• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Grób matki Eugeniusza Kwiatkowskiego potrzebuje opieki

Patryk Szczerba
13 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Zdaniem dyrekcji ZCK stan pomnika matki Eugeniusza Kwiatkowskiego jest zadowalający. Powodem przechylenia nagrobka ma być deszcz i śnieg. Zdaniem dyrekcji ZCK stan pomnika matki Eugeniusza Kwiatkowskiego jest zadowalający. Powodem przechylenia nagrobka ma być deszcz i śnieg.

Ponad siedem lat temu władze Gdyni uznały pomnik Wincentyny Kwiatkowskiej, matki Eugeniusza Kwiatkowskiego, na Cmentarzu Witomińskim zobacz na mapie Gdyni za grób historyczny, którym zaopiekuje się miasto. Rodzina jednak twierdzi, że przez lata pomnik niszczał, bo nikt się nim nie zajmował. Urzędnicy zapewniają, że stan pomnika jest zadowalający, ale deklarują gotowość przeprowadzenia prac renowacyjnych.



Czy zdarza ci się porządkować lub upiększać groby nieznajomych?

O sprawie jako pierwszy napisał portal mlodagdynia.pl. Jak czytamy na stronie, historia ma swój początek w październiku 2010 roku. Wtedy opiekunka grobu - Marianna Doliwa-Dobrowolska - wystąpiła z wnioskiem do prezydenta Gdyni o uznanie grobu, w którym spoczywają matka Eugeniusza Kwiatkowskiego - Wincentyna Kwiatkowska, brat - Roman Kwiatkowski oraz siostra - Zofia Dobrowolska, za grób historyczny.

Pomnik matki Eugeniusza Kwiatkowskiego niszczeje, bo nie realizowano decyzji?



Prezydent Gdyni w formie zarządzenia podjął decyzję, by objąć opieką miasta grób rodziny Eugeniusza Kwiatkowskiego i zaliczyć go w poczet grobów wybitnych postaci związanych z miastem.

Sęk w tym, że grobem nikt się nie opiekował. We wrześniu 2016 roku, po blisko siedmiu latach, kolejne pismo w sprawie zajęcia się niszczejącym nagrobkiem wysłano do Miejskiego Konserwatora Zabytków. Jak twierdzi autor, do tej pory pozostało ono bez odpowiedzi.

Urzędnicy: stan nagrobka zadowalający



Tymczasem w wyszukiwarce Grobonet grób figurował jeszcze kilka dni temu jako nieopłacony, co mogło oznaczać, że będzie w najbliższym czasie zlikwidowany i przeniesiony w inne miejsce. Pani Marianna miała otrzymywać od pracowników cmentarza wskazówki, by sprzedała pamiątki po Eugeniuszu Kwiatkowskim, które pozwolą na odratowanie grobu.

Głos w sprawie zabrali miejscy urzędnicy. Przepraszają po raz kolejny za brak odpowiedzi miasta, a plany likwidacji nagrobka nazywają insynuacjami.

- Prezydent Gdyni zarządzeniem z 2010 roku objął opieką grób pani Wincentyny Kwiatkowskiej i nie ma mowy o żadnej likwidacji. Nigdy zresztą nie było. To matka jednego z najważniejszych twórców Gdyni i trudno nawet komentować tego typu insynuacje. Jeśli chodzi o list pani Marianny Doliwy-Dobrowolskiej skierowany do Miejskiego Konserwatora Zabytków, odpowiedź jest oczywista i jeśli nie dotarła do adresatki, to bardzo za to przepraszamy - Agata Grzegorczyk, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gdyni.
Przeprasza również dyrekcja cmentarza, tłumacząc, że status grobu widniejący jako nieopłacony w aplikacji Grobonet, to pomyłka, która została już naprawiona.

O podobnej sytuacji pisaliśmy w grudniu 2015 roku, przy okazji ofiar masakry grudniowej w 1970 roku. Wtedy też szybko okazało się, że to błąd systemu, bo 31 lipca 2001 roku siedem nagrobków, decyzją radnych miasta, zostało zwolnionych z opłat.

Czytaj też: Hołd ofiarom masakry w Grudniu '70

- Co do stanu przedmiotowego grobu, jest on na bieżąco monitorowany, byłam tam osobiście pod koniec ubiegłego roku, stan nagrobka był zadowalający. Aktualnie, z uwagi na opady deszczu i śniegu, zaczyna się lekko pochylać na prawą stronę. Zakres ewentualnych prac remontowych zostanie uzgodniony z rodziną oraz miejskim konserwatorem zabytków - opowiada Anna Rydzewska, dyrektor Zarządu Cmentarzy Komunalnych w Gdyni.

Zbiórka na utrzymanie pomnika matki Eugeniusza Kwiatkowskiego



Gdy sprawa braku zainteresowania ze strony miasta grobem matki Eugeniusza Kwiatkowskiego trafiła do mediów społecznościowych, w internecie zawrzało. Pojawiły się pierwsze inicjatywy dotyczące zbiórki środków na renowację i utrzymanie pomnika.

- Skontaktowałem się z panią Marianną i ustaliliśmy, że mogę zająć się sprawą. Teraz przygotujemy od strony proceduralnej sprawy związane ze zbiórką publiczną i zrobię wszystko, by pomóc rodzinie tego wielkiego Polaka, skoro władze Gdyni nie potrafią się tym zająć - mówi Michał Schroeder, prezes fundacji "Dom mojego Brata".

Pomnik Eugeniusza Kwiatkowskiego w Gdyni: pomysły przeniesienia



To nie pierwsze kontrowersje związane z postacią Eugeniusza Kwiatkowskiego. Dwa lata temu przetoczyła się przez miasto dyskusja dotycząca lokalizacji pomnika budowniczego Gdyni. Została wywołana przez mieszkańców i radnych miasta niezadowolonych z tego, że za figurą otworzył się market spożywczy, a najemca powiesił pomiędzy nią flagi reklamujące sklep.

Czytaj też: Pomnik Eugeniusza Kwiatkowskiego w Gdyni wśród reklam

Do plastyka miasta zaczęły spływać skargi od mieszkańców na temat wyglądu otoczenia. Pojawiła się inicjatywa, by przenieść pomnik w inne miejsce, w którą zaangażowała się m.in. Małgorzata Sokołowska, badaczka dziejów Gdyni i autorka książek o mieście.

Co ciekawe, zamieszania z należytym wyeksponowaniem pomnika obawiali się już 15 lat temu potomkowie Eugeniusza Kwiatkowskiego. Jak wynikało z korespondencji pomiędzy rodziną i prezydentem Wojciechem Szczurkiem, w której potomkowie wyrażali sprzeciw wobec lokalizacji pomnika pomiędzy krawędzią jezdni i fasadą centrum, przewidując m.in. obecne kłopoty z tłem dla monumentu.

Ostatecznie szyby za figurą zostały wyciemnione, a pomnik pozostał w tym samym miejscu. Jak mówią władze miasta, nie ma planów, by to się zmieniło.

Przypomnijmy, że miasto co roku od 25 lat odznacza zasłużone dla Gdyni osoby medalami imienia Eugeniusza Kwiatkowskiego. W tym roku wyróżnienia otrzymali: Maria Jolanta Obara, pielęgniarka środowiskowa, Monika Płocke, dyrektor zarządzający Nordea AB i Tadeusz Palmowski, profesor nauk o Ziemi, badacz gospodarczych przemian Gdyni i doradca Rady Miasta.

Miejsca

Opinie (119) 6 zablokowanych

  • niech gryzoń zadba nie tylko o siebie i swoich przydu*asów!

    Niech zamiast skarpet Marco Polo, wykupi roczne obchody służ ZCK wokół tego grobu!

    • 7 2

  • może kawałek chodnika

    Przecież włodarze miasta mają specjalizację w przekladaniu kostki brukowej na chodnikach

    • 4 1

  • Rodzina istnieje, i domaga sie utrzymania w należytym porządku grobu dziadków. Przecież to nie oni byli zasłużeniu dla Gdyni.

    • 20 6

  • Czego się spodziewać po pseudowłodarzach?? Nawet we wrześniu nie potrafią zapalić znicza przy pomniku np. II MPS, czy grobie I.Szpunara. Podać więcej przykładów ??

    • 5 4

  • Jeżeli miasto uznało za grób historyczny... (1)

    to jednak powinno zlecić jakieś podstawowe prace zabezpieczająco-konserwatorskie. Nagrobek ot tak z dnia na dzień się nie przechyla. To proces b.powolny no chyba,że w sąsiedztwie prowadzono jakieś prace. Zapomniało się i tyle...Teraz to pozostaje nagrobek "wyprostować" i utrwalić puki nie popękał. 1 (jeden) dzień "roboty" dla ekipy nawet amatorskiej i po sprawie. /13.70 złx 8 godzin x2 osoby.+ materiał-piasek/.

    • 15 3

    • za te pieniądze to nikt nie będzie robił . kamieniarze na witomińskiej mają lekko ponad 5000 zł większość pod stołem

      • 2 1

  • Ohel na cmentarzu żydowskim (3)

    w Gdańsku jest zdemolowany od lat, piękny zabytek, a miasto do dziś go nie naprawiło i nie objeło opieką

    • 8 7

    • (1)

      Niech z izraela sobie przyjadą i zadbają o to co nie nasze

      • 4 5

      • To byli Polscy żydzi, nasi rodacy

        • 5 4

    • trzeba było nie demolować wilniuku

      cmentarz cały przetrwał wojnę nie zniszczony, tak samo jak ten na Szubienicznej Górze. Wilnuki zdemolowały stare cmentarze. Cmentarz na Salwatorze też, szkoła i boisko szkolne jest na kościach

      • 3 0

  • jak jest rodzina to niech ogarną a nie tylko miasto

    • 12 5

  • to nie tylko grób Matki budowniczego Gdyni zaniedbany ! - a co zrobili z Gdynią ? (1)

    ale to wiedzą tylko ci co się tu urodzili 50 i więcej lat temu i cały czas tu żyją !...

    • 16 3

    • To wszystko mało istotne, Gdynia pięknieje, deweloperzy zarabiają, odbieramy medale, a mieszkańcy, nawet ci wiekowi co tu od lat żyją? Oni sobie dadzą radę, może ich rower nie potrąci, może uda im się przetrwać na SOR w miejskim kilka godzin. Kto się tym przejmuje. To że ktoś przejście zagrodził i trzeba nadrabiać kilkadziesiąt lub kilkaset metrów. Nic to.
      Dla jasności - to ironia.

      • 4 2

  • Od czego są służby miejskie ? (1)

    Za mało podatków płacimy ?

    • 5 2

    • Placicie podatki..

      ..na utrzymanie grobów rodzin znanych osob? Smiesznie.

      • 1 1

  • Gdynia - "nie da się" - to nasze motto

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Jaką nazwę nosiła obecna ul. Morska przed 1990r.?

 

Najczęściej czytane