• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dzieje niezwykłej kapliczki w Oliwie

Michał Ślubowski
4 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Pochodząca z XVIII wieku kapliczka znajduje się naprzeciwko pętli tramwajowej w Oliwie.

Przy zatłoczonej al. GrunwaldzkiejMapka w Oliwie znajduje się niezwykła kapliczka. Chociaż wielu ludzi nie zwraca na nią baczniejszej uwagi, jest ona jednym ze starszych obiektów w dzielnicy. Dlaczego stoi w tym miejscu i jaka jest jej historia?



Czy w twojej dzielnicy można natrafić na kapliczkę?

Przed kamienicą przy al. Grunwaldzkiej 517 w Oliwie, naprzeciwko pętli tramwajowej, stoi przydrożna kapliczka. Jest ona dużo starsza niż otaczająca ją zabudowa i droga.

Przetrwała wiele wojen i gwałtowne zmiany, które w XIX i XX wieku przekształciły dawną wieś w prężnie rozwijającą się gminę i kurort.

Kapliczka powstała w II połowie XVIII wieku i jest pamiątka po niezwykłej tradycji. Już od XVII wieku z Gdańska wychodziły pielgrzymki katolików, zmierzających do słynnej Kalwarii Wejherowskiej, ufundowanej przez wojewodę malborskiego Jakuba Wejhera i zarazem założyciela tego miasta.

Umiejscowienie kapliczki na planie Oliwy z XVIII stulecia., Umiejscowienie kapliczki na planie Oliwy z XVIII stulecia.,

Bractwo zatwierdzone przez samego papieża



Ważną datą w historii pielgrzymek jest 20 grudnia 1766 r. Wtedy to papież Klemens XIII zatwierdził powstanie Bractwa Drogi Krzyżowej przy klasztorze reformatów. To właśnie stamtąd wychodziły pielgrzymki, zmierzające przez Oliwę do Wejherowa.

Klasztor znajdował się w okolicach współczesnych ulic Stoczniowców, Lubuskiej, Wronki i HirszfeldaMapka na Chełmie. Niestety, klasztor - podobnie zresztą jak większość obszaru wspomnianej dzielnicy - uległ całkowitemu zniszczeniu podczas oblężenia miasta w 1813 r.

Czytaj również: Szpital św. Łazarza działał 300 lat

Na terenie dawnego konwentu powstały nekropolie, zaś dawna kaplica cmentarna służyła przez jakiś czas po wojnie jako kościół parafialny Podwyższenia Krzyża Świętego. Dzisiaj na tym terenie znajduje się nowa świątynia.

  • W oliwskiej kapliczce znajdują się dwie figury: Matki Chrystusa oraz św. Jana Nepomucena.
  • W oliwskiej kapliczce znajdują się dwie figury: Matki Chrystusa oraz św. Jana Nepomucena.

Stacja na drodze pielgrzymek



Zachowana do dzisiaj kapliczka była stacją na drodze pielgrzymki. Znajdują się na niej dwie postacie: Maryja we wnęce oraz św. Jan Nepomucen, który miał chronić pola przed powodzią. Właśnie dlatego popularne stało się stawianie tzw. nepomuków przy mostach, placach i skrzyżowaniach dróg.

Nad figurą Maryi znajdowała się niemieckojęzyczna inskrypcja: Gegrüßet seist du Maria (pol. Zdrowaś Maryjo). Z kolei w dolnej partii umieszczono fragment Ewangelii według św. Łukasza:

- Meine Seele preist hoch den Herrn Siehe, von nun werden mich selig preisen Alle Geschlechter. Denn Großes hat an mir getan Der mächtig ist und dessen Name heilig. (pol. Wielbi Pana moja dusza, dotąd wszystkie pokolenia będą mnie nazywać szczęśliwą, gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmogący; święte jest Jego imię.)
Czytaj również: Urok sielankowej Oliwy w 1817 r.

Niestety, żadna z inskrypcji nie przetrwała do czasów współczesnych. Oliwską kapliczkę nazywano dawniej również "kolumną maryjną". Zniszczenie klasztoru reformatów na Chełmie nie było kresem tradycji pielgrzymek przechodzących przez Oliwę.

Niemieckojęzyczny napis na kapliczce widoczny na zdjęciu z czasów II wojny światowej. Niestety, inskrypcja nie przetrwała do czasów współczesnych. Niemieckojęzyczny napis na kapliczce widoczny na zdjęciu z czasów II wojny światowej. Niestety, inskrypcja nie przetrwała do czasów współczesnych.

Tradycja oliwskich pielgrzymek przetrwała



W 1850 r. pochodzący z Górnego Śląska Anastazy Sedlag, biskup chełmiński, ustanowił nową siedzibę Bractwa Pielgrzymkowego (dawnego Bractwa Drogi Krzyżowej) właśnie w dawnym kościele klasztornym, czyli w dzisiejszej katedrze oliwskiej.

Czytaj również: Upiór w katedrze oliwskiej

Tutaj przeniesiono również pamiątki po dawniejszej działalności instytucji, takie jak chorągwie i krzyż. Innym ważnym artefaktem związanym z pielgrzymkami, który trafił w tamtym czasie do Oliwy, jest feretron Matki Boskiej Oliwskiej. To przenośny ołtarz z XVIII wieku.

Feretron pielgrzymów niemieckich znajduje się z kolei w kościele cystersów pw. Matki Bożej Królowej Korony Polskiej. Co ciekawe, tradycja oliwskich pielgrzymek jest żywa również w naszych czasach. W maju zeszłego roku do Wejherowa doszli przedstawiciele "353 pielgrzymki oliwskiej".

Czy jest szansa na powrót inskrypcji na kapliczkę? O zdanie zapytałem Tomasza Struga, przewodniczącego zarządu dzielnicy Oliwa. Okazało się, że w planach aktywisty znajduje się organizacja społecznej zbiórki na ten cel. O szczegółach poinformujemy w najbliższym czasie.

O autorze

autor

Michał Ślubowski

Popularyzator historii Gdańska, autor bloga Gedanarium i podcastu Historia Gdańska dla każdego oraz współautor podcastu Makabreski, poświęconego mrocznym historiom z przeszłości regionu.

Opinie (80) 10 zablokowanych

  • Znam jednego gościa, kawał chama i gno... za 5 zł to by matkę sprzedał. Co niedziela na nieszporach i kapliczka przy domu (1)

    • 4 5

    • Ładnie mamusię nazwałeś i to za darmo...

      chyba, że ktoś ci płaci 5 zł od wpisu

      • 1 0

  • Mimo, iż mnie zaraz wykasują (1)

    cały czas uważam, że to bałwochwalsktwo.

    • 6 41

    • Bałwanochwalstwo to twoje żenujące wpisy

      • 2 0

  • Fajny artykuł (4)

    • 75 0

    • Do. Fajny Artykuł (3)

      Co to znaczy fajny artykuł? Czy już brakuje inteligentnemu człowiekowi słów stosownych, aby ocenić coś,w tym przypadku artykuł?Fajna to jest czapka z futrzanymi "uszami"na srogą zimę.

      Artykuł jest bardzo dobrze zredagowany i przedstawia bardzo przystepnie problem zapomianego zabytku.Artykuł przybliża historię starej kapliczki ,która zaistniała w II połowie XVIII wieku i związana sie sciśle z historią pięknej Oliwy. Dziękuję Autorowi za naukę historii!!
      I pomyśleć,że przejeżdżałam obok Kapliczki tyle dziesięcioleci ,nie zauważając jej.!!!Przypuszczam,,że jest jeszcze wiele takich obiektów "do odkrycia" przez mądrych i wrażliwych ludzi ku pożytkowi społeczeństwa. Wielkie podziękowanie Autorowi.

      • 5 4

      • Cuż za kwiecista recenzja. Popis przerostu formy nad treścią.

        • 0 0

      • Fajnie odpowiedziałaś

        • 3 0

      • Fajny artykuł. Jeden wyrazi to dwoma słowami, inny trzema akapitami.

        Po co autor(ka) jednej wypowiedzi ma okazywać wyższość autorowi innej? Dajmy każdemu wyrazić opinię stosownie do jego umiejętności, chęci, ilości czasu, nastroju itd. Ze swej strony cieszę się, że takie ciekawe artykuły pojawiają się na tym portalu i że większość komentujących odbiera je pozytywnie.

        • 7 0

  • Co ciekawe w Wejherowie stoi kapliczka...

    ...która nazywa się Bramą Oliwską. Witała pielgrzymów wędrujących z oliwy i jest ustawiona wejściem w stronę oliwy. Ufundowana została przez oliwskich cystersów podobnie jak kilka innych kaplic na wejherowskich wzgórzach!

    • 2 0

  • Dobry artykuł.

    Dużo się dowiedziałam. Kapliczka powinna być bardziej wyeksponowana. Niestety bez odrestaurowania tej rudery z tyłu albo jej wyburzenia, efektu nie osiągniemy.

    • 12 1

  • Ankieta: (1)

    Co jest bardziej znane:
    a) kapliczka,
    b) sklep Mix?

    • 4 4

    • Kapliczka

      • 1 0

  • (2)

    Wszystkie tympodobne monumenty ludzkiej głupoty powinny zostać przekształcone w książkomaty.

    • 4 34

    • Kapliczka

      A ty w paczkomat

      • 0 0

    • Kapliczka

      A ty w dzbana

      • 4 0

  • Kapliczka nie jest miejscem gdzie czci sie inskrypcje (9)

    Ja jak jestem przy tej kapliczce to wcale nie brakuje mi tej inskrypcji w obcym jezyku. Zdrowas Mario potrafie z pamieci.

    • 83 46

    • no tak bo zdrowaśki p. Bóg rozumie wyłącznie w j. polskim, tak jak Jezus i Maryja.... (2)

      • 10 7

      • (1)

        Zgadza się. Maryja była Polką (to oczywiste), a Jezus Ukraińcem (wiadomo to po nazwisku Ipanienko, które pada w kolędzie: "pójdźmy do Jezusa Ipanienki")

        • 9 7

        • Jestem wierząca ale nie obraża to moich uczuć religijnych, nieźle się uśmiałam z tego nazwiska :) Dobrze i śmiesznie Ci to wyszło, dobrego dnia :)

          • 1 1

    • (5)

      Tu nie chodzi o kult, tylko dbanie o dziedzictwo kulturowe

      • 30 11

      • (4)

        tak zwłaszcza niemieckie. Specjalność Wolnego miasta Gdańsk

        • 17 15

        • Oczywiście. Taka jest historia Gdańska. Faktów nie zmienisz (3)

          • 16 8

          • Gdansk dluzej byl pod panowaniem polskim niz niemieckim, o czym czesc ludzi zdaje sie zapominac (1)

            • 16 9

            • Ale mówiło się tu głównie po niemiecku, będziesz się napisu na kapliczce czepiać? Może niech będzie po mocno i po polsku: Śnięty Jarosławie zbaw bolzgę! Utrwalisz swoją polskość.

              • 7 10

          • Niemcy fakty i prawdę historyczną zmieniają cały czas. O ruskich nawet nie wspomnę. Historia Gdańsk jest też naznaczona flagami niemców nazistowskich. Mają wrócić? To jest Nasze miasto i przez większą część historii nim było.

            • 12 7

  • przecież to bałwochwalstwo jest

    '' mają oczy a nie widzą , mają uszy a nie słyszą ,mają nogi a nie chodzą "......będą podobni do nich wszyscy którzy pokładają w nich nadzieje

    • 2 4

  • Ten cytat z Ewangelii jest powszechnie znany jako hymn "Magnificat" (2)

    od pierwszego słowa jego łacińskiej wersji - Magnificat anima mea Dominum...
    i nieco poprawione tłumaczenie - powszechnie używana wersja polska:
    Wielbi dusza moja Pana, oto bowiem odtąd błogosławić mnie będą wszystkie pokolenia, gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny, święte jest imię jego.
    Podoba mi się pomysł przywrócenia inskrypcji. Można rozważyć, czy nie dać jej po polsku, a oryginalny tekst niemiecki poniżej, mniejszymi literami, albo gdzieś z boku, najlepiej wraz z objaśnieniem historii.
    Przy okazji - na bocznej ścianie kapliczki w Matemblewie kiedyś była emaliowana tabliczka z napisem "Maria Hilfe! Maria hat geholft, Maria immer hilft" (Mario pomóż, Maria pomogła, Maria zawsze pomaga). Szkoda że już tej tabliczki nie ma.
    Zwracam też uwagę, że na zewnętrznej fasadzie Złotej Bramy jest niemiecki tekst z psalmu 122 Es müsse wohl gehen denen die dich leben, es müsse friede sein inwendig mauern und glück in deinen pallästen" (Niech się powodzi tym, którzy cię miłują, niech pokój będzie wewnątrz murów i szczęście w twoich pałacach). Gdańsk przedstawiał siebie podobnym do niebiańskiego Jeruzalem.

    • 30 1

    • a typ ikonograficzny, (1)

      to "Immaculata" czyli "Niepokalana" - typ młodej, świeżej, dziewczęcej Marii, oczywiście jeszcze bez Dzieciątka Jezus, czyli tej, która wypowiada wspomniany hymn po Zwiastowaniu... Pod stopami wąż...

      • 6 0

      • Nie do końca. Typ Immaculata przedstawia Niepokalane Poczęcie,

        czyli odnosi się do poczęcia Marii (wg tradycji córki Joachima i Anny), a nie poczęcia Jezusa (czyli sceny Zwiastowania). To zdarzenie jest, nie do końca intuicyjnie, przedstawiane przez postać już dorosłej Marii, w "uduchowionej" pozie i z apokaliptycznymi atrybutami (księżyc, gwiazdy, wąż).
        Nawiasem mówiąc, figura z Matamblewa jest również w tym typie i pochodzi z podobnego czasu (II poł. XVIII w.).

        • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Katalog.trojmiasto.pl - Muzea

Sprawdź się

Sprawdź się

Co znajdowało się wcześniej w miejscu, gdzie aktualnie znajduje się parking przy Centrum Handlowym Batory?

 

Najczęściej czytane