- 1 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (40 opinii)
- 2 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (43 opinie)
- 3 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (70 opinii)
- 4 Upiorne syreny i największe pożary w Sopocie (26 opinii)
- 5 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (78 opinii)
- 6 Następcy Haffnera wchodzą cali na biało (5 opinii)
Latarnia smolna powróci na Ratusz Głównomiejski
Kowal przygotowuje replikę trzymacza latarni smolnej
Po ponad 70 latach na fasadę Ratusza Głównomiejskiego przy ul. Długiej 46 w Gdańsku powróci latarnia smolna. Jej replika została właśnie wykuta przez kowala na zlecenie Muzeum Historycznego Miasta Gdańska. Montaż zrekonstruowanego detalu zaplanowano na połowę czerwca.
Składała się z dwóch części: tzw. trzymacza oraz zwisającej pod nim misy. I to właśnie od płonącego w misie paliwa wzięła swoją nazwę - latarnia smolna. Do czasów współczesnych zachowała się jedynie częściowo. W zbiorach Muzeum Narodowego w Gdańsku znajduje się trzymacz, który w 2006 roku przeszedł kompleksową renowację.
- W specjalnej misie palono pochodnie smolne, by oświetlały ulicę. Do dzisiaj zachował się trzymacz w formie półpostaci orła z rozpostartymi skrzydłami. Brakuje natomiast misy trzymanej na łańcuchach w dziobie ptaka - mówi dr Katarzyna Darecka z Muzeum Historycznego Miasta Gdańska.
Historię latarni smolnej, jak i pomysł jej odtworzenia, opisaliśmy już w 2014 roku. Musiało jednak upłynąć trochę czasu, zanim ambitny plan nabrał realnych kształtów.
Czytaj także: 2014 r: Czy dawna latarnia wróci na Ratusz?
Po ponad trzech latach władze Muzeum Historycznego Miasta Gdańska - które administruje gdańskim ratuszem - postanowiły przywrócić skrzydlaty detal. Muzealnicy zdecydowali, że na fasadzie zostanie zamontowana replika (wykonana przez kowala-artystę Bartosza Nawackiego), a zachowana część oryginału pozostanie na swoim dotychczasowym miejscu - czyli w muzeum.
- Całkowity koszt związany z przedsięwzięciem to 33 tys. zł - mówi dr Andrzej Gierszewski, rzecznik prasowy Muzeum Historycznego Miasta Gdańska.
Muzealnicy zapowiadają, że latarnia smolna ma powrócić na swoje miejsce ok. połowy czerwca. To nie pierwsza rekonstrukcja o takim charakterze. W 2005 roku, MHMG przywróciło wzorce miar wiszące przy przedprożu ratusza, które również zniknęły po zakończeniu ostatniej wojny.
Czytaj także: Sztaby miernicze na fasadzie Ratusza Głównego Miasta
Na koniec warto wspomnieć, że samo przedproże zostanie niebawem poddane renowacji i pracom konserwatorskim w ramach projektu "Przywracanie blasku Drodze Królewskiej w Gdańsku".
Miejsca
Opinie (54) 2 zablokowane
-
2017-05-29 18:17
Szkoda pieniędzy, na takie zbędne wydatki
- 1 14
-
2017-05-29 18:32
No i super!
Urok miejsca tkwi w detalach.
- 16 0
-
2017-05-29 19:41
Borze... Ale stres... (2)
Przeczytałem "latarnia smoleńska".. M
... brrr...- 12 5
-
2017-05-29 21:16
Bor już jedzie
- 1 0
-
2017-05-30 11:01
Ten wołacz do Boga przez "rz"... Musiałeś się rzeczywiście mocno przestraszyć!...
- 0 0
-
2017-05-29 20:05
Brawo! Symbol niemieckiego zniewolenia Gdańska powraca! Polecam wpisać na YT Gdańsk 1939.
- 3 14
-
2017-05-30 07:12
budyń niech lepiej rozliczy się ze wszystkich swoich niegodziwości przed
mieszkańcami gdańska !
- 1 5
-
2017-05-30 10:54
To jest kowal?! (1)
Jaki kowal, na litość Boską!, pracuje z palnikiem acetylenowym?!! To jest metaloplastyk, ślusarz - ale nie kowal!!
- 2 2
-
2017-05-30 12:08
Myślisz, że jest to rzemiosło odporne na praktyczne rozwiązania ? Masz ich za idiotów ?
- 0 1
-
2017-07-05 12:21
Chore
Jeżeli to kosztowało 33 tys. zł to znaczy, że ktoś z urzędu musiał na tym nieźle prywatnie zarobić (czytaj łapówka).
W tej cenie można już kupić piękne, autorskie kowalstwo.
W końcu bez przesady czy ten kowal to Edgar Brandt, że cena jak za samochód????
Orła popieram, ale cena jest chora !- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.