- 1 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (80 opinii)
- 2 Następcy Haffnera wchodzą cali na biało (6 opinii)
- 3 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (85 opinii)
- 4 Upiorne syreny i największe pożary w mieście (33 opinie)
- 5 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (76 opinii)
- 6 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (47 opinii)
Latarnia smolna powróci na Ratusz Głównomiejski
Kowal przygotowuje replikę trzymacza latarni smolnej
Po ponad 70 latach na fasadę Ratusza Głównomiejskiego przy ul. Długiej 46 w Gdańsku powróci latarnia smolna. Jej replika została właśnie wykuta przez kowala na zlecenie Muzeum Historycznego Miasta Gdańska. Montaż zrekonstruowanego detalu zaplanowano na połowę czerwca.
Składała się z dwóch części: tzw. trzymacza oraz zwisającej pod nim misy. I to właśnie od płonącego w misie paliwa wzięła swoją nazwę - latarnia smolna. Do czasów współczesnych zachowała się jedynie częściowo. W zbiorach Muzeum Narodowego w Gdańsku znajduje się trzymacz, który w 2006 roku przeszedł kompleksową renowację.
- W specjalnej misie palono pochodnie smolne, by oświetlały ulicę. Do dzisiaj zachował się trzymacz w formie półpostaci orła z rozpostartymi skrzydłami. Brakuje natomiast misy trzymanej na łańcuchach w dziobie ptaka - mówi dr Katarzyna Darecka z Muzeum Historycznego Miasta Gdańska.
Historię latarni smolnej, jak i pomysł jej odtworzenia, opisaliśmy już w 2014 roku. Musiało jednak upłynąć trochę czasu, zanim ambitny plan nabrał realnych kształtów.
Czytaj także: 2014 r: Czy dawna latarnia wróci na Ratusz?
Po ponad trzech latach władze Muzeum Historycznego Miasta Gdańska - które administruje gdańskim ratuszem - postanowiły przywrócić skrzydlaty detal. Muzealnicy zdecydowali, że na fasadzie zostanie zamontowana replika (wykonana przez kowala-artystę Bartosza Nawackiego), a zachowana część oryginału pozostanie na swoim dotychczasowym miejscu - czyli w muzeum.
- Całkowity koszt związany z przedsięwzięciem to 33 tys. zł - mówi dr Andrzej Gierszewski, rzecznik prasowy Muzeum Historycznego Miasta Gdańska.
Muzealnicy zapowiadają, że latarnia smolna ma powrócić na swoje miejsce ok. połowy czerwca. To nie pierwsza rekonstrukcja o takim charakterze. W 2005 roku, MHMG przywróciło wzorce miar wiszące przy przedprożu ratusza, które również zniknęły po zakończeniu ostatniej wojny.
Czytaj także: Sztaby miernicze na fasadzie Ratusza Głównego Miasta
Na koniec warto wspomnieć, że samo przedproże zostanie niebawem poddane renowacji i pracom konserwatorskim w ramach projektu "Przywracanie blasku Drodze Królewskiej w Gdańsku".
Miejsca
Opinie (54) 2 zablokowane
-
2017-05-29 18:17
Szkoda pieniędzy, na takie zbędne wydatki
- 1 14
-
2017-05-29 18:32
No i super!
Urok miejsca tkwi w detalach.
- 16 0
-
2017-05-29 19:41
Borze... Ale stres... (2)
Przeczytałem "latarnia smoleńska".. M
... brrr...- 12 5
-
2017-05-29 21:16
Bor już jedzie
- 1 0
-
2017-05-30 11:01
Ten wołacz do Boga przez "rz"... Musiałeś się rzeczywiście mocno przestraszyć!...
- 0 0
-
2017-05-29 20:05
Brawo! Symbol niemieckiego zniewolenia Gdańska powraca! Polecam wpisać na YT Gdańsk 1939.
- 3 14
-
2017-05-30 07:12
budyń niech lepiej rozliczy się ze wszystkich swoich niegodziwości przed
mieszkańcami gdańska !
- 1 5
-
2017-05-30 10:54
To jest kowal?! (1)
Jaki kowal, na litość Boską!, pracuje z palnikiem acetylenowym?!! To jest metaloplastyk, ślusarz - ale nie kowal!!
- 2 2
-
2017-05-30 12:08
Myślisz, że jest to rzemiosło odporne na praktyczne rozwiązania ? Masz ich za idiotów ?
- 0 1
-
2017-07-05 12:21
Chore
Jeżeli to kosztowało 33 tys. zł to znaczy, że ktoś z urzędu musiał na tym nieźle prywatnie zarobić (czytaj łapówka).
W tej cenie można już kupić piękne, autorskie kowalstwo.
W końcu bez przesady czy ten kowal to Edgar Brandt, że cena jak za samochód????
Orła popieram, ale cena jest chora !- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.