• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pociągi wodne miały bronić Helu

Michał Lipka
30 stycznia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Połączone lokomotywy parowe, przegradzające Mierzeję Helską, miały stanowić zaporę przed zdobywającymi półwysep żołnierzami Armii Czerwonej. Połączone lokomotywy parowe, przegradzające Mierzeję Helską, miały stanowić zaporę przed zdobywającymi półwysep żołnierzami Armii Czerwonej.

Termin "tramwaj wodny" funkcjonuje w Gdańsku już od paru ładnych lat. Gdy jednak użyjemy sformułowania "pociągi wodne", zapewne wywołamy niemałe zdziwienie u wielu osób. Zwłaszcza gdy dodamy, że nie miały one nic wspólnego z transportem morskim.



By zrozumieć, w czym rzecz, musimy cofnąć się do 1939 r. W połowie września wojna na Wybrzeżu miała się już nieuchronnie ku końcowi. Obrońcy Helu zdawali sobie sprawę, że mogą już tylko opóźniać marsz wojsk niemieckich. W tym celu zdecydowali się na postawienie pól minowych w okolicach Chałup.

Miały się one składać z dwóch linii, a za materiał wybuchowy miały posłużyć zdemontowane głowice z torped okrętowych. W planach polskiego dowództwa po ich wysadzeniu część Helu miała stać się wyspą, co znacznie utrudniłoby przeciwnikowi jej zdobycie.

Pracami saperskimi kierował kmdr ppor. Andrzej Łoś. Niestety, już na początku natrafiono na trudności w głębokim instalowaniu ładunków wybuchowych. Przeszkadzały w tym wody gruntowe, których wysoki poziom utrudniał takie działania. Gdy więc 30 września, po zdobyciu przez Niemców Chałup, cofające się polskie oddziały wysadziły dwie linie pól minowych, efekt daleki był od zamierzonego. Zniszczono co prawda linię kolejową, ale przez zbyt płytkie osadzanie ładunków nie udało się trwale oddzielić Helu od reszty wybrzeża.

Niemiecki pancernik "Schlesien" ostrzeliwuje 27 września 1939 r. polskie umocnienia na Helu. Na pierwszym planie falochron portu w Gdyni. Niemiecki pancernik "Schlesien" ostrzeliwuje 27 września 1939 r. polskie umocnienia na Helu. Na pierwszym planie falochron portu w Gdyni.
Ataki Niemców co prawda zostały powstrzymane, ale upadek Warszawy, braki w zaopatrzeniu i amunicji sprawiły, że dalsza walka nie miała sensu. 1 października 1939 r. dowódcy obrony Helu, kmdr Marian Majewski oraz kpt. Antoni Kasztelan podpisali akt kapitulacji w Grand Hotelu w Sopocie. Niemcy zajęli Hel dzień później.

Jak jednak wiadomo, koleje wojny bywają zmienne. Nadeszła końcówka roku 1944. Dla wojsk niemieckich stawało się jasne, że tym razem to one będą musiały bronić się na Helu. Podjęto więc działania mające im tę obronę ułatwić.

Wybrano dokładnie to samo miejsce, które przed kilkoma laty wybrali polscy żołnierze, gdzie półwysep ma zaledwie 200 metrów szerokości. Znając już jednak problem z wysokim poziomem wód gruntowych, Niemcy zmienili taktykę. Zamiast linii pól minowych zbudowali zapory.

Do budowy wykorzystali lokomotywy parowe. Spięte ze sobą tworzyły swoisty pociąg, który zaczynał się na lądzie, a kończył już w wodzie.

Parowozy w Bałtyku. Część z nich wydobyto, część rozszabrowano. Parowozy w Bałtyku. Część z nich wydobyto, część rozszabrowano.
Ówczesne lokomotywy były wielkie i ciężkie, stanowiły więc skuteczną przeszkodę i dla piechoty, i dla wojsk pancernych. Według relacji dawnych mieszkańców Helu, Niemcy wykonali pięć takich barykad.

Jak jednak wiemy z historii, Hel ostatecznie nie został zaatakowany - wcześniej miała miejsce bezwzględna kapitulacja Niemiec.

Zbudowane przez wojska niemieckie barykady jeszcze przez jakiś czas znajdowały się na swoich miejscach. W późniejszych latach część przykryły piaski i wody Bałtyku, cześć wyszabrowano, a część usunięto.

Dziś, mimo upływu lat, wprawne oko wyłowi miejsce, gdzie znajdowały się prowizoryczne tory, po których wtaczano lokomotywy do Bałtyku, a w samym morzu może uda się dojrzeć jeszcze ich zardzewiałe elementy...

Opinie (39) ponad 20 zablokowanych

  • (3)

    Miejsce jest obecnie oznaczone tablicami informacyjnymi.. Nawet nie trzeba szukac

    • 10 1

    • (2)

      Jak się nie wie gdzie znajdują się tablice to trzeba szukać :/

      • 1 0

      • (1)

        Czego szukać? Tablice stoją przy jedynej drodze.

        • 1 0

        • W googlach są znaczniki "miejsce historyczne", choć w rzeczywistości jest to trochę bliżej Kuźnicy, koło parkingu przy zatoce.

          • 0 0

  • Niemcy wywołali I wojnę, II wojnę a teraz znowu mącą z imigrantami. (1)

    Całe zło w Europie pochodzi od nich. Najgorsze jest to, że tak jak poprzednio teraz też wszyscy się przyglądają i nikt nie reaguje. Niemcy znowu chcą wprowadzić zło w Europie. Masakra.

    • 12 2

    • I jak zwykle układają się z ruskimi nad naszymi głowami. Tym razem po dnie Bałtyku. Unia Europejska unią, a biznes biznesem. Oni zawsze mieli za nic resztę świata. Stosunki z nimi to jak stąpanie po kruchym lodzie. Jedna noga z tyłu, a tą z przodu macanie jak bardzo kruchy jest lód. W ich przypadku, w stosunku do nich trzeba stosować zasadę: "sąd sądem, a sprawiedliwość po naszej...".

      • 0 0

  • Hel jest ładny poza sezonem (2)

    • 102 4

    • Ladna to jest HELA

      Helenka ukochana !

      • 0 0

    • Rewa_też

      jak_w_temacie...

      • 18 2

  • "Pociągi wodne", co za określenie... (2)

    Dobrze, że nie mokre lokomotywy.

    • 24 11

    • miss mokrego podkoszulka

      brzmi ładniej

      • 1 0

    • wilgotne ciuchcie

      • 13 0

  • Ale jak widze po komentarzach ostatnio wzrasta (4)

    sentyment do Niemiec. Czyli historia idzie w niepamiec.

    • 15 6

    • Kij tam z sentymentem do Niemiec

      Groźniejszy jest sentyment do Hiylera i Mussoliniego w sporej części polskich narodowców.

      • 1 7

    • Historia lubi się powtarzać (2)

      • 2 1

      • nic 2 razy sie nie zdarza

        no i nie wchodzi sie 2 razy do tej samej rzeki

        • 1 2

      • a fortuna kołem się toczy....

        .

        • 1 0

  • przypomnijmy ze niemcy nadfal mają okret wojenny szlezwik holstein nazwany tak na czesc tamtego pancernika. (8)

    Niemcy bardzo honorowo traktują swoje wojsko z tamtego okresu i nie przeszkadza im to ze głownie służyło do mordowania cywilów!

    • 62 9

    • (1)

      ci*lu jeden. Nie na cześć pancernika tylko od nazwy kraju związkowego (landu) Niemiec, którego stolicą jest Kiel (Kilonia). To tak jakby u nas nazwać okręt np. ORP Mazowsze czy ORP Wielkopolska.

      • 6 1

      • jest zasadnicza różnica ...

        ORP Kujawiak czy ORP Błyskawica etc ....... nie są historycznym symbolem "Hitlerowskiej Wojny i Niemieckiej Napaści !!!

        • 6 1

    • to kiedy ten nowy Schleswig-Holstein wpłynie z kurtuazyjną wizytą do Gdańska? (1)

      :))))

      • 6 2

      • Tym razem płynie do Gdyni, po ciebie

        • 2 5

    • (1)

      Tak, głownie do mordowania cywilow.
      Tak jak polskie panstwo podziemne sluzylo glownie do mordowania ukrainskich kobiet i dzieci, co nie?

      • 4 18

      • Polskie państwo podziemne było służbą rządowi londyńskiemu (można mu kibicować lub nie, miał swoje za uszami). Armia niemiecka służyła jako narzędzie polityki hitleryzmu: opanowania i wyniszczenia "niższych ras". Chyba różnica jest oczywista, czy nie?

        • 13 2

    • Nie na cześć pancernika tylko od nazwy landu.
      Taka tradycja.

      • 9 3

    • Trzeba było w 39 zwyciężyć, a nie teraz beczeć po 80 latach

      • 13 22

  • Panie Michale, a gdzie jest to miejsce po torach?

    Przydałoby się zdjęcie współczesne, które pokazuje jak to miejsce wygląda teraz.

    • 7 0

  • Co to jest bezwzględna kapitulacja?

    Nie powinno być bezwarunkowa?

    • 10 1

  • Coś tu chyba jest nie tak? (1)

    "By zrozumieć, w czym rzecz, musimy cofnąć się do 1939 r. W połowie września wojna na Wybrzeżu miała się już nieuchronnie ku końcowi."

    Albo chodzi o 1945 rok albo nielogicznie złożenie zdania...

    • 3 14

    • Chyba chodzi o to, że Hel bronił się do 1.10.39r, wiec w połowie września już było wiadomo, ze koniec obron się zbliża, a tym samym wojna na Helu też i Niemcy "idą dalej".

      • 5 0

  • no bo teras to lokomotywy

    som małe i letkie

    • 11 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak nazywało się polskie czasopismo nielegalnie wydawane w Wolnym Mieście Gdańsku na początku lat 30. XX w.?

 

Najczęściej czytane