• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rodzina odnalazła w Niemczech pamiątki po polskim komandorze. Oddano je do muzeum

piw
11 października 2023, godz. 15:30 
Opinie (54)
  • Komandor Rafał Czeczott
  • Komandor Rafał Czeczott

Muzeum Marynarki Wojennej zyskało kolekcję unikatowych zdjęć z rodzinnego archiwum komandora Rafała Czeczotta - jednego z czołowych międzywojennych publicystów zajmujących się sprawami polskiego morza, a także oficera Marynarki Wojennej, powstańca warszawskiego i ostatecznie ofiary obozu koncentracyjnego Neuengamme.



Komandor ppor. Rafał Czeczott urodził się w roku 1891. Ukończył Korpus Morski w Petersburgu, a następnie uczestniczył w I wojnie światowej na Bałtyku. Po rewolucji został uwięziony. Po zwolnieniu z więzienia, w roku 1923, wrócił do Polski.

W okresie międzywojennym był m.in. członkiem komisji opracowującej kształt polskiej floty wojennej, odpowiadał w szczególności za założenia dotyczące zamawianych we Francji okrętów podwodnych.

Z Francją wiązała go też zresztą dalsza edukacja, bo był słuchaczem Ecole de Guerre Navale, czyli francuskiej uczelni Marynarki Wojennej. Sam wykładał zaś w polskiej Szkole Podchorążych Marynarki Wojennej.



Przez niemal cały okres międzywojenny zajmował się również publicystyką - pisał głównie na tematy związane z morzem. Był m.in. członkiem redakcji Przeglądu Morskiego. Napisał wiele fachowych i popularnych artykułów oraz broszur dotyczących marynarki. Jest też autorem cenionej pracy historycznej "Wojna na Bałtyku 1914-1918".

Podczas okupacji, będąc już w stanie spoczynku, został szefem sztabu organizacji "Alfa" przy KG AK. Funkcjonował wówczas pod pseudonimem "Dzik". Po Powstaniu Warszawskim wywieziono go do obozu koncentracyjnego KL Neuengamme, gdzie zmarł w 1945 roku.

  • Odnalezione niedawno w Niemczech pamiątki po komandorze przekazali muzeum przedstawiciele jego rodziny, między innymi wnuk powstańca.
  • Pamiątki po komandorze odnaleziono dopiero 5 lat temu w Niemczech.
Teraz - dość niespodziewanie - Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni otrzymało unikatowe pamiątki związane z Czeczottem. Przekazali je krewni komandora - państwo Małgorzata i Tomasz Ściegienni.

Wśród pamiątek są nieznane wcześniej fotografie komandora, a także używane przez niego zegarek i wieczne pióro. Ciekawa jest zresztą historia odnalezienia tych przedmiotów.

- Pan Tomasz Ściegienny - wnuk Komandora - wystąpił o uzyskanie aktu zgonu dziadka do niemieckiego archiwum. W odpowiedzi uzyskał informację, że zachował się także jego osobisty depozyt - w ten sposób zegarek i pióro tego zasłużonego dla polskiej historii oficera Marynarki Wojennej wróciły do rodziny - informują przedstawiciele MMW.
piw

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (54)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Pierwszym kinem w Gdyni, otwartym w 1926 roku, było:

 

Najczęściej czytane