznie.
      Wszystko zrobi się samo................

      • 26 2

      • Fabryka olejów zdala od reszty przemysłu chemicznego nie ma lekko. Chyba że w rzeszy jakaś wojna zawsze się znajdzie.

        • 1 0

    • (1)

      Tak! Zero molochów! Cały przemysł wyprowadzić do Chin. Niech żyje chińska gospodarka! Polska najbardziej perspektywicznym rynkiem zbytu i taniej siły roboczej dla chińskich przedsiębiorców!

      • 11 2

      • Czy nie widzisz sprzeczności w zestawieniu "perspektywiczny rynek" i "tania siła robocza"?

        • 2 2

    • Pusto masz w głowie

      • 1 1

  • Ciekawa historia

    Bardzo ciekawa historia, nie wiedzialem ............

    • 34 1

  • (2)

    To nie jedyna fabryka w Gdańsku, która przetrwała zawieruchę wojenną i rządy komunistów aby ostatecznie zostać zmiecioną z powierzchni ziemi dzięki styropianom przenajświętszej III RP.

    • 88 16

    • LOL (1)

      Dziwi mnie, że ludzie płaczą nad upadłymi przedsiębiorstwami, które nie umiały się przystosować do nowych czasów, a milczą jak zaklęci, że na ich miejsce powstało wtedy wielokrotnie więcej innych.

      • 15 12

      • bo Polska jest w ruinie przeciez

        a nie, juz wstala z kolan.

        Kurde, latwo sie pobugic

        • 8 3

  • Była fabryka (6)

    Jest zamknięte osiedle dla słoików, patoli i z burdelami w mieszkaniach.

    • 91 11

    • hehe, to prawda. duzo się dzueje w tych mieszkaniach (2)

      Bylem tam wielokrotnie, chyba w ośmiu różnych mieszkaniach. Takie to jest ekskluzywne osiedle

      • 26 3

      • jakieś laseczki polecasz? (1)

        • 8 0

        • Ja chce dres okładany xd

          • 3 0

    • zazdrościsz, nie było ciebie stać żeby na tym osiedlu kupić mieszkanie (2)

      • 2 6

      • Nic ciekawego. Gęsta niska zabudowa. Wolę 14

        pietro na Pieckach.

        • 5 0

      • Wyobraź sobie, że wszędzie dookoła tego twojego, nowo-blokowego badziewia jest zabudowa jednorodzinna

        I nie stać cię na to.. tylko dajesz raka temu miastu.. i naucz się zbierać psie kupy w końcu. Słoju!

        • 5 1

  • Destrukcyjna prywatyzacja (7)

    Zakład przetrwał wojnę, alianckie bombardowania i wejście armii czerwonej, ale transformacji ustrojowej i bolkowego "róbta co chceta" i "bierzta interesa w swoje ręce" nie przetrwał ;(

    • 76 15

    • Nie przetrwał bo połowa pracowników nic tam nie robiła (1)

      Jako dziecko czasem tam bywałem i widziałem co tam się działo. Chodzili sobie, rozmawiali, papierosek, przerwa. Nie do pomyślenia dzisiaj.

      • 10 6

      • Leming ty bezmózgowce najwyrazniej jestes od urodzenia :)

        • 5 3

    • Nie przetrwali grubej kreski komunisty Mazowieckiego!I jego kolesiów złodziejów co kradli na potege (4)

      • 14 7

      • (2)

        Wtedy tez kradli ? A ciągle mówicie ze kradli tylko ci co rządzili w ostatnich 8 latach

        • 7 2

        • Zara Panie sie okaze, ze ci co rzondzo tera

          tez kradno!

          • 6 2

        • Polska to bardzo bogaty kraj - "kradna" od tysiaca lat i ciagle jest co krasc.

          • 7 0

      • Podobno aż tak bardzo nie kradli

        ale czarną farbę chcieli otrzymywać w wyniku namaczania murzynów.

        • 2 0

  • Ulice (1)

    Ile razy na przestrzeni lat zmieniano nazwę ulicy. Ciekawe.

    • 19 0

    • A i to pewnie jeszcze nie ostatnia nazwa ...

      Kazda wladza ma swoich bohaterow do uhonorowania.

      • 4 0

  • Fajny artykuł

    Szkoda że nie dotarł pan do archiwalnych zdjęć, na których widoczna jest fabryka DAOL i Anglass(fabryka słodyczy dzis. Bałtyk). DAOL posiadał charakterystyczny budynek wyróżniający się wysokością od innych. przetrwał ona zawieruchę wojenna. Na terenie fabryki działała zakładowa straż pożarna wyposażona m.in. w samochody produkcji czechosłowackiej- TATRA

    • 38 0

  • (1)

    Żydzi nigdy nie malowali mieszkań tylko zmieniali je na nowe.

    • 20 19

    • i w niejednym te nowe mialy kraty i bylo ich ostatnim

      ale jaka natura taki los.

      • 5 1

  • Kiedyś gospodarka opierała się na przemyśle. Wytwarzano namacalne rzeczy. (1)

    Teraz się to burzy i w tych miejscach buduje klatki dla kur znoszących comiesięczną ratę dla banków.

    • 65 6

    • Straszne

      Tak mało na tym świecie mamy materialnych przedmiotów.
      Potrzebujemy kolejne 2 telewizory na mieszkanie, miksery, lodówki, mebelki i ciuszki. Dużo nowych ciuszków!
      Pewnie dlatego osiedlowy śmietnik po weekendzie wygląda jak cygański obóz.
      Za mało nowych rzeczy.
      PS: jak nie stukam młotkiem to nie czuję, że pracuję.

      • 2 2

  • Ryż Krol Europy zlikwidowal Polski przemysl (15)

    • 64 43

    • a kaczor wespół z tobą go odbuduje ....

      durny pisor...

      • 20 28

    • ryży gral w piłe i myślał,że państwo bedzie zarządzało sie samo... (1)

      Angela pokochała go za to.Bo Niemcy lubią w Polsce właśnie takich królów Stasiów-bezmyślnych,leniwych,drobnych cwaniaczków powodujących upadek naszego państwa i przejście pod kontrole sąsiadów.Ryży zadanie wykonał-to i dostał nagrodę.

      • 37 12

      • Jakiś ty durny ćwok.

        • 1 15

    • To pewnie z tej fabryki rudy bral farbe na malowanie kominow:)

      • 26 3

    • Chyba coś wciągasz przed tym komputerem. (4)

      Jaki Ryży? Sięgnij pamięcią do roku 1989, albo do 1980. Zobacz ile fabryk za komuny produkowało byle co i byle jak, nic dziwnego, że ludzie rzucili się na nowe jak się otworzyły granice. Mam już szczerze dość gloryfikacji polskiego przemysłu z czasów komuny. Była produkcja bez pomyślunku, ludzie kupowali badziew bo nie mieli wyboru, nic innego nie było.

      • 17 15

      • Tobie by sie przydalo wciagnac tez, ale troche wiedzy. (2)

        Poszukaj sobie jak to Balcerowicz zamrozil kurs dolara na poczatku lat 90tych I co z tego wyniklo dla polskiej produkcji. A tak sie sklada, ze Ryzy wtedy byl u koryta pod szyldem Kongresu Liberalno-Demokratycznego czy jak tam sie ta partia ''aferalow'' nazywala.

        • 11 3

        • A Kaczynski byl wtedy przydupasem Walesy... (1)

          Macierewicz natomiast ministrem.

          • 7 5

          • A w Ameryce bija murzynow.

            I wtedy tez bili.
            Kaczynski czy Tusk to dla mnie bez roznicy.

            • 5 1

      • Oj wspominam te polonezy.

        35s do 100, duszno głośno i 10l/100km ;]

        • 1 1

    • a kaczy ryj i szalony anter rozwalają MON i całe państwo. A ty dalej klaszcz. (2)

      • 7 11

      • Peło gdzie jest tam h... d... i kamieni k... (1)

        MON rozwalil Bul Komoruski wpuszczajac tam rukie FSB-tłuku

        • 11 6

        • gdzie ty widzisz fsb? chyba że antek to fsb... bo tak to wygląda. Chłopaki se powiesili flagę fsb

          tak jak fsb se wiesza na ścianie dla jaj flagi usa i CIA, itp... to szpieg antoni nocą zdradził wpuszczając misia kakałko i innych szemranych szpiegów do siedziby natowskiej komórki do walki w terrorystami i wynieśli tajne dokumenty. A teraz wymyślił bombę termobaryczną i się śmieje całe nato europa i swiat. Ambasadorzy pytają cyz w związku z tym polska chce uruchomić punkt nato mówiący o ataku na jedno z państw i odwecie (chyba 5 pkt paktu).
          Psychiatra do MON w trybie nagłym! I nie ma tu nic do rzeczy PO to dawno nie rządzą. Komorowski nie tworzył struktur NATO w polsce durniu. 1000 razy lepszy od waszego DudoPiS-u :) marionetki

          • 3 6

    • Masz rację nawet Stocznię Gdańską sprzedał Ukaincom.

      • 7 1

    • (1)

      A twój Schizo-Guru stwórca pierwszego raju na ziemi, pomazaniec najlepszego biznesmena wśród facetów noszących czarne sukienki zdemontował całe Wojsko Polskie w niecałe dwa lata.

      • 3 2

      • Bo w wojsku same SB-eki byly oraz WSI-owe sluzby.
        Dobrze ze Macierewicz robi porzadki z tą POtologią.
        Zrozumiał?

        • 6 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7 (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Kto zdecydował o możliwości organizacji w Gdańsku jarmarków św. Dominika?

 

Najczęściej czytane