• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W zdrowym ciele... zgniłe pomarańcze?

Jarosław Kus
3 kwietnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (9)
Najnowszy artykuł na ten temat O morderstwie na jachcie i upartej nudystce
Beczki z towarem w magazynach portowych w Gdyni. Beczki z towarem w magazynach portowych w Gdyni.

W ostatnich dniach marca roku 1938 większość mieszkańców Wybrzeża z niecierpliwością czekała już "na wiosnę i zbliżające się święta" - zdarzają się jednak i takie dni, że wiosnę można znaleźć tylko w reklamach.



Na szczęście dni "niepogody" (gdy zwiększa się ryzyko "niebezpiecznych przeziębień") nie ma zbyt wielu...

...zaś jedyny huragan w Gdyni to ten na afiszu kinowym. Taki bowiem tytuł nosi "najpiękniejszy film egzotyczny ostatnich lat!" i to właśnie w tej "pięknej opowieści miłosno-awanturniczej", z "cudownymi zdjęciami" i "niebywałym rozmachem", pojawia się "niebywała atrakcja" w postaci "scen straszliwego huraganu, siejącego zniszczenie i zagładę".

Na szczęście "burza z piorunami i deszczem" ("pierwsza w tym roku i niezwykła w tak wczesnej porze wiosennej"), która właśnie "przeciągnęła nad Gdynią", nie jest aż tak niszczycielska, ponieważ "pierwszej wiosennej burzy nadmorskiej towarzyszy [jedynie] niezbyt obfity deszcz, po którym znowu ukazuje się słońce".

"Zaznaczyć należy", że nad morzem jest całkiem pogodnie, bo poza wspomnianym epizodem burzowym "od szeregu dni panuje nad Bałtykiem przecudna, prawdziwie wiosenna pogoda".

Mimo ładnej pogody nie wszyscy mogą cieszyć się wiosną - tak jest chociażby w Gdańsku, który "pierwotnie (...) jednakże nie był taki mocno niemiecki, jak obecnie twierdzą Niemcy".

Miejscowym Polakom powodów do zmartwienia przysparza jednak nie tylko "flagowanie" Gdańska "chorągwiami hitlerowskimi z okazji zajęcia Austrii"*.

"Trudności, na jakie natrafia ludność polska", to przede wszystkim: "sprawa szkolnictwa, pośrednictwa pracy, wymawiania dzierżaw i mieszkań, krzywdzenia przy udzielaniu wsparć i zapomóg, zmuszania do wstępowania do grup zawodowych narodowo-socjalistycznych, przewłaszczania [!] nieruchomości i przedsiębiorstw".

Wprawdzie gdańskie władze mają się tej sprawie baczniej przyjrzeć, na razie jednak "senat gdański wciąż Polsce maśli, a jego urzędnicy jak broili, tak i nadal broją"...

Nieco spokojniej jest za to w Gdyni, gdzie wiosna pozwala z optymizmem myśleć nie tylko o rozwiązaniu tajemnicy czajnika...

...ale przede wszystkim o nadchodzącej przyszłości: "plan inwestycyj przewiduje budowę teatru, strażnicy, szpitala, 3 szkół i 26 ulic kosztem ca 9 milionów zł".

Z optymizmem patrzą w przyszłość również mieszkańcy Oksywia, za sprawą "jednego ze statków zagranicznych", "pozbawieni łączności telefonicznej z Gdynią". Wspomniany statek, "zarzucając kotwicę w basenie portowym, spowodował zerwanie kabla łączącego Oksywie z główną pocztą".

Zawsze w takiej sytuacji rodzi się pytanie, kto za te szkody zapłaci, a - co ważniejsze - w jakiej walucie?



Bo chyba nie "kapadockimi kryształami": wprawdzie "kryształ - kryształem" ("na to zawsze czas"), ale "dobry pieniądz "nie jest zły"".

Choć - jak powiadają** - szczęścia nie daje...

Wiosna budzi do życia nie tylko przyrodę: ze snu zimowego budzą się też sportowcy i kibice. W związku z rozpoczęciem "rozgrywek wiosennej, decydującej rundy mistrzostw", "szerokie koła sympatyków piłkarstwa" zachodzą w głowę, "jak ukształtuje się tabela wiosennej rundy" i "kto zostanie mistrzem Pomorza w roku 1938 i zarazem reprezentantem Ziemi pomorskiej w rozgrywkach o wejście do Ligi?".

Wszak, jak powszechnie wiadomo, "siłą atrakcyjną piłki nożnej, podobnie jak każdej gry zespołowej, jest jej nieobliczalność"***.



Podobnie - jeśli chodzi o nieobliczalność - rzecz ma się z ping pongiem oraz... szachami.

Ponieważ jednak jesteśmy nad morzem, warto przypomnieć, że "Gdynia jest ośrodkiem stanowiącym z natury rzeczy raj dla pływaków i tych wszystkich, którzy znają urok wody". Wprawdzie "o walorach "pływackich" naszej stolicy nadmorskiej latem mówić nie trzeba", to warto dodać, iż "sportowcy i amatorzy wody w Gdyni mają również "raj" na ziemi zimą, gdy po Bałtyku gęsto płyną lody, a zimny wicher zamienia plaże w pustynie".

Jak już wspominaliśmy w jednym z ostatnich artykułów, w styczniu miało miejsce otwarcie "nowego, pięknego, krytego basenu pływackiego, zbudowanego w hali Państwowej Szkoły Morskiej (...)".

Wszak "tylko ten w pełni skorzystać będzie mógł z dobrodziejstw lata, kto w porę zaznajomi się z wodą, choćby... w basenie". Bo przecież "słaby jest człowiek współczesny"...

...(w odróżnieniu od tego z "bardzo odległych czasów", szczątki którego znaleziono "podczas robót ziemnych przy nowobudującym się stadionie sportowym przy ul. Redłowskiej")...

...i bez odpowiedniego przygotowania gotów jest pójść na dno, niczym te nieszczęsne pomarańcze z gdyńskiego portu...



* - "Flagowały" również urzędy Wielkiego Miasta: w ten sposób świętowano w Gdańsku Anschluss (z niem. Anschluss, Anschluß - przyłączenie), czyli aneksję terytorium państwowego Federalnego Państwa Austriackiego przez Rzeszę Niemiecką, która miała miejsce 12 marca roku 1938.
** - Głównie "badacze Pisma".
*** - Czego dowodzą ostatnie "wyczyny" polskiej reprezentacji...
**** - "Za wszystkie słowa wystarczy jedno określenie: morze dające tysiące możliwości wyżycia się na wodzie i użycia wody dowoli [!]"],

Źródło: "Gazeta Gdańska" nr 65 z 19-20 marca 1938 r. i nr 70 z 25 marca 1938 r., "Dziennik Bydgoski" nr 75 z 1 kwietnia 1938 r., "Słowo Pomorskie" nr 65 z 20 marca 1938 r. oraz "Ilustrowany Kurier Codzienny" nr 91 z 1 kwietnia 1938 r. Skany pochodzą z Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej, Kujawsko-Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej oraz Małopolskiej Biblioteki Cyfrowej.

Opinie (9) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    Niełatwe jest skomplikowane i wytężone życie...artykuł sprzed 100 lat jakże na czasie.Alkohol,narkotyki,lubieżne życie...to samo dzisiaj.Nic się nie zmieniło...Ogromne brawa za ten artykuł,jednak trzeba się napracować aby te wycinki dawnych gazet poskładać w całość.

    • 12 1

  • Niemcy i Ruskie nieszczęście świata, a PO i Tusk nie chcą reparacji od niemieckich ludobójców (4)

    • 15 19

    • Prawdziwym nieszczęściem świata są nieuki i tępaki (2)

      • 10 4

      • Matematyka

        2023-1938=X

        • 2 0

      • Dokładnie tak dlatego nigdy więcej Peło i słupów z Berlina

        • 5 6

    • Daniel weź ty lepiej zajmij sie cenami i ruską ropą, a nie w necie siedzić

      • 4 5

  • Wiosna

    To 75 czy 85 lat temu ta wiosna ?

    • 13 0

  • Eeeee ?

    2023-75 = 1938 ?

    • 6 0

  • szkoda tych pomarańczy, ale przy okazji zobaczcie jak się wiele pozmieniało - kiedyś po prostu wywalało się to za burte...

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Co powstało w dobudowanym skrzydle do Domu Zdrojowego?

 

Najczęściej czytane