- 1 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (89 opinii)
- 2 Siedem pchnięć, dziura w głowie od kuli i złamana ręka (21 opinii)
- 3 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (179 opinii)
- 4 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (66 opinii)
- 5 Następcy Haffnera wchodzą cali na biało (6 opinii)
- 6 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (227 opinii)
Sąd: dźwigi stoczniowe to zabytki i można je chronić
Pięciu operatorom terenów postoczniowych nie spodobało się m. in. to, że siedem żurawi Kone wraz z innymi stoczniowymi obiektami trafiło do Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków. Wojewódzki Sąd Administracyjny właśnie oddalił ich skargę.
Jak się okazało w maju pięć spółek, operatorów terenów postoczniowych (BPTO Stocznia Cesarska Sp. z o.o., BPTO Kolonia Robotnicza Sp. z o.o., Drewnica Development, Aluship Technology Sp. z o.o., Synergia 99 Sp. z o.o.) wniosło skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku na to, że w ewidencji znalazła się część stoczniowych obiektów.
Chodziło im m.in. o 35 z nich, w tym o siedem stoczniowych żurawi Kone, dawną halę produkcji Ubootów, kilka schronów z okresu II wojny światowej, fragmenty torowisk czy nawierzchni brukowych.
Skarżący zakwestionowali zabytkowe wartości niektórych z tych obiektów, uznali także, że część zabytków, jakie się w niej znalazły to zabytki ruchome, a nie nieruchome. Ruchome mogą być wpisane do ewidencji jedynie za zgodą właściciela.
Wojewódzki Sąd Administracyjny na posiedzeniu 1 października oddalił jednak wszystkie skargi, uznając, że wpisów do ewidencji dokonano poprawnie pod względem formalnym. Sąd przychylił się także do argumentów merytorycznych podnoszonych przez PWKZ, uzasadniających decyzję o włączeniu tych obiektów do ewidencji.
Satysfakcji z obrotu sprawy nie kryje pomorski konserwator zabytków.
- Ich zachowanie leży w interesie społecznym ze względu na posiadaną wartość historyczną, nie tylko w zgodzie z opinią specjalistów i własną merytoryczną oceną PWKZ, lecz również z wyrażanym na wielu forach czy w mediach powszechnym odczuciem - podkreśla Dariusz Chmielewski, pomorski konserwator zabytków.
Wyrok WSA w Gdańsku oznacza, że cenne obiekty, w tym tak charakterystyczne dla krajobrazu Gdańska stoczniowe dźwigi pozostaną nadal w Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków. Wpis ten wprawdzie nie jest tym samym, co wpis do rejestru zabytków, ale dzięki temu obiekty te nie mogą zniknąć z terenu stoczni bez zgody konserwatora i zwyczajnie trafić na złom.
Po przeprowadzanej od jesieni zeszłego roku inwentaryzacji na terenie Stoczni Gdańskiej, w ewidencji zabytków znalazły się m.in. zabytki pochodzące z XIX wieku, jak dawna kuźnia, remiza strażacka, ale też hale stolarni i prefabrykacji z przełomu XIX i XX wieku, mur ogrodzeniowy dawnej stoczni, budynek dyrekcji, pawilon gastronomiczny "Bufet u Kazika" oraz wszystkie żurawie. Są też elementy infrastruktury takie jak polery, żeliwne latarnie, torowiska, a także urządzenia i maszyny, np. suwnice, tokarki, frezarki, strugarki czy wiertarka promieniowa z 1936 roku - w sumie 240 pozycji. Większość z nich pochodzi z lat 30., 40. i 50. XX w., co ciekawe nie brakuje też tych z lat 70.
Burzenie budynków dawnego Biura Projektowego w związku z budową Nowej Wałowej.
Opinie (94) 3 zablokowane
-
2014-10-07 14:03
zabytki
doprowadzili do tego ze to wszystko zamiast zyc i dawac prace ludziom,stalo sie wielkim skansenem
- 19 6
-
2014-10-07 13:21
Traktujmy te dzwigi jak '' stare cenne samochody '' !!!!!!!!!!!!! (1)
Te dzwigi to tez czesc historii pewnych maszyn i udzadzen.. Za 100 lat nasze prawnuki majac dzwigi z laserami i latajece z napedem atomowym beda z usmiechem wspominac nasza prymitywna kulture patrzac na takie dzwigi i dziwiac sie ze bylysmy tak prymitywni :)..
- 9 4
-
2014-10-07 13:23
za sto lat to tak bedzie w Japonii, USA czy innej Korei Płd. u nas za jakies 400 jak tak dalej pojdzie :) pozdrowienia dla pozytywnych z poczuciem humoru!
- 6 1
-
2014-10-07 13:17
Całe szczęście, bo Duńczycy wszystko by rozebrali. W swoim kraju za taką dewastację i budowę dróg bez chodników (Nowa Wałowa) zostaliby wygnani z kraju, a u nas jeszcze władze im dziękują.
- 66 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.