• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wykład o kapitulacji Westerplatte

Rafał Borowski
7 maja 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Major Henryk Sucharski w dniu kapitulacji polskiej Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte. 7 września 1939 roku. Major Henryk Sucharski w dniu kapitulacji polskiej Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte. 7 września 1939 roku.

"Czy protest oficerów wobec poddania Westerplatte był czymś wyjątkowym? Czy 2 września nad Westerplatte faktycznie powiewała biała flaga? Czy należy zawsze walczyć do ostatniej kropli krwi?" - to tylko niektóre niełatwe pytania, dotyczące bohaterskiej obrony Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte. Już w czwartek o godz. 17 w Ratuszu Głównomiejskim zobacz na mapie Gdańska odpowie na nie dr Jan Szkudliński, który wygłosi wykład poświęcony kapitulacji polskiego garnizonu. Wstęp wolny.



Jak oceniasz swoją wiedzę o losach Westerplatte?

Westerplatte to w świadomości Polaków coś znacznie więcej niż półwysep w granicach Gdańska, który jest uznawany za symboliczne miejsce wybuchu II wojny światowej. To także symbol niezłomności i bohaterstwa polskiego żołnierza, który stoczył bój w obronie napadniętej ojczyzny z przeważającymi siłami wroga.

Załoga polskiej Wojskowej Składnicy Tranzytowej miała za zadanie utrzymać się przez jeden dzień. Zamiast tego stawiała opór Niemcom - którzy atakowali ją z lądu, morza i powietrza przy użyciu blisko dwudziestokrotnej przewagi liczebnej - aż przez siedem dni.

Zdanie "Westerplatte broni się nadal" - emitowane przez Polskie Radio każdego dnia od 1 do 7 września 1939 roku - podnosiło morale żołnierzy, który bronili ojczyzny na innych odcinkach frontu. Nic więc dziwnego, że jeszcze w 1939 roku poeta Konstanty Ildefons Gałczyński napisał wiersz o obrońcach skrawka Polski u ujścia Martwej Wisły, którego na lekcjach języka ojczystego uczą się kolejne pokolenia Polaków.

I choć od obrony Wojskowej Składnicy Tranzytowej mija w tym roku 80 lat, zagadnienie to wciąż pozostaje obiektem wnikliwych badań historyków. Jednym z ich owoców będzie wykład pod tytułem "Jak kapitulowało Westerplatte?", który wygłosi dr Jan Szkudliński w Wielkiej Sali Wety Ratusza Głównego Miasta (wejście od ul. Długiej). Spotkanie rozpocznie się w czwartek o godz. 17. Wstęp wolny.

Porównanie Westerplatte i innych kapitulacji



Wykład historyka, który publikuje także w portalu Trojmiasto.pl, odbędzie się ramach cotygodniowego cyklu "Czwartki w Muzeum Gdańska" - Ratusz Głównomiejski jest oddziałem wspomnianego muzeum - i jednocześnie rozpoczyna serię wydarzeń, które upamiętnią 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej.

Zgodnie z zapowiedzią organizatorów kulisy kapitulacji zostaną omówione w porównaniu do przykładów innych kapitulacji polskich żołnierzy we wrześniu 1939 roku.

- Trudno o miejsce bardziej wymowne, bo autentyczne, w dziejach II wojny światowej i polskiej wojny obronnej niż Westerplatte. Siedem dni obrony przed przeważającymi siłami wojsk nazistowskich Niemiec, losy obrońców są zarówno obiektem mitologizacji i nieuprawnionych spekulacji, jak i rzetelnych badań naukowych. Te ostatnie stają się szczególnie cenne, jeśli wynikają z głębokich analiz porównawczych. Pierwszej próby w odniesieniu do Westerplatte i innych kapitulacji z 1939 r. dokona dr Jan Szkudliński. Pozwoli ona uczestnikom wykładu lepiej zrozumieć rozterki i dylematy, przed jakimi stawali żołnierze Wojska Polskiego nie tylko tu w Gdańsku, ale i na innych odcinkach frontu - mówi Waldemar Ossowski, dyrektor Muzeum Gdańska.
Dr Jan Szkudliński jest historykiem wojskowości XIX i XX wieku, byłym pracownikiem i współtwórcą wystawy stałej w Muzeum II Wojny Światowej, byłym pracownikiem merytorycznym Muzeum Miasta Gdyni. Publikuje również teksty historyczne w Trojmiasto.pl, poświęcone głównie dziejom Gdyni w okresie międzywojennym. Słuchacze czwartkowego wykładu będą mieli okazję poznać odpowiedzi na wcale niełatwe pytania, dotyczące obrony Westerplatte.

Historyczne artykuły dr. Jana Szkudlińskiego publikowane w Trojmiasto.pl



- Jeśli tak spojrzeć na losy Westerplatte i jego obrońców z perspektywy przekazu, to jest on niezmiernie uproszczony. Siedem dni bohaterskiej obrony polskich żołnierzy wobec przeważających sił wroga, które dawały nadzieję całej II Rzeczpospolitej, zakończonych kapitulacją, gdy nie było już przesłanek, by dalej stawiać opór. W tak uproszczonym obrazie łatwo o doszukiwanie się sensacji, która zawsze przeważy nad postawionymi pytaniami: Czy kapitulacja jest prosta? Czy protest oficerów wobec poddania Westerplatte był czymś wyjątkowym? Czy 2 września nad Westerplatte faktycznie powiewała biała flaga? Czy należy zawsze walczyć do ostatniej kropli krwi? Na te pytania postaram się odpowiedzieć podczas nadchodzącego wykładu w Muzeum Gdańska - wyjaśnia dr Szkudliński.

Jak Muzeum Gdańska upamiętni 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej?



Jak informuje dr Andrzej Gierszewski, rzecznik prasowy Muzeum Gdańska, wykład dr. Szkudlińskiego rozpoczyna cykl wydarzeń związanych z obchodami 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej realizowanych przez Muzeum Gdańska. Od 27 kwietnia do końca września br. będzie można ponownie zwiedzić jedyną placówkę muzealną na półwyspie - Wartownię nr 1 na Westerplatte. W obchodzącym 45. rocznicę otwarcia obiekcie zrealizowany zostanie szereg otwartych i nieodpłatnych wydarzeń i uroczystości.

Przygotowywane atrakcje to urodziny Wartowni nr 1 (29 czerwca), lipcowe kino plenerowe przy Wartowni, festiwal rekonstrukcyjny "Westerplatte. Spotkania z Historią" (31 sierpnia - 1 września), a także druga odsłona projektu "Westerplatte. Światłocienie" (6-7 września). Podczas tej ostatniej, jak w ubiegłym roku, podświetlane będą obiekty znajdujące się na terenie półwyspu, a rzucane na obiekty wizualizacje i dźwięk będą przedstawiały zwartą opowieść nawiązującą do uniwersalnych wartości w kontekście historii II wojny światowej.

Od połowy czerwca br. zwiedzający Westerplatte będą mogli skorzystać z odpłatnego programu Westerplatte. Szlak Pamięci, dzięki któremu będzie można zwiedzić i zrozumieć teren pola bitwy oraz losy jego obrońców. Rozszerzona o nowe elementy kontynuacja zeszłorocznego projektu będzie dostępna także dla osób z niepełnosprawnością słuchową oraz dla ludności ukraińskojęzycznej.

We wrześniu Muzeum Gdańska wyda publikację dr. Andrzeja Drzycimskiego o losach obrońców Westerplatte po kapitulacji we wrześniu 1939 r. Przygotowywana monografia to trzeci tom poświęcony tematyce Wojskowej Składnicy Tranzytowej w dorobku badacza.

źródło: www.muzeumgdansk.pl

Miejsca

Opinie (93) 7 zablokowanych

  • kawalerowie virtuti (1)

    Bardzo dokładnie i ciekawie przebieg obrony Westerplatte opisał nieżyjący już Kazimierz Radowicz w książce pt: kawalerowie virtuti. czerpał informacje wprost od obrońców Westerplatte.

    • 6 4

    • Dużo niestety koloryzował. Bliżej prawdy napisała swoją książkę Zofia Meissner. Pisała jeszcze latach 40-tych, cenzura pozwoliła jej opublikować chyba w 1956 r. Rozmawiała i korespondowała z obrońcami zaraz po zakończeniu wojny.

      • 2 1

  • 9 maja to świętowaliśmy kiedyś zwycięstwo a nie porażkę!

    • 5 3

  • Każdy ma swoje Westerplatte ... (1)

    To nawiązanie do słów Papieża uważam za nadal aktualne. Mimo głębokiej epoki komercjalizacji, gender, "poprawności politycznej" warto dbać i bronić wartości cennych dla samego siebie i swojej Ojczyzny.

    Każdy z nas ma w sobie pewne wartości, których w cale nie musi bronić w sensie militarnym ale które winien bronić jako człowiek, członek społeczności jaką jest Rodzina, Ojczyzna, etc. Uważam, że w obecnych czasach taka postawa nie jest odosobniona. Szkoda tylko, że jest coraz bardziej dezawuowana i piętnowana przez media, politykę, tzw. celebrytów.

    Uważam, że Westerplatte jest pewnym mitem, wyobrażeniem masowym i narodowym, które nie powinno być już badane po to, by ktoś mógł znaleźć wśród obrońców ludzkie słabości, zawahania czy błędy. Wszyscy wiemy że byli tylko ludźmi, ale niezależnie ile uda się znaleźć na nich nowych "haków" dla mnie, dla moich dzieci będą zawsze Bohaterami i symbolem powinności.

    • 14 6

    • bardzo dobry pomysł! a zacznijcie od siebie i swoich rodzin, bo iluż to widzę moralistów oceniających życie innych, a nie umiejących wychować własnych dzieci w tych "pewnych wartościach".

      • 3 0

  • Najlepsi z Najlepszych na Westerplatte (5)

    Na Westerplatte walczyli najlepsi żołnierze z pułków Wilna,Nowowilejki, Lidy,Molodeczna,Białegostoku,Kielc,Gdyni. Geniusz dowódcy ratuje życie swoich zolnierzy, po bohaterskiej obronie sam pertraktuje warunki kapitulacji. Piękna karta polskiej historii,rozsądku i bohaterstwa.

    • 29 4

    • (4)

      A z polskiego Gdanska ktos walczyl?No bo Gdansk zawsze polski , prawda?

      • 2 4

      • (3)

        Walczyła Poczta Polska w Gdańsku.

        • 5 0

        • (1)

          Czyli na Westerplatte nie walczyl nikt z Gdanska.Na poczcie zreszta tez, zdecydowana wiekszosc to byla ludnosc naplywowa po przeszkoleniu wojskowym.

          • 0 0

          • Alfons Flisykowski był gdanszczaninem,tu uczył się,mieszkał i walczył . Kazdy z polskich mieszkańców Gdańska miał swoje Westerplatte ,czy to w Victoriaschule,Zivilgefangenlager Neufahrwasser,Zivilgefangenlager Grenzdorf, kl Stutthof,lasach Piaśnicy czy Szpegawska,czy jeszcze w innych miejscach.
            Westerplatte to nie była jednostka wojskowa sensu stricte,to była składnica tranzytowa z wymieniające się załoga żołnierzy ,którzy przechodzili szkolenie wojskowe w swoich pułkach.

            • 4 0

        • Stemplami. ...

          • 0 0

  • (2)

    Jak to organizuje Muzeum II WS to pewnie bedzie pisowska propaganda

    • 6 13

    • Wykład organizuje Muzeum Gdańska, jest to npisane we wstępie ale cóz trzeba umieć czytać ze zrozumieniem tekstu. (1)

      • 1 2

      • Czyli będzie o tym że Polska mowa nienawiści rozpętała II wojnę światową, a bezsensowna obrona Westerplatte zakłucała dziadkiem ryżego ch. świętowanie wizyty fihrera w Wolnym Mieście.

        • 2 0

  • bezedura

    Uważam ,że nie mamy prawa oceniać nikogo z czasów wojny . Czy to bohaterów czy zdrajców . W czasach gdy największym problemem młodego pokolenia jest zapomnienie komórki przed pójściem do WC to jakakolwiek ocena Westerplatte czy Powstanie Warszawskiego jest nie na miejscu . W Polsce mnóstwo młodych ludzi obnosi się się z patriotyzmem na koszulkach czy bluzach , ale jak zapytać czy pójdzie np. do wojska służyć dla Ojczyzny to tylko parskną śmiechem lub innym bluzgiem . Dziś każde najgłupsze nawet wydarzenie natychmiast jest na Facebókach czy innych d**ilnych forach . A jaka wtedy była informacja ? Żadna . Po ulicach chodzą całe grupy pseudo facetów z brodami , w rurkach , z tatuażami … Sami wojownicy... A jak co do czego to staruszka tłuką w tramwaju a nikt nie pomaga.

    • 16 2

  • (3)

    A wystarczyło przyłączyć sie do III Rzeszy i uderzyć na odwiecznych wrogów na wschodzie. No ale mamy przecież swój honor. Szkoda, że nasi politycy od razu spieprzyli za granicę...

    • 6 13

    • Dlatego ten naganny akt powinien znać każdy rodak... Tak na przyszłość...

      • 0 0

    • Po co ? (1)

      Uderzac na kogos ?

      • 0 0

      • Zeby ktos nie uderzyl na ciebie.Taka Rosja np. Wyprzedza ciosy juz teraz a to w Syrii, a to w wenezueli, a to w Ukrainie, Arktyka juz cala do nich ma nalezec.

        • 1 0

  • Zabawa w Wojnę

    Zabawa w wojnę. Polska nie była przygotowana na taką wojnę dobrze o tym wiedzieli, nie wierze, że nie mieliśmy wywiadu, który o tym informował a my jak to Polacy szabelka w dłoń i hura. Szkoda ludzi. Dziś dzieciom w szkołach w ciska się kit o bohaterskiej obronie Westerplatte, niestety prawda była nieco inna i jest przerysowana

    • 0 7

  • Bardzo to ważne - dzielić włos na czworo

    Już widzę te wykłady w USA, "jak poddawało się Alamo", "czy ktoś stchórzył, czy narobił w gacie". Polacy jak gołębie - uwielbiają nawalić na każdą spiżową postać.

    • 5 2

  • Co młodzik wie o realnej wojnie

    Autor o dwa pokolenia młodszy od uczestników walk na Westerplatte, powinien zrobić kolejny doktorat jak zachował by się on sam i reagował w realiach jakie mieli żołnierze, oficerowie, dowódca Westerplatte od 1 do 7 września 1939 roku ? Czy narobił w gacie przy pierwszych wystrzałach, słuchał ślepo rozkazów dowódcy, wykazał by się ułańską fantazją, skulił w kącie jak przestraszona mysz?
    Nie mając osobistych doświadczeń wojennych o realich danego miejsca i zdarzeń nie powinno się oceniać żadnych Polaków co przelewali krew za Ojczyznę w której dziś żyjemy!

    • 13 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak wyglądał pierwszy historyczny zapis nazwy miasta Gdańska?

 

Najczęściej czytane