• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przedwojenne przepisy świąteczne firmy z Oliwy

Michał Ślubowski
24 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
"W ciężkich czasach zachować tradycyjne pieczywo - to największa sztuka dobrej gospodyni" - nic dziwnego, że w taki sposób reklamowała się firma produkująca proszek do pieczenia. "W ciężkich czasach zachować tradycyjne pieczywo - to największa sztuka dobrej gospodyni" - nic dziwnego, że w taki sposób reklamowała się firma produkująca proszek do pieczenia.

"Święto radości - gwiazdka się zbliża i promienieje miłością, płynącą od serca do serca. Najmilszym podarkiem pani domu będzie pieczywo gwiazdkowe wonne i chrupliwe (...). Proszę wybrać wśród wielkiej ilości przepisów Dra Oetkera i upiec w proszku Dra Oetkera Backin, a pieczywo nie tylko dobrze się uda, ale i wyśmienicie smakować będzie" - taką reklamę produkowanych w Oliwie produktów można było znaleźć w grudniu 1931 roku w "Gazecie Gdańskiej"



Do dzisiaj przy ul. Arenda DickmannaMapka w Oliwie nad okolicą góruje budynek, należący do firmy Dr. Oetker. Co więcej, ten fragment ulicy powstał w tym miejscu właśnie dzięki temu zakładowi przemysłowemu, a przed wojną ulica nosiła miano Oetkerstrasse.

Budynek zakładów Augusta Oetkera w Oliwie, lata 30. ubiegłego wieku. Budynek zakładów Augusta Oetkera w Oliwie, lata 30. ubiegłego wieku.
Zanim przyjrzymy się bliżej gdańskiemu oddziałowi przedsiębiorstwa i świątecznym przepisom, jakie proponował gospodyniom domowym 90 lat temu, zobaczmy jak rozwijała się ta firma. Wszystko zaczęło się w 1862 roku, kiedy urodził się August Oetker. Ten aptekarz karierę rozpoczął w 1891 roku, kiedy to kupił piekarnię i aptekę w miasteczku Bielefeld. Oetker wraz ze swoją żoną Caroline opracowali recepturę proszku do pieczenia Backin, który błyskawicznie zawojował niemieckie kuchnie.

Kluczem do sukcesu Oetkera był skuteczny marketing: proszek sprzedawano w niewielkich, poręcznych saszetkach. Dodatkowo firma publikowała liczne broszury reklamowe z przepisami, w których można było użyć produktów doktora Oetkera. A tych stale przybywało: oprócz proszku do pieczenia firma produkowała inne chemiczne pomoce kuchenne, takie jak aromaty zapachowe.

W pierwszej połowie XX wieku firma rozpoczęła ekspansję. Po śmierci Augusta Oetkera, kiedy firmą zarządzali Fritz BehringerRichard Kaselowsky, otworzono filię zakładu w Oliwie.

"Gazeta Gdańska" 10 czerwca 1922 roku informowała:

"Znana firma Dr. A. Oetkera z Bielefeldu zakłada w Gdańsku oddział, by prędko dostarczyć hurtownikom i detalistom tak w Gdańsku, jak i w Polsce swych wyrobów".
Oliwska fabryka miała więc zaopatrywać nie tylko Wolne Miasto Gdańsk, ale i II Rzeczpospolitą. Dlatego reklamy i broszury reklamowe wydawano zarówno w języku polskim, jak i niemieckim. W Gdańsku produkowano flagowy Backin, ale również cukier wanilinowy, żelatynę, olejki i preparaty konserwujące.

Budynek zakładu, chociaż uszkodzony, przetrwał zawieruchę wojenną. W nowej rzeczywistości został przejęty przez państwo. Było to o tyle zrozumiałe, że firma należała do Niemców, a dodatkowo jej ówczesny szef (od 1944 r.) i wnuk założyciela, Rudolf August Oetker, służył w Waffen SS.

Brunatni biznesmeni. Gdańskie firmy w służbie Hitlera Brunatni biznesmeni. Gdańskie firmy w służbie Hitlera

Firmę przemianowano na Fabrykę Środków Odżywczych, a w latach 60. - na Gdańskie Zakłady Środków Odżywczych. Wokół fabryki powstały nowe zabudowania, a w okolicznych domach zamieszkali pracownicy FŚO.

Po transformacji ustrojowej firma Dr. Oetker powróciła do swojej dawnej siedziby. W tym roku mija stulecie od pojawienia się fabryki w miejskim krajobrazie - i wciąż w tym samym miejscu kontynuuje się produkcję.

Świąteczne reklamy sprzed wieku



Przyjrzymy się przedwojennym broszurom Oetkera, wydanych z okazji świąt Bożego Narodzenia. W "Gazecie Gdańskiej" 22 grudnia 1927 roku pojawiła się obszerna, kolorowa reklama z przepisami świątecznymi. Możemy w niej przeczytać, że:

"Nadchodzą święta Bożego Narodzenia, a więc chwila, kiedy obok postnych potraw znaleźć się winno na stole tradycyjne pieczywo, miłe zarówno dzieciom jak i dorosłym, a więc strucle, placki, pierniki, które uzupełnić jeszcze można tortem, babą i drobnemi ciastkami."

Co mogło pojawić się na gdańskich stołach w okresie Wolnego Miasta Gdańska? Uwaga: poniższe przepisy mają pisownię oryginalną.

Placek biszkoptowy


(Z broszury "Dr. Oetkera Przepisy", Oliwa lata 30.)

Części składowe: 8 jaj, 400 gr. cukru, pół paczki cukru waniljowego Dr. Oetkera, 300 gr. mąki, pół paczki proszku "Backin" Dr. Oetkera.

Sposób przyrządzenia: żółtka, cukier i cukier waniljowy ubić na pianę, dodać mąkę zmieszaną z proszkiem "Backin" i w końcu pianę z białek. Ciasto gotowe kładzie się do formy wysypanej i wysmarowanej tłuszczem i piecze około 3/4 godziny na średnim ogniu. Zamiast mąki można używać także "Gustin" Dr. Oetkera.

Tabletki miodowe


(Z reklamy w "Gazecie Gdańskiej" z grudnia 1927 r. )

Części składowe: 4 jaja, 50 deka cukru, 1 kg miodu, 1 kg mąki, 2 paczki Dra Oetkera proszku do pieczenia "Backin", 12 12 deka migdałów, 12 deka cykaty (cykata to kandyzowane skórki owoców) , 1 buteleczka Dra Oetkera olejku cytrynowego, 2 łyżeczki do herbaty cynamonu, 1 równą łyżkę stołową utartego imbiru, 1 deka czystego potażu.

Sposób przyrządzenia: Wsypać zmieszaną z proszkiem ",Backin" i przesianą mąkę w miskę lub na stolnicę, zrobić w środku zagłębienie, ubić w niem cukier i jaja na pianę i dodać rozcieńczony przez rozgrzanie miód, w letniej wodzie rozpuszczony potaż, cienko pokrajaną cykatę, nieobrane i przepołowione migdały, olejek cytrynowy, imbir, cynamon i goździki. Masę tę przerobić na twarde ciasto i pozo- stawić tak przez tydzień. Rozłożyć następnie ciasto na 12 cm. grubości na natłuszczoną blachę i piec przy łagodnym ogniu. Skoro ciasto wyjdzie z pieca, pokrajać je na czterokątne tabletki. Do lukrowania zmieszać puder cukrowy z białkiem, posmarować tabletki i suszyć w piecu przy łagodnym ogniu.

Uwaga: Gdyby ciasto nie było dostatecznie twarde, należy dodać jeszcze trochę mąki.

Placek czekoladowy


(Z reklamy w "Gazecie Gdańskiej" z grudnia 1927 r. )
Części składowe: 25 deka masła, 35 deka cukru, 4 jaja, 50 deka mąki, 1 paczka Dra Oetkera proszku do pieczenia "Backin", 3 łyżki stołowe kakao, 1 mała filiżanka mleka lub śmietany.

Sposób przyrządzenia: Rozrzadzić masło na śmietanę, dodać 25 deka cukru, żółtka, cukru waniljowego, mąki, zmieszanej z proszkiem "Backin", dodać mleka, a w końcu pianę z 4 jajek. Podzielić masę, zmieszać z połową kakao i resztą cukru, kłaść pokładami ciasto w natłuszczoną formę i piec ciasto 1-1,5 godziny.

Placek królewski


(Z reklamy w "Gazecie Gdańskiej" z grudnia 1927 r.)

Części składowe: 50 deka mąki, 25 deka koryntek, 5 deka cykaty, 10 deka rodzynek, 25 deka masła, 20 deka cukru, 3-6 jaj, 1 szklankę mleka, 1 paczka Dra Oetkera proszku "Backin", 1 buteleczka Dra Oetkera olejku cytrynowego.

Sposób przyrządzenia: Utrzeć masło na pianę dodać cukru, żółtka, mąki zmieszanej z proszkiem ,,Backin", mleka, a w końcu koryntki, cykatę, rodzynki, olejek cytrynowy, i pianę z jajek. Włożyć masę do natłuszczonej formy i piec ciasto około 1,5 godziny.

Delikatne pieczywo na choinkę


(Z broszury "Pieczywo gwiazdkowe...", ok. 1925 r.)

Dodatki: 100 g masła lub margaryny, 200 g cukru, 2 jajka, 500 g mąki, 1 torebka dra Oetkera proszku do pieczenia "Backin", 4-6 łyżek stołowych mleka, 1 jajko do posmarowania.
Sposób przyrządzenia: Masło utrzeć na śmietanę. Dodać cukier, jajka, mleko i w końcu mąkę zmieszaną z "Backinem". Wyrobić wszystko na gładkie ciasto, uformować obwarzani, posmarować rozbitym jajkiem i upiec na kolor żółty.

Doskonały piernik świąteczny


(Z broszury "Pieczywo gwiazdkowe...", ok. 1925 r. )

Dodatki: 250 g miodu czysto-pszczelego, 250 g cukru, 1 torebka przyprawy korzennej do pierników dra Oetkera, 70 g skórki pomarańczowej smażonej w cukrze, 1 but. olejku cytrynowego dra Oetkera, 2 jajka, 600 g mąki pszennej, 1 torebka proszku do pieczenia "Backin" d-ra Oetkera.

Do przybrania: 20 g słodkich migdałów

Sposób przyrządzenia: Zagotować miód z cukrem, przyprawą korzenną i drobniutko pokrajaną skórką pomarańczową. Zdjąć z ognia, przestudzić (aż do letniej temperatury) stale mieszając. Dodać olejek cytrynowy i całe jajka. Mąkę, zmieszaną z proszkiem do pieczenia, przesiać przez gęste sito na stolnicę, zebrać, zrobić pośrodku zagłębienie. Wlać miód z dodatkami, wyrobić na gładkie, pulchne ciasto. Rozwałkować ciasto na 1/2 cm grubości, a gdyby nie dało się wałkować, rozpłaszczyć ręką na blasze, wysmarowanej masłem deserowym, wyrównać powierzchnię, przybrać całymi migdałami, obranymi ze skórki. Piec na 1/2 godziny w średnio ogrzanym piecu. Po wystudzeniu pokrajać na prostokąty.

Reklamy skierowane wyłącznie do kobiet



Na końcu warto jeszcze skomentować jedną rzecz. Jak widać na załączonych ilustracjach, ówczesny marketing był skierowany niemal wyłącznie do kobiet, zgodnie z ówczesnym modelem społecznym. Musimy pamiętać, że społeczeństwo było wówczas dużo bardziej patriarchalne - dla porównania, fabryka Oetkera powstała w Gdańsku w 1922 roku, więc zaledwie 4 lata wprowadzeniu prawa do głosowania dla kobiet w Niemczech i w Polsce. Pierwsza adwokatka w Gdańsku pojawiła się w 1925 roku.

Kwestię emancypacji kobiet w Gdańsku opisał w swojej książce "Dwudziestolecie pomiędzy. Miniatury o Wolnym Mieście Gdańsku (1920-1939)" gdański historyk Jan Daniluk.

Historie z Wolnego Miasta Gdańska w nowej książce Historie z Wolnego Miasta Gdańska w nowej książce

Na szczęście czasy się zmieniły - dlatego to wykorzystania powyższych przepisów zachęcamy nie tylko kobiety, ale również mężczyzn.

O autorze

autor

Michał Ślubowski

Popularyzator historii Gdańska, autor bloga Gedanarium i podcastu Historia Gdańska dla każdego oraz współautor podcastu Makabreski, poświęconego mrocznym historiom z przeszłości regionu.

Opinie (46) 9 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Skąd ja to znam? (2)

    "Święto radości - gwiazdka się zbliża ... " taki sam tekst jaki obecnie Niemcy nam sprzedają na siłę. Wcześniej komuna dokładnie to samo. Święta Bożego Narodzenia nie przechodzą im przez gardło? Brakuje tylko Dziadka Mroza.

    • 2 4

    • A niemiecka tradycja choinki wam przechodzi? (1)

      • 1 3

      • Dla ludzi

        którzy się uczyli w szkole jest oczywiste że w XVII wieku, kiedy powstała ta tradycja w Królestwie Bawarii, Niemcy tacy jak teraz mieszkali jedynie na północy obecnego terenu Reichu. Mieszkańcy Saksonii pomagali i współczuli Polakom w czasie Powstania Listopadowego. Gdyby odciąć to co powstało w kulturze niemieckiej w Królestwie Bawarii to by się okazało jak niewiele pozostało dla Bismarcklandu. Dlaczego chcesz dołączyć do tego biedne choinki? Litości choć na święta.

        • 1 0

  • Polska jest jedynym krajem na swiecie który nie dostał odszkodowania od Niemców wymordował najwięcej ludzi w kraju i dokonał (3)

    dokonał największe zniszczenia w historii świata i w Polsce !! najbardziej okradł Polske i Polaków z dzieł szyuki którymi teraz normalnie sobie handluje!!I gdy Na uakcji wtym miesiacu wypłyneły Polskie dzieła szuki to odmówili jej zablokowania!!I nadal niechcą ich oddac!!
    Mało tego zwyrodnialcy co mordowali ludzi z przyjemnością SS-mani w Niemczech do dzisiaj nawet pobierali ogromnie wysokie emerytury. Wczoraj pokazali w Niemczech parodie sprawy sądowej kobiety 90l etniej która w obozach koncentracyjnych pomagała w mordowaniu ludzi i dopiero teraz miała sprawę w sądzie mimo ze dowody przeciwko niej są udokumentowane od kilkudziesięciu lat a ona zyła sobie w luksusie !!!
    Niemcy skazały tylko 10% morderców z czasów wojny reszta do konca zycia zyła w luksusie z tego co ukradła zamordowanym w obozach koncetracyjnych i co nakradła w Polsce zajmujac czesto jeszcze wysokie stanowiska w samorzadach miasta!!
    Najbardziej kuriozalne jest to ze przeciwko uzyskaniu odszkodowania od Niemców jest POlska POKOzycja !!!

    • 14 17

    • Od tych waszych ruskich gnom nic nie chce.

      No ale pochodzenie zobowiązuje, no i kasa od czerwonych

      • 0 0

    • Niech ci się do końca życia śnią wielkie Niemcy, zabużaninie z pochodzenia.

      • 2 0

    • Nie dostalismy bo ruski ktore nas wyzwolily

      Nie pozwolily na przyjecie Planu Marschala - kasy duzej do odbudowy zniszczen wojennych. Wszystkie kraje zachodnie z tego skorzystaly ale wg ruska polska miala byc biedna i zacofana kolonia kaliningradzka.

      • 7 0

  • (1)

    Znamienne jest to że przedwojennym w niemieckojęzycznym Gdańsku, niemiecka firma wykupywała reklamę w polskojęzycznej prasie

    • 15 2

    • Bo to

      około 20 % rynku a w takiej Oliwie 60%.

      • 1 1

  • Pisownia nie taka..

    • 1 0

  • Zrobiłam dokładnie zgodnie zprzepisem (1)

    Zjeść się tego nie da.

    • 4 4

    • to nie jedz

      • 2 1

  • (1)

    Reklamy były wtedy skierowane dla kobiet,mężczyźni zajmowali się albo wojną albo pracą od rana do wieczora.A kobieta zajmowała się dziećmi i domem.Nie to co dzisiaj,45 letnie stare panny z kotem. Albo 38 letni starzy kawalerowie mieszkający z rodzicami.Bo tak najwygodniej.

    • 25 16

    • W rozsądnej cenie,przystępnych mieszkań dla ludzi młodych brak.Zagraniczne fundusze wykupiły większość za rządowym przyzwoleniem.

      • 3 4

  • dziwny ten przepis na tabletki miodowe.

    • 11 0

  • (10)

    Wspaniały artykuł,a przepis na pieczywo,które zaraz od Nowego Roku w sklepie będzie po 20zł rychło w czas.Ja polecam też robić samemu na zakwasie,taki chleb może leżeć i tydzień i jest do spożycia a koszt wyrobu 1kg bochenka to 2zł.

    • 10 15

    • nie sądzisz, że więcej sensu ten artykuł z przepisami na potrawy

      świąteczne miałby np. tydzień przed wigilią, a nie w wigilię o 12.00? Co z tego, że przepisy sprzed lat.

      • 5 0

    • (4)

      2 zł to może same składniki. A gdzie koszt pieczenia?

      • 8 0

      • Nawet po najwyższej przyszłorocznej stawce energia to zaledwie kilkadziesiąt groszy (1)

        za bochenek, jak się piecze kilka sztuk na zapas i część się zamraża. Chleb jest sporo tańszy niż w piekarni, bo nikomu nie trzeba płacić za pracę, amortyzować pieca czy wynajmować lokalu.

        • 2 0

        • No i marży nie trzeba doliczać

          • 2 0

      • (1)

        Koszt?Fotowoltanika.A więc za free.Piekę 4 bochenki na tydzień,oszczendność czasu i pieniendzuf.

        • 2 10

        • Fotowoltaika to ostatnio koszt 35 tys.zł

          Nic za free.

          • 4 1

    • Samozwańczy doktorze fantazjujesz. Piszesz głupoty. (1)

      Produkujesz bochenki chleba w piekarniku ?

      • 5 4

      • tak pieke chleb z oliwkami w piekarniku, jak kupuje to nie po 20, nie po 15 i nie w biedronce tylko w piekarni na ul.Kartuskiej po 6 zet mazowiecki na zakwasie.

        • 2 1

    • (1)

      20 zł za chleb to ty kupujesz w Berlinie? ;)

      • 4 4

      • Już nie kupuję w piekarni,ale dobry chleb a nie taki biedronkowy z samą chemią jest od 15 zł w góre.

        • 2 6

  • Artykul sponsorowany? (1)

    • 15 10

    • Tak

      Portal musi zarabiać.

      • 4 3

  • Ciekawe co na to obecna gazetka g. niejakiego Marka F. finansowana przez państwowe firmy

    • 5 8

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym wieku miał miejsce tzw. "złoty okres" Gdańska?

 

Najczęściej czytane