• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Patroni tramwajów: Andreas Schlüter (młodszy)

Marcin Stąporek
16 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Konny pomnik "Wielkiego Elektora" Fryderyka Wilhelma von Hohenzollern (1620-1688) w Berlinie (zdjęcie z 1938 r.) Konny pomnik "Wielkiego Elektora" Fryderyka Wilhelma von Hohenzollern (1620-1688) w Berlinie (zdjęcie z 1938 r.)

W trzydziestym trzecim odcinku naszego cyklu "Patroni gdańskich tramwajów" przedstawiamy sylwetkę Andreasa Schlütera młodszego. Tydzień temu napisaliśmy o malarzu i rytowniku - Danielu Chodowieckim, a za tydzień opiszemy fizyka i twórcę termometrów - Daniela Gabriela Fahrenheita.



Biografia tego artysty zawiera wciąż jeszcze wiele niejasnych punktów, zwłaszcza dotyczących daty i miejsca jego narodzin. Dla przykładu popularna Wikipedia podaje, że urodził się 20 maja 1660 prawdopodobnie w Gdańsku lub 20 maja 1664 w Hamburgu; w biogramie publikowanym w 1982 r. Irena Rembowska zakładała, że przyszedł na świat zapewne w Gdańsku, w 1634 lub 1660 r. Z kolei według Gedanopedii urodził się w Gdańsku 5 marca 1634 r. i był synem kowala o tym samym imieniu, który przybył z Brandenburgii i uzyskał obywatelstwo miejskie w Gdańsku ok. 1630 r. Ta sama Gedanopedia twierdzi, że w 1647 r. Schlüter był uczniem Gdańskiego Gimnazjum Akademickiego, następnie miał terminować w jednym z gdańskich warsztatów cechu murarzy, rzeźbiarzy i kamieniarzy, by w 1656 uzyskać uprawnienia czeladnika. Tymczasem Irena Rembowska we wspomnianym wyżej tekście uważała, że odbywał studia (artystyczne?) we Włoszech i Francji.

Najstarszym dziełem przypisywanym Andreasowi Schlüterowi jest dekoracja rzeźbiarska Kaplicy Królewskiej, wzniesionej na żądanie króla Jana III Sobieskiego w latach 1678-1681. Projekt świątyni stworzył architekt Tylman z Gameren, budową kierował miejski budowniczy Bartel Ranisch, zaś wystrój rzeźbiarski ma być dziełem właśnie Schlütera. Irena Rembowska była skłonna przypisywać Śchlüterowi również pewne elementy architektury tej świątyni, w tym typowe dla baroku palladiańskiego wysokie pilastry, trzy kopuły oraz szczyty bocznych kamieniczek flankujących fasadę kaplicy po obu stronach, wydaje się jednak, że pogląd ten nie posiada żadnego uzasadnienia.

Andreas Schlüter jest patronem tramwaju Pesa Swing o numerze taborowym 1033 Andreas Schlüter jest patronem tramwaju Pesa Swing o numerze taborowym 1033
Dekoracja rzeźbiarska Kaplicy Królewskiej obejmuje festony, płaskorzeźbione kwiaty, owoce, maszkarony i ozdobne woluty. Przez analogię przypisywano Schlüterowi kamieniarkę innych gdańskich budowli, w tym zwłaszcza barokowej fasady kamienicy przy Długim Targu pod numerem 20. Po 1681 r. artysta miał zostać zatrudniony przez króla Jana III; dekorował pałac w Jaworowie, a następnie ulubioną królewską rezydencję w Wilanowie koło Warszawy. Utworzył wówczas warsztat sztukatorsko-rzeźbiarski, w którym pod jego kierownictwem pracowało kilku innych artystów-rzemieślników; z pracowni tej wyszły dekoracje sztukatorskie sali stołowej, sypialni królewskiej, figury na attykach, popiersia, medaliony króla i królowej oraz kapitele na fasadzie ogrodowej. Rembowska przypisuje Schlüterowi autorstwo lub przynajmniej projekt licznych w dekoracji Wilanowa putt, alegorii żywiołów oraz postaci mitologicznych i fantastycznych.

W latach 1682-83 Schlüter miał wyrzeźbić kamienne figury zdobiące szczyt warszawskiego pałacu Krasińskich, a następnie wykonać płaskorzeźby w tympanonach, przedstawiające sceny antyczne: walkę Corviniusa z wodzem Gallów i triumf rzymskiego wodza. W latach 1685-1690 został zatrudniony przez blisko związanego z dworem królewskim opata oliwskiego Michała Hackiego; wykonał wówczas dla kościoła klasztornego (dzisiejszej Archikatedry) nowy barokowy portal wejściowy oraz ołtarz główny i trzy boczne: Przemienienia Pańskiego, Jezus przed Piłatem, Cierniem Ukoronowanie. 1692-93 pracował znów dla samego króla i wykonał alabastrowe pomniki grobowe w Żółkwi (rodzinnym gnieździe Sobieskich): Jakuba Sobieskiego - ojca monarchy, Stanisława Daniłowicza - wuja, Marka Sobieskiego - brata, Zofii Teofili z Daniłowiczów Sobieskiej - królewskiej matki (do naszych czasów przetrwały tylko pierwsze dwa z wymienionych).

Jeden ze zworników berlińskiego Arsenału Jeden ze zworników berlińskiego Arsenału
W 1694 r. artysta udał się do Berlina, gdzie został zatrudniony na dworze elektora brandenburskiego (późniejszego, od 1701, króla Prus). Wykonał dwa spiżowe pomniki "Wielkiego elektora" Fryderyka Wilhelma: pierwszy w Królewcu, drugi w Berlinie. W latach 1696-1700 powstały, uważane za jego największe osiągnięcie, zworniki dla berlińskiego Arsenału, przedstawiające z dramatycznym patosem głowy umierających wojowników. W 1701 r. zaprojektował dla pałacu w Charlottenburgu Bursztynową Komnatę - dzieło, zrealizowane później przez gdańskich bursztyniarzy, podarowane następnie w 1716 r. rosyjskiemu carowi Piotrowi I i do dziś wzbudzające ogromne emocje. W latach 1696-1706 Andreas Schlüter kierował budową zamku elektorskiego (później królewskiego, a od 1871 r. - cesarskiego) w Berlinie. Niestety, zapewne zabrakło mu umiejętności i szczęścia, gdy okazało się, że wznoszona pod jego kierunkiem stumetrowa wieża zamkowa była obarczona błędami konstrukcyjnymi i musiała zostać rozebrana. W kolejnym roku utracił stanowisko "Oberbaudirektora", gdy doszło do obsunięcia ziemi przy pałacu Freienwalde.

Te porażki wywołały ponoć u niego załamanie nerwowe; dopiero w 1710 r. próbował powrócić do architektury i projektować na prywatne zlecenia. W 1713 r. wstąpił na służbę władcy Rosji, Piotra I  i rozpoczął prace m.in. nad Pałacem Letnim. Był to już ostatni okres jego aktywności, bowiem zmarł w Petersburgu pod koniec maja 1714 r.

O autorze

autor

Marcin Stąporek

- autor jest publicystą historycznym, prowadzi firmę archeologiczną. Pracował w Muzeum Archeologicznym w Gdańsku i Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków w Gdańsku. Obecnie jest pracownikiem Biura Prezydenta Gdańska ds. Kultury.

Miejsca

Opinie (72) ponad 10 zablokowanych

  • Te całe tramwaje

    Z patronami,kolejne fixum dyrdum budynia.

    • 7 1

  • Gdańsk to POLSKIE miasto i powinni być POLSCY patroni. (1)

    • 13 4

    • aaa i jak będizesz weryfikował, to moją rodzinę też zbadaj

      bo ja sam nie wiem czy jestem 100%
      może tak, ale całej rodziny nie znam :(

      • 1 0

  • (1)

    Macie bzika na punkcie niemieckich patronów. Brakuje naszych?

    • 9 3

    • ano brakuje ;)

      wszyscy mają jakieś powiązania
      albo z Niemcami, albo z Rosjanami ;)

      • 1 0

  • Sory ale czy w Berlinie kursuje autobus z Witoldem Pileckim jako patronem? (2)

    • 11 3

    • a Pilecki pochodził z Berlina (1)

      że tak porównujesz?

      • 1 0

      • Nie musiał, i tak zasługuje.

        • 0 1

  • jeden palant z niemieckimi ambicjami vel Budyń trzęsie pół milionowym Gdańskiem

    ale mam z was ubaw gdańszczaki

    jeszcze na wasz koszt żyje sobie jak panisko :-)

    • 8 1

  • Niektórzy wszędzie Niemców widzą, a tu trzeba spojrzeć na Gdańsk z szerszego punktu widzenia. (2)

    Andreas Schlüter młodszy i większość patronów żyjących do początku XIX wieku nie uważała się za Niemców, mimo imion, nazwisk i używanego języka. Jeśli pochodzili z ziem w momencie ich urodzenia będących we władaniu Rzeczypospolitej to uważali się za poddanych Króla Polskiego. I tyle!

    Narodowości to dopiero wynalazek XIX wieczny, bardziej rozpowszechniony w okresie wiosny ludów. Jednak do początków XX wieku, wśród prostych ludzi pojęcie narodowości nie było zbyt powszechne, w przeciwieństwie do elit. Jeszcze niedługo po II Wojnie Światowej w dawnej Galicji starzy ludzie wspominali czasy Franciszka Józefa mówiąc o nim "nasz kajzer".

    Zresztą nawet obecnie imię i nazwisko nie mówi o narodowości - bo jeśli byłoby inaczej, to taki
    np. Michał Kowal powinien zostać uznany za Ukraińca, gdyż Kowal, to jedno z popularniejszych nazwisk wywodzących się z Ukraińskiego, częste też na Ukrainie, a Michał to imię o ruskiej etymologii popularne w krajach Europy Wschodniej.

    • 8 8

    • Ale Kowal nie ma niemieckiego wydźwięku.

      A Schlüter już tak i kłuje w oczy obczyzną.
      Ps. Znam jednego Kowala, "swój chłop" z niego :D

      • 1 2

    • dla jasności

      Szkoda cokolwiek tłumaczyć temu motłochowi nasłanemu przez wydział propagandy kc pis.Oni tylko potrafią odtwarzać tekst nagrany w ich pustych łbach.

      • 0 0

  • Adamowicz won do berlina niemiecki sługusie.

    • 6 5

  • Kiedy.... (3)

    Poświęcicie uwagę wielkim Polakom i wyróżnicie Ich patronatem i notatka na tramwajach, a nie ciągle Niemcom? Pozdrawiam z nadzieją w sercu.

    • 8 1

    • jak bardzo jesteś rodowita?
      w XIX wieku tez tu mieszkaliście?

      • 1 0

    • . Majka(rodowita Gdanszczanka) (1)

      Na przykład pijanym flisakom tułającym się po Gdańsku po przywiezieniu zboża z Polski.

      • 0 0

      • To niemieccy flisacy wozili zborze z Polski?

        • 0 1

  • TU JEST KASA POLACY!!!!

    Szacuje się, że w Polsce zasobów bilansowych węgla jest ok. 500 mld ton, a poprzez gazyfikację możliwe jest do przekształcenia w syngaz około 400 mld ton węgla kamiennego, z którego można uzyskać minimum ok. 800 bln m3 pełnowartościowego gazu. Wartość tego paliwa to 250 bln euro, czyli biliard złotych polskich. Dlatego z taką bezwzględnością Niemcy, Rosja i Chiny przy tajnym, ale oczywistym współudziale polskich elit władzy, dążą do przejęcia kosztem polskiego społeczeństwa tego największego biznesu w Europie.

    • 0 3

  • wstyd (2)

    A. miał pałę z historii ? Jestem z dziada pradziada Gdańszczaninem i takie nazewnictwo poniża ludzi tu mieszkających nawet pod zaborami była tu Polska ! To haniebne ,przypomnij sobie prezydencie jak niemieccy gdańszczanie potraktowali polskich żołnierzy gonionych przez Długą w 39r.

    • 5 2

    • nawet pod zaborami była tu Polska -białe myszki już widzisz.

      • 0 0

    • Jakich żołnierzy, jaką Długą?

      Potrafisz podać jakieś źródła na których oparłeś tę wypowiedź?

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Na Targu Rakowym w Gdańsku znajduje się pomnik jednej z ofiar stanu wojennego. Kogo upamiętnia?

 

Najczęściej czytane