- 1 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (80 opinii)
- 2 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (76 opinii)
- 3 Następcy Haffnera wchodzą cali na biało (6 opinii)
- 4 O morderstwie na jachcie i upartej nudystce (38 opinii)
- 5 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (85 opinii)
- 6 Upiorne syreny i największe pożary w mieście (33 opinie)
Co przodek żubra robił pod Gdańskiem?
Miał cztery i pół metra długości i ponad 2,5 metra wysokości, ważył zaś ponad 2,5 tony. Dziś jego pojawienie się jest sensacją. Archeologiczną, bo prażubr, znany też jako żubr stepowy, ostatecznie wymarł 6 tys. lat temu. Fragment prażubra odnalazł się ostatnio pod Gdańskiem.
Bardzo rzadki relikt tego kopalnego ssaka odnalazł się w tym roku w podgdańskim Mikoszewie. Solidny fragment czaszki żubrzego przodka z pokaźnym rogiem odnalazł na brzegu Wisły przypadkowy przechodzień. Znalezisko zgłosił Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku.
- To mała sensacja, bo dotąd na terenie Polski znane było tylko 14 fragmentów czaszek tego zwierzęcia. A "nasza" jest w dużej części zachowana - mówi Hanna Dzikowska, dyrektor gdańskiej RDOŚ. - Po identyfikacji, zbadaniu i opisaniu, przekażemy ją niedługo do Muzeum Archeologicznego w Gdańsku.
W epoce lodowcowej prażubr egzystował razem z mamutami, nosorożcami włochatymi oraz niedźwiedziami jaskiniowymi. Zanim wyginął, zdążył stać się częstym tematem twórczości artystycznej człowieka. Nasi przodkowie utrwalali jego wizerunki w formie malowideł naskalnych.
Procedury związane z przekazaniem czaszki prażubra do Muzeum Archeologicznego są w toku.
- Gdy czaszka do nas trafi, również ją szczegółowo zbadamy - deklaruje Olgierd Felczak z Muzeum Archeologicznego w Gdańsku. - Nasza placówka ma już np. ciosy mamuta, a pamiątka po prażubrze znacząco wzbogaci naszą stałą ekspozycję o pradziejach Pomorza i stanie się jej stałym elementem. Jako naprawdę rzadki eksponat, doskonale wzbogaci wystawę. Takie elementy środowiskowe rozszerzają wiedzę o danej epoce i pomagają zwiedzającym poczuć klimat epoki sprzed tysięcy lat.
- Marek Gotardm.gotard@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (63) 8 zablokowanych
-
2024-04-15 07:40
Coś tu nie pasuje
Przecież przekop Wisły w Mikoszewie ma tylko 100 lat. Zapewne zwierzę to żyło gdzieś na południu Polski.
Ponadto należałoby wspomnieć, iż dwadzieścia pięć lat temu znaleziono czaszkę tura w rzece Redzie.- 0 0
-
2013-04-16 12:16
nie "prażubr" i nie "żubr stepowy" (1)
Prawidłowa polska nazwa tego zwierzęcia (łac. Bison priscus) to: żubr pierwotny. Jest to wspólny przodek polskiego żubra (Bison bonasus) i amerykańskiego bizona (Bison bison), wymarły ok. 6000 lat temu. Określenie "prażubr" jeszcze ujdzie, ale w przypadku "żubra stepowego" obawiam się, że mamy po prostu do czynienia z automatycznym przetłumaczeniem nazwy angielskiej (steppe bison). A to błąd: gatunki roślin i zwierząt mają (na ogół...) swoje polskie nazwy i nie należy ich tłumaczyć z innych języków. Potem wychodzą z tego takie "kwiatki" jak pojawiający się w tekście ptak o nazwie "nurek" (wprawny ornitolog - ale nikt ponadto! - zorientuje się z treści że chodzi o pluszcza - ang. diver). Tak więc żubr pierwotny, Szanowna Redakcjo :)
- 5 0
-
2022-04-15 20:45
nie tylko nazw gatunków przyrodniczych,
ale w ogóle nazw własnych oraz nazwisk - nie tłumaczy się bezpośrednio,
taki numer każe wątpić w językowe kwalifikacje redakcji- 0 0
-
2021-04-15 18:20
Ja odpowiem: Pasł się.
- 1 0
-
2021-04-15 15:17
jak to, co robił, dłubał w nosie, a potem słowiańsko/kaszubsko-mauretańskie plemiona go wyrżnęły...
- 1 0
-
2013-04-15 13:15
Jakby ktoś jeszcze odświeżył wystawę pamiętającą wczesnego Gierka to w ogóle byłoby święto lasu (1)
- 2 1
-
2020-04-15 21:44
bo to jest wystawa archeologiczna
prezentująca jak kiedyś wyglądały wystawy :)
Takie prawystawy- 1 0
-
2013-04-15 12:38
jak to co robił? (5)
pewnie pasł się, a i może napić się przyszedł do rzeki.
- 31 2
-
2013-04-16 07:07
Żarł przodka trawy (1)
- 6 0
-
2020-04-15 21:42
pasł się pratrawą
na prałące
- 1 0
-
2013-04-15 18:23
w mikoszewie nie ma rzeczki.... (1)
w mikoszewie nie ma rzeczki....
...ale pewnie przyjechał kolejką wąskotorową :-)- 1 0
-
2013-04-16 00:57
niema rzeczki jest strumyk
- 2 0
-
2013-04-15 19:13
Pewnie spotkał przodka krokodyla, takiego prakrokodyla
nad rzeką oczywiście, prarzeką.
- 5 0
-
2013-04-18 12:19
dość rzadki w okolicy Gdańska
Wydaje się, że skoro do tej pory Muzeum Archeologiczne w Gdańsku nie pozyskało kości żubra pierwotnego może oznaczać, że rzadko pojawiał się w okolicy. Z pewnością rzadziej niż tur. A o turze w okolicy Gdańska więcej na (www.facebook.com/OsadaPodTurem) Tam także relacja foto z wizyty w gdańskim muzeum.
- 1 0
-
2013-04-16 18:51
A ta pani na zdjęciu przyprawia komuś rogi? Tak to wygląda... pardon.
- 1 0
-
2013-04-15 12:57
Chodzi o Specjala czy o Gdańskie ? (2)
- 8 3
-
2013-04-16 10:31
(1)
o Heweliusza
- 0 0
-
2013-04-16 12:01
no fakt
- 0 0
-
2013-04-15 12:45
Popularność (5)
"W epoce plejstocenu prażubr był jednym z NAJPOPULARNIEJSZYCH zwierząt zamieszkujących także tereny dzisiejszej Polski."
Rozumiem gdyby ten żubr występował w jakimś reality-show. Ten zwierzak był po prostu pospolity :).Odpowiedź redakcji:
Dziękujemy za zwrócenie uwagi. Treść została poprawiona.
- 46 2
-
2013-04-15 21:34
Hahaha, naucz sie czytać, w artykule jest "najpospolitży", a nie "najpopularniejszy" :) (2)
- 0 3
-
2013-04-16 00:24
oj (1)
A jednak z tymi dziwnymi imonami to prawda co mówią...
- 5 0
-
2013-04-16 11:01
Alesz skondrze znowu...
- 1 1
-
2013-04-16 09:02
Od razu "pospolity"! Biedny żubr padł ofiarą, a Ty bezczeszczysz jego cześć! Ładnie to tak??
- 0 0
-
2013-04-15 19:14
Skąd wiesz że nie był popularny wśród mamutów i niedźwiedzi?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.