• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

O czym gawędzi listopad nad morzem?

Jarosław Kus
7 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat O morderstwie na jachcie i upartej nudystce
Kadr z filmu Ludzie Wisły, który ostatecznie wszedł na ekrany kin latem 1938 r. Kadr z filmu Ludzie Wisły, który ostatecznie wszedł na ekrany kin latem 1938 r.

Podczas dzisiejszej podróży w przeszłość cofamy się do listopada roku 1936. Tym razem przeczytamy m.in. o skonfiskowaniu nakładu jednego z numerów Gazety Gdańskiej czy uporządkowaniu handlu rybami w Gdyni. Przeczytamy również o pewnym złodzieju i sutenerze, który próbował ukryć się przed policjantami, chowając się w... szafie.



W listopadzie roku 1936 nad morze płyniemy Wisłą, mając za towarzyszy "jej ludzi", życie których sportretowano "w ukończonym już filmie polskim p.t. Ludzie Wisły", ukazującym "urodzajne wiślane brzegi, sylwetkę Torunia, a wreszcie [co dla nas najważniejsze - dop. red.] tętniący życiem port w Gdyni"*.

Płynąc zatem do Gdyni, myślimy z czułością o królowej polskich rzek i o tym, że - chociaż wskutek "dużych opadów deszczowych, woda szła"... dość wysoka - szczęśliwie "powódź na Pomorzu nie grozi".

Zatem niewielkie są szanse na to, że powtórzy się katastrofa, którą królowa rzek wiosną roku 1934 spustoszyła znaczne obszary południowej Polski.


Listopad w Gdyni (oraz w niedalekim Gdańsku) spędzić możemy w duchu patriotycznym, świętując z wielką pompą 18 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.

Trzeba pamiętać przy tym, by "w środę wywiesić chorągwie o barwach narodowych", a także, że "obowiązkiem każdego Polaka" (i to nie tylko w Gdańsku!) "jest wzięcie udziału w tych uroczystościach".


Jednak nie chcąc być aż tak obowiązkowym, można spędzić listopadowy wieczór w sposób mniej oficjalny, do czego zachęca nas gdyński "wytworny dancing Mascotte", zapraszając na "nową sensację w postaci rewelacyjnego programu, który dobrany został tak drobiazgowo, że z powodzeniem można twierdzić, że jest najlepszym z dotychczasowych".


Lecz dancing to nie tylko wspaniała okazja do tańca, ponieważ rozrywki dostarczyć nam może również interesująca rozmowa. Gawędzić możemy praktycznie na każdy "dowolny temat".

Chociażby o plusach i minusach gdyńskiej komunikacji autobusowej, o pożytkach płynących z uporządkowania w mieście handlu rybami, czy o "rzekomych szoferach" wożących - równie rzekomych - dygnitarzy. A nawet o ludziach kryjących się po szafach. I to niekoniecznie gdańskich...


Bardziej ambitnym tematem rozmowy mogą być też najnowsze "kroki polskiej ekspansji morskiej", dokonującej się już nie tylko za sprawą naszych słynnych "pasażerów" (takich, jak wyczekiwany przez brazylijską Polonię, Kościuszko), niosących biało-czerwoną na wszystkie krańce świata.

Do dzieła włączają się więc nawet... "uciekinierzy z Legii" oraz - wspominany już jakiś czas temu - Ernest Biegajski, który beczką o nazwie Nuda zapragnął przepłynąć Atlantyk.


Niestety, jest na Wybrzeżu miejsce, w którym w roku 1936 nie zawsze da się swobodnie rozmawiać i pisać. To Gdańsk, który Wolnym Miastem jest już coraz częściej tylko z nazwy. Bo przecież "uderzenie obcasa o twardy bruk" szkodzi nie tylko obcasom...


* W materiale prasowym anonsowano, że najnowszy film Aleksandra Forda (reżysera najlepiej chyba znanego z powojennej ekranizacji "Krzyżaków" Henryka Sienkiewicza) ma się pojawić już "niebawem". W rzeczywistości w kinach pojawił się dopiero latem roku 1938.

Źródło: "Gazeta Gdańska" nr 255 z 5 listopada 1936 r. i nr 256 z 6 listopada 1936 r., "Dziennik Bydgoski" nr 259 z 6 listopada 1936 r. oraz "Ilustracja Polska" nr 44 z 1 listopada 1936 r. Skany pochodzą z Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej, Kujawsko-Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej oraz Wielkopolskiej Biblioteki Cyfrowej.

Opinie (28) 2 zablokowane

  • Nie wiem jak przed wojną liczyli procenty, ale ... (2)

    151 z 662 osób to nie jest 33 procent (vide ostatnie wycinki z gazet). To nawet nie jest czwarta część. Poziom dziennikarstwa przedwojennego był niejednokrotnie bardziej żenujący niż dzisiejszy.

    • 4 13

    • To jest wpadka, takie rzeczy zdarzają się rzadko, nawet dzis. Jeśli chodzi o poziom dziennikarstwa, to przepraszam- stał o niebo wyżej niż obecnie. Do tego dochodzi inny problem- dostępność. Dziś każdy jutubowy prowokator z kamerka nazywa sie "dziennikarzem". Straszne czasy.

      • 15 3

    • 151 z 662 to jest dokładnie 22,81 % Dr Svenusa

      • 1 0

  • Szafa dla złodzieja (2)

    to sprzęt nieśmiertelny...

    • 7 0

    • Czy Ernest Biegajski

      przepłynął Atlantyk beczką o nazwie Nuda ?

      • 0 0

    • Cenzura i konfiskata prasy polskojęzycznej

      były wyjątkowo konsekwentnym, antypolskim działaniem niemieckich władz Wolnego Miasta Gdańska. Mówi o tym wycinek ostatni, zatytułowany "Konfiskata "Gazety Gdańskiej"".

      • 0 0

  • Artykuł (8)

    Co się stało? Dlaczego te artykuły o historii 3miasta są coraz krutrze . Proszę o więcej

    • 3 19

    • "krutrze" powiadasz?

      • 8 0

    • Pisze sie " krutsze" . Ciołek... (3)

      • 3 4

      • Pisze sie " krutsze"

        jeszcze lepiej hahaha, co za cymbały

        • 7 3

      • To się w pale nie mieści... (1)

        • 1 1

        • Ale brakuje Ci poczucia humoru.

          • 5 1

    • Krótsze

      Krótsze

      • 3 1

    • Krótsze

      Pisze się krótsze

      • 2 0

    • Ortografia !

      Trudno przeczytać wyraz: krutrze..Ci on oznacza ?

      • 0 0

  • Dzis obowiązkiem kazdego Polaka jest mieć flage Unii...pozmieniało sie ze hej! (2)

    • 5 10

    • Nic mi o tym nie wiadomo...

      Nawet polskiej flagi nie muszą wszyscy mieć.

      • 1 0

    • Flaga Unii.

      Nasza flaga jest najlepsza.

      • 0 1

  • (1)

    Dlaczego kiedyś wszystko było czarno białe. Kiedy wymyślono kolory, chyba jakoś w latach 70,wszystkie starsze zdjęcia są zazwyczaj szare.

    • 1 7

    • AGFA wymyśliła kolorową kliszę jeszcze przed II Wojną Światową. Był to jednak bardzo drogi rarytas. Druk kolorowy pozwalający

      • 1 0

  • Myślałem że będzie ciekawsze... (1)

    a tu jedno wielkie nic i rozczarowanie.

    • 3 4

    • O czym chciałbyś przeczytać?

      • 0 0

  • Stare (1)

    Czytam te stare artykuly i czcionka ,szablon niczym się nie różnią od tych co czytałem w latach 70/80/90 dziennik baltycki jak i wieczor wybrzeża, czy to te same maszyny ??

    • 8 0

    • Zabytkowe czcionki

      są dzisiaj w cenie. Większość drukarni, zaraz po wojnie, wywieźli Rosjanie. W ramach "pomocy bratniej" :)

      • 3 0

  • O Gdansku zdawkowo o Gdyni cale litanie. Czy autor jest Gdyniofilem nie lubiacym Gdanska? (3)

    • 2 8

    • Filmy o filmach, ksiazki o ksiazkach, gazeta o gazetach a gdzie kreatywnosc, fantazja, sieganie gwiazd (1)

      zamiast sieczki i papki?

      • 0 0

      • Dukaja poczytaj

        Piszę m.in.o sięganiu gwiazd...

        • 0 0

    • Po prostu nie zna niemieckiego

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7 (2 opinie)

(2 opinie)
20 zł
spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Nazwa Obłuże związana jest z :

 

Najczęściej czytane