- 1 O morderstwie na jachcie i upartej nudystce (26 opinii)
- 2 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (20 opinii)
- 3 Te zabytki otwierają się po remontach (88 opinii)
- 4 24-letnia Aneta Kręglicka w 1989 roku (97 opinii)
- 5 "Banany jedzą tylko dzieci bardzo bogate" (36 opinii)
- 6 Przymorze kiedyś i dziś. Porównujemy zdjęcia (145 opinii)
Jak to z Chylonią było (prawie 700 lat temu)
Chylonia jest jedną z tych dzielnic Gdyni, które posiadają najbogatszą historię. Wprawdzie pierwsze informacje o niej pochodzą dopiero z 1351 roku, czyli około 100 lat później od Witomina, Gdyni, Oksywia czy Obłuża, to jednak dzieje tej wsi w kolejnych wiekach czynią ją jedną z bardziej interesujących "gdyńskich" osad.
W pierwszych trzech latach od powstania wsi wzniesiono w Chyloni pierwszą niewielką świątynię, przypuszczalnie drewnianą. Mimo to Chylonia przez wieki należała do parafii katolickiej na Oksywiu. Natomiast najbliższy kościół protestancki, do której uczęszczała głównie ludność niemiecka, znajdował się w Małym Kacku (obecnie kościół pod wezwaniem Matki Boskiej Bolesnej). Niezależna od oksywskiej parafia katolicka przy chylońskim kościele została powołana dopiero w 1915 roku.
Historyczne centrum Chyloni zlokalizowane było wzdłuż Chylońskiego Potoku, w obrębie dzisiejszych ulic Św. Mikołaja, Opata Hackiego, Młyńskiej, Lubawskiej oraz Chylońskiej . Wieś położona była przy jednym z najstarszych i najważniejszych szlaków komunikacyjnych średniowiecznego Pomorza - Drodze Królewskiej. Szlak handlowy prowadzący z Gdańska do Szczecina ułatwiał rozwój gospodarczy - powstawały karczmy, wozownie i stajnie. Istotną rolę w kształtowaniu wsi odegrał także Potok Chyloński. Był nie tylko źródłem wody pitnej dla mieszkańców osady, ale także siły napędowej dla młynów. W niewielkich sztucznych jeziorkach utworzonych w celu spiętrzania wody hodowano ryby.
Z najstarszymi dziejami Chyloni związana jest także Święta Góra, nazywana często Górą Św. Mikołaja. Jej strome zbocze opada ku ulicy Morskiej, niedaleko skrzyżowania z ulicą Chylońską. Już od końca średniowiecza była miejscem kultu Św. Mikołaja. Zatrzymywały się tutaj piesze pielgrzymki podążające z Gdańska na Kalwarię Wejherowską.
Wieś przez wieki zamieszkana była przez dwie główne grupy narodowościowe - Kaszubów i Niemców. O ich liczebności świadczą przede wszystkim deklaracje wyznaniowe mieszkańców. Kaszubi byli w przeważającej części katolikami, zaś Niemcy zwykle protestantami. Mimo różnic narodowościowych, religijnych i materialnych, życie mieszkańców do końca XVIII wieku układało się raczej zgodnie. Rzekome niszczenie figurki Św. Mikołaja przez protestanckich mieszkańców Chyloni należy traktować raczej incydentalnie.
Sytuacja uległa zmianie po I Rozbiorze Polski. Po włączeniu Chyloni w obszar Prus Zachodnich, rozpoczęły się intensywne działania germanizacyjne nakierowane na likwidację wszelkich przejawów polskości. Wywoływało to reakcję ludności kaszubskiej, która starała się kultywować, a nawet propagować polskie wartości patriotyczne.
Liczba mieszkańców wsi zaczęła wzrastać w XIX wieku. Z pewnością przyczyniła się do tego budowa tzw. Szosy Gdańskiej w latach 1820-1822. Była to brukowana droga z Gdańska do Wejherowa, która na terenie dzisiejszej Gdyni biegła wzdłuż współczesnej alei Zwycięstwa, ul. Śląskiej, Morskiej i właśnie Chylońskiej. Ułatwiła ona rozwój transportu i przyczyniła się do wzrostu wymiany handlowej, nie tylko na skalę lokalną.
Bardzo istotnym wydarzeniem, o dużym oddziaływaniu zarówno dla samej wsi, jak i najbliższych osad, było otwarcie w 1870 roku linii kolejowej z Gdańska do Koszalina. Na terenie ówczesnej Gdyni zlokalizowano wtedy jedną stację, około 2 km na północy zachód od centrum wsi Chyloni (przystanek kolejowy koło wsi Gdynia został otwarty 9 lat później). Przy stacji otwarto zarazem ekspedycję pocztową, która swoim zasięgiem objęła prawie cały obszar współczesnej Gdyni - od Kępy Oksywskiej do Witomina.
Uruchomienie stacji kolejowej przyczyniło się do powstania drugiego centrum wsi - tzw. Chylońskiej Piły. W skład tego przysiółka wchodziły obok poczty także karczma (Dwór Lipowy) i wozownia.
Po odzyskaniu niepodległości, w 1920 roku Chylonia stała się siedzibą władz gminy, z wójtem Janem Radtke na czele. Wraz z okolicznymi osadami, w tym Gdynią, wchodziła w obszar powiatu wejherowskiego. Już pod koniec lat 20. XX wieku zaczęło na terenach położonych za torami powstawać jedno z pierwszych osiedli robotniczych, zwane potocznie "Meksykiem". Było miejscem życia, a raczej wegetacji, rzeszy ludzi napływających do budującej się niedaleko Gdyni, dla których nie starczyło już pracy ani przyzwoitego dachu nad głową.
Rok 1930 to koniec dziejów Chyloni jako samodzielnej wsi. Mimo sprzeciwu lokalnego samorządu i mieszkańców, którzy obawiali się marginalizacji wsi, została ona przyłączona do Gdyni na prawach dzielnicy.
Dzisiaj Chylonia jest największą gdyńską dzielnicą. Mieszka w niej ponad 26 tysięcy osób, czyli mniej więcej tyle, ile mieszkało w całej Gdyni w 1930 roku.
Przygotowując artykuł, opierałem się na Rocznikach Gdyńskich oraz publikacjach doktora Tomasza Rembalskiego i Mariusza Zaborowskiego.
O autorze
Paweł Różyński
- z wykształcenia ekonomista, hobbystycznie pasjonat dziejów Gdyni i najbliższych okolic. Szczególnie zainteresowany najstarszą historią miasta z morza i marzeń, gdy na terenach dzisiejszej Gdyni znajdowało się kilkanaście niewielkich wsi, zróżnicowanych gospodarczo i społecznie.
Opinie (77) 10 zablokowanych
-
2010-06-04 20:46
powiat wejherowski
"wraz z okolicznymi osadami, w tym Gdynią, wchodziła w obszar powiatu wejherowskiego". To dla tych gdynian, którzy mają fobię GWE (-:
- 7 3
-
2010-06-04 20:54
Re : Powiat Wejherowski (3)
Dla gdynian ktorzy maja i nie maja tej fobii :
- bardzo dobrze, ze Gdynia wyzwolila sie spod wladzy powiatu GWE, inaczej by dalej byla wioska, jak wszystko co w tym powiecie...
- dzieki temu mieszkancy powiatu W maja gdzie pracowac....
- dzieki temu powiat W sie rozwija i sie rozbudowuje, pelniac role sypialni...- 10 3
-
2010-06-05 01:31
ale jakiej sypialni! HA! Wejheropolis - sypialnia z widokiem na las.
- 1 0
-
2010-06-05 10:10
GD (1)
To nie gdynia jako wioska się wyzwoliła tylko pieniądze wpompowane przez ówczesny rząd sprawiły iż plan budowy nowego miasta mógł zostać zrealizowany. Sama gdynia powstała z ludzi naleciałych z całej Polski w tym z powiatu wejherowskiego, Gdańska i Sopotu. Bez kompleksów..
- 1 0
-
2010-06-05 11:16
czyli taka mała Ameryka, super !
- 4 0
-
2010-06-04 20:54
Zdjęcie nr 1 (1)
Czy w prawym górnym rogu jedzie pociąg? Wygląda jak pociąg ciągniony przez parowóz :)
- 4 1
-
2010-06-04 21:26
zdjęcie nr 1
prawdopodobnie tak :) super wzrok
- 0 2
-
2010-06-04 22:07
Chylonia pięknie położona jest...
Przydałoby się jednak trochę zainwestować w infrastrukturę: drogi, ścieżki rowerowe, tunele pod torami, ścieżkę zdrowia, place zabaw, boiska itp.
- 8 1
-
2010-06-04 22:10
CHYLKA STOLICA SEXU I BIZNESU...
NAJLEPSZA GDYNSKA DZIELNICA.TAM SIE WYCHOWAŁEM!TAM ZAROBILEM PIERWSZE SIANKO,TAM WY...AŁEM PIERWSZEGO BOKSA.I ZA....ŁEM PIERWSZEGO NOSKA.....HAJ.szafa ok.
- 6 7
-
2010-06-05 02:47
Te historyczne informacje sa zawsze super,
chos w tym wypadku wkradla sie chyba pewna niescislosc:
Gdy za date powstania Chylonii uznamy rok 1351 i przeczytamy iz:
..."W pierwszych trzech latach od powstania wsi wzniesiono w Chyloni pierwszą niewielką świątynię, przypuszczalnie drewnianą... Natomiast najbliższy kościół protestancki, do której uczęszczała głównie ludność niemiecka, znajdował się w Małym Kacku"...
Wynikaloby z tego, ze ta pierwsza swiatynia powstala gdzies do 1354 roku, a protestancka mniej wiecej w tym samym czasie, podczas, gdy reformacja miala miejsce dopiero w XVI wieku.
Autor przeskoczyl tutaj gladko conajmniej 200 lat w historii.- 8 0
-
2010-06-05 07:57
ciekawe czy już wtedy były "chylonki" :) czyli charakterystycznie ubierające się i zachowujące młode kobiety
- 3 3
-
2010-06-05 09:52
chlopcy z chyonii
oni sa kultowymi juz postaciami
- 3 3
-
2010-06-05 10:11
Ma ktos jakies zdjecisa? (1)
ma ktos jakies zjdecia?nie musza byc z przed 700 lat haha ale z lat 30-90 bo uwazam ze od tramtego czasu chylonia i cisowa strasznie sie rozwinely i fajnie bylo by zobaczyc jak to wyglado jeszcze nie tak danwo,
- 0 0
-
2010-06-05 13:42
Fakt. Od końca wojny Chylonia się rozwinęła. Ale czy dzięki temu jest ładniejsza?
Ładne są małe domki na Morskiej na odcinku między Kartuską, a Obwodnicą. Inne są sporadycznie, między blokami. Przeklęty wynalazca bloków.
- 0 2
-
2010-06-05 11:13
a może teraz też Wilelki Mistrz zwolni nas z podatków na 10 lat , hę ? (1)
- 2 1
-
2010-06-29 18:00
ale z Ciebie dzban...nicka też masz fajnego...ile razy dziennie oglądasz terminatora przygłupie?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.