- 1 Pozostałości baterii mającej bronić portu (69 opinii)
- 2 O morderstwie na jachcie i upartej nudystce (31 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (25 opinii)
- 4 Te zabytki otwierają się po remontach (88 opinii)
- 5 Nietypowa willa prezesa banku nad miastem (55 opinii)
- 6 Kronika oblężenia Gdańska w 1734 r. Część 2 (12 opinii)
Stacje benzynowe w dawnym Gdańsku
Zaczęły pojawiać się krajobrazie miasta w pierwszych latach XX w., ale dopiero w okresie międzywojennym część z nich zaczęła przeobrażać się w ważne punkty na mapie drogowej Gdańska. Te, które przetrwały do dziś, są znakami jednego z ważniejszych w okresie międzywojennym zjawiska: gwałtownego rozwoju motoryzacji.
W połowie 1933 r. na terenie całego Wolnego Miasta były 192 stacje benzynowe. Zważywszy, że większość ludności mieszkała na terenach miejskich (w samym Gdańsku mieszkała połowa wszystkich obywateli Wolnego Miasta) i to tam była zarejestrowana większość pojazdów, to i rozmieszczenie stacji benzynowych nie było rzecz jasna równomierne.
W Gdańsku znajdowało się wówczas równo 100 stacji (najwięcej we Wrzeszczu, bo aż 21), kilkanaście (od 11 do 16) na Głównym, Starym i Dolnym Mieście oraz w Oliwie. Relatywnie dużo było stacji także w niewielkim, ale cieszącym się rosnącą popularnością Sopocie (21).
Dla porównania - tylko 16 było w całym powiecie Gdańskie Wyżyny i 17 w powiecie Wielkie Żuławy, a niemal tyle samo (22) w powiecie Gdańskie Niziny.
Dawne stacje benzynowe i ich właściciele
Z wymienionych 192 stacji benzynowych zdecydowana większość, bo aż 156, było własnością spółek paliwowych (importerów). Reszta należała do prywatnych przedsiębiorców (właścicieli salonów samochodowych, kupców czy bogatych restauratorów - 29) lub władz gdańskich (np. na użytek wewnętrzny służb mundurowych - 7).
Była to istotna zmiana w porównaniu do sytuacji jeszcze sprzed I wojny światowej, kiedy większość stacji benzynowych powstawała po prostu jako stałe elementy wyposażenia pierwszych salonów sprzedaży samochodów czy motocykli.
Pierwsze centra motoryzacyjne w Wolnym Mieście Gdańsku
Do tej pory nie udało się ustalić, kiedy dokładnie w mieście zarejestrowano pierwszy samochód, a tym samym zaczęły powstawać pierwsze stacje benzynowe. Miało to miejsce jednak najpóźniej w 1904 r. To właśnie wówczas otwarto jeden z pierwszych (pierwszy?), a zarazem największy i najdłużej nieprzerwanie działający do końca II wojny światowej, słynny salon samochodowy Stielow & Förster przy dzisiejszej ul. Elżbietańskiej.
Na początku XX w. punkty sprzedaży pojazdów mechanicznych pełniły równolegle jednocześnie dodatkowe funkcje: sklepów z częściami, warsztatów naprawczych, nierzadko myjni oraz... stacji benzynowych właśnie. Pierwsze tego typu obiekty były jednak niczym innym, jak pojedynczymi dystrybutorami paliwa ulokowanymi przed salonami.
Od pojedynczych dystrybutorów do nowoczesnych stacji benzynowych
Wraz z rozwojem liczby samochodów i motocykli w mieście (poza służbowymi i prywatnymi, do 1920 r. w Gdańsku pojawiły się także pierwsze taksówki, samochody policyjne, karetki pogotowia czy wozy strażackie) dystrybutory paliw szybko zaczęły być montowane także poza salonami samochodowymi. Przy najpopularniejszych placach i rynkach (np. we Wrzeszczu), przy hotelach, przy drogach wylotowych, a w sąsiednim Sopocie chociażby przed Domem Zdrojowym.
Bapolin, Standard...
Sytuacja zmieniła się po I wojnie światowej. Pojawiły się firmy importowe, które nie tylko wypuszczały paliwa pod własnymi nazwami (zazwyczaj w dwóch wariantach: normalnej i lepszej gatunkowo mieszanki), ale i rozwijały sieć własnych stacji benzynowych.
Najstarszą, działającą już od 1920 r., i zarazem największą firmą, która rozpoczęła ekspansję na rynku paliw w Wolnym Mieście Gdańsku, była Bałtycko-Amerykańska Spółka Importu Paliw z o.o. (Baltisch-Amerikanische Petroleum Import GmbH). Firma dysponowała siecią własnych stacji: wpierw Bapolin, następnie Standard.
... Baltoil, Dobi, Dapolin
Największą konkurencją była utworzona w 1922 r. Spółka Akcyjna "Baltoil" - Oleje Mineralne i Materiały Pędne ("Baltoil" - Mineralöl- und Betriebsstoff AG) zakładająca własne stacje benzynowe Baltoil.
Byli też i inni gracze, jak chociażby Gdańska Spółka Importu Olejów i Materiałów Pędnych oraz Stacji Benzynowych z o.o. (Danziger Öl- und Betriebsstoff-Import und Tankstellen GmbH). Spod jej znaku były i paliwa, i stacje benzynowe Dobi. Samodzielnie istniały tylko kilka lat - latem 1926 r. zostały przejęte przez Bapolin (stąd - najpewniej - w przyszłości pojawiły się i paliwa, i stacje Dapolin).
Nowoczesne stacje benzynowe
Na początku lat 30. zaczęły pojawiać się stacje benzynowe w nowoczesnym tego słowa znaczeniu. Posiadały po kilka dystrybutorów paliw (obowiązkowo zadaszonych!), kompresory powietrza, stanowiska do przeglądu pojazdów, a dla klientów dodatkowo np. automaty telefoniczne.
Pierwsze tego typu stacje benzynowe, i to dwóch z największych rywali, Baltoil i Standard, otwarto we Wrzeszczu przy al. Grunwaldzkiej. I tak się składa, że obie stacje przetrwały do dzisiejszych czasów.
Dawna Baltoil (po modernizacji otwarta w lipcu 1932 r.) na wiele lat zmieniła się w bar-restaurację Stację DeLuxe, przy skrzyżowaniu al. Grunwaldzkiej i ul. Bohaterów Getta Warszawskiego.
Z kolei stacja Standard (otwarta w Sylwestra 1931 r.) to dziś warsztat samochodowy oraz salon sprzedaży drzwi przy ślepym zakończeniu ul. Jana Dekerta.
Troska o pozostałości dawnych stacji
Zachowanych starych stacji benzynowych jest jednak w Gdańsku, Sopocie czy okolicy oczywiście więcej. Są one dziś w różnym stanie. Te, które stoją nieużytkowane, niszczeją.
porównać
O autorze
Jan Daniluk
- doktor historii, adiunkt na Wydziale Historycznym UG, badacz historii Gdańska w XIX i XX w., oraz historii powszechnej (1890-1945).
Opinie (53) 1 zablokowana
-
2017-12-05 08:45
Gdańsk po I wojnie stał się peryferyjnym miastem
- 1 3
-
2017-12-04 10:11
(3)
To były piekne stacje. Te dystrybutory... Dziś na stacje jak wchodzę to sie modle by ktoś nie zamawiał tych hot-dogów czy innych pierogów. Czy wy menadżerowie wielkiego szczebla nie możecie na tych stacjach zrobić osobnego okienka na żarcie? Przecież te stacje to już bardziej sklepy niż punkt z paliwem. P.s. super artykuł,ale moglibyście dorzucić więcej fotek od np lat 60 do np. 90.
- 70 4
-
2017-12-04 13:01
Stacje zarabiają na hot-dogach (2)
Nie zarabiają na paliwie. Nawet samoobsługowe stacje z rynku wyparowały - bo nie były się w stanie utrzymać.
- 4 3
-
2017-12-05 06:04
To jest bujda, oczywiście, że zarabiają na paliwie, ale dochód ze sprzedawania parówek i napojów to są tak kosmiczne pieniądze, że żadna stacja nie może ich odpuścić, zwłaszcza, że koszt ich uzyskania jest pomijalny(stacja i tak stoi, klienci i tak są, obsługa i tak opłacona, to postawienie karuzeli z parówkami i opiekacza zwróci się w pare dni).
- 4 0
-
2017-12-04 15:02
Jak wyparowały jak są.
- 5 0
-
2017-12-04 11:51
(2)
A dzis chce placic za paliwo a przede mna trwa wybor sosu do hot doga, czekolady, chleba, prasy i innych d*pereli.
- 30 1
-
2017-12-04 16:47
(1)
A jutro dzięki dobrej zmianie będziesz stał jeszcze dłużej bo będą kupować parówki 5 plastrów sopockiej i pół chleba w niedzielę
- 6 3
-
2017-12-05 01:45
glupi
Jestes PO prostu!
- 3 4
-
2017-12-04 18:21
Do Szanownego Autora : (1)
w opisie Pańskiej specjalizacji pod artykułem należy chyba dokonać małej korekty. Nie przypominam sobie ,aby w latach 1933 - 1939 (do 31.VIII.) wcielono do Rzeszy jakikolwiek fragment ziem polskich.
- 3 2
-
2017-12-04 22:34
Oczywiście, ma Pan rację. Tzw. ziemie polskie wcielone do Rzeszy stały się formalnie częścią Niemiec dopiero 26 października 1939 r. To błąd portalu. Będzie poprawione. Dziękuję za zwrócenie uwagi.
- 2 1
-
2017-12-04 22:15
Stacja Orlen
Zajeżdżam na stację Orlen, tankuję paliwo a tu równolegle podjeżdża autobus z wycieczką szkolną. I zaczyna się. Połowa autobusu w kolejce do ubikacji, a druga do kasy po hot-dogi.
Zresztą w MC Donaldach jest to samo. Jak stoi na parkingu autobus, to od razu jechać dalej, bo kolejka do kasy i 20 zamówień w realizacji.- 6 2
-
2017-12-04 17:10
Zadziwiająco sporo zachowało się u nas tych starych stacji benzynowych. (2)
Ta we Wrzeszczu na rogu Grunwaldzkiej i Bohaterów Ghetta (dawniej Parkowa) , ta przy Dekerta , ta w Pruszczu (trzymam kciuki za renowację przez miłośników !!!). Brakuje mi w tym opisie Tankstelli przy Grand Hotelu w Sopocie ,która jeszcze niedawno istniała. Nie wiem ,jak jest z nią w tej chwili ,ale generalnie mało niestety dbamy o zabytki kultury technicznej ( a szkoda!!!). Pamiętam jeszcze stację przy Bramie Oliwskiej (tę ze zbiórki SA-Mannów).Na jej zapleczu działał warsztat samochodowy,w którym dokonywano małych napraw. Po wymianie filtrów olejowych (całkiem innych niż obecnie-bo rozbieralnych) walała się przy nim sterta zatłuszczonych wkładów,którymi rzucaliśmy się dla zabawy.Tej stacji niestety już nie ma. Przy poszerzaniu układu drogowego została przeniesiona kilkaset metrów dalej w stronę Grodziska.
- 9 0
-
2017-12-04 19:08
Dzięki za fajne (1)
wspomnienie. Ale zabawa w rzucanie się wkładami z filtrów olejowych to już nie byle co. Wasze mamy musiały się cieszyć gdy wracaliście do domów:)
- 2 0
-
2017-12-04 19:30
Faktycznie , stale przychodziłem do domu z paskudnie pobrudzonymi łapami.
A raz dostałem niezły wycisk za poplamiony sweterek...
- 3 0
-
2017-12-04 19:08
Stacje benzynowe, rzeczywiscie swiatowej klasy zabytki
nadajace sie do zamieszczenia na liscie UNESCO.
- 2 6
-
2017-12-04 09:42
Bardzo lubię te artykuły o historii Gdańska (3)
- 125 1
-
2017-12-04 12:21
(1)
Też lubię artykuły o historii naszego niemieckiego Gdańska
- 6 8
-
2017-12-04 18:12
Ty Niemiec dobrze czytać polska języka:)
- 3 1
-
2017-12-04 12:19
ja też, szczególnie te autorstwa Jana Daniluka. czytam je regularnie
- 7 0
-
2017-12-04 13:18
na tym przesuwnym zdjeciu. stara zabudowa wyglada lepiej niz to nowe zdjecie (1)
Gdzie domy osr.a.ne...reklamami, brudne chodniki, spekana jezdnia.......i to tyle lat po.
I akwarium autobus....
Jednak niemcy mieli porzadek i jakis styl, jakas ciaglisc wizji.
Dzis. Straszaki leja z betonu, reklam naczkane gdzie sie da, syf, wilgoc i szarosc- 35 3
-
2017-12-04 16:39
Wiecej zieleni to podstawowa roznica
Zobaczcie ile drzewek bylo w tym miesjcu
- 7 1
-
2017-12-04 15:33
A Gdynia?
Może jeszcze warto zająć się Gdynią? Np. ponoć pierwszą stacją benzynową w Gdyni w tzw. Dworze Lipowym.
- 3 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.