• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

O Janie, który mógł odkryć Amerykę

Michał Lipka
29 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Współczesny wizerunek Jana z Kolna, przedstawiający go jako odkrywcę Ameryki. Współczesny wizerunek Jana z Kolna, przedstawiający go jako odkrywcę Ameryki.

Na pytanie kto odkrył Amerykę (dla Europejczyków), większość bez chwili zastanowienia odpowie, że Krzysztof Kolumb. Jednak odpowiedź wcale nie jest taka oczywista i nie chodzi tu wcale o Wikingów, którzy mogli odkryć ten kontynent nawet w X wieku...



Nasz dzisiejszy bohater znany jest pod co najmniej kilkoma imionami. Z pochodzenia miał być Polakiem, Portugalczykiem lub Duńczykiem. Jest patronem trzech ulic w Trójmieście i trudnej do policzenia liczby w całej Polsce. Powód? Miał być w Ameryce kilka lat wcześniej niż Kolumb. Nie wiemy czy istniał naprawdę czy jest jedynie wytworem legend.

Mowa o Janie z Kolna.

Miał się urodzić około roku 1435. Na pytanie "gdzie?", nie jest łatwo znaleźć odpowiedź. Mamy bowiem trzy różne teorie. Pierwsza mówi o tym, że Jan urodził się w miejscowości Kolno, które leżało na pograniczu Prus i Mazowsza. Druga sugeruje, że nasz bohater przyszedł na świat w pomorskiej wsi Kielno, która w średniowieczu nosiła nazwę Kolno. Trzecia sugeruje, że w Gdańsku żyła kupiecka rodzina o nazwisku Cholno lub Colno i to właśnie w niej Jan przyszedł na świat.

Kaszubski pisarz Hieronim Derdowski pisał tak:

"I Jaś z Kielna swiętégo tędżim béł wiarusem
co w Ameryce bywôł jesz przed Kolumbusem".


Do dziś nie jesteśmy pewni pochodzenia Jana.

Jego obecność w świadomości Polaków zawdzięczamy Joachimowi Lelewelowi (ur. 22 marca 1786 - zm. 29 maja 1861), który jako pierwszy wnikliwie badał jego historię. Według Lelewela nasz bohater kształcił się na Akademii Krakowskiej (w spisie studentów znajdziemy człowieka o takim nazwisku, ale nie mamy pewności czy to nasz bohater), a następnie udał się do Danii, gdzie objął dowodzenie nad jej flotą. I to właśnie według Lelewela, Jan z Kolna miał wyprzedzić Kolumba.

Joachim Lelewel Joachim Lelewel
Historyk i geograf Bolesław Olszewicz (ur. 5 stycznia 1893 - zm. 24 stycznia 1972) uważał, że brak jest podstaw, aby Jana z Kolna w ogóle uważać za Polaka. Swe poglądy uzasadniał tym, że gdyby tak miało być, nie mówilibyśmy o Janie z Kolna tylko o Janie Colno lub Janie Colnesis. Olszewicz poddaje w wątpliwość fakt czy w ogóle ktoś taki jak Jan z Kolna istniał, gdyż pierwsze wzmianki o nim pojawiły się dopiero w XVI wieku i dotyczą Joannesa Scolvusa, który dodatkowo miał być Duńczykiem.

Bolesław Olszewicz, polski historyk i geograf Bolesław Olszewicz, polski historyk i geograf
Dziś nie jesteśmy w stanie jednoznacznie orzec, która z tych teorii jest prawdziwa. Przyjmijmy jednak na potrzeby dzisiejszego materiału, że postać Jana istniała naprawdę, że był on Polakiem oraz że urodził się w dzisiejszym powiecie wejherowskim lub w Gdańsku.

O jego dzieciństwie niewiele wiadomo oprócz tego, że poczuł zew morza i zaciągnął się do kaperskiej floty Kazimierza Jagiellończyka. Interesował się otaczającym go światem - według przekazów zaczął głosić niepopularne wtedy tezy o tym, że Ziemia jest okrągła. W ówczesnych czasach (połowa XV wieku) było to uznawane za herezję, dlatego też Jan musiał uchodzić z Gdańska.

Trafił do Danii, skąd na rozkaz króla Chrystiana I, miał wyruszyć w morze z niezwykle ważną misją. Miał dotrzeć do Grenlandii, aby ocenić, czy żyją i jak sobie radzą duńscy osadnicy. Wyprawa ruszyła w 1476 roku pod wodzą Didrika PinnigaHansa Pothorsta. Jan z Kolna miał w niej pełnić funkcję głównego nawigatora.

Według przekazów wyprawa zakończyła się sukcesem, a żeglarze pod wodzą Jana z Kolna ruszyli niebawem w dalszą drogę na zachód. Mieli dotrzeć do wybrzeży Ameryki Północnej, ale dokładne miejsce nie jest znane. Przekazy mówią o trzech - Ziemia Baffina, Półwysep Labrador lub Cieśnina Hudson (dziś tereny te należą do Kanady). Było to kilka lat przed Kolumbem, który do brzegów Bahamów dopłynął w październiku 1492 roku.

Domniemany portret Krzysztofa Kolumba pędzla Sebastiano del Piombo Domniemany portret Krzysztofa Kolumba pędzla Sebastiano del Piombo
I tu jednak spotykamy się z różnymi teoriami. Według jednych Jan z Kolna dopłynął tylko do Grenlandii (aż do połowy XVI wieku często mylono ją z półwyspem Labrador). Inni natomiast przytaczają opinie kartografów, którzy na swych mapach czy globusach nanosili informację o Janie z Kolna. Jednym z nich jest przykład dokument z 1575 roku, który opisuje poszukiwanie przejścia z Pacyfiku na Atlantyk, gdzie znajdujemy zapis:

Ale by znaleźć to przejście z Morza Północnego na Południowe musimy żeglować poza 60 stopień, to jest pomiędzy 66 a 68. To przejście nosi nazwę Wąskiego Morza, albo też Cieśniny Trzech Braci (...) północny odcinek tego przejścia John Scolus, duński pilot, widział w roku 1476".

Trzeba jeszcze wspomnieć o kilku chyba najmniej prawdopodobnych tezach dotyczących Jana z Kolna. Pierwszą głosił Peruwiańczyk Luis Uoll. Twierdził on, że Joannes Scolvus to nikt inny jak sam Krzysztof Kolumb. Jego pierwsza wyprawa do Ameryki miała zostać z nieznanych powodów utrzymywana w tajemnicy. Po kilku latach żeglarz udał się do Hiszpanii i tam już oficjalnie wyruszył na odkrywanie nowych lądów trasą, którą już znał.

Druga mówiła o tym, że Krzysztof Kolumb przed swoją najsłynniejsza wyprawą dużo podróżował. Podczas jednej ze swych podróży napotkał sędziwego starca, który ujęty jego dobrocią ofiarował mu mapę, która przedstawiała środkowy Atlantyk i Karaiby. Kolumb nie chciał, by sława przypadła komukolwiek innemu niż on, dlatego nigdy nie przyznał się do posiadania takich map. Napotkanym rzekomo starcem miał być właśnie Jan z Kolna.

Jak widać teorii dotyczących Jana z Kolna jest dużo. Dziś większość naukowców skłania się ku teorii, że postać tę wymyślił Joachim Lelewel.

Nie zapominajmy jednak i o tym, że w każdej legendzie jest ziarnko prawy i być może prawdziwym odkrywca Ameryki wcale nie był Kolumb...

Polski podróżnik Tony Halik, autor popularnych w XX wieku filmów i reportaży podróżniczych Polski podróżnik Tony Halik, autor popularnych w XX wieku filmów i reportaży podróżniczych
Wiedzą o tym także miłośnicy żeglarskich pieśni, którzy spośród niezliczonych zwrotek piosenki "Morskie opowieści" śpiewają i taką:

"Kolumb ścigał się z Halikiem
Gdy odkrywał Amerykę
Indianie się zarzekali
Że pierwszy był Halik"

Opinie (67) 8 zablokowanych

  • W XV wieku Polska przyjęła pierwszych

    czerwonoskórych imigrantów, wiem bo babcia mi mówiła, że w Danzig rządził niejaki Donald Kacze Pióro.

    • 19 22

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Gdzie w 1967 r. pojawiła się ekipa "Czterech pancernych"?

 

Najczęściej czytane