• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

To kościoły decydowały o kształcie Gdyni

Paweł Różyński
5 lipca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Kościół pw. Św. Michała Archanioła, najstarszy kościół na terenie dzisiejszej Gdyni. Kościół pw. Św. Michała Archanioła, najstarszy kościół na terenie dzisiejszej Gdyni.

To, jak dziś wygląda Gdynia, zależało nie tylko od jej budowniczych w latach międzywojennych, ale i od relacji z Kościołem. Chodzi tu nie tylko o własność kościelną, ale także przynależność parafialną poszczególnych wsi oraz lokalne skutki XVI-wiecznej reformacji.



Grób Antoniego Abrahama, króla Kaszubów, na cmentarzu oksywskim. Grób Antoniego Abrahama, króla Kaszubów, na cmentarzu oksywskim.
Kościół pw. Św. Mikołaja w Chyloni, którego najstarsze fragmenty pochodzą z XIV wieku. Kościół pw. Św. Mikołaja w Chyloni, którego najstarsze fragmenty pochodzą z XIV wieku.
Kościół pw. Matki Boskiej Bolesnej w Orłowie pochodzi z XVI wieku. Zbudowany został jako świątynia luterańska i taką funkcję pełnił do 1945 roku. Kościół pw. Matki Boskiej Bolesnej w Orłowie pochodzi z XVI wieku. Zbudowany został jako świątynia luterańska i taką funkcję pełnił do 1945 roku.
Kościół pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski przy ul. Świętojańskiej. Pierwszy kościół zbudowany w rodzącym się mieście w latach 1922-1924. Kościół pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski przy ul. Świętojańskiej. Pierwszy kościół zbudowany w rodzącym się mieście w latach 1922-1924.
Najstarszym kościołem na terenie dzisiejszej Gdyni jest kościół pw. św. Michała Archanioła na Oksywiu. Powstał na początku XIII wieku, a jego parafia obejmowała znaczną część Kępy Oksywskiej, a także Gdynię i Witomino. Budowla wielokrotnie ulegała zniszczeniu, najbardziej podczas wojen szwedzkich w XVII wieku oraz II Wojny Światowej. Obecny kształt świątyni koresponduje z jej XVII-wiecznym układem.

Przez ponad 700 lat to właśnie do tego kościoła zmierzali w każdą niedzielę mieszkańcy wsi Gdynia. Pięciokilometrową trasę przez dolinę Chylońskiego Potoku pokonywali traktem wiodącym równolegle do brzegu morskiego.

Wokół oksywskiego kościoła znajduje się najstarszy gdyński cmentarz, na którym pochowano wiele zasłużonych dla Gdyni i Kaszub osobistości. Ściany kościoła zdobią tablice pamiątkowe poświęcone polskim okrętom wojennym, marynarzom, obrońcom Polski w II Wojnie Światowej czy ofiarom represji komunistycznych.

Wraz z rozwojem osadnictwa na prawie niemieckim i pojawieniem się w jego wyniku na terenach dzisiejszej Gdyni nowych wsi, w połowie XIV wieku powstały dwa kolejne kościoły - pw. św. Mikołaja w Chyloni oraz pw. św. Wawrzyńca w Wielkim Kacku. Nie były to jednak samodzielne parafie. Pierwszy z nich stanowił aż do 1915 roku filię parafii oksywskiej, a drugi do 1902 roku - chwaszczyńskiej.

XVI-wieczna reformacja skutkuje powstaniem na terenie ówczesnego Małego Kacka (dzisiaj Orłowo) pierwszej świątyni luterańskiej. Fundują ją gdańscy mieszczanie dla ludności protestanckiej z terenu niemal całej dzisiejszej Gdyni. Świątynia ta służy im do końca II Wojny Światowej, kiedy to powołana zostaje w niej katolicka parafia pw. Matki Boskiej Bolesnej.

W połowie XVIII wieku z fundacji Józefa Przebendowskiego powstaje niewielki kościół pw. św. Józefa w Kolibkach. Do rangi parafialnego zostaje podniesiony dopiero w 1927 roku i służy mieszkańcom Kolibek oraz pobliskiego Orłowa. Po wkroczeniu wojsk hitlerowskich w 1939 roku, zostaje na rozkaz najeźdźcy rozebrany przez miejscową ludność. Do dnia dzisiejszego zachował się fragment cmentarza przykościelnego, odnowiony niedawno przez członków Pomorskiego Forum Eksploracji. Świątynię wspomina dzisiaj krzyż wzniesiony na wysepce pomiędzy dwiema jezdniami al. Zwycięstwa oraz niewysoki murek wskazujący obrys dawnego kościoła.

Decyzja o budowie portu w Gdyni, napływ nowych mieszkańców oraz zwiększony ruch turystyczny przyczyniły się do budowy kościoła w Gdyni. W 1922 roku rozpoczęto budowę kościoła pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Od 1924 roku zaczęły odbywać się w nim nabożeństwa, a w 1926 roku została przy nim erygowana pierwsza samodzielna gdyńska parafia.

Dalszy dynamiczny rozwój Gdyni i okalających ją wsi stwarzał warunki do powoływania kolejnych parafii. Jeszcze przed II Wojną Światową powstały kościoły pw. Przemienienia Pańskiego w Cisowej, pw. św. Rodziny na Grabówku, pw. Chrystusa Króla w Małym Kacku, pw. Podwyższenia Krzyża Świętego i Niepokalanego Poczęcia NMP na Witominie, pw. św. Andrzeja Boboli na Obłużu oraz pw. św. Antoniego Padewskiego na Wzgórzu Św. Maksymiliana.

Równolegle, obok samych budowli sakralnych, kształtowała się struktura własnościowa. Od XIII do XVIII wieku zdecydowana większość terenów dzisiejszej Gdyni stanowiła dobra kościelne. Wsie znajdujące się w południowej części Kępy Oksywskiej, tj. Pogórze, Obłuże, Oksywie, stanowiły własność zakonu norbertanek z Żukowa. Wieś Gdynia wraz z Grabówkiem należała do kartuzów, Witomino do gdańskich brygidek, a Wielki Kack bezpośrednio do biskupa kujawskiego. Pozostałe wsie stanowiły własność państwową lub prywatną - zwykle mieszczańską lub ziemiańską, sporadycznie rycerską.

Wspomniana powyżej własność kościelna na terenie dzisiejszej Gdyni wynikała przede wszystkim ze średniowiecznych nadań. Zarówno książęta pomorscy na początku XIII wieku, jak i właściciele prywatni w XIV i XV wieku, chcąc zapewnić sobie i bliskim łaski boże, chętnie oddawali swoje włości. Bardzo często łączyło się to z fundowaniem klasztoru, któremu to nadanie miało podlegać i zapewniać dochody.

Powyższa sytuacja własnościowa uległa zmianie dopiero po Pierwszym Rozbiorze Polski. Wtedy dokonano najpierw upaństwowienia majątków kościelnych na rzecz skarbu pruskiego, a następnie uwłaszczenia mieszkańców większości "gdyńskich" wsi.

Przygotowując artykuł, opierałem się na Rocznikach Gdyńskich, Encyklopedii Gdyni oraz publikacji J. Więckowiaka pt. "Kościół katolicki w Gdyni".

O autorze

autor

Paweł Różyński

- z wykształcenia ekonomista, hobbystycznie pasjonat dziejów Gdyni i najbliższych okolic. Szczególnie zainteresowany najstarszą historią miasta z morza i marzeń, gdy na terenach dzisiejszej Gdyni znajdowało się kilkanaście niewielkich wsi, zróżnicowanych gospodarczo i społecznie.

Opinie (105) ponad 20 zablokowanych

  • A ja i tak wolę swój rodzimy.. (5)

    Parafia św. Andrzeja Boboli najlepszą parafią w Gdyni, z piękną świątynią i wspaniałym Proboszczem ks. Andrzejem Czerwińskim dbającym o parafian. :)

    • 4 9

    • Wszystko byłoby OK gdyby nie ten cennik za usługi koscielne u Czerwińskiego. (2)

      Kiedyś, gdy potrzebowałem (wymysł KK) zaświadczenia z parafii do ślubu (żona się uparła na ślub kościelny), to za zaświadczenie była cena 40zł. Dałem 20 zł (bo więcej nie miałem) i pani, która wydawała kwit kazała resztę donieść później.
      Ciekawe czy odprowadzają podatki od tego?

      • 8 5

      • No tak... (1)

        To prawda, że ta parafia się ceni ale powiem szczerze, że tutaj przynajmniej widać na co te pieniądze idą- stałe inwestycje na terenie placu św. Andrzeja, w samym kościele jak i utrzymanie jednej z lepszych (BEZPŁATNYCH) szkół w Trójmieście, tj. "Katolika". I to w mojej opinii jest uczciwe postawienie sprawy. Jakość kosztuje...

        • 4 2

        • co za bzdury piszesz. Podaj nazwę chociaż jednej placówki szkolnej lub przedszkolnej prowadzonej przez KK gdzie nie płaci się słono. A przecież oprócz tego otrzymują dotację za prowadzenie placówki od gminy lub państwa jak każda jednostka oświatowa. I potrafia jeszcze dziecko publicznie wyrzucić z klasy, jeśli rodzice spóżnią się z opłatą. Takie ci to kościelne miłosierdzie.

          • 1 3

    • kler to zakała (1)

      opowiedz jak on wspaniale o Ciebie dba? Trzyma na kolanach?

      • 5 8

      • Opieka duchowa to bardzo dużo :-) Nie jestem fanatycznym wyznawcą żadnej religii, ale modlitwa i medytacja pomaga duszy w jej rozwoju. Pozdrawiam zdrowo-myślących wyznawców wszystkich religii!

        • 5 0

  • Napiszcie kto te koscioly utrzymuje... (9)

    bo na pewno nie ci ktorzy biegaja na kleczkach... :)))))
    pan placi, pani placi.. i pan tez placi :)) chociaz nie chce

    • 90 109

    • Debil, pan jesteś i tyle Ci powiem.

      • 1 3

    • (4)

      wyprowadź się na bezludną wyspę - tam będziesz pracował tylko na siebie

      • 45 23

      • ale ja tutaj chce decydowac kogo mam otrzymywac (3)

        Jak ide na koncert posluchac, to musze kupic bilet i... nikt mi nie doklada, a jak katolik idzie pospiewac do kosicola to ja musze mu dokladac do utrzymywania kosciola...

        • 27 20

        • (2)

          kłamiesz
          większość dużych koncertów jest wspołorganizowana przez miasta i gminy czyli WSZYSTKICH

          • 25 14

          • (1)

            ma racje ciemnaku wiara jest narzucona

            • 8 13

            • czy przez obrazę nie chcesz mu narzucić swoich poglądów?

              • 7 0

    • Zgadzam się (1)

      Ja się pytam kto i dlaczego? Księdza z mojej dawnej parafii spotkałem już w banku nie raz, dziwi mnie tylko fakt, że pojawia się tam bez koloratki, po cywilu tak jakby chciał ukryć,że jest księdzem.

      • 6 5

      • Widziałeś księdza w banku???

        Jasny gwint! W cywilu??? Świat się kończy! Ksiądz nie powinien mieć przecież konta w banku, prawda? Żal mi Ciebie... Musi Ci być samemu ze sobą baaardzo źle, skoro takie rzeczy Ci przeszkadzają. Biedny, żałosny człowieczek...

        • 11 8

    • o jakis ty nieszczesliwy

      wez i strzel se w torbe, biedaku.

      • 14 12

  • No a potem mamy "b.zdrowe i wysportowane spoleczeństwo " !-zdobywamy medale jesteśmy jedniz lepszych na mundialu , prawie jak (1)

    nasi sąsiedzi niemcy holendrzy ... Kościoly jak najbardziej !- a coby bylo gdybyśmy mieli tyle aklaparków , basenów boisk ,placów zabaw ???. tak tak zbudujmy se jeszcze jeden 'ośrodek' olimpijski w postaci świątyni opatrzności bożej , bo np. taki licheń jest cosik przyciasnawy i za malo obszerny .

    • 9 1

    • 'aquapark' wymawiamy po polsku 'akwapark' ale niektóre niewykształcone jednostki mogą nie wiedzieć bo w tefałenie o tym nie wspomnieli.

      • 1 0

  • Co ma wspolnego (1)

    budowa kosciolow i wyznaczanie parafii z Gdynia jako miastem? Nie przypisujcie wszelkich zaslug Kosciolowi, bo Kosciol juz sam sobie za wiele zaslug przypisuje. Najwieksza zasluge Gdyni oddal rzad pruski zabierajac te ziemie klerowi. Gdyby nadal nalezaly do kleru nie powstaloby na nich zadne miasto.

    • 15 6

    • A jak by tobie zabrał mieszkanie rząd, to oczywiscie też by była przysługa dla społeczeństwa?

      • 1 1

  • (2)

    wszystko fajnie, ale Kosciol jako instytucje piszemy z duzej litery, a jako budynek z malej...

    • 2 3

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • z jakiej litery się pisze

      to zależy czy się tę "instytucję" sznuje czy nie :]

      • 1 1

  • Bardzo dobry tytul artykulu...

    szkoda tylko,bo powinien raczej brzmiec"To koscioly decydowaly o ksztalcie Polski"
    i jak zwykle kler na wozie,lud w nawozie(ten niewierzacy lud oczywiscie...)

    • 1 2

  • fotografie

    Pan Paweł Różyński niech się postara robić lepsze zdjęcia do reportażu ... albo zatrudnijcie fachowca

    • 0 1

  • koscioly i cmentarze protestanckei maja (1)

    w sobie prostote, brak przepychu. Dla protestanta Szweda, Norwega, Dunczyka poslki cmentarz to jak obra z Meksyku - grobowce, kwiaty i dziwia sie, ze ludzie zyja biednie w Polsce a wybudowac grobowiec to znaczyz adluzyc sie. Pytaja sie wiec Szedzi, Norwegowie, dlaczego ludzi nie stac na podstawowe srodki do zycia a stac na takie poniki umarlym, ze umarylm lepiej pomoze modlitwa,s wieczk na grobie a nie takie monumenty?

    • 13 9

    • za wszytsko płaci ZUS czyli My wszyscy ;)

      należy zmniejszyć zasiłki pogrzebowe do absolutnego minimum, czarna mafia i tak zabiera jego znaczną część

      • 2 2

  • Kościół decyduję o kształcie Polski. (3)

    • 25 8

    • o kształcie Polski zdecydowała II wojna światowa.

      chociaż fakt faktem, że ci którzy ją rozpętali mili imię Boga wypisane na sprzączkach od pasów

      • 3 1

    • ostatnie wybory wykazały że jednak nie kształtuje

      • 4 1

    • kościół decyduje o kształcie Polski kretynie

      • 1 3

  • Bo kler chce więcej kasy. (1)

    Mają więcej niż mogą wydać więc budują co 400 500 metrów. Im jest zawsze mało, miliarderom.

    • 66 70

    • niezły nick! jaki prawdziwy!

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Na jaką nazwę Niemcy zmienili nazwę Gdyni w 1939 roku?

 

Najczęściej czytane