• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Gdyni miała powstać "cudowna broń" Hitlera

Małgorzata Zimnoch
4 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zaginiony dowódca Szkarłatnej Nierządnicy

Miała być "cudowną bronią" Hitlera i zapewnić Niemcom zwycięstwo w wojnie, jej prototyp powstał w Gdyni - mowa o torpedzie, nad którą Niemcy pracowali w zakładzie doświadczalnym na Oksywiu i w Babich Dołach. Po niemieckiej bazie badawczej pozostały w morzu przy gdyńskim brzegu dwie torpedownie - przedstawiamy wam historię tej w Babich Dołach.



Torpedownia w Babich Dołach znajduje się ok. 300 m od brzegu. Torpedownia w Babich Dołach znajduje się ok. 300 m od brzegu.
W 1940 roku Niemcy rozpoczęli na północ od okupowanej Gdyni budowę zakładu badawczego i poligonu torped lotniczych. Zatokę Gdańską wybrano na bazę wojskową nieprzypadkowo - znajdowała się poza zasięgiem alianckich bombowców, które zagrażały zakładom w Rzeszy, a jej wody w tym miejscu są wyjątkowo - jak na Bałtyk - przejrzyste.

Najlepiej wyeksponowane są dwie torpedownie: jedna wciąż używana przez Wojsko Polskie (Oksywie), druga w postaci ruiny (Babie Doły) . Oba obiekty zostały zbudowane w latach 1940-1942. Wszystkie, także trzy znacznie mniejsze u helskiego brzegu, były elementami poligonu torpedowego dla Kriegsmarine i Luftwaffe.

Torpedownia w Babich Dołach znajduje się ok. 300 m od brzegu. Torpedownia w Babich Dołach znajduje się ok. 300 m od brzegu.
Niedaleko wioski rybackiej Hexengrund (Babie Doły) badania prowadziło niemieckie lotnictwo morskie - Luftwaffe.

- Niemcy nie zdołali, mimo starań, wprowadzić do służby przed zakończeniem wojny żadnego lotniskowca, jednak lotnictwo morskie, w tym samoloty torpedowe, działało - tłumaczy Tomasz Miegoń, dyrektor Muzeum Marynarki Wojennej. - I potrzebowało dobrych torped spełniających specyficzne wymagania lotnictwa. Musiały, zrzucane z określonej wysokości, wytrzymać uderzenie o wodę, być przy tym możliwie jak najlżejsze przy możliwie jak najcięższej głowicy bojowej.
Kompleks w Babich dołach składał się m.in. z magazynów, montowni, laboratoriów, torpedowni i lotniska.

Zobacz wnętrza torpedowni w Babich Dołach



  • Drewnianym pomostem, który łączył torpedownię z nabrzeżem transportowano podzespoły torped, które później montowano w hali.
  • Drewnianym pomostem, który łączył torpedownię z nabrzeżem transportowano podzespoły torped, które później montowano w hali.
  • Torpedownia w Babich Dołach znajduje się ok. 300 m od brzegu.
Z lotniska Luftwaffe w Babich Dołach (dziś baza Marynarki Wojennej RP i Lotnictwa Morskiego) startowały samoloty, które codziennie zrzucały do Zatoki dziesiątki torped. Kolejne dziesiątki wystrzeliwano z dwóch wyrzutni (po bokach torpedowni). Z wieży obserwacyjnej (wyższa część pośrodku budynku) śledzono tor pocisku.

Tomasz Miegoń: Bieg torped był kontrolowany i rejestrowany na taśmie filmowej. Torpeda po zakończeniu biegu była wyławiana przez jednostkę pomocniczą. Bywało, że któraś z torped z jakiegoś powodu zmieniała w niekontrolowany sposób kierunek biegu, znikała z oczu obserwatorów. Pomocy w poszukiwaniach żądano wówczas także od miejscowych rybaków, dla zachęty oferując im wynagrodzenie za znaleziony pocisk.
Niemcom w szybkim czasie udało się w gdyńskiej bazie stworzyć torpedę lotniczą F5B. Była ona przystosowana do zrzucania z samolotów poruszających się z prędkością około 250 km/h na wysokości do 40 m. W sumie wyprodukowano ponad 2 tys. sztuk torped F5B, wykorzystywanych w działaniach wojennych Luftwaffe. Pod koniec wojny Niemcy wprowadzili do torped mechanizm samonaprowadzający. W Babich Dołach powstał też prototyp torpedy z napędem rakietowym.

Niemieckie rakietotorpedy w Gdyni



  • Torpedownia w Babich Dołach znajduje się ok. 300 m od brzegu.
  • Drewnianym pomostem, który łączył torpedownię z nabrzeżem transportowano podzespoły torped, które później montowano w hali.
  • System pomostów służył do transportu elementów torped, był też przystanią dla niemieckich jednostek pływających.
Po wojnie wyposażenie zakładu w Babich Dołach zostało w większości wywiezione do ZSRR. Marynarka Wojenna przejęła teren niemieckiej bazy wraz z zabudowaniami - wszystkimi oprócz torpedowni.

- Stojącej na morzu torpedowni Marynarka Wojenna nie przejęła. Nie przejął jej nikt. Od czasu do czasu służyła jako poligon dla lotników morskich, saperów, nurków i komandosów. Po latach wysadzony w powietrze został uszkodzony jeszcze w czasie wojny pomost łączący ją z brzegiem - opowiada Tomasz Miegoń z Muzeum MW.

Molo w Babich Dołach? Już kiedyś tu było



Torpedownia w Babich Dołach "zagrała" w kilku filmach, m.in. w "Czterech pancernych" (odc. "Brzeg morza"), w serialu "Kryminalni" czy filmie fabularnym "Superwizja". I na tym chyba skończy się jej historia.

Tomasz Miegoń: Betonowa konstrukcja jest niszczona przez morską wodę i wiatr. Dach został zniszczony w wyniku bombardowania podczas ćwiczeń lotniczych, jedna ze ścian zawaliła się podczas wichury. Zawalenie pozostałych wydaje się być kwestią czasu. Chętnych do przejęcia bezpańskiego budynku nie widać.

Opinie (116) ponad 10 zablokowanych

  • stop hitleryzmowi! (1)

    Żadnych sentymentów do tego systemu niemieckiego.

    • 0 3

    • temu co dał minusa nalezy sie szkoła

      • 0 1

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Ruiny torpedowni w Gdyni z lotu ptaka

    (1)

    Miała być restauracja niszczeje tylko

    • 7 5

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Ruiny torpedowni w Gdyni z lotu ptaka

      bzdury PiSzesz

      myli ci się z inną wieżą - tą bliżej portu - należąca do MW

      • 0 2

  • no kurczatko , jakie to odkrywcze artykuly pisze M.Z. (2)

    nic nowego od 30 lat w temacie . Moze ktoś by chciał zainwestować ale chciałby za darmoszke dostać akt własności ,a tu lipa ,trzeba płacić

    • 1 4

    • Komu? (1)

      Komu płacić?To miejsce ma właściciela???

      • 0 1

      • Nie ma nic bezpańskiego.

        Skarb Państwa jest właścicielem Torpedowni.

        • 0 0

  • Czas na reparacje od Helmutów tyle mln wymordowali... (1)

    Do tego zdolni sa tylko Rosjanie i Niemcy

    • 8 3

    • I Ci co wymordowali Indian

      ES i GB

      • 0 0

  • Hexengrund (1)

    Torpedy były uzbrajane i oprzyrządzane przed molo w hali a już na wagonikach jechały na torpedownię przygotowane do odpalenia. Niemcy 8.12.1938 zwodowali lotniskowiec Graf Zeppelin samozatopiony 24.04.1945 .Latem podniesiony przez Ruskich wcielony został 19.08.1945 do marynarki ZSRR.Bombardowany przez kilka dni w okolicach Świnoujścia ostatecznie rozbity i zatopiony na mieliźnie17.08.1947. Drugi lotniskowiec Peter Strasser nie miał szczęścia co do kontynuacji budpwy....

    • 3 2

    • to chyba dobrze?

      • 0 0

  • (8)

    Jak można napisać "cudowna broń"....

    • 10 5

    • (3)

      Historie znam ale to nie znaczy że trzeba tak to nazywać dla tego że hitler to sobie wymyślił. Co następnie cudowne mordowanie ludzie bo hitler tak mówił?

      • 1 0

      • (1)

        Niemcy pracowali tu nad Wunderwaffe.
        Jakiego w/g ciebie tłumaczenia/określenia miała użyć autorka tekstu żeby było poprawnie politycznie???

        • 2 1

        • mordercza broń plugawa godna potepienia.

          • 0 2

      • dokładnie/ genau

        to podchodzi pod propagowanie totalitaryzmu.

        • 0 1

    • No Dulkiewicz chciala organizowac radosne tance..to czemu sie dziwisz..?

      • 1 2

    • Jak można tak nie ogarniać historii, żeby nigdy nie spotkać się z terminem "Wunderwaffe"

      • 4 2

    • Bo tak to niemiecka propaganda nazywała. Cudowna broń która odwróci losy wojny.

      • 5 1

    • Wunderwaffe

      • 6 2

  • tyle, że Hitler zapomniał o 1 ważnej sprawie (2)

    w Gdyni nic nie może powstać....

    • 11 3

    • Hitler nie wiedział jeszcze że szczurek nadejdzie dopiero po wojnie (1)

      Więc nic nie ryzykował i torpedy były całkiem dobre.

      • 3 1

      • No właśnie nie do końca.

        Np. w czasie ataku na Norwegię i Danię torpedy Niemców zawiodły niejeden raz.

        • 1 0

  • Cudowną bronią miala byc broń atomowa (6)

    A nie żadne torpedy

    • 27 11

    • Ta w techniologii z lat 40-tych? (1)

      I przenoszona przez co? Pojedynczy, łatwy do zestrzelenia bombowiec, czy może przez rakietę V2, która wówczas ledwie jakkolwiek dolatywała gdzieś w okolice celu?

      Słowem - to mit. Nalot dywanowy na Tokio poczynił większe zniszczenia i pochłonął więcej ofiar, niż naloty atomowe na Hiroshimę czy Nagasaki, a był wielokrotnie tańszy i pewniejszy. Ponad 300 samolotów, lecących zwartym szykiem, trudniej zneutralizować niż pojedynczy. Kolejna kwestia, to ryzyko niewybuchu (elektronika w latach 40-tych była jaka była...), czyli dostarczenia "cudownej broni" prosto w ręce inżynierów przeciwnika. I tak dalej. To wszystko nie jest takie proste ani oczywiste.

      • 2 2

      • Nalot, nawet dywanowy, to jednak był tylko nalot, coś już znanego. Nawet jeśli zginie naraz 100 czy 200 tysięcy, to i tak nie wzbudzi takiego strachu w przeciwniku. Niemcy przeżyli dziesiątki takich nalotów, czy ich morale przez to upadło jakoś znacząco?
        Nalot dywanowy na Tokio nie zmienił nic, Japończycy dalej się bili zajadle.
        Zaś atomówka to było wtedy coś zupełnie nowego, nieznanego i ... strasznego. Nie bez powodu przecież Japonia tak szybko się poddała, wystarczyłaby nawet sama Hiroshima. A Japończycy przecież byli jeszcze twardsi w boju niż Niemcy.

        Gdyby Niemcy byli w stanie rzucić atomówkę na Londyn i zagrozić rzuceniem kolejnych np. na Nowy Jork... nie wiadomo jak skończyłaby się II wojna.

        • 1 1

    • Torpeda może mieć głowicę jądrową

      i jednym uderzeniem zmieść flotę albo port przeciwnika.

      Tak więc, nie ma sprzeczności.

      • 1 1

    • Pod hasłem Wunderwaffe kryła się różnego rodzaju broń. Od super czołgów przez samoloty odrzutowe po rakiety.

      • 4 0

    • Nasz super ekspert od spraw tajnych 3ciej Rzeszy wie najlepiej.
      W 4 Panc było o tym. Ale Szarik zjad kiebase i wsio trafił schlag.

      • 5 1

    • Niemcy w zasadzie nie pracowali nad bombą atomową

      w porównaniu z innymi programami badawczymi IIIRzeszy w tym kierunku szły fundusze iście rachityczne ... co innego Japończycy

      • 5 5

  • Ma pan dowód?

    Nie ma takiego dowodu

    • 2 2

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Ruiny torpedowni w Gdyni z lotu ptaka

    Faktycznie ruina,Urbex History tu byl-you tube

    Cza explorowac,poki jeszcze jest.Urbex to podstawa

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Ile lat ma Gdynia?

 

Najczęściej czytane