• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Więcej terenów stoczniowych w rejestrze zabytków

Ewa Budnik
8 grudnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Konserwator wojewódzka wszczyna z urzędu postępowanie w ramach którego miedzy innymi ten budynek będzie zabytkiem rejestrowym. Konserwator wojewódzka wszczyna z urzędu postępowanie w ramach którego miedzy innymi ten budynek będzie zabytkiem rejestrowym.

Tereny postoczniowe znajdujące się na północ od ul. Popiełuszki mają trafić do rejestru zabytków - zdecydowała Pomorska Wojewódzka Konserwator Zabytków. Chodzi m.in. o tereny dawnej stoczni Schichaua.



Czy konserwator podjęła słuszną decyzję?

W listopadzie ubiegłego roku do rejestru zabytków wpisany został obszar Stoczni Cesarskiej, która znajduje się w południowej części Młodego Miasta.

Teraz Pomorska Wojewódzka Konserwator Zabytków (PKWZ) wszczęła postępowanie zmierzające do wpisania do rejestru zabytków województwa pomorskiego innego fragmentu dawnej Stoczni Gdańskiej, na którym znajdują się m.in. takie obiekty, jak charakterystyczny budynek byłej traserni z napisem "Stocznia Gdańska", klub B90 czy ul. Elektryków. We wniosku mowa także o ochronie innych elementów stoczniowej architektury - pochylni, dźwigów, torowisk czy nawierzchni brukowej.

Czytaj także: Młode Miasto. Pomysły właścicieli na przyszłość tych terenów


Ochrona zabytków związanych z rozwojem przemysłu stoczniowego



Obecnie przygotowywany wpis do rejestru PWKZ sugerowała m.in. Wojewódzka Rada Ochrony Zabytków (to sześcioosobowa rada przy wojewodzie pomorskim).

"Rada proponuje potraktować obiekty i urządzenia postoczniowe jako historyczny zespół budowlany czyli zgodnie z Ustawą o Ochronie Zabytków i Opiece nad Zabytkami - powiązaną przestrzennie grupę budynków wyodrębnioną ze względu na formę architektoniczną, styl, zastosowane materiały, funkcję, czas powstania lub związek z wydarzeniami historycznymi. W ten sposób chroniony będzie unikatowy krajobraz post-industrialny przekazując potomnym swoisty i niepowtarzalny klimat dzielnicy charakterystycznej jedynie dla miast nadmorskich. (...) Tereny postoczniowe są charakterystyczne jedynie dla miast Wybrzeża, w tym Gdańska i jako unikatowe zabytki związane z rozwojem przemysłu stoczniowego powinny być pilnie objęte trwałą ochroną" - czytamy w protokole z posiedzenia rady z 26 września 2017 roku.

- Jak wynika z analizy, zespół zachował wysoki stopień integralności. Na jego terenie zachowały się nie tylko liczne budynki, ale również elementy układu przestrzennego - nawierzchnie brukowe ciągów komunikacyjnych czy infrastruktury przemysłowej - informuje Agnieszka Kowalska, pomorska wojewódzka konserwator zabytków, powołując się na "Studium wartości zabytkowych terenów postoczniowych" autorstwa prof. M. Gawlickiego, dr inż. arch. W. Affelta i mgr inż. arch. T. Błyskosza.
Przesuń aby
porównać

Konsekwencje: deweloperzy muszą wstrzymać prace projektowe



Zgodnie ze znowelizowaną w tym roku ustawą o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, od dnia wszczęcia postępowania w sprawie wpisu zabytku do rejestru do dnia, w którym decyzja w tej sprawie stanie się ostateczna, przy zabytku, którego dotyczy postępowanie, zabrania się prowadzenia prac konserwatorskich, restauratorskich, robót budowlanych i podejmowania innych działań, które mogłyby prowadzić do naruszenia substancji lub zmiany wyglądu zabytku.

Oznacza to, że do czasu zakończenia postępowania na terenie, który PWKZ zamierza objąć wpisem, nie będzie można rozpocząć np. budowy biurowca u zbiegu ulic Jana z Kolna i Narzędziowców zobacz na mapie Gdańska, o którym pisaliśmy tydzień temu w artykule 97-metrowy wieżowiec na Młodym Mieście.

Tymczasem konserwator wojewódzka, po konsultacjach, uznaje za stosowne uchwalenie nowego planu zagospodarowania dla tego terenu. O szczegółach związanych z planami zagospodarowania dla tych terenów napiszemy w osobnej publikacji.

Właściciele terenów na Młodym Mieście mogą się odwoływać



Zgodnie z prawem, właściciele terenów objętych planowanym wpisem mają prawo brać udział we wszystkich etapach konserwatorskiego postępowania. Po wydaniu przez konserwatora decyzji o wpisie do rejestru zabytków mogą odwoływać się od niej do konserwatora generalnego, czyli wiceministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Przedstawiciele dewelopera Cavatina nie chcą komentować decyzji konserwatora przed zapoznaniem się z dokumentacją.

Krzysztof Sobolewski ze spółki Shipyard City Gdańsk:

- Mamy nadzieję, że w trakcie postępowania prowadzonego przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków dojdzie do rzeczowej dyskusji na temat faktów dotyczących poszczególnych budynków o wartościach historycznych i towarzyszących im terenów, w której oprócz głosu środowiska konserwatorskiego zostaną rzeczowo rozpoznane racje urbanistów i architektów, a także rozważona zostanie skala możliwych roszczeń odszkodowawczych dla wieczystych użytkowników gruntu i właścicieli budynków na terenie Młodego Miasta.
Zobacz pełną treść oświadczenia prezesa Shipyard City Gdańsk w sprawie rozpoczęcia procedury wpisu do rejestru zabytków północnej części Młodego Miasta (PDF)

Co oznacza wpis do rejestru zabytków

Jeśli dany teren wpisany jest do rejestru zabytków jako układ urbanistyczny oznacza to, że chroniony jest cały układ przestrzenny. Konserwator decyduje nie tylko o "starych budynkach", ale również wszystkich innych obiektach, które znajdują się bądź mogłyby powstać na danym terenie. Zgodnie z art. 39 Prawa budowlanego przeprowadzenie jakichkolwiek robót budowlanych przy obiekcie budowlanym wpisanym do rejestru zabytków (lub na obszarze wpisanym do rejestru zabytków) wymaga przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę uzyskania pozwolenia na przeprowadzenie takich działań. Pozwolenie to, po wcześniejszych konsultacjach, wydaje właściwy dla danego obszaru konserwator zabytków.

Opinie (188) 4 zablokowane

  • (2)

    czeka nas jeszcze wiele nerwów z ochroną konserwatorską, która moim zdaniem zaczyna działać nieracjonalnie na szkodę zarówno zabytków jak i przede wszystkim Gdańska. Wpisuje się do "Rejestru" nieistniejące obiekty z całymi działkami blokując jakiekolwiek inwestycje na tym terenie. Co jest paranoją bo za chwilę w imię walki o ochronę Baru u Kazia albo nieistniejących pochylni K1 i K2 wybudowanych w głębokiej komunie z których został obecnie tylko gruz uniemożliwia się przeprowadzenie zarąbistych inwestycji, które mogły by ocalić pozostałe wartościowe obiekty na terenach stoczni

    Najgorzej, że społeczeństwo po latach wyburzeń jest tak rozhisteryzowane i przewrażliwione słysząc, że cokolwiek się zmienia, że wszyscy z radością przyjmują ten konserwatorski plan zamordowania Gdańska. Miejmy nadzieję, że tak to się nie skończy.
    Wiem jednak co mówię bo sam byłem współtwórcą opracowania, które miało wskazać obiekty do ochrony na terenach postoczniowych. Stworzyliśmy dokładne opisy jakie obiekty i w jakim stopniu posiadają wartości zabytkowe oraz jakie zespoły czy układy jak chronić. Z tego opracowania bez wnikania w jego treść wzięto tylko spis obiektów i dodano inne, które nie posiadają żadnych wartości a teraz chce się to wszystko jeszcze otoczyć murem ochrony obszarowej de facto, która anihiluje plany inwestycyjne na tym terenie do zera.
    To nie jest ochrona to, jest wandalizm administracyjny. I dlatego jak mówię, że czekają nas jeszcze zarąbiste rzeczy to dlatego, że nie dopuszczam myśli, że to co proponuje PWKZ wejdzie w życie w takim zakresie.

    • 33 5

    • popieram

      • 7 1

    • oczywiscie że nie wejdzie to w życie w obszarowym zakresie

      W postępowaniu administracyjnym o wpis do rejestru wlaściciel musi udowodnić rzeczywistą wartość zabytkową obiektów i terenów swojej własności (w tym pomocna będzie Twoja ekspertyza) i przedstawic ją w kontrze do konserwatorskiej...Rozstrzygnie Sąd.
      Wada: będzie to trwało min 10 lat bezinwestycyjnych dla Młodego Miasta.
      No chyba że sądy zdeformuje PIS ;)

      • 7 2

  • Noo

    Jak to przejdzie, to Schipyard Gdańsk może skarżyć rząd o gigantyczne odszkodowanie

    • 18 4

  • i znowu kłody pod budowę NOWEGO MIASTA

    ta stocznia która tyle za komuny dawała miastu obecnie jest kulą u nogi dla Gdańska z jej ruderami nie do ruszenia i solidarnością z jej socjalistycznymi postulatami

    • 20 5

  • i teraz stary klamot popadnie w jeszcze większą ruinę ..... (1)

    co za idiotym... okropne, budynki, które będą tylko straszyły

    • 20 7

    • Dokladnie

      Kto tam teraz zainwestuje jak nie można nic zbudować, skąd pieniądze na renowację zabytkowych obiektów?
      Z naszych podatków znaczy kieszeni?

      • 9 2

  • Ja sie pytam GDZIE JEST STOCZNIA??? (1)

    Pytam sie

    • 12 3

    • Jestem górnik z kopalni Bytom

      I się pytom

      • 4 0

  • Gdańsk Brudne Miasto (1)

    • 9 6

    • gdynia Syfiaste "Miasto"

      • 4 1

  • kolejna partyjna wojenka - wszystko aby kraj był w ruinie

    • 12 2

  • Gdańsk miasto upadłe tu wszystko likwidują - najpierw zlikwidowali przemysł i gospodarkę a teraz kulturę

    • 8 10

  • tereny firm Edonia i Atrium tego szaleństwa na szczęście nie obejmują

    chociaż tyle
    Edonia wkrótce zaprezentuje zwycięski projekt koncepcyjny na swój teren (m.in. Stocznia Cesarska) - to będzie nowa jakość miasta jakiego Bielawski i Adamowicz nie znają

    • 12 5

  • Słońce Bałtyku

    I żeby PPA spowodował żeby dymy znad EC zmieniły swój kierunek.

    • 8 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Gdzie zabrzmiał pierwszy carillon w Gdańsku?

 

Najczęściej czytane