• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zaginiony ołtarz wrócił do Bazyliki Mariackiej

Aleksandra Nietopiel
13 czerwca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Ołtarz Pietas Domini w Bazylice Mariackiej Ołtarz Pietas Domini w Bazylice Mariackiej

W Bazylice Mariackiej w Gdańsku uroczyście wprowadzono ołtarz Pietas Domini. 600-letni zabytek wrócił do Gdańska dwa lata temu, ale pandemia uniemożliwiła jego przywitanie. W czasie II wojny światowej ołtarz został wywieziony z kraju. Dzięki zaangażowaniu wielu osób udało się go sprowadzić.



Czy zdarza ci się odwiedzać stare gdańskie kościoły?

Ołtarz Trójcy Świętej Bractwa św. Jerzego był najcenniejszym dziełem sztuki w kościele Najświętszej Marii Panny w Gdańsku, zanim nie pojawił się w nim "Sąd Ostateczny" Hansa Memlinga. Obraz datowany jest na lata 20. XV w. Przedstawia Trójcę Świętą w typie Pietas Domini - Bóg Ojciec podtrzymuje ciało Jezusa, a między ich głowami znajduje się Duch Święty w postaci gołębicy. Predella pochodzi z lat 1400-1420. 

W czasie wojny wywieziony do Niemiec



Obraz powstał techniką tempery na drewnie z użyciem złotej folii. Autor dzieła nie jest znany, ale historycy wskazują na warsztat nieznanego mistrza gdańskiego. W opracowaniu detalu widoczne są wpływy malarstwa niderlandzkiego.

Czytaj też: Po 78 latach powrócił do Gdańska

  • Ołtarz Pietas Domini w Bazylice Mariackiej
  • Ołtarz Pietas Domini w Bazylice Mariackiej
  • Ołtarz Pietas Domini w Bazylice Mariackiej
  • Ołtarz Pietas Domini w Bazylice Mariackiej
W 1943 r. ołtarz, w ramach ratowania dzieł sztuki przed zniszczeniem, został wywieziony do Niemiec. Do 1999 r. ołtarz uważany był za zaginiony. Obraz znajdował się w Gemäldegalerie w Berlinie, a predella w kościele św. Jana w dzielnicy Berlin Moabit. Jak zaznacza proboszcz Bazyliki Mariackiej, powrót ołtarza do miejsca, dla którego był przeznaczony, to wielka radość i sukces porozumienia polskiego Kościoła katolickiego i Kościoła ewangelickiego w Berlinie. I to nie koniec współpracy na tym polu.

- To nas bardzo zbliżyło. Otworzyło pragnienie obydwu stron do dalszej współpracy, celem wspólnego poszukania tego wszystkiego, co jest i pochodzi z kościoła Mariackiego. Na spokojnie będziemy się teraz spotykać i szukać przyzwolenia zarówno po stronie rządu polskiego i niemieckiego, by te wszystkie elementy, które oni mają u siebie, wróciły - mówi ks. Ireneusz Bradtke, proboszcz Bazyliki Mariackiej

Uroczyste wprowadzenie ołtarza Trójcy Świętej Bractwa św. Jerzego



11 czerwca w Bazylice Mariackiej odbyła się uroczystość liturgicznego powitania ołtarza Trójcy Świętej Bractwa św. Jerzego. Wydarzenie miało charakter ekumenicznej modlitwy, której przewodniczyli Christian Stäblein, bikup Kościoła ewangelickiego Berlina, Brandenburgii i Śląskich Górnych Łużyc, oraz abp Tadeusz Wojda, metropolita gdański. W uroczystości wzięły też udział m.in. Cornelia Pieper, konsul generalna Niemiec w Gdańsku, oraz Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.

Opinie (185) ponad 10 zablokowanych

  • " Zaginiony" jak top pani Nietopiel ładnie i poprawnie ujęła.

    • 6 1

  • Trzeba przyznać że abp Wojda to prawdziwy katolik

    Nie jak Edmund Campion (1540 1581), który odmówił wspólnej modlitwy z pastorem anglikańskim w godzinie swego męczeństwa. Nie ma to tamto.

    • 4 1

  • W czasie wojny wywieziony do Niemiec. Niemcy bardzo troskliwie utrzymywali ten oltarz w perfekcyjnej kondycji.

    • 6 1

  • Coś pięknego (17)

    Będą szukać przyzwolenia żeby coś co ukradli i wywieźli wróciło do właściciela. Ale nie ukradli dla siebie tylko żeby ruscy nie ukradli. Trzeba przyznać że nasi niemieccy przyjaciele podczas drugiej wojny światowej zadbali o nasze sprawy.

    • 59 19

    • To ilu jeszcze z nich żyje?

      • 0 0

    • Jakkolwiek by to (6)

      nie wyglądało, tak właśnie jest. Gdyby wywiozły to kacapy, przepadłoby to na zawsze. Już dawno, oficjalnie, ustawą państwową, przywłaszczyli sobie wszystko co jest "trofiejne" i znajduje się na terenie Kacapistanu.

      • 16 1

      • Kacapy to takimi ogniska palili. Ma Ukrainie robią to samo (5)

        • 6 0

        • masz moze jakies link pokazujacy jak kacapy pala cos takiego? czy tez po prostu z ukrainy fekalia wylewasz? (4)

          • 0 10

          • całe transporty szły na wschód (2)

            poniszczone pogięte maszyny, całe okna wyjęte z framug - kradli wszystko i niszczyli bezmyślnie
            .... eto trofiejne nie trzeba o to dbać!
            pod Słupskiem była baza treningowo-remontowa wojsk pancernych SS - maszyny i obrabiarki stały na piętrze... trzeba było tylko ściągnąć drzewig...
            ale po co? Ruscy rozwalili ścianę i sruuu bezcenne precyzyjne obrabiarki leciały na ziemię z 1szego piętra - i nikomu się już do niczego nie przydały!

            • 5 0

            • to kradli czy niszczyli? (1)

              • 0 5

              • Wszystko na raz. To są azjaci

                • 2 0

          • Wystarczy wiedzieć, co kacapy robiły na terenie Polski idąc z "bratnią pomocą". Ty z tych, którzy wyznają zasadę "pics or it didn't happen"?

            • 1 1

    • Przecież to nie Niemcy tylko naziści (1)

      wszyscy wiemy że naziści pochodzą z kosmosu

      • 5 4

      • oraz z ukrainy

        • 1 0

    • czemu nasze? (4)

      Skoro to bylo ich miasto? I pytanie kto de facto powinien byc wlascicielem oltarza i calego wnetrza kosciola, kosciol byl protestancki (wiec moze kosciol luteranski jako instytucja) ew byl wlasnoscia miasta gdanska, ktore bylo niemieckie.

      • 10 3

      • (2)

        Gdyby Gdańsk nalezal do Niemiec dawno by zwrócili W niemieckich domach jeszcze jest duzo dzieł sztuki zagrabionych z Polski

        • 2 4

        • skoro gdansk byl niemiecki, to bylo to chyba samookradanie sie. (1)

          Nie to co USA w Iraku, ci zadbrali sie tam od razu do oprozniania muzeow, aby wywiezc do USA wszytsko co bylo wartosciowe

          • 4 4

          • to żeś kacapie wymyślił

            LOL

            • 2 3

      • Kiedy powstał obraz, to świątynia była katolicka.

        Reformacja to kolejny wiek. Niezależnie od tego, obraz powinien wrócić do miejsca swej pierwotnej ekspozycji, zgodnie z wolą fundatorów, którzy przez wieki kieszkali w mieście wielokulturowym, i czym pisua tłuszcza chyba nie wie.

        • 3 1

    • bo oltarz Memlinga do gdanska dostal sie droga zakupu na alegro?

      • 7 0

    • Ukradli? Komu? Kościół mariacki przed 1945 był protestancką świątynią, modlili się tam Niemcy.

      W 1943 roku tam nue było Polski. To komu ukradli? Niemieccy protesranci wywiezli obeaz di niemieckiego prorestanckiego kościoła, żeby ruscy tego nie spalili. To była kradzież? Pis wam wyprał łby, aż miło...

      • 3 1

  • A nie było gdzieś tam radia mojego dziadka? Zrab0wali je Niemcy w październiku1939

    Musiał oddać na posterunku ich p0licji pod gr0źbą śm!erci, zgodnie z zarządzeniem. Do dziś nasza rodzina nie otrzymała od rządu N!emiec ani rekompensaty za to radio ani przeprosin.

    • 8 1

  • pięny eufemizm

    "w ramach ratowania dzieł sztuki przed zniszczeniem" Niemcy okradli napadnięty kraj, dzisiaj już nie napadają, wystarczy im okradanie

    • 4 4

  • (7)

    Niemcy to kraj o ugruntowanej demokracji. Oni nie kradli tylko stali się posiadaczami niektórych dóbr. W każdym kościele, zamku czy pałacu w Polsce powinna wisieć tabliczka gdzie można dooglądać resztę eksponatòw.

    • 34 3

    • W punkt. Dodaj też Rosję, dawniej ZSRR

      • 5 1

    • Przecież przed wojną to było ich. (1)

      Gdyby nie wywieźli to zostałoby zniszczone przez orków ze wschodu.

      • 6 8

      • No, na wschodzie nie tylko b-nderowcy byli 0rkami.

        • 0 0

    • A jak do nas trafił Sąd Ostateczny? (1)

      A tak się nim chwalimy...

      • 7 4

      • ale ich zatopiles...ale polska wyzszosc moralna bedzie ciebie minusowac, bo jak polak kradnie to dobrze :)

        • 4 2

    • widze ze przebieg granic z czasow wczesniejszych niz dziesiejsze nie jest tobie znany, no tak, na fejsie tego nie ma

      • 1 1

    • Tabliczki Informacyjne.

      W takich miastach jak Gdańsk,Szczecin,Wrocław,Opole i wiele innych miast i miasteczek na zachodnich ziemiach,powinny być informacje mówiące dokładnie kto i kiedy wybudował te obiekty .Przecieralibyśmy oczy ze zdziwienia .Ten kit jaki nam nauczyciele historii wciskali że ,,Kazimierz Wielki zastał Polskę drewnianą a zostawił murowaną"można włożyć między bajki.Wystarczy jechać na Podlasie ,Polesie czy inne wschodnie rejony a zobaczymy te mury (z małymi wyjątkami)Kazimierzowskie.Jadąc przez Mazury spotkamy inny rodzaj budulca użytego do wybudowania domów i całych obejść gospodarczych.No ale tam przed wojną mieszkali te wstrętne Szkopy.

      • 5 2

  • Jak długo będziemy powtarzać takie brednie? (12)

    "W 1943 r. ołtarz, w ramach ratowania dzieł sztuki przed zniszczeniem, został wywieziony do Niemiec." : Czyli po raz kolejny Niemcy nam dobrze zrobili?? Oni nie kradli, nie zabijali, nie niszczyli, tylko chronili i ratowali!
    To jest kraj od wieków nam wrogi i tu się wiele nie zmienia, musimy na nich bardzo, a to bardzo uważać.

    • 53 39

    • Z artykułu wynika, że ołtarz został wywieziony "z kraju" do Niemiec w 1943r. (4)

      Ale z jakiego "kraju"? Bo przecież od 1 września 1939r. WMG stało się częścią III Rzeszy. To niby jak - Niemcy wywieźli ołtarz z Niemiec do Niemiec ?

      • 9 3

      • Tak jak Krym ruski w 2014 (2)

        Legalnie i wgl...

        • 5 1

        • (1)

          Sytuacja jest podobna.
          W październiku 1939 uchwalą Reichstagu włączony do III Rzeszy.
          Obszar Wolnego Miasta Gdańska został dekretem z 30 marca 1945 przyłączony do województwa gdańskiego, a ustawą z dnia 11 stycznia 1949 razem z poniemieckimi ziemiami scalony z nową polską administracją państwową, ... "
          Jedno i drugie działanie było nielegalne, a skutki ustawy 1949 roku ponosimy do dzisiaj.
          Od 1995 roku, WMG znajduje się pod okupacją RP.

          • 4 1

          • ?

            no to w 2023 roku uchwałą włączmy Berlin i cały land do Polski, rozumiem, że wtedy Berlin będzie pod okupacją Niemiec ?

            • 0 3

      • Fakt, zamiast "został wywieziony do Niemiec" powinno być "został wywieziony w głąb Niemiec".

        • 0 0

    • Jak by go niemcy nie ewakuowali z Gdańska (1)

      To ruscy by go zbezcześcili albo spalili razem z kościołem, jak większość miasta.
      Więc jesteś albo ruskim trolem albo nie ogarniasz rzeczywistości.

      • 8 1

      • I jedno, i drugie

        Jest ruską onucą, a do tego nie ogarnia, jak każda ruska onuca

        • 5 1

    • To nie brednie (2)

      Gdańsk był miastem niemieckim. Ratowano przed Sowietami. Po prostu. Czym tu się oburzać?

      • 10 0

      • Tylko przez pewien czas był miastem niemieckim. (1)

        Tu nie było mowy o ratowaniu czegokolwiek, tylko wywożeniu wszystkiego co miało jakąkolwiek wartość materialną. Ciężko mówić o ratunku np z prywatnego mieszkania lub domu, gdy mieszkańcy albo nie żyli, albo zwinęli się do Niemiec albo wyemigrowali gdzie indziej. To tak jak by jakiś złodziej uratował twoje auto przed domem, abyś go nie zniszczyła dojeżdżając do pracy. U niego w dziupli będzie bezpieczniejsze.

        • 1 6

        • co znaczy pewien czas ??

          ponad 130 lat nie licząc przerw na pierwsze i drugie WMG.
          to jakieś 5-6 pokoleń. Wiele się zmieniło w mieście przez ten czas.
          Porównanie z dziuplą bez sensu. Niemcy nie wywozili wszystkiego co miało wartość materialną, tylko te zabytki kultury które miały wartość historyczną i muzealną. To wielka różnica, bo ratowali dziedzictwo kultury przed barbarzyńcami, którzy niszczyli i równali z ziemią wszystko jak popadnie.

          • 2 0

    • To nie są brednie.

      Po prostu ratowali swoje dziedzictwo przed zbliżającym się frontem ...

      • 3 0

    • W okresie wojny ten obraz - podobnie jak wiele zabytkowych obiektów z Gdańska - znajdował się już od lat pod opieką niemieckojęzycznych muzealników i konserwatorów gdańskich, którzy próbowali ochronić cenne dzieła sztuki przed skutkami nalotów. Widząc skutki zrzucenia bomb na Lubekę (pożary) objęli akcją wywozu w głąb Niemiec bądź na tereny wiejskie wokół Gdańska kilkaset obiektów. W tym procesie uczestniczyli ci sami ludzie, którzy pracowali w Gdańsku przed 1939 rokiem i na pewno nikt z nich nie miał uczucia, że cokolwiek kradnie, lecz że chroni i strzeże to, co najcenniejsze.

      • 0 0

  • Reparacje wojenne,odszkodowanie ..... (1)

    Już czas na to żeby rozliczyć i ubiegać się o to!!!

    • 5 2

    • mozesz juz rozmawiac z Irakiem, w koncu polska na niego wraz z USA napadla i tam ludzi zabijala

      • 1 1

  • Męmlinga oddali?

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Kiedy odbył się w Gdańsku ostatni proces o czary?

 

Najczęściej czytane