- 1 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (225 opinii)
- 2 Największe starcie gdańskiej "Gry o tron" (29 opinii)
- 3 O morderstwie na jachcie i upartej nudystce (36 opinii)
- 4 Pozostałości baterii mającej bronić portu (73 opinie)
- 5 Te zabytki otwierają się po remontach (88 opinii)
- 6 Kronika oblężenia Gdańska w 1734 r. Część 2 (12 opinii)
W wieku 99 lat zmarł Brunon Zwarra, gdański pisarz, który zasłynął opisaniem losów gdańskiej Polonii w 20-leciu międzywojennym.
Do końca był świadomy i sprawny intelektualnie. Odszedł 14 sierpnia, przed godz. 9 rano. Informację o śmierci pisarza przekazała nam Krystyna Ejsmont ze stowarzyszenia Biskupia Górka, które co roku organizowało urodziny pisarza związanego z tą dzielnicą.
Historie z dawnego Gdańska, Gdyni i Sopotu w serwisie Historia w Trojmiasto.pl
Brunon Zwarra to postać, której miłośnikom Gdańska nie trzeba przedstawiać. Urodzony w 1919 roku pisarz napisał 10 książek, opisujących przede wszystkim realia życia w przedwojennym Gdańsku, ze szczególnym uwzględnieniem losów gdańskich Polaków. Najsłynniejsza pozycja w jego pisarskim dorobku, czyli pięciotomowa autobiografia "Wspomnienia gdańskiego bówki", to skarbnica wiedzy na temat burzliwej historii XX-wiecznego Gdańska.
Urodził się 18 października 1919 r. w Gdańsku. W latach 1929-1935 był uczniem Gimnazjum Polskiego, od 1935 roku pracował w Emalierni Johannesa Segora we Wrzeszczu, należał do Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Męskiej, Zjednoczenia Zawodowego Polaków i KS Gedania. 14 września 1939 został aresztowany przez Niemców i uwięziony w obozie w Nowym Porcie, następnie w Stutthofie i wreszcie w Sachsenhausen. Zwolniony w 1942, powrócił do pracy w emalierni.
Po roku 1945 brał udział w odbudowie zniszczonej emalierni i nadal w niej pracował (nowa nazwa: Zakład Lakierniczo-Emalierski "Gedania").
Od lat 70. XX wieku zajął się pracą pisarską. Opublikował zbiór 73 relacji o początkach II wojny światowej w Gdańsku - "Gdańsk 1939". "Wspomnienia Polaków gdańszczan" (1984), autobiograficzne "Wspomnienia gdańskiego bówki" (1984-1997) oraz powieści "Gdańszczanie" (1999-2001) i "W gdańskiej twierdzy" (2003). W 1997 roku uhonorowany Medalem Księcia Mściwoja II.
Opinie (144) 9 zablokowanych
-
2018-08-15 12:10
Żegnam
Panie Brunonie. I dziękuję za Pańskie książki. Wielki szacunek i pamięć.
- 23 0
-
2018-08-15 12:06
Dziękuję
Odszedł jeden z najwybitniejszych obywateli miasta Gdańska w jego dziejach.Dziękuję za książki kształtujące wiedzę i świadomość historyczną ,umiłowanie ojczystej ziemi.Spoczywaj w pokoju.
- 21 2
-
2018-08-15 08:55
Czytamy książki pana Brunona (1)
Wspaniała postać dzięki włodarzom miasta bardzo mało znana nam gdańszczanom, nie wiem dlaczego władze miejskie na czele z prezydentem Adamowiczem faworyzyją (gdańskie tramwaje)Niemców nieraz byłych ssesmanów , kiedyś wrogich nam Polakom gdańszczanom jak pokazała historia.Spytajcie np.o Grossa ,znamy go wszyscy,spytajcie o pana Bunona Zwarrę np. w naszych gdańskich szkołach ucznia czy co gorsze nauczyciela historii czy języka polskiego ilu potwierdzi że go zna ?.Przyznam się wam że ja gdańszczanin prawie 60letni nie znałem i nie czytałem nic pana Brunona,jestem uczniem i wychowankiem gdańskiej szkoły średniej ,czyją to wina że nie znamy książek pana Brunona niech spoczywa w spokoju ale nie zapomnieniu!.
- 26 4
-
2018-08-15 10:58
Jak chodziłeś do szkoły
to jego książek jeszcze nie było.
Pretensje to miej do swoich nauczycieli i rodziców, którzy w d mieli przedwojenną historię miasta i zamieszkujących je Polaków.- 5 4
-
2018-08-15 09:48
Cześć JEGO pamięci
Odszedł jeden z ostatnich, wybitnych patriotów polskich w Gdańsku.Jego Polskość i oddanie w walce o polski gdańsk stawia go w pierwszym szeregu najwybitniejszych polaków.
- 23 3
-
2018-08-15 09:33
r.i.p.
- 16 0
-
2018-08-15 09:10
Wielki człowiek, wielki gdańszczanin
- 21 1
-
2018-08-15 08:42
czytam i mam
jego książki, takie gdańskie na wskroś
- 22 0
-
2018-08-14 16:35
gdański bowka (1)
szkoda, że odszedł - lecz niestety taki to już los , czas płynie mimo, że nieraz chciałoby się go zatrzymać. Jego wspomnienia z Gdańska są bardzo ciekawe i wnoszą wiele informacji o życiu
w przedwojennym Gdańsku. Nie tylko warto lecz należy nazwać jedną z ulic jego imieniem i nazwiskiem. Spoczywaj w pokoju.- 157 4
-
2018-08-15 08:16
Prośba
O wydanie wszystkich książek Brunona Zwary. Od lat poszukuję 4 i 5 tomu Wspomnienia Gdańskiego Bówki.
- 12 1
-
2018-08-15 07:17
Pan Bruno, bywał w naszym domu, prowadził z moim Tatą ciekawe rozmowy, historia i wspolczesnosc, wspominali pobyt w obozach, po wojnie rodzina moja mieszkała na Biskupiej więc cały czas wspomienia. Żegnaj Panie Brunonie, spoczywa w pokoju.
- 25 0
-
2018-08-14 18:27
A miasto miało go gdzieś (1)
jego bardzo bolało to, że miasto świętuje hucznie urodziny Grassa, którego on uważał za zdrajcę za to jak kłamliwie opisał pocztowców w Blaszanym Bębenku. Budyń się na niego wypiął po tym jak Zwarra w proteście przed hołubieniem Grassa nie przyjął tytułu honorowego obywatela. Ten wielki Gdańszczanin spędził ostatnie lata myśląc, że nikt już o nim nie pamięta.
- 63 10
-
2018-08-15 05:45
Tak bylo.
- 7 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.