- 1 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (114 opinii)
- 2 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (298 opinii)
- 3 Największe starcie gdańskiej "Gry o tron" (30 opinii)
- 4 O morderstwie na jachcie i upartej nudystce (36 opinii)
- 5 Kronika oblężenia Gdańska w 1734 r. Część 2 (12 opinii)
- 6 Nietypowa willa prezesa banku nad miastem (55 opinii)
Gdynia: konserwator wstrzymał usuwanie witraży w kolegiacie
Zniknęła część mających ponad 50 lat witraży w gdyńskiej kolegiacie . Przedstawiciele wojewódzkiego konserwatora zabytków twierdzą, że zgoda była tylko na usunięcie części z nich. Zgody nie było na usunięcie witraży od strony placu, więc rozpocznie się oficjalnie postępowanie wyjaśniające w tej sprawie.
- Kolegiata Najświętszej Maryi Panny to jeden z najbardziej znanych kościołów w Gdyni.
- Inspiratorem budowy był Jan Radtke, pierwszy wójt Gdyni.
- Budowę świątyni rozpoczęto w 1922 r., a 3 maja 1924 r., w święto Matki Boskiej Królowej Polski, kościół został poświęcony.
- W 1927 roku uzyskała ostateczny kształt.
- Projekt architektoniczny nawiązuje do barokowych i renesansowych kościołów Polski centralnej. Fundamenty świątyni zostały zbudowane z kamieni balastowych przywiezionych przez jeden z pierwszych statków, które zawinęły do będącego w budowie portu.
- Kościół jest jednonawowy, przykryty sklepieniem kolebkowym, głównym akcentem elewacji frontowej jest wieża-dzwonnica.
- 25 stycznia 1984 kościół został wpisany do rejestru zabytków wraz zieleńcem i ogrodzeniem.
- Jesienią 2018 roku rozpoczął się kosztujący ponad 1,5 mln złotych remont, dzięki dotacji z Funduszu kościelnego.
- 4 maja 2019 roku arcybiskup Salvatore Pennacchio, nuncjusz apostolski w Polsce, oraz arcybiskup Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański ogłoszą publicznie nadanie kolegiacie tytułu bazyliki mniejszej.
Prace do tego czasu powinny być zakończone. Trwają, ale wzbudzają kontrowersje.
W ostatnich dniach czytelnicy zaalarmowali nas o niszczeniu witraży autorstwa cenionej gdyńskiej artystki - malarki prof. Anieli Kity, która swoje indywidualne prace wystawiała m.in. w Oxfordzie i Grenaa w Danii. Do kościoła witraże jej autorstwa zostały wstawione w 1968 roku. Była to jedna z pierwszych i najważniejszych prac malarki. W 2017 roku odbył się wernisaż jej prac zorganizowany przez władze Gdyni, na którym opowiadała m.in. o zastosowanej przy tworzeniu prac dla kościoła unikatowej technice.
Wernisaż prac Anieli Kity
Tafle szkła w kontenerze
Na betonowym placu jest ustawiony kontener, do którego w weekend trafiły tafle rozbitego szkła.
- Ludzie przystawali i nie dowierzali. Z kontenera na gruz wygrzebywali fragmenty szkła, na pamiątkę. Witraże są usuwane w fatalnym stylu. Młotkiem na gruz, a nie z szacunkiem. Przecież resztki mogłyby trafić do muzeum miasta - opowiada pani Iwona, jedna z mieszkanek.
Przedstawiciele Pomorskiego Konserwatora Zabytków twierdzą, że ks. Edmund Skalski, proboszcz parafii pw. Najświętszej Maryi Panny, składając wniosek o remont kościoła otrzymał zgodę na usunięcie witraży, ale tylko od strony zakrystii i prezbiterium.
Informacja do Pomorskiego Konserwatora Zabytków
O usuwaniu prac z okien w ścianie bocznej, od strony betonowego placu, wojewódzcy urzędnicy mieli dowiedzieć się od gdyńskich urzędników odpowiedzialnych za zabytki, którzy zostali zaalarmowani przez poruszonych sytuacją mieszkańców.
- Prace zostały wstrzymane administracyjnie, były wykonywane bez naszego pozwolenia i będziemy to wyjaśniali. Rozpoczynamy postępowanie wyjaśniające. Na początek zostaną przeprowadzone oględziny - tłumaczy Marcin Tymiński, rzecznik Pomorskiego Konserwatora Zabytków.
Przypomnijmy, że za niszczenie zabytków mogą grozić wysokie kary - od 500 zł do 500 tys. zł.
Ukarać można za:
- wykonywanie prac, badań i robót budowlanych przy zabytkach bez pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków lub ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego;
- wykonywanie prac, badań i robót budowlanych niezgodnie z zakresem lub warunkami określonymi w pozwoleniu wojewódzkiego konserwatora zabytków lub pozwoleniu ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
O sprawie chcieliśmy porozmawiać z proboszczem parafii. W krótkiej wymianie zdań stwierdził, że sprawa będzie wyjaśniana z konserwatorem zabytków i zaproponował rozmowę za tydzień. Nie wyjaśnił, dlaczego witraże z okien w ścianie przy placu zniknęły.
Jak można usłyszeć w nieoficjalnych rozmowach, całą sprawą poważnie są zaniepokojone władze Gdyni, dla których witraże były jednym z symboli najsłynniejszego kościoła w mieście.
Były wcześniej kontrowersje
To nie pierwsze kontrowersje związane z kolegiatą i terenem wokół. Trzy lata temu informowaliśmy, że na placu przy kościele kierowcy parkują w ciągu dnia, unikając opłat. Przy ul. Zygmuntowskiej pojawiły się słupki, utrudniające wjazd. Sęk w tym, że samochody na placu nadal nietrudno zauważyć.
Jak można usłyszeć od przedstawicieli parafii, parkują tam rodzice - przywożący i odwożący dzieci do przedszkola lub uczestniczący w zebraniach i festynach.
Zabytki w Trójmieście - filmy
Miejsca
Opinie (252) ponad 20 zablokowanych
-
2019-04-10 18:54
Eminencja
Eminencja Ab. LSG kazał doświetlić Kolegiatę....... ?????, przed 4.05, jak juz sie zdarzało w innych Kościołach ....
- 5 0
-
2019-04-10 18:55
To nie jest proboszcz tylko biznesmen.
- 20 1
-
2019-04-10 19:56
mogli by całe kościoły zlikwidować
- 5 6
-
2019-04-10 20:00
za co Stępa bierze 9 000 zł ? (1)
- 9 1
-
2019-04-10 20:25
za mało bierze
- 0 0
-
2019-04-10 20:59
Gatunek
Ksiądz jeden pali książki , drugi tłucze witraże . Dziwna to nacja co mówi o szacunku , ale sama do tego się niestosuje .
- 18 2
-
2019-04-10 21:02
jako rodowita mieszkanka Gdyni, jestem zbulwersowana poczynaniami tego księdza
jak ten ksiądz proboszcz mógł tak poczynić, usuwać zabytkowe, piękne witraże??? i tak po prostu zostały wyrzucone? czemu nie zostały zawiezione do muzeum miasta Gdynia lub na jakąś wystawę.
- 21 3
-
2019-04-10 21:13
Trochę szkła uprawnionego w beton - nareszcie będzie piękniej
- 3 12
-
2019-04-10 21:43
Tusk Prezydentem - Szacun dla Pana Tuska 27:1 BRAWO !!!!
- 2 9
-
2019-04-10 21:44
Nie ma zgody na demolkę
Proboszcz Skalski i pan Hirsch z UM Gdynia - "konserwator zabytków" musi beknąć.
- 17 3
-
2019-04-10 22:11
to łobuz z tego proboszcza .pracowałem przy tych witrażach przykro mi. co mu sie nie podobało . 50 lat było dobrze i złodzieje przez okno nie weszli .poto to było robione. niech sie za brewiaz weznie i pomodli.a za pokutę na kolana.
- 21 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.