- 1 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (44 opinie)
- 2 Kronika oblężenia Gdańska 1734. Część 3 (23 opinie)
- 3 Pozostałości baterii mającej bronić portu (73 opinie)
- 4 O morderstwie na jachcie i upartej nudystce (36 opinii)
- 5 Te zabytki otwierają się po remontach (88 opinii)
- 6 Nietypowa willa prezesa banku nad miastem (55 opinii)
Tak wyglądał sklep AGD w PRL-u
Lodówki, pralki i... przepychacze - to jedne z wielu przedmiotów codziennego użytku, które w czasach PRL-u kupowano w sklepach z artykułami gospodarstwa domowego. Jeden z nich odwiedził niegdyś z kamerą Julian Jaskólski. Po kilkudziesięciu latach postanowił zaprezentować stare nagranie internetowej publiczności.
W czasach PRL-u znajdował się tu jeden ze sklepów oferujących artykuły gospodarstwa domowego. - Jeśli mnie pamięć nie myli, a było to przecież kilkadziesiąt lat temu, to sklep działał gdzieś w rejonie ulicy Lumumby, czyli dzisiejszej Jagiellońskiej i Dąbrowszczaków - opowiada Julian Jaskólski, dziś emerytowany kinooperator.
Klienci zmierzali do sklepu z nadzieją, że spełni się obietnica zawarta w reklamie: "ARGED" wyposaży odpowiednio twoje mieszkanie i ułatwi pracę domową. A Julian Jaskólski trafił do niego z kamerą. - Pracowała tam znajoma, więc pewnego razu mogłem zarejestrować to, co było w środku - wspomina.
W kadrze znalazły się między innymi ówczesne lodówki. Wedle cennika Polar-160 można było nabyć za 6700 zł, Silesia-220 kosztowała 700 zł więcej, a za radziecki Mińsk-6 trzeba było zapłacić 8500 zł. Swoje miejsce na taśmie filmowej mają także pralki, którymi interesuje się żeńska część klienteli. Sprzedawczyni zachwala ich zalety, kobiety oglądają, a w tle - z szybami sklepu - widać powstające budynki.
Julianowi Jaskólskiemu udało się również zajrzeć z kamerą na zaplecze sklepu. Przechowywano w nim wiadra, przepychacze, dziesiątki wieszaków i wiklinowe kosze. - Zgromadzano tu sporo rzeczy. Jak na takie niewielkie pomieszczenie może nawet za dużo, bo panował tu trochę bałagan - opowiada emerytowany kinooperator.
Mieszkaniec Gdańska jest także autorem filmów o budowie Osiedla Młodych i wizycie kard. Wyszyńskiego, które można zobaczyć poniżej.
Zobacz, jak budowano Osiedle Młodych nieopodal ul. Pomorskiej w Gdańsku.
Zobacz tłumy na trasie przejazdu Prymasa Tysiąclecia i tłumy wiernych w kościołach.
Opinie (419) 7 zablokowanych
-
2014-08-25 19:18
Był też sprzęt rtv w PRLu.
Ten polskiej i radzieckiej produkcji notorycznie się psuł. Były często pożary i implozje. Więcej było punktów serwisowych niż sklepów rtv. A ileż to ludzi pracowało przy naprawach telewizorów.
- 4 1
-
2014-08-25 16:38
Dziki kapitalizm i wolna amerykanka (1)
Żeby nie było,powodzi mi się akurat bardzo dobrze,ale widzę co się dzieje dookoła i ubolewam. 3/4 moich znajomych siedzi za granicą (za pracą). A ktoś,kto lekceważąco pisze, jak mi się zepsuje to kupię nowe,to chyba ślepy jest i nie widzi jak ludzie żyją. Pewnie,że są tacy co mają 3 porche w "zagrodzie",ale są też tacy,co ledwo do pierwszego. I drażni mnie właśnie to rozwarstwienie społeczne. I nowa klasa tzw "nowobogackich". To najgorsze buraki z możliwych. Dysponują jakąś gotówką,ale z kultura nie nadążają i robi się dziwnie.
- 6 2
-
2014-08-25 19:12
mylisz się
są też tacy którzy normalnie zarabiają i normalnie wydają - i takich też stać na to aby raz na 5 lat kupić sobie bez żalu pralkę za 1200 zł....do tego nie trzeba być "nowobogackim".
- 0 0
-
2014-08-24 14:50
Ruska lodówka Mińsk przetrwała by wybuch jądrowy i dalej by chłodziła. (2)
- 16 2
-
2014-08-25 19:10
jaka ruska ?
Mińsk jak sama nazwa wskazuje nie była lodówką radziecką tylko białoruską.
A była na licencji francuskiej. Za czym Białorusinów nauczono je produkować to cała produkcja z pierwszego miesiąca nie osiągała parametrów i była niszczona przez spychacze na oczach załogi.- 0 0
-
2014-08-24 15:08
Radziecka jak już :]
- 4 0
-
2014-08-25 18:54
1:08 - prototyp sputnika?
Na taki sprzęt na pewno trzeba było mieć wówczas pozwolenie z MO!
- 1 1
-
2014-08-25 16:13
kochałem komune
może i nie było za wielu towarów ale mogłem żyć nic nie robiąc, wszystko miałem pod nos podstawione.
Pracowałem jak 15-ty mechanik w pks w wejherowie, pracy było tylko dla 5 więc z kumplami co dzień się wygłupialiśmy i byczyliśmy.
Zona miała piekne nogi bez żylaków od stania w kolejczce po mielone i mnóstwo znajomych z tej kolejki.
Dzieci moje miały kaszy gryczanej i ziemniaczków ile tylko chciały (nawet w szkole i to za darmo)
a jak wyłączali wieczorami prąd w domach to się bawiliśmy z dzieciaczkami w chowańce i swawole.
echh to były czasy....- 2 7
-
2014-08-25 11:30
Kochani, można kupić (jak przed II w.św.) (3)
buty za miesięczną płacę i chodzić w nich 10 lat, ale po co? Teraz buty kupuje się na 1-2 lata, moda się zmienia, bezrobocie mniejsze (bo fabryki obuwia pracują)
- 3 7
-
2014-08-25 15:42
niestety, obecnie kupione buty nawet te za 1500 zł (1)
nie będą noszone przez 10 lat,
bo są zbyt słabo wykonane- 4 0
-
2014-08-25 16:10
buty na zamówienie 5000
- 0 0
-
2014-08-25 15:49
piszesz o bezrobociu w chinach?
- 0 1
-
2014-08-25 15:51
cóż, leczyłam dziecko , "za komuny"- wówczas prewlekle chore (1)
w latach 1970-1983
wizyty miałam regularne- w Akademii Medycznej co miesiąc - bez problemu
leki wszystkie refundowane
co roku pobyt (7 dni) w szpitalu na wykonanie wielu badań
wyjazd córki do sanatorium co roku- bez problemu
nasza doktor wspaniała- mniej zaganiana niż dzisiaj lekarze, znająca pacjenta, odnosząca się z szacunkiem- 9 2
-
2014-08-25 16:09
A na moje uczulenia było wapno
W latach 60. w pastylki smaku ściany, dopiero za Gierka pojawiło sie w formie syropku. Nie za bardzo pomagało, ale nic innego nie było. Refundowane? Nie było tego słowa. To była zniżka na recepcie.
Się cierpiało i tyle. Dobre były czasy.- 1 1
-
2014-08-25 11:24
to jest mega zabawne (3)
te zachwyty nad "jakością" sprzętu z PRL i "tandetą" obecnych...
w domu mam:
7 letni tv lcd
8 letni laptop
8letni monitor lcd
10 letnią lodówkę
8 letnia pralke
drobny sprzet AGD (wiek od 1 - 10 lat)
I WSZYSTKO DZIAŁA !!! (może żle uzywam,ze nie potrafie tego zepsuć)
i nawet jak się teraz wszytko naraz zepsuje to super - kupie sobie nowy nowoczesny komplet AGD RTV na następne 8 -10 lat i zapłacę za to maks 10 000 - 15000 - co odpowiada cenie jednego TV i pralki z PRL :/
Ludzie którzy chwalą komunę to nedznicy którzy nie potrafią się odnaleść w nowej. lepszej rzeczywistości- 9 14
-
2014-08-25 15:05
dodam jeszcze (1)
nie tylko nędznicy, ale i miernoty, roszczeniowcy i niedorajdy.
Absolutnie podzielam Twoje zdanie. Tęsknota za dziadowskim PRL-em cechuje ludzi o dziadowskiej mentalności. Dzisiaj jest ciężko, ale możliwości są bardzo szerokie. Zaś poziom konsumpcji bez porównania wyższy.- 2 1
-
2014-08-25 15:45
Hmm...prowadzę działalnosć z pwoodzeniem od kilkunastu lat
jesteśmy zaradni i nie biedni, a jednak chwalę tamte czasy ( mój wpis wyżej także)
- 1 0
-
2014-08-25 15:44
chwalę "komunę" (była tylko naprawdę w l.50-tych) choć dobrze zarabiam
- 1 0
-
2014-08-24 11:52
czy.. (4)
..w obecnych czasach mozna kupic sprzet AGD, ktory jest tak solidny jak te stare? Z checia zaplacil bym nawet 3 razy wiecej niz za dostepne w sklepach
- 24 2
-
2014-08-25 12:28
marka miele (3)
polecam, sprzęt od 5000 tys. ale nie do zdarcia przez 20 lat....tylko powiedz mi kolego po co Ci będzie za 10 lat przestarzała pralka???
- 1 0
-
2014-08-25 14:33
A co w pralce się starzeje??? (2)
Za 10 lat inną technologię prania wymyślą? Panie kochany, jak ten świat pędzi do przodu...
- 2 0
-
2014-08-25 14:59
być może niewiele się zmieni
ale i tak wole kupować Bosha za 1000 zł co 8-10 lat, niz wywalić 5000zł na miele i męczyć się z nią następne 30 lat tak długo aż nie padnie- 0 1
-
2014-08-25 14:55
twoja obecna pralka za 10lat bedzie przestarzała bo :
-będzie bardziej energochłonna
-będzie głośniejsza
-będzie miała niższą prędkość wirowania
-będzie miała mniej zoptymalizowane programy- 0 0
-
2014-08-25 14:53
nie wiem czego tu nie rozumiesz
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.