• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

75 lat temu rozpoczęto budowę Sołdka. Historia ostatniego zachowanego parowego rudowęglowca

piw
2 kwietnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (111)
  • Sołdek w końcowej fazie budowy.
  • Sołdek na pochylni A2, pierwszy etap budowy statku.
  • Kadłub Sołdka tuż przed wodowaniem.
  • Sołdek tuż po wodowaniu.

75 lat temu, 3 kwietnia 1948 r., na pochylni A2 nowo utworzonej wówczas Stoczni Gdańskiej położono stępkę pod prototypowy rudowęglowiec typu B-30. Tak zaczęła się historia "Sołdka", dziś statku muzeum i jednego z symboli Gdańska.





Sołdek, który dziś jest częścią Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku, to unikatowy zabytek techniki okrętowej, jedyny rudowęglowiec z napędem parowym zachowany obecnie na świecie.

Pierwszy statek zbudowany w powojennej Polsce



Był też pierwszym, prototypowym, pełnomorskim statkiem zbudowanym w Polsce po II wojnie światowej.

Jego historia sięga drugiej połowy lat 40. ubiegłego wieku. Wstępny projekt statku opracował specjalny zespół polskich konstruktorów pod kierunkiem mgr. inż. Henryka Giełdzika. I choć dokumentację przygotowała francuska stocznia w Hawrze, to samą budową jednostki zajęła się utworzona w październiku 1947 r. Stocznia Gdańska.



Stępkę pod prototypowy rudowęglowiec typu B-30 położono 3 kwietnia 1948 r. na stoczniowej pochylni A2.

Nazwany na cześć stoczniowca



Statek zwodowano ponad pół roku później, 6 listopada 1948 r. Zgodnie z wytycznymi władz jednostka miała nosić imię stoczniowca, człowieka, który wyróżniał się swoją pracą. Padło na Stanisława Sołdka, stoczniowego trasera. Matką chrzestną statku została jego żona - Helena.

  • Helena i Stanisław Sołdkowie podczas wodowania statku.
  • Sołdek po raz pierwszy wypływający z basenu portowego.
  • Sterówka na mostku kapitańskim Sołdka podczas jednego z rejsów jednostki.
  • Sołdek z pełnym załadunkiem.
W pierwszy rejs Sołdek wypłynął w październiku 1949 r. - jednostka udała się do Szczecina, gdzie 25 października 1949 r. odbyło się niej uroczyste podniesienie bandery.

Odbył 1479 podróży



Sołdek pływał przez 31 lat - do 2 stycznia 1981 r.
  • Odbył w tym czasie 1479 podróży morskich,
  • przewiózł ponad 3,5 mln ton ładunku,
  • zawijał łącznie aż do ponad 60 portów.

W 1985 r. Sołdka przejęło Centralne Muzeum Morskie (dziś Narodowe Muzeum Morskie). Statek został zacumowany na Motławie, u nabrzeża wyspy Ołowianki, na której mieści się główna siedziba placówki i odtąd służy jako statek-muzeum.

Dziś symbol Gdańska i... wzór do tatuaży



W 2020 r. jednostka przeszła największy od 35 lat remont. W czasie pobytu w doku pływającym wymieniono stal na poszyciu i konstrukcji jednostki, zastąpiono oraz naprawiono skorodowane nity, a także usunięto starą farbę i ponownie pomalowano kadłub.

Tatuaż wykonany przez jednego z turystów, którzy odwiedzili Trójmiasto. Tatuaż wykonany przez jednego z turystów, którzy odwiedzili Trójmiasto.
Dziś - poza oczywistą wartością historyczną - jednostka ma też wartość symboliczną, jest jednym z symboli Gdańska. Świadczyć może o tym fakt, iż... zdarzają się turyści, którzy decydują się na tatuaż pokazujący Sołdka.

piw

Miejsca

Opinie (111) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Soldek (1)

    Dlaczego moją opinię o tej jednostce pływającej . która jest symbolem rezimu komunistycznego przycmowano w tak historycznej części naszego Gdańska. Dlaczego nie został pocięty na żyletki. Zrobić trzeba ankietę wśród mieszkańców i ewentualnie turystów czy to COŚ powinno być finansowane z naszych podatków. Gdańszczanin od 70 lat. Pozdrawiam ciężko pracujących przewodników. Jarek .

    • 0 0

    • nie on jeden...

      Jarek, jesteś symbolem głupoty i prostactwa. Zacumuj na Srebrzysku.

      • 0 0

  • Pewnie pani radna jedynej słusznej partii .Bezczelność i arogancję przejeła od swoich kolegów z partii .

    • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Sołdek (2)

    Brakuje mi jednej istotnej informacji. Otóż patron statku czyli inżynier Sołdek po powstaniu III RP doczekał się ostatniej nagrody, tym razem już pośmiertnej. Mianowicie został uznany chwalcą polskiego komunizmu, jeśli takowy w ogóle istniał, więc decyzją IPN, naszej wyroczni historii, został pozbawiony praw istnienia w powszechnej świadomości społecznej. Zakazano nazywania ulic jego imieniem i wyeliminowano go z kart dziejów od Lechistanu porzez kolejne etapy państwa polskiego. A nazwa statku "Sołdek" już nie jest kojarzona z tym człowiekiem, bo traktuje się ją tak jakby to był "Słonik" , "Waligóra " , czy "Janosik". Ot taki sobie statek.

    • 3 4

    • Pan Sołdek był aktywnym członkiem PZPR, posłem na sejm PRL i członkiem Komitetu Wojewódzkiego PZPR. Z dziejów go nie wyeliminowano - tyle że nie jest już na szczęście bohaterem. O i le w latach 40-tych mogę jeszcze zrozumieć, że dał się nabrać na piękne plany komuchów, to potem dołączył do grupy uprzywilejowanych członków partii.

      • 0 1

    • Sprawiedliwie

      Jak sprawiedliwie to sprawiedliwie. Nawet najlepszy fachowiec nie mial szans o ile nie nalezal do pzpr. Listy wszelkich nagrod i wyroznień zaczynaly sie w egzekutywie pzpr. Wiele lat potem władza pukneła sie w czolo i stąd akcja " dobry fachowiec ale bezpartyjny" . W praktyce bylo jak było.
      Soldek został inzynierem kiedy pzpr skierowała go na wieczorowkę na politechnice. Potem zostal dyrektorem Stoczni Wisla.

      • 0 0

  • Statek jest stoczni już nie ma, dorwała się pseudo demokracja

    • 1 0

  • W 48 budowaliśmy statki

    Dzisiaj nie potrafimy kto do tego doprowadził?

    • 1 0

  • w 1948 niebylo stoczni im lenina

    • 1 0

  • Zabytek (3)

    ,,Sołek'' jest zabytkiem sztuki kadłubowej .TBO powinno obowiązkowo organizować wycieczki żeby pokazać jak wyglądała sztuka kadłubowa 70 lat temu. Wszystkie połączenia były nitowane i kto chociaż raz w życiu widział i słyszał nitowanie konstrukcji to nie zapomni tego do końca życia .Chwała tym co zachowali ten statek dla przyszłych pokoleń.

    • 10 0

    • (1)

      I to wszystko w czasach kiedy nitowanie odchodziło już do lamusa (bo było trudne i nieefektywne) a spawanie stosowano na masową skalę.

      • 0 0

      • Spawanie konstrukcji stalowych jako pierwsi oprawcowali Polacy

        W mazowieckim stoi sobie zabytkowy most. Mały. Przedwojenny. Całkowicie spawany - zabytek klasy 0 na liście unesco.

        A dlaczego Sołdek był nitowany? Ano, bo blacha na spawane jednostki to była wtedy w PL nieosiągalna. Dopiero później wprowadzili stal nadającą się do spawania, odporną na kruche pękanie.

        • 2 0

    • Dokładnie tak - to jest wspaniały zabytek techniki. Ci prawda stworzony w takich a nie innych czasach, ale nie umniejsza to jego wartości.

      • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    No fajne czasy były,palaczem byłem na tym statku (2)

    • 45 5

    • Dzięki za służbę

      Pozdro i duuużo zdrowia.

      • 1 0

    • Gdy się jest młodym

      To nawet trawa jest bardziej zielona. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.

      • 16 0

  • Czy Pan pali

    Ja cały czas palę

    • 1 1

  • Ciekawe losy (1)

    Fajna historia, aż szkoda ze tak słaby tekst. Co ciekawe Soldka zbudowano w Gdańsku, ale dla Polskiej Żeglugi Morskiej w Szczecinie. My mieliśmy PLO. Po długiej służbie bezczynnie kwitl w Szczecinie aż trafił znów do Gdanska

    • 29 1

    • Masz rację - tekst jest napisany chyba na zasadzie "napiszmy coś, poszukamy w internecie". Pisząc np. o zacumowaniu Sołdka przy Ołowiance zupełnie zapomniano, że pierwotnie jako statek-muzeum znajdował się po drugiej stronie Motławy, bliżej Targu Rybnego. I jeszcze to promowanie tatuaży - płacą im za to?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Na przełomie lat 70. i 80. warunki atmosferyczne spowodowały, że Torpedownia na Babich Dołach doznała uszkodzeń. Co się wydarzyło?

 

Najczęściej czytane