44 lata temu uruchomiono prom kursujący między Nowym Portem i Wisłoujściem. Reporter opisujący pierwszy dzień jego pracy narzekał na słabą organizację przeprawy.
zakończył swoją niemal 40-letnią służbę na Martwej Wiśle wiosną 2016 r., kilka tygodni po otwarciu tunelu drogowego pod Martwą Wisłą. 
2021-01-11 16:55
2021-01-11 17:02
2021-01-11 20:49
To było dużo bliżej Śródmieścia. To był mały prom osobowy.
2021-01-11 22:36
2021-01-11 17:06
Dawno temu mieszkałam na Wisłoujściu a w latach 2000 pracowałam po drugiej stronie kanału więc najszybciej i wygodnie było mi jeździć ze Stogów do promu- przejazd promem a następnie tramwajem. Wspominam te czasy bardzo miło i z tęsknotą. Pozdrawiam załogę promu.
Krystyna
2021-01-11 22:27
była widoczna stara przystan z wielkimi kolami promu i drewniane pomosty ......
2021-01-11 23:55
jako młoda dziewczyna sprzedawała bilety na promie należącym do Jej Taty. Zawsze piękna i uśmiechnięta.
2021-01-12 06:50
Tak jest,też pozdrawiam,przesympatyczna dziewczyna.
2021-01-12 03:24
2 tyg nawet tam przepracowałem..
2 tiry, 2 osobówki i był full. Pamiętam, jak raz szyper za szybko ruszył, kiedy samochód jeszcze wjeżdżał i tył mu zwisał na klapie. Gościu siedział spanikowany w aucie... A jak dziadek prowadził, to pół godziny się czekało zanim przepłynie statek....
2021-01-12 12:28
Zawislem na wjezdzie miedzy promem a nabrzezem. Niedlugo pozniej to samo stalo sie na przejezdzie kolejowym w Nowym Porcie na ulicy prowadzacej do koszar. Bylem swiezo po rzetelnym przegladzie technicznym wiec pewnie nie byla to wina wyklepanych amortyzatorow.
2021-01-12 15:45
To były czasy bez paragonu zawsze była promocyjna cena
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Kiedy powstało molo w Orłowie?
Filmy