- 1 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (13 opinii)
- 2 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (120 opinii)
- 3 Siedem pchnięć, dziura w głowie od kuli i złamana ręka (23 opinie)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (193 opinie)
- 5 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (80 opinii)
- 6 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (227 opinii)
Ta trasa poprowadziła tramwaje na samą plażę
122 lata temu uruchomiono nową, jednotorową linię tramwajową z Wrzeszcza przez ul. Chrobrego do Brzeźna. Przetrwała dokładnie 60 lat.
Zabrakło jednak środków na budowę ostatniego odcinka, zlokalizowanego przy dzisiejszym skrzyżowaniu ul. Ludwika Waryńskiego (Brunshöferweg) z ul. Białą (Weißer Weg). Powstał on później.
Natomiast w tym czasie już od roku (9 lipca 1900 r.) istniał odcinek łączący Brzeźno z Nowym Portem, a więc tramwaje mogły odtąd kursować z Nowego Portu do Wrzeszcza.
64 lata temu tramwaje zniknęły z Długiej
W wyniku walk o Gdańsk w 1945 r. trasa została zniszczona. Odtworzono ją w nieco ponad rok po wojnie.
27 lipca 1946 r. przywrócono ruch z ul. Waryńskiego we Wrzeszczu, przez ul. Chrobrego i Brzeźno do Nowego Portu. Dwa tygodnie później - 10 sierpnia - już cała ta trasa została przywrócona do użytku. Obsługiwała ją wówczas linia nr 5.
Zakładano, że w latach 1951-52 linia zyska drugi tor oraz że zostanie połączona z al. Grunwaldzką (od pl. Komorowskiego). Jednak nie zdobyto na to kredytów i trasa nie została rozbudowana.
W latach 1961-62 rozbudowywano układ torowy na obecnej al. Hallera w kierunku Brzeźna. 30 lipca 1961 r. tramwaje pojechały po raz pierwszy nową, dwutorową trasą od pętli Kolonia Uroda do ul. Gdańskiej w Brzeźnie. Tym samym biegnące praktycznie równolegle torowisko na ul. Chrobrego stało się zbędne i zdemontowano je.
Ta jednotorowa linia zniknęła więc z krajobrazu Gdańska dokładnie 60 lat po jej uruchomieniu.
95 lat trasy tramwajowej na Stogi
Opinie (141) ponad 10 zablokowanych
-
2023-05-26 16:49
Teraz lewackie ekooszołomy oprotestowałyby to w samej Brukseli. Jak to możliwe, że tramwaj może tam wjechać. Plaża i wydmy są ich. W zasadzie wszystko jest ich, tylko jakim prawem? Prawem bolszewickiego zdegenerowanego zwichrowania umysłowego.
- 4 9
-
2023-05-26 17:02
Czyli ówcześnie Marksa
- 2 1
-
2023-05-26 17:37
Stare tramwaje mają ten klimat...
A te nowe bzyczące to już nie to samo...
W starym tramwaju , tym jeżdżącym jeszcze do niedawna to się czuło że się jedzie pojazdem szynowym.- 6 1
-
2023-05-26 20:11
Chciał(a)byś żyć w Gdańsku z początku XX wieku?
Tak bo wtedy nie było pis.
- 3 4
-
2023-05-26 20:30
Mnostwo glupot i wykluczajacych sie teorii z palca wzietych
- 0 0
-
2023-05-26 21:41
No i własnie tamta epoka dawno mineła a gdańsk jest zacofany i nadal tramwajowy złom rozwija Mimo ze mamy epoke autobusów (1)
Autobsusów które są ciche i nie poptrzebuja torów .i na dodatek kosztują mniej
- 0 2
-
2023-05-26 23:13
Mamy epoke elektrycznego badziewia
Które wcale takie tańsze nie jest.
- 1 0
-
2023-05-27 01:06
Tramwaje
Fajny artykuł ale dzisiaj tramwajem do pracy? Jechał bym godzinami trójmiasto jest rozciągnięte niestety mieszkam w Gdańsku dojeżdam do Gdyni pozostaje SKM albo auto moze przesiadłbym na komunikację miejską ale w święta i weekendy wiadomo jak jeżdzi poza tym brak biletu na trójmiasto od 30 lat gnoje nie potrafię tego zrobić powinna być jedną rada miejska jeden prezydent dla całego Trójmiasta
- 4 0
-
2023-05-27 06:34
ja pamiętam pętlę w Jelitkowie. , jedna linia torów z Oliwy... jedną nitkę Pomorskiej...
- 3 0
-
2023-05-27 07:41
Był jakiś niepowtarzalny klimat. (1)
Pamiętam końcowy przystanek 5-taki na Waryńskiego. Ślepy tor kończył się 10 m przed tunelem. 60 m wcześniej - na przeciwko, przed dawnym budynkiem Towarzystwa Mniejszości Niemieckiej - była mijanka. Stała tam żółta budka, z której co jakiś czas wychodził "wajchowy", aby zmienić kierunek szyn. W lecie miasto na tej trasie podstawiao tzw. letnie wagony (takie jak na zdjęciu) bez zamykanych drzwi, tylko zabezpieczone przegrodą z drugiej strony. W środku tłum plażowiczów - niektórzy zawczasu rozebrani do połowy. Potem jazda do Brzeżna że zgrzytem kół na zakręcie i kolejne mijańki. W Brzeżnie wszyscy się wysypywali z tramwaju. Ale tam już były tłumy, większość na bosaka i w strojach pożarowych. Wszyscy podążał na plażę odległą o 60 m. Słońce paliło niemiłosiernie !
- 4 0
-
2023-05-30 19:36
5-KA to mój tramwaj
rocnik 51. to moja trasa na plażę
- 0 0
-
2023-05-27 08:31
Mijanka nie jest chyba w Nowym Porcie
1 nigdy nie jeździła do Nowego Portu, to raczej Siedlce.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.