• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak to było z polskimi niebieskimi beretami

Michał Lipka
28 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kompendium wiedzy o historii koszar we Wrzeszczu

W tym roku przypada 50-lecie polskiej piechoty morskiej, zwanej potocznie "Niebieskimi Beretami". Przez lata część jej oddziałów stacjonowała w gdańskich koszarach przy ul. Słowackiego.



Pierwsze zapiski o oddziałach, które dziś nazywamy piechotą morską, sięgają ery żaglowców. Specjalnie wydzielone jednostki wojska zajmowały wtedy miejsca na masztach jednostek, aby ogniem muszkietów razić nieprzyjaciela podczas abordażu. Dziś zadania stawiane żołnierzom piechoty morskiej są już zupełnie inne.

Początek polskiej piechoty morskiej datuje się na listopad 1951 roku. Rozkazem naczelnego dowództwa sformowano wtedy 3. Batalion Piechoty Morskiej. Jednostka nie istniała długo, gdyż już w grudniu 1959 roku połączono ją z 29 Kołobrzeskim Batalionem Saperów Morskich i stworzono 3. Pułk Piechoty Morskiej z miejscem stacjonowania w garnizonie Dziwnów.

Pierwszym i jedynym dowódcą nowej formacji został komandor porucznik Władysław Furgała.

W pierwszym okresie istnienia formacji przede wszystkim opracowywano zakres działań (były to bowiem pierwsze tego rodzaju siły w Wojsku Polskim) oraz zasady współdziałania z siłami Marynarki Wojennej. Historia 3. Pułku również nie była zbyt długa - w styczniu 1963 roku decyzją Szefa Sztabu Wojska Polskiego Pułk przekazany został dowódcy Pomorskiego Okręgu Wojskowego, gdzie przeformowano go na Pułk Desantowy, włączając go jednocześnie w skład sił 23. Dywizji Desantowej.

Początek lat 60. ubiegłego wieku to okres szybkich i dużych zmian w naszych silach zbrojnych (warto tu zaznaczyć, że wtedy rozpoczynał się już "złoty okres" dla naszej floty, którą niebawem zaczęły zasilać nowe okręty). Związki taktyczne były przeformowywane oraz dozbrajane. Stawiano przed nimi również nowe zadania.

Zmiany nie ominęły również i 23. Dywizji Desantowej - decyzją Dowódcy Pomorskiego Okręgu Wojskowego z dnia 12 kwietnia 1963 roku rozpoczęto przekształcanie jej w 7. Dywizję Desantową. Głównymi zwolennikami zmian i rozbudowy sił desantowych w tamtych czasach byli generałowie Marian SpychalskiJózef Kuropieska. Dążyli oni do stworzenia całego Korpusu Szybkiego Reagowania, który mógł być użyty w specjalnych operacjach morskich. W zamyśle generałów siły te, łącznie z Dywizją Desantową, miały w przypadku wybuchu kolejnego konfliktu zbrojnego wziąć udział w operacji opanowania Cieśnin Duńskich i Kanału Kilońskiego.

Chociaż dziś scenariusz takich działań wydaje się fantastyczny, w ówczesnych czasach był całkiem poważnie rozważany przez polskich i radzieckich sztabowców. Przed polskimi "piechurami morskimi" postawiono zadanie opanowania umocnień nadmorskich oraz zabezpieczenia terenu do czasu lądowania głównych sił. Na szczęście do takiej sytuacji nigdy nie doszło...

W październiku 1963 roku proces zmian został zakończony, a 23. Dywizję Desantową oficjalnie przemianowano na 7. Łużycką Dywizję Desantową. Można tu śmiało zaznaczyć, że była to elitarna jednostka, a dostać się w jej szeregi mogli wyłącznie najlepsi. W jej skład wchodził najnowocześniejszy wówczas sprzęt, m.in. pływające transportery Topas, czy też czołgi PT-76. Miejscem stacjonowania dywizji były koszary we Wrzeszczu.

Od samego początku jednostka przechodziła intensywne szkolenia tak krajowe (m.in. desanty wykonywane na plażach Ustki i Jelitkowa), jak i w ramach wojsk Układu Warszawskiego (m.in. Odra-Nysa-69, Braterstwo Broni czy też Sojusz-81).

W roku 1967, za sprawą toczącej się na Bliskim Wschodzie tzw. wojny sześciodniowej, polscy sztabowcy ponownie powrócili do pomysłu sformowania Korpusu Szybkiego Reagowania, w skład którego miały wejść obok 7. ŁDD także siły z 6. Pomorskiej Dywizji Powietrzno-Desantowej z Krakowa oraz 15. Dywizja Zmechanizowana z Olsztyna. Przygotowania ruszyły pełną parą, a wszystkie jednostki, które miały wejść w skład Korpusu postawiono w stan gotowości. Na planach jednakże się skończyło, a pomysł powołania Korpusu Szybkiego Reagowania z czasem również odłożono na półkę.

Zobacz dlaczego powstały koszary we Wrzeszczu i kim byli Czarni Huzarzy

Kolejne lata "polskim marines" upływały na ćwiczeniach i współpracy z okrętami desantowymi Marynarki Wojennej. 2 sierpnia 1986 roku jednostkę przeformowano na 7. Łużycką Brygadę Obrony Wybrzeża.

Zmiany zachodzące na przełomie lat 80. i 90. nie ominęły również i wojska. Nowe władze podjęły decyzję o rozformowaniu Brygady. Decyzją szefa Sztabu Generalnego z 27 października 1993 roku jednostkę ostatecznie rozwiązano. Smutnym faktem, który trzeba odnotować, są również zmiany jakie dotknęły jednostki współdziałające z niebieskimi beretami - Brygadę Okrętów Desantowych również rozwiązano, a jednostkom, które pozostały w linii, wyznaczone zadania transportowo-minowe.

Dziś w polskich silach zbrojnych nie ma już piechoty morskiej. Niektórzy mogą tu co prawda wskazać na 7. Pomorską Brygadę Obrony Wybrzeża, która co prawda często współpracuje z nasza flotą, ale nie dysponuje sprzętem, by wykonać zadanie stawiane wcześniej przed "polskimi marines".

Zobacz co dziś dzieje się w dawnych koszarach wojskowych przy ul. Słowackiego we Wrzeszczu.

Opinie (331) ponad 20 zablokowanych

  • Wnuk pierwszego

    Mój dziadek rozpoczął jako pierwszy służbę w 1910 roku w Langfuhr i wylądował pod Verdun. Ja tam byłem w latach 1983-1985 i była wtedy tam 7 ŁDD. Po 13-tu latach trafiłem do rezerwy w 1 GBOT.
    Ona także zniknęła i dzisiaj nie ma już śladów po nas i koszarach na Słowackiego.Zostały nam prywatne zdjęcia.

    • 8 0

  • film z poligonu Okonek 4 bow (1)

    Witam, odnalazłem film około 3 h nakrecony w 1993r. poligon Okonek. Dowodził mjr Malinowski. nawet dobra jakość.

    • 3 1

    • Gdzie można znaleźć ten film??

      • 0 0

  • 41 DRT

    Jakoś "historycy" 7 ŁDD nie wspominają o tym ,że już w roku 1964 szkoliliśmy się na naszym nowym sprzęcie ,który z braku specjalnych garaży we Wrzeszczu, stacjonował czasowo w Malborku. Mówię tu o 41 Dywizjonie Rakiet Taktycznych w którym służyłem w latach 1964-66. Mieliśmy wtedy 2 baterie wyrzutni 2P16 z których mogliśmy odpalać rakiety 3R9 z głowicami konwencjonalnymi (odpalenie na poligonie drawskim w 1965r) oraz rakiety 3R10 z głowicami jądrowymi. Jednostka miała nr 3632 D i jej dowódcą był wspaniały człowiek płk.dyplomowany Pan Bobruk. D-cą mojej I baterii był ostry ale dla mnie porządny i prawy człowiek kpt. Mieczysław Cebylak zaś moim bezpośrednim przełożonym był ppor. Józef Janeczek ,który był dla nas jak starszy brat i tak pozostało po latach od służby.

    • 6 0

  • Niebieskie berety

    Jednostka była potrzebna do zdobywania desantem Danii celem wyzwolenia jej z jarzma kapitalizmu i kapitalistów. Ponieważ dzisiaj tak ambitni nie jesteśmy, jednostki nie potrzebujemy. Chyba,że nasz wspaniały minister będzie chciał zdobywać okręg kaliningradzki z morza. To wtedy to się zmieni i dywizję a morze nawet korpus wskrzesimy. I będzie Polska od Odry po Władywostok.

    • 11 1

  • witajcie (7)

    sluzylem w Kompanii Ochrony i Regulacji Ruchu w latach wiosna 79-81 - pozdrawiam kolegow z fali jeli ktos ma ochote prosze pisac na email

    • 3 0

    • Ja (2)

      Ja służyłem wregulacji 77 79 w wrzeszczu

      • 0 0

      • Pluton 73-75

        Teraz biały przy ulicy. Pierwsze pietro

        • 0 0

      • Jatez w tym roczniku

        • 0 0

    • jesień 88-90 5 kompania

      • 0 0

    • Pluton

      Gdzie w Gdańsku JW 1995.bo ja 73-75 w Plutonie ochr. Sztabu i regulacjii ruchu. Teraz ten biały budynek przy ulicy

      • 1 0

    • cześć

      Ja też służyłem w RR 79-81

      • 1 0

    • Ale w jakiej jednostce ja służyłem w Gdańsku u czajkowskiego

      • 0 0

  • (2)

    pitolisz gosciu

    • 3 1

    • witaj

      o czym ty mowisz a byles tam- ewentualnie jak jestes w porzo to sie przedstaw

      • 0 0

    • witaj jestes zalosny

      baranie

      • 0 0

  • Rezerwa jesien 1976

    Szkolka w Slupsku od jesieni 74 nastepnie Lebork do jesieni 76.Koledzy jestescie tam ?

    • 7 0

  • Lębork (10)

    2 desantowa..87.89 dowódca kompanii kpt.Lasota..szef.komp..chor.Bradtke..pozdrawiam..

    • 11 1

    • W 76 r byłem na 2 KD W JW 3596 .szkolilem sie na d-CE DR. D-ca kompani był j. maderski szefem sierz bradke .moim d-a dr. był kpr. jóżwiak -czarny wąs podobny do gen .kozlowskiego .drugim d-ca dr.w plutonie byl kpr malotki.w 77r po szkole w stopniu kpr. zostalem przeniesiony do wrzeszcza jw 1995.znane mi sa nazwiska por.mitz i por daraz .jak mieli oficera dyz . -panika w jednostce.

      • 0 0

    • 2 kompania (1)

      Bylem dow druzyny na szkolce 84 /86 jesien Bradke to byl cwaniak

      • 0 0

      • Tak Bradtke to był lepszy agent był szefem baterii ppk byłem rok 72 do 74 wiosna jeden w porządku gość to był chór Tadeusz Laskowski ktoś chce pogadać tel 729965365

        • 0 0

    • 2 desantowa 88-90

      • 0 0

    • Uske

      Bradtke pamietam. byl wtedy sierzantem na II KD, ale to bylo w 1977 roku-

      • 0 0

    • Bateria młodzieży

      Rocznik 87-89 p.por Budzyński

      • 0 0

    • Znałem hot Bradley byłem w bateria moździerzy 120 dsa por Kuczamer super gość ktoś chce pogadać tel 729965365 byłem do 1974 wiosna

      • 0 0

    • 4 KD

      Antolak Piotr
      Pamiętam Kpt.Lasotę i Ciebie chyba też

      • 0 0

    • Ja byłem tam wcześniej 85r

      Ja służyłem tam w 85r.

      • 0 0

    • Jatez. Wiosna 87 89.

      5 kompania desantowa..Wszyscy mnie znali i długo.......wspominali...
      WW.
      Pozdrawiam żołnierzy.
      Co z tym i**otą kunikowskim kto
      o wie???

      • 0 0

  • (40)

    Też tam służyłem w stopniu szeregowca.
    4 kompania desantowa rok 1987 -89 wiosna
    Dowodca kompani Kapitan Brzeziński sadysta.
    dowódcz plutonu Porucznik Klein
    Szef kompani St Sierzant Kusiak
    czy jest jeszcze ktoś z tej paczki

    • 19 2

    • Rrrr

      Tez służylem ale 88-90

      • 0 0

    • Witam. rocznik 88-90 czwarta kompania

      • 0 0

    • Same komuchy

      Bylem tam tez wiosna 87 89. Ale mnie wyrzucili za zachowanie. 180 dni aresztu. Sadysci jak kunikowski i inni. Czarnecki i jego profos

      • 0 0

    • 4 kompania desantowa pluton mozdzieży 1987 - 1989 (7)

      Brzeziński zło wcielone potwierdzam

      • 2 0

      • raf

        witaj jacku klania sie rafal cz z poboru 88 90

        • 0 0

      • raff (5)

        daj znac Jacku co u Ciebie

        • 0 0

        • prywata (4)

          Rafał zajedz na tory łucznicze na Słowiku i porozmawiaj z trenerami niech dadzą namiar na Jacka z Supraśla. Panowie z 4 kompanii Budzisz-Melon ,Marian Barnaś, Jacek Kowal, Krzyś Copija, Piotrek Adamczyk, Panowie nie mamy czego się wstydzić jako 4 kompania rocznik 87-89 + Rafał , "Kaszeby" kierowcy byliśmy ok.Sama kadra miała respekt i na pewno nasz rocznik miał "to coś" ponad setka facetów potrafiła działać w warunkach skrajnych desantowania zimowe "wycieczki na Drawsko i Orzysz" wagony z miałem , niedzielne czyszczenie broni na korytarzu z Brzezińskim, a może spotkanie w Lęborku 4 kompanii w 2022 lub inna propozycja. Szweje to ludzie wolni.

          • 0 0

          • Re: prywata (1)

            Witam tu melon jestem za spotkaniem miejsce do dogadania pozdrawiam

            • 0 0

            • raf

              jestem za ale w pl na dluzej jestem tylko w lipcu.pozdrawiam jak cos bedziesz wiedzial daj znac mozesz tez pisac na stronie niebieskich beretow na fejsbuku.do uslyszenia

              • 0 0

          • Re: prywata (1)

            Witam tu melon jestem za

            • 0 0

            • melon jak pamiętam to Wojciech

              Wszystkiego dobrego z okazji imienin

              • 0 0

    • plutom mozdzieży

      Brzeziński tak. Kusiak i por Klejn idzie wytrzymać ,dobrze że Brzezińskiego wysłali na wschód do szkoły ( łysy blondyn zmęczony wiekiem i ideałami komunizmu )

      • 2 0

    • Taka sytuacja. (1)

      Służyłem piętro wyżej,na 5KD,ale J83-85. D-ca por.Andrzej Gdaniec(nie wylewał za kołnierz) szef sierż.szt. Ryszard Bielawski,szanował "falę"

      • 0 0

      • Byłem w 86 u Gdańca jako młody d-ca drużyny, mocno mnie przeszkolił,ale go szanuję,po pół roku wróciłem na drugą szkolić elewów to były piękne dni.

        • 0 0

    • pluton mozdzierzy

      tak żyją

      • 0 0

    • Też służyłem 4 kompania

      • 0 0

    • 1987-1989

      • 0 0

    • mlody z Kielc i kojo nademną (1)

      • 1 0

      • rafff

        tak jest

        • 0 0

    • 3 drużyna ja zwierzak i kapral, chyba się znamy!

      • 0 0

    • Cześć

      witam też tam byłem antolak pamiętasz mnie

      • 0 0

    • (7)

      tak jestem Piotr,Antolak 4 kompania desantowa
      pamiętam Matoga, Majewski, Kowal Budzisch,Kuchta,Barnaś,Grzesik.

      • 0 0

      • kto był w 3 drużynie drugiego plutonu?

        • 0 0

      • (3)

        Jestem melon pamiętam cie pozdrawiam

        • 0 0

        • 4kd (1)

          M Kuchta to byl model

          • 1 0

          • Albo Wiaderny z waku

            • 0 0

        • Getehart "koniu" lubiłem cię bardzo ha ha

          • 0 0

      • (1)

        ""Weź pan te torbe bo jom wypitole do błota"" ha ha- Boguś katarynka

        • 0 0

        • Jaka jest różnica wypitolę a wypitolę??

          • 0 0

    • (1)

      to chyba razem nie pamietam nazwisk marcin z gdanska

      • 0 0

      • Marcin?? który rocznik??

        • 0 0

    • 4 kompania (4)

      Panie Amtolak czy nie byłeś z Wojtkiem Budziszem w plutonie, a może Z Barnasiem Marianem i Gąsiorkiem po którego brat przyjechał żeby Go z wojska zabrać
      Jacek mozdzierze

      • 0 0

      • Wigilia 87/88

        Panowie pamiętacie jak większość z nas została na terenie kompanii w dniu wigilii po powrocie z warty 87-88.Dziwny czas ,Dziś w moim miasteczku nocuje prewencja z policji która dociera na granicę smutny czas i chwała nam wszystkim za wytrwałość i wiarę że może będzie lepiej.
        Pluton saganów

        • 0 0

      • Jestem

        Piotrek jestem
        Pamiętam Budzischa Wojtka Andrzeja Harnasia Jacka Kowala chyba wszystkich pamiętam

        • 0 0

      • Barnaś

        Barnasia pamiętam

        • 0 0

      • Witaj
        Oni byli w drugim plutonie ja byłem w pierwszym

        • 0 0

    • 4 kompania desantowa

      Cześć
      Piotr Antolak pamiętasz ??

      • 0 0

    • Ja jestem
      Piotr Antolak

      • 0 0

    • Pamiętam prawie wszystkich z całej 4 kompania desantowej
      Brzeziński Kleina Musiała i podchorążego z piątej kompani mój tel. 737 434 364

      • 0 0

    • A ja z 5

      Byłem nad wami.

      • 0 0

  • Też tam sluzylem (2)

    Samodzielny pluton rozpoznania rocznik 85-87 wiosna. Dow.na samym końcu służby por.A Chlebowski.267 wart 198 dni pod namiotach na poligonach.

    • 4 1

    • Pluton płetwonurkow..85-87...ksywa "Grucha"...kumple- sołtys, pająk...z plutonu rozpoznania " gustaw"...aha...i oczywiscie "piorun" pomocnik kierowcy PTS...

      • 0 0

    • słuzyłem na R 1983-1985

      Dowódcą 1 plutonu rozpoznawczego w 1984 roku został ppor. A. Chlebowski ksywa "młody". ja byłem w plutonie płetwonurów

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Katalog.trojmiasto.pl - Muzea

Sprawdź się

Sprawdź się

Jaki jest najstarszy sopocki zabytek ?

 

Najczęściej czytane