- 1 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (104 opinie)
- 2 Siedem pchnięć, dziura w głowie od kuli i złamana ręka (21 opinii)
- 3 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (180 opinii)
- 4 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (67 opinii)
- 5 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (8 opinii)
- 6 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (227 opinii)
Znika budynek dawnej stacji benzynowej we Wrzeszczu
Trwa wyburzanie obiektu przy al. Grunwaldzkiej 144 we Wrzeszczu. W miejscu, w którym istniał kiedyś dom kowala, potem funkcjonowała stacja benzynowa, a współcześnie działał warsztat samochodowy, powstanie biurowiec. Budowa ruszy za około miesiąc i potrwa 14 miesięcy.
Wówczas trwała już pandemia, która spowodowała przesunięcie w czasie terminu rozpoczęcia budowy. Teraz już wiadomo, że roboty wkrótce ruszą.
Zanim jednak o tym, co przyniesie przyszłość, warto przypomnieć sobie historię tego miejsca.
Bałtycko-Amerykańskie Towarzystwo Importu Paliw
Działka była częścią dużej posiadłości. Od XIX wieku stał tam dom kowala, który pod koniec lat 20. ubiegłego stulecia był już prawdopodobnie niezamieszkały.
- W 1930 r. został zakupiony przez Karla Deetza, ale tylko po to, by go zburzyć. Najcenniejszą okazała się być sama działka. Ostatecznie Deetz sprzedał ziemię, a nabywcą okazało się Bałtycko-Amerykańskie Towarzystwo Importu Paliw, które pod koniec 1931 r. zbudowało w tym miejscu własną stację paliw - mówi dr Jan Daniluk, pełnomocnik dyrektora Hevelianum ds. historii i dziedzictwa kulturowego, badacz historii Gdańska i Pomorza w XIX i XX wieku.
Otwarcie stacji marki Standard nastąpiło w Sylwestra 1931 roku.
Stacje benzynowe w dawnym Gdańsku
Benzynę można było tam zatankować także wiele lat później.
- Pamiętam ją funkcjonującą w najlepsze w pierwszej połowie lat 60. z fascynującym ruchomym neonem na dachu, przedstawiającym wylewającą się z kanistra benzynę - wspominał Tomasz Bryk, na facebookowej stronie Gdańsk Wrzeszcz.
Współcześnie działał tam warsztat samochodowy, ale charakterystyczny wygląd dawnej stacji benzynowej był zachowany.
Sześć kondygnacji biur i usług
W ostatnich dniach zaczęło się jednak burzenie obiektu przy Grunwaldzkiej 144.
- Te prace potrwają jeszcze ok. 3-4 tygodnie, a potem rozpocznie się budowa - zapowiada Wojciech Jaworski, współwłaściciel firmy Intuo. - Sama realizacja potrwa ok. 14 miesięcy.
Na stronie inwestora czytamy, że powierzchnie będą dostępne na sprzedaż i wynajem od stycznia 2023 roku.
W 6-kondygnacyjnym biurowcu będzie w sumie 1,5 tys. m kw. powierzchni najmu. Na parterze powstaną lokale usługowe. Pod budynkiem powstanie parking.
Inwestycje
Opinie (345) ponad 10 zablokowanych
-
2021-08-05 09:43
A trojmiasto pl usuwa wszystkie wpisy o przeszłosci kryminalnej tego człowieka
W tym czasie Jaworek był skazywany w Polsce i w Niemczech za narkotyki, paserstwo i udział w zorganizowanej grupie przestępczej (jego wyroki niedawno się zatarły) piszą autorzy tekstu. Robił interesy ze świadkiem w procesie Amber Gold i zasiadał w radzie nadzorczej firmy Orcan, która następnie stała się parabankiem działającym podobnie jak piramida finansowa Marcina P..
- 1 0
-
2021-08-05 13:57
Ludzie kochani !! (1)
To coś ma powstać w moim starym Wrzeszczu ?????
- 0 1
-
2021-08-05 15:17
Twój stary Wrzeszcz nadaje się do wyburzenia. Idzie nowe i bardzo dobrze
- 1 0
-
2021-08-05 15:42
Szkoda tylko, ze ten badziewny domek z prawej strony zostanie:-(
Mozna by pieknie domknac pierzeje
- 0 0
-
2021-08-07 22:56
Kto to zaprojektował?
Nazwisko!
- 0 0
-
2022-02-10 09:37
kasia
chodnik przy biurowcu wyraźnie przeskalowany. Przecież tam już teraz nie da rady przejść bez ochlapania przez auta na Grunwaldzkiej. Jedyny pozytyw pandemii to puste powierzchnie biurowe. Ale co tam trzeba dalej budować i szpecić miasto.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.