• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rocznica pierwszej sekcji zwłok noworodka w Gdańsku

Aleksandra Nietopiel
27 lutego 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (36)
Publiczna sekcja zwłok w czasach Oelhafa - obraz Michiela i Pietera van Miereveltów z 1617 r. Publiczna sekcja zwłok w czasach Oelhafa - obraz Michiela i Pietera van Miereveltów z 1617 r.

410 lat temu gdański prof. Joachim Oelhaf przeprowadził pierwszą, publiczną sekcję zwłok noworodka. Było to wydarzenie wyjątkowe, które wcześniej nie miało miejsca na ziemiach Rzeczpospolitej i w Europie Środkowej. Sekcja i dokładny opis badanego ciała potwierdziły zasłużone miejsce Oelhafa na kartach historii medycyny.



Słyszałe(a)ś o pierwszej publicznej sekcji zwłok w Gdańsku?

Co myślał 42-letni prof. Joachim Oelhaf, trzymając w dłoniach stosowne narzędzie, które było kluczem do otwarcia medycznej tajemnicy zdeformowanego ciała foetus monstrosus? Musiał być bardzo skupiony i jednocześnie podekscytowany. Patrzyli na niego uczniowie i miejscy dostojnicy, dzieląc uwagę między każdy ruch profesora a unikatowy wygląd podmiotu oględzin.

Matka dziecka, Anna Krop, córka grabarza z Pruszcza Gdańskiego i żona wiejskiego szewca nie uczestniczyła w tym anatomicznym spektaklu. Wycieńczona porodem, który odbył się ledwie dzień wcześniej, wkrótce musiała się mierzyć ze śmiercią dwóch pozostałych córeczek, powitych razem z nieszczęsnym stworzeniem o bliżej nieokreślonej płci, które teraz wnikliwie badał gdański anatom.

"Foetus monstrosus", czyli potworny płód na rycinie prof. Oelhafa, którą dołączył do kilkustronicowej relacji dokumentującej sekcję zwłok. "Foetus monstrosus", czyli potworny płód na rycinie prof. Oelhafa, którą dołączył do kilkustronicowej relacji dokumentującej sekcję zwłok.

Potworny płód na stole Oelhafa



To nie była pierwsza sekcja zwłok w wykonaniu Joachima Oelhafa. Wcześniej na jego stole pojawiło się dziecko z wadami wątroby a także ciało profesora Bartholomeusa Keckermanna i głowa nieznanego mężczyzny.

Sekcję zwłok noworodka z Pruszcza Gdańskiego, nazwanego przez Oelhafa potwornym monstrum przeprowadzono 28 lutego 1613 roku w gmachu Gimnazjum Akademickiego, zapewne w auditorium anatomicum, gdzie dzisiaj mieści się Muzeum Narodowe przy ul. ToruńskiejMapka.

Nie była to uczelnia medyczna. Gdańsk, mimo niezłego zaplecza intelektualnego, takiej uczelni nie posiadał. Przyszli medycy nauki pobierali najpierw w Gimnazjum Akademickim, w którym od 1584 działała katedra medyczna, by potem kontynuować je na studiach w m.in. Lejdzie, Padwie czy Wittenberdze.

Sekcja zwłok noworodka odbyła się w auli Gimnazjum Akademickiego, które znajdowało się w murach dawnego klasztoru franciszkanów. Na zdj. widok na kościół św. Trójcy i klasztor w 1687. Sekcja zwłok noworodka odbyła się w auli Gimnazjum Akademickiego, które znajdowało się w murach dawnego klasztoru franciszkanów. Na zdj. widok na kościół św. Trójcy i klasztor w 1687.

Precyzyjny opis badanego ciała



Z sekcji sprzed 410 lat zachował się zapis dokonany przez prof. Oelhafa. To relacja bardzo rzeczowa, pozbawiona emocji i zbędnych dygresji. Na kilku stronicach profesor skupił się na opisie cech zewnętrznych i wewnętrznych badanego przez siebie potwornego płodu. Osobną część stanowił list do szwajcarskiego anatoma Gasparda Bauhina i rycina przedstawiająca foetus monstrosus.

Duża głowa z rozszerzonymi szwami kości czaszki, górna warga rozszczepiona w kształcie
zajęczej wargi. Widoczne tylko prawe oko, lewego brak. Głowa zanurzona w błoniastej torbieli obejmującej obie strony i tył głowy, wypełnionej jasnożółtą substancją przypominającą ciało szkliste oka lub żółtko jajka
- tak rozpoczynał się opis zdeformowanego płodu.

Znaczenie sekcji dla rozwoju anatomii



Rzeczową relacją spisaną w dokumencie gdański profesor potwierdził stricte naukowe podejście do badanego w ramach sekcji ciała. To istotny wkład w rozwój anatomii i przełamanie tabu - bowiem sekcji zwłok w tej części Europy wcześniej nie wykonywano. Zabraniał tego kościół.

Warto jednak dodać, że pierwsza, publiczna i udokumentowana sekcja zwłok w Europie odbyła się prawie 300 lat wcześniej w Bolonii, a przeprowadził ją Mondino de Luzzi w 1315 r.

---------

Konferencja naukowa poświęcona dokonaniom prof. Joachima Oelhafa i jego następców odbyła się w Gdańsku, podczas okrągłej 400 rocznicy pierwszej publicznej sekcji zwłok noworodka. Wydarzeniu towarzyszyła także wystawa - wszystko odbywało się w gmachu Muzeum Narodowego.

Przy opisie "foetus monstrosus" korzystałam z publikacji Via Medica, 6.2013: "Joachim Oelhaf and the first public autopsy in Gdansk in 1613", A. Szarszewski, J. Gulczyński, M. Cichorek, K. Kuklińska, B. Siek.

Opinie (36) 7 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (2)

    Ciekawa historia,i pomyśleć że ciało ludzki jeszcze po tylu latach kryje tak wiele tajemnic.

    • 27 6

    • Wiele tajemnic? (1)

      Umysł owszem, ale ciało mamy dość dokładnie przebadane i opisane :)

      • 7 5

      • I dlatego raptem w 2022 r. czasopisma naukowe rozpisywały się o nowo odkrytej, nieopisywanej wcześniej parze gruczołów ślinowych? :)
        Wiele jest jeszcze do zrobienia w biologii, zarówno na poziomie molekularnym jak i wyższych

        • 2 0

  • zaufaj nauce (1)

    szczególnie medycynie

    • 6 4

    • Najlepszy dla nauki był XVII-XIX wiek

      Większość Europy była wtedy otwarta na naukę - różnego rodzaju "filozofowie naturalni" publikowali od wuja materiałów i jeździli po Europie z prelekcjami - to samo dotyczyło wynalazków w przemyśle czy rzemiośle.

      • 0 0

  • Kiedyś Gdańsk był w awangardzie, dzisiaj tylko kopiuje i do tego to co się kompromituje na naszych oczach.

    • 11 20

  • Ale się wystroili do tej autopsji. (1)

    • 11 10

    • w tamtych czasach pewnie coś takiego, jak dziś marynarka i jeansy.

      • 9 2

  • Opinia wyróżniona

    Podczas studiów byłem na sekcji zwłok

    ...... można się do tego przyzwyczaić, dobra wentylacja i można kroić. Prawdę mówiąc lepiej pracować spokojnie na zwłokach, niż z nienormalnymi ludźmi, którzy za twoimi plecami obrabiają tylek. Żywych trzeba się bać a nie nieboszczyka.

    • 87 3

  • Opinia wyróżniona

    Nie bez znaczenia dla rozwoju medycyny były tego typu działania jak przeprowadzona sekcja zwłok (4)

    Można zarzucić że warunki w jakich została przeprowadzona dalekie były od współczesnych standardów, jednak pozwoliły poznać układ anatomiczny ciała człowieka.
    Oddać należy, że swoimi sekcjami zwłok przecierał szlaki do współczesnej medycyny pozostawiając tak szczegółowe opisy.
    Być może na ów czas budzić mogło kontrowersje stosowanie tego typu praktyk, jednak pomijając kwestie etyczne i moralne, cóż byśmy wiedzieli o ciele człowieka by móc ratować ich życie gdyby nie te sekcje zwłok?
    Tak samo wątpliwe były operacje i badania wykonywane przez dr. Mengele, które z punktu widzenia etycznego i moralnego były bardzo kontrowersyjne, a w sposobie ich dokonywania wręcz zbrodnicze.
    Faktem jednak jest, że owe kontrowersyjne badania i operacje mimo rażącego sposobu ich wykonywania, wprowadziły do medycyny sporo istotnych odkryć, które do dzisiaj są wykorzystywane w leczeniu ludzi. Między innymi firma farmaceutyczna Bayer tak samo dzięki doświadczeniom z okresu okupacji niemieckiej i dokonywanym nieetycznym badaniom dokonała rewolucyjnego rozwoju farmacji, pozwalając stosować w dzisiejszych czasach skuteczne leczenie.
    Niestety bez tych drastycznych działań, niemożliwy byłby rozwój medycyny w tak szybkim czasie, ponieważ kierując się emocjami, nie dopuścilibyśmy do rozwoju medycyny przez co kto wie czy w celu wyleczenia COVID nie wkładało by się pacjenta do pieca na dziesięć zdrowasiek? Myślę że bez takich prekursorów byłoby to zupełnie realne.

    • 37 13

    • Ogólnie, oczywiście, zgoda... (1)

      ...poza wątkiem Mengele.
      Rzecz w tym, że jego "badania" niemal niczego, albo zupełnie niczego nie wniosły do rozwoju medycyny. On, mając do dyspozycji nieograniczoną ilość "materiału" eksperymentował jak małpa w kąpieli, ale niewiele z tego wynikało. I tyle.

      Powiedzmy sobie, gdyby te jego badania były coś warte, toby się załapał na operację "Spinacz" i kontynuował karierę w USA, w dobrobycie i poważaniu. W gorszym wypadku - u Sowietów. A nie ukrywał się.

      • 11 0

      • Jedyna zasługa Mengele dla medycyny to...

        że po jego śmierci jego ciało zostało przekazane studenta medycy do nauki. Wszystkie pozostałe jego badania nie miały żadnego naukowego.

        • 10 0

    • Xxx

      A co, covid wyleczono ?

      • 3 4

    • Osobiście przeprowadziłem sekcję zwłok kaczki którą kupiłem od gospodarza.

      Wyjąłem ze środka wszystkie podroby określając, serduszko, żołądek, wątróbkę.

      Następnie do środka włożyłem farsz, ciało natarłem przyprawami i do piekarnika w brytfannie.

      To tyle ile wiem na temat sekcji zwłok, reszta pozostaje niezbadaną tajemnicę, choć z zainteresowaniem czytam tego typu artykuły.

      • 1 0

  • Dobry artykuł do śniadanka - smacznego ;)

    Dobry artykuł do śniadanka - smacznego ;)

    • 4 2

  • Warto powtórzyć - zabraniał kościół katolicki (9)

    Tak jak zabraniał przetaczania krwi, pomocy, ingerowania w ciało (chirurgii) i wielu innych rzeczy, by przypomnieć palenie na stosie czarownic, czyli kobiet leczących ziołami.

    Ciekawe dlaczego sami hierarchowie kościelni potem zaczęli z dobrodziejstw medycyny korzystać.

    Jakaś niekonsekwencja?

    Brak wiary w swojego boga?

    • 20 13

    • Kościół katolicki - główny hamulcowy cywilizacji (3)

      • 5 4

      • od 2000 lat - mają doswiadczenie

        • 1 1

      • xxx

        Cywilizacji śmierci-dodaj;)

        • 0 3

      • Zło na świecie nie jest przez religię, tylko przez takich jak ty I tobie POdobnych.

        • 1 3

    • A teraz zabraniają lewacy

      bo jeszcze wyjdzie, że są tylko dwie płcie albo organizm nie jest dostosowany so soi czy robaków - I co wtedy, i co wtedy?
      Każda ideolo jest zła a te czepianie się kościoła jest spóźnione o jakieś 100 lat, bo od dawna mamy pierdzilion dużo gorszych zagrożeń - co np. obnażyła aż nadto ostatnia epidemka.
      Już teraz cenzuruje się Internet a za chwilę ten sam los spotka książki.

      • 4 4

    • (2)

      Ciekawe dlaczego wszyscy przeciwnicy PiSu tak chętnie wyciągają ręce po 500+ i inne według nich ,,rozdawnictwa". Dlaczego wszyscy ci antykościelni proszą się o chrzty, komunię, bierzmowanie, śluby kościelne i godny chrześcijański pochówek. Hipokryzja tych ludzi nie zna granic. Pierwszy przykład to wasz góru Tusk, który dla zwiększenia sobie elektoratu zawarł ślub kościelny. Obłuda i kłamstwo, oto wasza dewiza.

      • 3 3

      • jak ktoś nie ma kręgosłupa moralnego to wierzy w czary mary (1)

        wiara jest dla wyjątkowo słabych i ułomnych umysłów

        • 2 0

        • Za to ty masz mocny umysł, taki sam jak Putin, a efekty takich umysłów są widoczne na całym świecie. Brawo mocny umyśle.

          • 0 2

    • xxx

      Bo w KK zmiany zachodzą wolno, ale są przemyślane. Nie każdy eksperyment w medycynie jest dobry, np droga pana Mengele. Odnośnie palenia na stosie, najwięcej palili protestanci, ale o tym pan zapomniał? Wszystko na KK?;) Gdyby nie KK, już dawno zabijane byłyby dzieci poczęte "bo tak sobie Julka życzy"

      • 0 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Do którego z miast Trójmiasta przyjeżdżali w XVI wieku uchodźcy religijni?

 

Najczęściej czytane