75 lat temu, 3 kwietnia 1948 r., na pochylni A2 nowo utworzonej wówczas Stoczni Gdańskiej położono stępkę pod prototypowy rudowęglowiec typu B-30. Tak zaczęła się historia "Sołdka", dziś statku muzeum i jednego z symboli Gdańska.
2023-04-03 12:17
Brakuje mi jednej istotnej informacji. Otóż patron statku czyli inżynier Sołdek po powstaniu III RP doczekał się ostatniej nagrody, tym razem już pośmiertnej. Mianowicie został uznany chwalcą polskiego komunizmu, jeśli takowy w ogóle istniał, więc decyzją IPN, naszej wyroczni historii, został pozbawiony praw istnienia w powszechnej świadomości
Brakuje mi jednej istotnej informacji. Otóż patron statku czyli inżynier Sołdek po powstaniu III RP doczekał się ostatniej nagrody, tym razem już pośmiertnej. Mianowicie został uznany chwalcą polskiego komunizmu, jeśli takowy w ogóle istniał, więc decyzją IPN, naszej wyroczni historii, został pozbawiony praw istnienia w powszechnej świadomości społecznej. Zakazano nazywania ulic jego imieniem i wyeliminowano go z kart dziejów od Lechistanu porzez kolejne etapy państwa polskiego. A nazwa statku "Sołdek" już nie jest kojarzona z tym człowiekiem, bo traktuje się ją tak jakby to był "Słonik" , "Waligóra " , czy "Janosik". Ot taki sobie statek.
2023-04-03 18:39
Jak sprawiedliwie to sprawiedliwie. Nawet najlepszy fachowiec nie mial szans o ile nie nalezal do pzpr. Listy wszelkich nagrod i wyroznień zaczynaly sie w egzekutywie pzpr. Wiele lat potem władza pukneła sie w czolo i stąd akcja " dobry fachowiec ale bezpartyjny" . W praktyce bylo jak było.
Soldek został inzynierem kiedy pzpr skierowała go na wieczorowkę na politechnice. Potem zostal dyrektorem Stoczni Wisla.
2023-04-04 08:56
Pan Sołdek był aktywnym członkiem PZPR, posłem na sejm PRL i członkiem Komitetu Wojewódzkiego PZPR. Z dziejów go nie wyeliminowano - tyle że nie jest już na szczęście bohaterem. O i le w latach 40-tych mogę jeszcze zrozumieć, że dał się nabrać na piękne plany komuchów, to potem dołączył do grupy uprzywilejowanych członków partii.
2023-04-02 10:59
2023-04-02 11:27
To nawet trawa jest bardziej zielona. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
2023-04-03 09:48
Pozdro i duuużo zdrowia.
2023-04-02 09:11
Mój ojciec był stoczniowcem i budował ten statek ciekawostka jest to że po zwodowaniu wszyscy robotnicy zostali zaproszeni na bankiet do Grand hotelu w Sopocie. Taki został przekaz mojego ojca
2023-04-02 09:17
nie przekazal ilu gluchych przybylo podczas nitowania!.
2023-04-02 18:46
nitowało się hydraulicznie :)
2023-04-03 06:41
nitowano pneumatycznie!!.
2023-04-02 09:18
Taka różnica
2023-04-02 09:27
2023-04-02 10:22
Ci sami lekarze w gabinetach prywatnych są mili,kompetentni a opinie o nich w necie na 6 bo nikt by nie przyszedł.
2023-04-02 12:02
to nie robotnicy byli zaproszeni!,a aktyw partyjny,nazywaj rzeczy po imieniu!,towarzyszu.
2023-04-03 01:26
tak tak, jasne, kilka tysięcy robotników w Grandzie. A świstak siedział i zawijał w sreberka...
Może wzięli kilku do zdjęć i tak wrzucili w gazetkę propagandową. A może nawet nie - i wzięli samych partyjniaków. Kto to wie...
2023-04-03 06:42
czytaj wyzej.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Który ze statków został zbudowany jako pierwszy w powojennej Polsce?
Filmy