• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Unikatowe szpady odnalezione w latrynie

Rafał Borowski
1 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • Jedna szpada jest przełamana na dwie części, druga jest pozbawiona jedynie niewielkiego fragmentu czubka. Mimo to ich stan należy uznać za niezwykle zadowalający.
  • Jedna szpada jest przełamana na dwie części, druga jest pozbawiona jedynie niewielkiego fragmentu czubka. Mimo to ich stan należy uznać za niezwykle zadowalający.
  • Jedna szpada jest przełamana na dwie części, druga jest pozbawiona jedynie niewielkiego fragmentu czubka. Mimo to ich stan należy uznać za niezwykle zadowalający.
  • Jedna szpada jest przełamana na dwie części, druga jest pozbawiona jedynie niewielkiego fragmentu czubka. Mimo to ich stan należy uznać za niezwykle zadowalający.

Pochodzą z przełomu XVII i XVIII wieku, zostały w całości wykonane z drewna, a ich odkrycie było prawdziwą sensacją archeologiczną. Po trwającej ponad rok konserwacji, w gdańskim Teatrze Szekspirowskim zaprezentowano dwie szpady ćwiczebne, które odnaleziono w dawnej latrynie miejskiej przy ul. Podwale Przedmiejskie.



Czy odwiedziłeś już Teatr Szekspirowski w Gdańsku?

Na przełomie lat 2014/2015, archeolodzy odkopali kilkanaście miejskich latryn, które funkcjonowały niemal trzy stulecia temu w okolicach dzisiejszej ul. Podwale Przedmiejskie. Badania przeprowadzono w związku z planowaną w tym miejscu inwestycją mieszkaniową.

Podczas przeszukiwania zawartości dawnych szaletów natrafiono na wiele cennych przedmiotów. Spośród najciekawszych odkryć warto wymienić np. wykonany ze skóry, wypełniony włosiem i wyposażony w drewnianą końcówkę... sztuczny członek, datowany na pierwszą połowię XVIII wieku.

Narzędzia do ćwiczeń

Kolejnym unikatowym znaleziskiem były dwie szpady, które zostały wykonane w całości z różnych gatunków drewna i pochodziły z przełomu XVII i wieku XVIII wieku. Specjaliści raczej nie mają wątpliwości, skąd pochodziły i jakie było ich przeznaczenie.

Otóż latryna, w której znajdowały się szpady, jest zlokalizowana nieopodal gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. W okresie, z którego pochodzą, w miejscu charakterystycznej siedziby placówki funkcjonowała natomiast tzw. Szkoła Fechtunku, która była pierwszym, publicznym teatrem na terenie ówczesnej Polski. Wszystko wskazuje więc na to, że drewniane repliki służyły aktorom jako narzędzia do nauki sztuki władania bronią białą.

Sensacja w środowisku archeologów

Odnalezienie szpad wywołało w środowisku historyków prawdziwą sensację. Odnalezienie podczas wykopalisk archeologicznych broni białej zdarza się bowiem niezwykle rzadko, a jej kopii wykonanych z drewna graniczy niemal z cudem. Co więcej, odnalezione w Gdańsku szpady zachowały się do czasów współczesnych w niemal idealnym stanie. Pierwsza nich jest jedynie pozbawiona czubka, druga z nich została złamana na dwie części.

Jak to możliwe, że wykonane w stosunkowo nietrwałym materiale znaleziska nie zostały zbytnio nadszarpnięte zębem czasu? Ich stan zachowania to wyłącznie zasługa miejsca, w którym przebywały przez ostatnie kilkaset lat.

Specyficzne warunki fizykochemiczne

Latryna obok Teatru Szekspirowskiego znajdowała się na głębokości ok. 2-3 metrów pod powierzchnią gruntu, a jej głębokość wynosiła 4 metry. Wrzucone do niej - często nieumyślnie - przedmioty zalegały po prostu w specyficznych warunkach fizykochemicznych (m. in. brak dostępu tlenu), które skutecznie zapobiegły procesom gnilnym.

Po zakończeniu wykopalisk szpady zostały tymczasowo przekazane do Muzeum Archeologicznego w Gdańsku, gdzie zajęła się nimi konserwator Anna Jędrzejczak-Skutnik. Żmudny proces ich wstępnej konserwacji trwał ponad rok i polegał przede wszystkim na usunięciu substancji organicznych z powierzchni drewna. W tym celu należało poddać szpady wielokrotnemu płukaniu i moczeniu w różnego rodzaju impregnatach, a następnie procesowi liofilizacji, czyli suszenia sublimacyjnego.

Kiedy szpady zostaną udostępnione publiczności?

Na początku tego tygodnia w Teatrze Szekspirowskim zaprezentowano dziennikarzom efekty wymienionych wyżej prac. Obecni podczas konferencji przedstawiciele Muzeum Archeologicznego poinformowali, że drewniane zabytki zostaną pokazane szerszej publiczności najwcześniej dopiero za kilka miesięcy. Na tę kwestię składa się kilka czynników.

Po pierwsze, szpady muszą przejść kolejny etap prac konserwatorskich, które będą polegać na oczyszczaniu z zabrudzeń powierzchniowych oraz rekonstrukcji ubytków. Po drugie, obecny dysponent znalezisk - czyli firma archeologiczna, która je odkopała - wciąż nie przekazał ich oficjalnie na rzecz Muzeum Archeologicznego. Po trzecie, historycy chcą je po prostu przebadać, zanim trafią do muzealnych gablot.

Miejsca

Opinie (52) 8 zablokowanych

  • (2)

    Geneza zagubienia:
    - hej, a gdzie Twoja szpada ćwiczebna?
    - cholera, musiała zostać w latrynie gdzie spędziłem godzinę po kawie z Nowego Świata! Wyobraź sobie, że serwują tam kawę dla biednych- nie z ziaren kawy a soi!

    • 50 6

    • Wys*ać taką szpadę (1)

      to nie lada wyczyn

      • 5 3

      • ta, ja dzis rano mialem powazny problem z wyproznieniem, a byl to tylko drut kolczasty.

        • 3 0

  • g*wniana robota oddalona

    Śmierdząca sprawa z tymi szpadami

    • 29 4

  • aż zajrzałem do ubikacji, ale to nie replika była.

    Ile kosztowało odzyskanie tych "militariów"?

    • 23 12

  • przecież to złom jakiś (3)

    I co ? Może będziecie jeszcze dawać kasę na renowację tego czegoś? Na śmietnik z tym!

    • 9 69

    • Złom masz w głowie, jak cie ratowali z wypadku wstawili trochę śrubek

      problem w tym, ze nie w tym miejscu co trzeba, czego efekt często można spotkać w twych wypocinach

      • 6 0

    • drewniany złom? szpilek debilek

      • 7 2

    • jesteś idiotą

      jak w tytule

      • 4 0

  • Teatr od dwóch lat działa (1)

    a znalezisko pojawia się dopiero teraz? Dziwne.

    • 6 20

    • W konserwacji było

      Archeolodzy, archiwiści i muzealnicy żyją w cyklu życia swoich artefaktów.
      50 lat w jedną czy w drugą - żadna różnica.
      Choć wyjątkowy temperament trzeba mieć do pracy z takimi ludźmi, inaczej krew zalewa.

      • 5 0

  • Juz myslalem (5)

    ze skoro szpady znaleziono wokol latryny, iz sluzyly do walki z groznym przeciwnikiem ktory mieszkal w latrynie, a tu zonk

    • 17 1

    • (2)

      Może był to pierwowzór z "I kto to mówi"? Wiecie, ta muszla zjadającą "kasztany" :) agresywny stwór...

      • 1 4

      • (1)

        Zatrzymajcie te karuzelę śmiechu...

        • 2 0

        • Za późno. Wszyscy którzy to przeczytali umrą ze śmiechu.

          • 2 0

    • Archeolodzy nie mieli odwagi wejść tam wcześniej

      • 2 0

    • A to coś nowego?

      W szkole męskie sprawy załatwia się w kiblu (tułalecie).
      W szkole fechtunku załatwiali je w latrynie. Długa tradycja, jak widać.

      • 2 0

  • No takie czasy panie.... (3)

    Po nas zajadą smartfony... :)

    • 31 0

    • :) (1)

      Albo i nie bo sadzac po jakosci dzisiejszych nowych smartfonow to moze nic po nich nie zostac :)

      • 3 1

      • To porcelanę rozsadzi. Ah ten Samsung... :)

        • 5 0

    • Smartfony nie dotrwają...

      Co innego Nokia 3310 :)

      • 4 0

  • można było sie dobrze zabawić - mozna;)

    Nawet w latrynie...

    • 12 0

  • tak nazwa

    palcat mi się tym kojarzy. Może błędnie....

    • 1 1

  • "nie, nigdy tam nie byłem i nie mam takiego zamiaru" (1)

    38% ludzi obrażona na teatr;)

    ja byłem na otwarciu, na dwóch koncertach i czasem zajdę na taras, bo mam blisko

    oferta jest różnorodna, więc jak dla kogoś szczytem kultury nie są "avendżersi" w multikinie, to powinien coś dla siebie znaleźć.

    • 6 18

    • ...

      byłeś ...bo na szatni pracujesz.

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Katalog.trojmiasto.pl - Muzea

Sprawdź się

Sprawdź się

Do jakiego zakonu nigdy nie należała Gdynia?

 

Najczęściej czytane