- 1 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (2 opinie)
- 2 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (70 opinii)
- 3 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (227 opinii)
- 4 Ważki jak szarańcza i ślepy Maksym z ZSRR (8 opinii)
- 5 15 lat temu otwarto powiększoną galerię Klif (140 opinii)
- 6 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (488 opinii)
30 lat straży miejskiej na zdjęciach
W tym roku przypada 30. rocznica rozpoczęcia działalności straży miejskiej w Gdańsku. Choć dziś mało kto o tym pamięta, jej pierwotna nazwa brzmiała... Policja Miejska, zaś mundury funkcjonariuszy były wzorowane na tych, które nosili policjanci miejscy w Chicago.
Nowo utworzono formacja rozpoczęła działalność rozpoczęła działalność 30 września 1991 r. Jak to często bywało w czasach transformacji ustrojowej, początki do łatwych nie należały, o czym zresztą świadczy ich wyposażenie.
Strażnicy nie mieli nawet własnej siedziby. Młodszym czytelnikom warto wyjaśnić, że procesowi przechodzenia od gospodarki centralnie planowanej do gospodarki rynkowej towarzyszyły problemy finansowe wielu organów i instytucji państwowych.
- W lokalnej prasie i radiu ukazały się ogłoszenia o naborze do tworzącej się jednostki. Do pracy w gdańskiej straży miejskiej zgłosiło się 86 kandydatów, spośród których wybrano 35 osób. Pierwszym komendantem został Henryk Wiesiołłowski. Siedzibą powstałej formacji były pokoje nr 102 i 103 w budynku Urzędu Miejskiego w Gdańsku przy ul. Nowe Ogrody. Tabor samochodowy to na początku dwa polonezy oraz dwa fiaty 125p otrzymane do dyspozycji z urzędu miasta - opowiada Andrzej Hinz, inspektor ds. kontaktu z mediami straży miejskiej w Gdańsku.
Co ciekawe, przez pierwszy rok, tj. do września 1992 r., formacja nosiła nazwę Policja Miejska w Gdańsku. Natomiast mundury pierwszych strażników miały swoje korzenie za oceanem. Były bowiem wzorowane na uniformach Policji Miejskiej z Chicago.
W skład munduru wchodziła sześciokątna granatowa czapka z zielonym otokiem, granatowa marynarka, szare spodnie z czarnym lampasem oraz czarny pas. Natomiast strażnicy oddelegowani do kontroli ruchu drogowego nosili czapki z białym otokiem i biały pas.
Po 30 latach działalności, strażników miejskich jest dziesięć razy więcej. Liczba etatów wynosi 359. Bez porównania do stanu sprzed trzech dekad prezentuje się także wyposażenie.
- Obecnie dysponujemy 30 radiowozami, w tym czterema pojazdami elektrycznymi, a także 25 jednośladami: czterema motocyklami, pięcioma motorowerami i 16 rowerami. W pracy na rzecz środowiska pomaga nam specjalistyczny sprzęt: pojazd laboratorium, fotopułapki i dron. W sezonie letnim patrolujemy miejskie akweny na łodzi motorowej. Jesteśmy pierwszą strażą miejską w Polsce, która stworzyła sekcję wodną - wylicza Hinz.
Warto wspomnieć, że do obowiązków strażników należy także aż 415 kamer monitoringu miejskiego, za pomocą których jest prowadzona całodobowa obserwacja wybranych rejonów miasta. Studia monitoringu znajdują się w sześciu komisariatach policji w Gdańsku.
Miejsca
Opinie (301) ponad 20 zablokowanych
-
2021-08-29 13:00
Straz miejska w Gdansku (1)
To zart
300 straznikow
100 mandatow dziennie
ponad 310 tys zarejestrowanych samochodow w samym tylko Gdansku
Rezultat: Anarchia parkingowa- 9 7
-
2021-08-30 18:28
WOW 100 madatów, serio tyle wychodzi dziennie ?
Chyba w czasie jarmarku.
- 0 1
-
2021-08-29 13:01
Zdjęcie z powodzi w artykule (5)
Panie Walczak wielki wstyd, że Referat Prasowy nie wie jakimi materiałami z historii Straży Miejskiej dysponuje. To nie powódź we Wrocławiu z 1997 r ale 9 lipca 2001 parking wewnętrzny Urzędu Miejskiego w Gdańsku, wejście od strony ul. 3 Maja. Czy nazwiska funkcjonariuszy też podać? Pozdrawiam wszystkich dzielnych uczestników akcji ratowniczej
- 14 2
-
2021-08-29 14:40
(1)
Czego wymagasz od Andrzeja Hinza, który w tym czasie nawet nie myslał nawet o pracy w straży a teraz opowiada jakby przepracował nie wiadomo jak długo. Człowiek, któremu interwencje na ulicy zaczynały się i kończyły na zdjęciach i notatce nt. śmieci. Stęka, mlaszcze, duka, dziubek jak z tik toka...rzecznik prasowy.
- 6 2
-
2021-08-29 15:07
Od rzecznika prasowego nie ma czego wymagać... "Jego" słowa to cytaty z broszury Mariusza Jaskulskiego oraz Tomasza Siekanowicza "XV w służbie miasta". Zdjęcia zdobył z agencji fotograficznej Kosycarz Foto Press oraz od emeryta Andrzeja D.
Rzecznik nie ma wiedzy na temat pracy w tej formacji oraz niczego czym mógłby się pochwalić...- 7 0
-
2021-08-29 15:50
Widzę, że ktoś ze straży załatwia swoje prywatne animozje na forum. (1)
Szczyt odwagi - zrobić anonimowy wpis na forum. Jeśli wywołujesz kogoś z nazwiska, to podaj też swoje. Albo idź do zainteresowanego i powiedz mu to wprost. Masz choć odrobinę honoru? Pewnie nie, bo czego wymagać od tchórza? Wyjątkowo parszywa metoda działania...
- 6 3
-
2021-08-29 16:16
Ty nie podałeś swojego nazwiska ;-)
- 1 1
-
2021-08-29 18:32
Już Pan Niedorzecznik poprawił podpis pod zdjęciem
- 3 0
-
2021-08-29 13:01
Rozgonić tych harcerzy!
Zapał ZOMO, ego komandosa, umiejętności zucha, to krótkie podsumowanie działalności tej formacji. Są tam gdzie mogą szybko zedrzeć kasę - od handlary, od kierowcy. Pijaczków nie ruszają, zakłócającej spokój młodzieży również. Wielkie słowa o poprawie bezpieczeństwa to fikcja - to jest parkingowy w mundurku.
- 14 8
-
2021-08-29 13:04
Zlikwidować to formacje
- 13 4
-
2021-08-29 13:07
Straż Miejska ma się kojarzyć źle, bo ma panować nad porządkiem i bezwzględnie karać tych, którzy łamią prawo. Tymczasem w Gdańsku ze SM próbuje się od 30 lat tworzyć jakiś dziwny twór, który ma uśmiechać się do każdego i przeprowadzać kaczki przez ulice.
- 31 13
-
2021-08-29 13:15
Formacja Bezużyteczna (1)
Zaobserwowałem, iż, pracują jak informatycy - czyli reagują na zgłoszenia - na pewnej dzielnicy są znaki D-40 i D-41, a patrol ma to w nosie - pragnę przypomnieć, iż, pomysł utworzenia owej formacji to dzieło Pana Jerzego Dziewulskiego, tak, aby odciążyć Policję pierdołami, a teraz jest TYLKO tworzeniem urzędniczych stołków... dla i tu sami sobie odpowiedzcie na pytanie :)
- 4 9
-
2021-08-29 13:22
ej, dwywagacja o konfidentach zniknęła - hehehe
- 2 0
-
2021-08-29 13:19
Papierowa formacja (2)
Gdansk ul.Szeroka. Na chodniku stoi babuleńka z wiaderkiem tulipanów. Dziś imieniny Zośki. Podchodzi do niej trzech byków z SM ,mają przestepce,bedzie premia. W tym momencie rozpoczyna sie bójka na chodniku 20m od babulenki. Widzą to byki z SM i odwracają sie tyłem żeby tego nie widziec i okrążają babulenke żeby im nie uciekła. A po za tym czesto jezdze rowerem po TPK i widze ich samochody pochowane w krzakach i strażników śpiących z nogami na kierownicy.
- 8 13
-
2021-08-29 14:33
Kolejna
Konfabulacja wyssana z brudnego palucha u stopy.
- 7 1
-
2021-08-29 15:53
A babuleńka te tulipany w ogródku wyhodowała, czy może wnuczuś z hurtu jej przywiózł?
Dlaczego babuleńka ma handlować całymi dniami bez podatku i opłat, jeśli obok ktoś, kto prowadzi kwiaciarnię musi pół miesiąca na same koszty utrzymania zasuwać?
- 6 1
-
2021-08-29 13:23
(3)
"Opowiada Andrzej Hinz".
A przepraszam, ile pan Hinz przepracował w straży, że wypowiada się nt. historii straży? Pojawił się znikąd, wazeliniarstwem stał się (nie)dorzecznikiem wyszukującym na siłę wsród strażników opowieści z mchu i paproci. Praca poza pisaniem notatek porządkowych jest mu zupełnie obca.
Do opowiadania o historii straży są jeszcze funkcjonariusze, którzy pracują od samego początku jej powstania.- 13 5
-
2021-08-29 15:57
Oj, ktoś mocno sfrustrowany w szeregach załatwia prywatne porachunki...
Żenada. Masz coś do Pana Hinza, to powiedz mu to w oczy. Anonimowe, paskudne wpisy na forum, to jest szczyt bohaterstwa! Dokopałeś Hinzowi. Brawo! Lepiej ci? Dzień bardziej udany dzieki temu?
- 9 4
-
2021-08-29 19:45
Polemika z komentarzem
Zdaje się, że to właśnie rolą funkcjonariusza komórki medialnej jest opowiadanie o historii formacji. Nie trzeba znać historii z autopsji, by o niej ciekawie opowiadać.
W logice na której opiera się autor komentarza, to profesor Aleksander Krawczuk nie mógłby się wypowiadać na temat historii starożytnej, a była by to wielka strata dla miłośników historii antycznej.
Trudno mu też robić zarzut, że wypytuje się o ciekawe historie swoich kolegów, o dłuższym stażu, niż sam go ma. gdyż tak właśnie dokumentuje się historię.- 5 1
-
2021-08-29 21:22
Bardzo dobry strażnik i kolega
Z tego co kojarzę AH pracuje w SM z jakieś 10 lat. Z tego ok. 8 lat pracował na ulicy i był bardzo cenionym funkcjonariuszem przez mieszkańców, wspólnoty mieszkaniowe i rady dzielnic. Tylko dobrze o nim świadczy, że wskoczył do komórki medialnej i stara się tam też dobrze pracować.
A autor wpisu to niestety pewno jeden ze sfrustrowanych strażników, któremu życie przeleciało przez palce, bo się wystarczająco nie rozwijał. Gdyby było inaczej, nie pisałby tutaj o swoich smutkach.- 5 2
-
2021-08-29 13:25
30 lat wyrzucania kasy w błoto.
- 10 5
-
2021-08-29 13:30
Afera 2000 r (3)
Warto też wspomnieć o aferze łapówej z 2000 r. Pięciu funkcjonariuszy SM, dwie kobiety i trzech mężczyzn pobierało od handlujacych na targowisku przy 3 Maja opłaty za sprzedaż alkoholu i papierosów. W końcu miarka się przebrala, żądanie kolejnej wyższej opłaty zostało nagrane i dostarczone Policji. Wszyscy otrzymali wyroki 2 lat więzienia . Na jednym że zdjęć chyba jest jedną z tych Pań. Nie jestem pewien dlatego piszę chyba
- 11 2
-
2021-08-29 14:36
afera... (2)
... zgadza się, Pani w białej czapce przy mercedesie. Na kolejnym zdjęciu jest również ś.p. Basia K.
- 1 0
-
2021-08-29 14:56
(1)
No w tej aferze umoczyło się małżeństwo strażników, i jeszcze dwóch panów i pani. Po wyjściu z więzienia ich losy nie potoczyły się najlepiej. No ale cóż, prawda jest taka że mieli to na własne życzenie
- 2 0
-
2021-08-29 14:59
Afera pociągnęła za sobą również około 20 innych strażników, którzy poszli na 48h. Franz, Kariciak, Puchacz....
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.