Dawni gdańszczanie uwielbiali chodzić do kina. Dzisiaj kino dostarcza dodatkowych atrakcji w postaci setek kalorii popcornu, nachos lub coli, jednak dawni kinomani też nie mogli narzekać. Niektóre nadprogramowe hity były, delikatnie mówiąc, mocno swędzące...
|
|
|
|
|
|
2011-03-17 17:18
no własnie ... kosmos na orunii , tam pierwszy raz zakrzywiła mi sie czasoprzestreń
2011-03-17 17:29
Jeszcze można dodac kino Znicz, Jagienka A także kino na Koloni Uroda popularnie nazwane U Sołtysa
2011-03-17 18:20
2011-03-18 10:27
faktycznie było ,chodziłam .szpulowe-objazdowe 2razy w tygodniu
2011-03-17 17:30
z milicjantem i łapali wagarowiczów .
A na Siedmiu Wspaniałych byłem siedem razy pod rząd.
2011-03-17 18:14
najbardziej nowoczesne kino jak na lata 80-te w Gdańsku! Swego czasu, w drugiej połowie 80-tych lat, nawet były projekcje ... trójwymiarowe (dziś zwane 3D) i rozdawano przed seansem specjalne okulary.
2011-03-17 18:31
Znicza żal...
2011-03-17 18:42
Oczy bolą!!! Ludzie...
2011-03-17 18:46
Na "Fantomasa " z Luis de Funesem .Zamiast za 10,50 po 15zł....Chyba 1968 rok.Albo "Czapajew " i 5 -ciu widzów na sali.....Moje dziecięce lata....
2011-03-17 18:55
ale to było kino! Z przedszkola WPK mieszczącego się tuż obok chodziliśmy tam w czwartki na "poranki". Potem na początku lat 90-tych, zrobili tam knajpę i dyskotekę najpierw "trax" później" trex". Teraz mieści się tam hurtownia ksiażek!
2011-03-17 18:57
To kino na Łagiewnikach( Schüsseldamm) pamiętam z opowiadania moje mamy.Mieszkałyśmy zaraz obok kina ten budynek już powojnie inaczej obudowano.
Jak jakiś nowy film wyświetlano to przyjeżdżała ciotka z Tczewa on i obie wyrywały do kina .
Czy kino Drukarz nie był na ul. Garncarskiej?. Kino Bajka, Znicz, te pamiętam chodziłam tam ale najwięcej do kina Leningrad i Kameralne.Ale były jeszcze Domy Kultury gdzie też wyświetlano filmy jak na Chełmie.
2021-03-17 12:55
Na Łagiewnikach nie było zadnego kina kościół św. Jakuba I Liceum i budynek mieszkalny i nic więcej
2011-03-17 19:02
Często tam chodziłem na różne filmy. "Poszukiwacze zaginionej Arki", to były czasy. Małe kino ale dosyć fajne. Pamiętam jak byłem kiedyś, na Polskim filmie, o Maanamie z Corą w roli głównej. Na seans weszło wówczas 12 osób a do końca filmu zostało tylko 6. Wśród nich ja, byłem wtedy fanem tej grupy muzycznej.
2011-03-18 08:48
Ja "Labirynt" w Bajce oglądałem. Potem ze dwa tygodnie byłem zakochany w młodej Jennifer Conelly... Były to za prawdę dobre i beztroskie czasy, gdy się 8 lat miało.
2011-03-19 21:59
..zaliczyłam Milczenie Owiec, i tylko zasłaniając oczy, pytałam koleżankę, czy już mogę patrzeć :) kurczę, to były czasy...mieszkałam na sąsiedniej ulicy...
2011-03-17 20:04
Kina :- "Warszawa" ,"Atlantic", "Goplana", Fala", "Neptun", "Promień" ,"Marynarz", "Iskra"...i filmy "Rio Bravo" , "Karmazynowy Pirat" ... kurna rzeczywiście -łza się w oku kręci! ,ciekawe jaki był koszt likwidacji tych kin?, dlaczego np.w takim Hamburgu nie ma dziadostwa w postaci multipleksów tylko jest masa przeróżnych kin -małych ,dużych kameralnych dokładnie tak jak jeszcze niedawno u nas było!!!. Kto wie co to za cwaniak {cwaniaki} są właścicielami tych "kombinatów dla gawiedzi"?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Przy jakiej ulicy znajduje się Dom pod Murzynkiem?
Filmy