• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolekcję map miłośnika Gdańska będzie można zobaczyć w Domu Uphagena

on
15 lutego 2024, godz. 18:00 
Opinie (24)
Prof. Gunnar Heinsohn z żoną Joanną Prof. Gunnar Heinsohn z żoną Joanną

Mimo trudnej historii związał się z Gdańskiem, bo pokochał to miasto. Muzeum Gdańska pokaże kolekcję jego zbiorów. Wystawa map, grafik i panoram z kolekcji Gunnara Heinsohna zostanie udostępniona w Domu Uphagena 17 lutego 2024 r. Zasłużony dla Europy naukowiec oraz kolekcjoner zabytków zmarł w ubiegłym roku.



Czy masz w domu kolekcję lub przedmiot związany z dawnym Gdańskiem?

Zbiór kilkudziesięciu obiektów, który będzie można zobaczyć od najbliższej soboty, to przedstawienia Europy, Rzeczypospolitej i Gdańska z okresu epoki nowożytnej.

- Gunnar byłby niezwykle szczęśliwy z powodu zorganizowania tej wystawy - mówi wdowa, Joanna Sidorczak-Heinsohn, która zaangażowała się w powstanie ekspozycji.
Praprapradziadek  J.R.R.Tolkiena bronił Gdańska przed Rosjanami Praprapradziadek J.R.R.Tolkiena bronił Gdańska przed Rosjanami

Trudna polsko-niemiecka historia



- Do Gdańska przybyłem w mym życiu dość późno. Koleje losu mojej rodziny uczyniły powrót do Gdańska moim przeznaczeniem. Decyzja o pozostaniu tutaj była moim wyborem, lecz zawdzięczam go gdańszczanom, którzy w to miasto tchnęli swego ducha - pisał urodzony w Niemczech Gunnar Heinsohn, który gdańszczaninem został z miłości.

Los Gunnara Heinsohna jest puentą bardzo trudnej niemiecko-polskiej historii. Jego ojciec we wrześniu 1939 r. ostrzeliwał z pokładu pancernika obrońców polskiego Wybrzeża, potem zginął jako dowódca U-Boota.

Profesor Heinsohn był socjologiem i założycielem Instytutu im. Rafała Lemkina. Badał m.in. problematykę ludobójstwa. Ponad ćwierć wieku temu poślubił Polkę, założył rodzinę, zamieszkał w Gdańsku. Zmarł 16 lutego 2023 r. w wieku prawie 80 lat.

Kolekcjonerstwo dla Gunnara było jego wielką pasją. Miał z nim styczność od dziecka.

- Dla jego matki antykwariaty i aukcje antykwaryczne były źródłem wyposażenia domu w meble, dywany i porcelanę. To od niej Gunnar nauczył się wyszukiwania rzeczy prostych, praktycznych i zarazem pięknych. Po przeniesieniu się do Gdańska kolekcjonerskie zainteresowania mojego męża skierowały się ku historii Rzeczypospolitej i Gdańska. Rosnące w siłę imperium, a następnie jego upadek okazały się niezwykle ciekawym obszarem obserwacji dla historyka, socjologa, demografa i ekonomisty - mówi jego żona Joanna.
  • Mieszkanie profesora zdobiły liczne pamiątki
  • Profesor Gunnar Heinsohn

Gdańsk na mapach... bieguna północnego



Wśród zaprezentowanych na przygotowywanej wystawie map najstarszą jest mapa Rzeczypospolitej z 1580 r. Dwuczęściowa mapa Wielkiego Księstwa Litewskiego, zamówiona i opłacona w 1580 r. przez Mikołaja Krzysztofa Radziwiłła "Sierotkę".

Mapa ta do ok. 1800 r. pozostawała najdokładniejszym opracowaniem kartograficznym Księstwa. Jest to mapa, na której po raz pierwszy pojawia się nazwa Ukraina.

Na salach wystawowych widzowie zobaczą także... mapę bieguna północnego, na której zaznaczono także Gdańsk. Z kolei angielska mapa porozbiorowej Rzeczypospolitej wyróżnia umieszczona na niej najmniejsza panorama Gdańska. To też jedna z ostatnich.

- Słynny Gdańsk, którego panoramy na mapach z XVI-XVII w. umieszczano na wspólnej osi z Rzymem, niemal zniknął z nich na początku XIX w. Tylko na krótko jego znaczenie strategiczne wzrosło w czasie wojen napoleońskich - dodaje Sidorczak-Heinsohn. - Kartografów tych czasów fascynowała już gwiazda Petersburga. Upadek Gdańska, ważnego portu w międzynarodowym handlu, znalazł odbicie w tak drobnych szczegółach kartograficznych - zaznacza.
Panorama Gdańska, 1730 r. Friedrich Bernhard Werner. Panorama Gdańska, 1730 r. Friedrich Bernhard Werner.
Zaprezentowane zostaną także dwie duże panoramy: Friedricha Bernharda Wernera z około 1735 r. oraz Johanna Hürlimanna z 1830 r. Zawarte w nich przedstawienia są ciekawym źródłem pozwalającym dostrzec tempo zmian zachodzących w przestrzeni miejskiej.


Będą też grafiki



Prof. Gunnar Heinsohn kolekcjonował również grafiki przedstawiające życie codzienne gdańszczanek i gdańszczan. Na wystawie będzie można zobaczyć 38 z 40 grafik wydanych w 1763 r. przez Mateusza Deischa z serii Gdańscy Wywoływacze. To rzadka okazja, by zobaczyć niemal kompletny zbiór.

Wystawa "Gente Germanicus, natione Polonus. Ze zbiorów prof. Gunnara Heihsohna" w Domu Uphagena potrwa do 2 czerwca 2024 r. Wstęp na wystawę jest biletowany. Wernisaż wystawy odbędzie się w sobotę, 17 lutego 2024 r., o godz. 12:00 w Domu Uphagena.
on

Wydarzenia

"Gente Germanicus, natione Polonus". Ze zbiorów prof. Gunnara Heihsohna

25 zł
wernisaż

Miejsca

Opinie (24) 3 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    (1)

    Taka mapa powinna być dawno zeskanowana i leżeć w domenie publicznej jako element dziedzictwa, a nie rozdzielczość na wiki taka że rozczytać nie można.

    • 36 3

    • Ależ wszystkie są w domenie publicznej

      • 1 0

  • Gdańsk, niemieckie miasto (7)

    Nigdy nie będziemy tutaj u siebie.

    Nasza jest Gdynia.

    • 10 63

    • Coś się nie zgadza?

      • 4 5

    • Tylko stare miasto

      Zaspa, Przymorze, Chełm i cała reszta powstawała w czasach Polski (ludowej) więc nie wiem o co chodzi.

      • 4 5

    • Doucz się historii (1)

      • 2 4

      • Kiedy Gdańsk był polski?
        Nie w sensie zależności od Korony, ale kulturowo czy językowo?

        • 2 0

    • Chore historyczne odniesienia biednych nienawidzących ludzi

      • 0 1

    • Adam Jezierski antykwariusz

      Gdańsk był wieloetnicznym centrum handlowym i kulturalnym.
      Podobnie jak Wenecja i Konstantynopol.
      Dziś takim centrum jest np. NY.

      • 0 0

    • Gdańsk zawsze był polski

      Tylko w okresie rozbiorów Rzeczypospolitej Gdańsk stał się miastem należącym do Prus a potem Niemiec. Przez cały pozostały okres istnienia był miastem należącym do Polski. Proponuję poczytać historię i nie pisać takich nieprawdziwych informacji. W trakcie zaborów Warszawa znalazła się w zaborze rosyjskim. Posługując się tą samą logiką możemy uznać, że to jest miasto rosyjskie? Współczuję wiedzy.

      • 0 0

  • (2)

    Świetne te dawne mapy i ryciny.Sam mam kilka starych ksiąg i map,fajne hobby.

    • 9 3

    • Jestem przekonany, że posiadasz nawet (1)

      globus Trójmiasta.

      • 3 1

      • A owszem A owszem a i owszem

        • 3 0

  • W czyim domu? (1)

    Przecież ten budynek jest we władaniu muzeum a nie Uphagena,
    Ponadto pojawia się pytanie gdzie ów Uphagen się ukrywa i czy jeśli dom faktycznie do niego należy, to czy odprowadza należny podatek od nieruchomości?
    Może do pana Uphagena powinien zawitać Urząd Skarbowy?

    • 2 18

    • Smutna ignorancja

      • 0 0

  • Zabiletuja sie, rozdziawia paszcze w zachwycie i podziwie dla pasji czlowieka, ktory naprawde kochal Gdansk.

    • 2 1

  • "puentą bardzo trudnej niemiecko-polskiej historii"? (3)

    tę historię stworzyli tylko mordercy Niemcy, którzy napadli na Polskę gwałcąc i zabijając ludność cywilną, kradnąc, paląc i rabując mienie, stworzyli niemieckie obozy koncentracyjne a teraz bezczelnie próbują się wybielić i nie chcą zapłacić reparacji przy poklasku zdrajców z polskim obywatelstwem

    • 13 16

    • Lecz się człowieku. Paranoję można wyleczyć (choć nienawiści już nie)

      • 5 7

    • Wyluzuj. Prof. Gunnar kochał polski Gdańsk

      • 2 3

    • Idź do kina na Samych swoich, dobrze rozumiesz te klimaty, potomku parobków z dawnego zaboru rosyjskiego.

      • 1 1

  • Fantastyczny człowiek, mądry profesor. I piękna spóścizna (3)

    Gunnar był bardzo ok. Wystawa jego kolekcji nie jest pierwszą, ale jest unikatowa

    • 4 2

    • (1)

      Spuścizna

      • 1 0

      • Tak, dzięki za korektę:)

        • 0 0

    • Gdy czytam niektóre jadowite, podszyte kompleksami i ignorancją wpisy, to...

      cieszę się, że Gunnar ich nie czyta. Szkoda że trojmiasto staje się platformą siania nienawiści między narodami. Bo przecież nie hejtu, prawda?

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Co się dzieje w Gdyni w ramach uczczenia pamięci ofiar wydarzeń przy Węźle Ofiar Grudnia '70?

 

Najczęściej czytane