• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Polskojęzyczne gestapo". Tablice zakłamują historię

Jan Szkudliński
27 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Na tym budynku, znajdującym się przy ul. Abrahama w Gdyni, zawisła jedna z tablic, z której treścią nie zgodzi się żaden z rzetelnych historyków. Na tym budynku, znajdującym się przy ul. Abrahama w Gdyni, zawisła jedna z tablic, z której treścią nie zgodzi się żaden z rzetelnych historyków.

Tuż obok maleńkiej piekarni, przy ul. Abrahama 23 zobacz na mapie Gdyni w Gdyni, wisi na ścianie pamiątkowa tablica. Upamiętnia ona aresztowanie Lucjana Cylkowskiego, harcerza, uczestnika antyniemieckiego ruchu oporu. Nie byłoby w niej nic dziwnego, gdyby nie to, że z inskrypcji wynika, że sprawcami aresztowania była "polskojęzyczna grupa gestapo przemianowana po 1945 r. na UB".



Przyznam, że dotychczas kwestia "polskojęzycznej grupy gestapo" pozostawała zupełnie na uboczu moich zainteresowań naukowych. Co prawda byłem świadom, że niektóre z osób spokrewnionych z członkami "Gryfa Pomorskiego" niezwykle emocjonalnie traktowały i traktują przeszłość tej organizacji. Wojenne i powojenne prześladowania, a zwłaszcza działalność Jana Kaszubowskiego, który z dużą łatwością ze współpracownika gestapo przeistoczył się we współpracownika Urzędu Bezpieczeństwa, pozwalają zrozumieć, dlaczego wśród osób pozostających przez lata na celowniku obu tych organizacji zrodziło się przeświadczenie, że pozostawały one w instytucjonalnej i personalnej zmowie.

Do tego dochodzi jeszcze konflikt wewnętrzny we władzach "Gryfa Pomorskiego" pomiędzy Józefem DambkiemJózefem Gierszewskim. Zakończył się on pozbawieniem Gierszewskiego funkcji, a później zastrzeleniem go - najpewniej na rozkaz Dambka - w połowie 1943 r.

Tablica upamiętniająca aresztowanie harcerza i działacza niepodległościowego Lucjana Cylkowskiego na pierwszy plan wysuwa fakt, że został aresztowany przez nigdy nieistniejącą "polskojęzyczną grupę gestapo". Tablica upamiętniająca aresztowanie harcerza i działacza niepodległościowego Lucjana Cylkowskiego na pierwszy plan wysuwa fakt, że został aresztowany przez nigdy nieistniejącą "polskojęzyczną grupę gestapo".
Aresztowania członków "Gryfa Pomorskiego" przez gestapo budziły podejrzenia, że przyczyną ich była zdrada, donosy i działalność "polskojęzycznych gestapowców". Oczywiście korzystanie przez niemiecką policję polityczną ze znających język polski agentów wydaje się całkowicie wiarygodne i z pewnością miało miejsce, czego przykładem jest wzmiankowany Jan Kaszubowski.

Ale żeby w gestapo działała cała polskojęzyczyna grupa? Postanowiłem pogłębić nieco swoją wiedzę na ten temat.

Na stronie internetowej prowadzonej przez "Zespół do spraw upamiętniania etosu Tajnej Organizacji wojskowej Gryf Pomorski" znajduje się lista twórców i członków tej grupy.

Jest na niej Jan Kaszubowski, czemu dziwić się nie można.

Plejada twórców rzekomej komórki gestapo



Jednakże kolejne przewijające się nazwiska pokazują, do jak bardzo absurdalnych konkluzji dojść może ludzki umysł. Owa "Polskojęzyczna grupa gestapo" miała być powołana w 1933 roku w Gdańsku przez szefa NSDAP w Wolnym Mieście Gdańsku Alberta Forstera i... Bolesława Bieruta, ówczesnego członka Komunistycznej Partii Polski i współpracownika NKWD. Członkami tejże "polskojęzycznej grupy" - w myśl niektórych prezentowanych na tej stronie materiałów - mieli rzekomo być wspomniany już Bierut, Michał Rola-Żymierski, Konstanty Rokossowski, czy nawet... generał Elżbieta Zawacka, jedyna "Cichociemna", przez lata niestrudzenie działająca na rzecz upamiętniania tradycji Armii Krajowej, dama Orderu Orła Białego.

Na tej samej stronie cały szereg historyków zasłużonych dla badania dziejów "Gryfa Pomorskiego", jak Andrzej Gąsiorowski, Bogdan Chrzanowski, Mirosław Golon, Krzysztof Steyer czy Elżbieta Grot jest nazywany "fałszerzami historii". Historycy ci są autorami podstawowych badań dotyczących tematyki
pomorskiego antyniemieckiego podziemia. Jednakże prowadzili swoje badania w sposób naukowy, analizując krytycznie dostępne dokumenty i przekazy i wyciągając na tej podstawie niezależne wnioski.

Do zatajania zbrodni owej "polskojęzycznej grupy" powołany miał zostać zresztą Instytut Pamięci Narodowej, a jednym z pracowników Gdańskiego Oddziału IPN oskarżanych o "zatajanie zbrodni gestapo i NKWD" jest Piotr Szubarczyk. Każdy, kto choćby pobieżnie się zapoznał z działalnością IPN i wymienionych osób dostrzeże, jak bardzo absurdalnym jest oskarżanie ich o jakiekolwiek działania mające na celu ukrywanie zbrodni dokonanych przez niemieckich nazistów czy też radzieckich i polskich komunistów.

Sądzę, że to krótkie podsumowanie wystarczy, by uzmysłowić sobie absurdalność propagowanych przez wzmiankowany "Zespół" twierdzeń, budzących przede wszystkim smutek.

Bo właśnie smutne są konfabulacje osób przez naszą burzliwą historię dotkniętych. Jako że przeraźliwie emocjonalnie traktujemy własną historię, stąd też wiele, zwłaszcza starszych osób, z głębokim przekonaniem wygłasza sądy biegunowo odległe od historycznej prawdy. I jakąkolwiek próbę poddania tych sądów w wątpliwość traktuje jako świętokradztwo wynikające nie z dobrej woli, ale z antypolskiego spisku.

Wspomnienia mniej wiarygodne niż dokumenty



Każdy chyba historyk zajmujący się którymś z aspektów polskiej historii najnowszej był świadkiem najróżniejszych absurdalnych twierdzeń, głoszonych jednak z pełnym przekonaniem, by nie rzec, że z żarliwą wiarą. Niekiedy tworzone są "relacje świadków historii", w których po wielu dziesiątkach lat najprawdziwsi uczestnicy wydarzeń wypowiadają z pełnym przekonaniem całkowicie nieprawdziwe sądy. Czy kłamią? - bynajmniej! Kłamstwo zakłada świadome przeinaczenia. A ludzie ci naprawdę wierzą, że mówią najprawdziwszą prawdę.

Słusznie pisali Andrzej Gąsiorowski i Krzysztof Steyer, że:

"Im większy był dystans czasowy od tamtych wydarzeń, tym więcej powstawało zniekształconych lub nawet całkowicie fałszywych przekazów pisanych przez członków Gryfa".
Ta słabość, ulotność pamięci jest czymś, co każe traktować wszelkie relacje ustne z niebywałą ostrożnością i ściśle je weryfikować w porównaniu z dokumentami, lub z innymi, niezależnymi relacjami. Zasady te wpaja się studentom historii już na pierwszym roku, gdyż niezwykle łatwo wierzyć w sugestywną opowieść osoby, która tkwiła w "samym środku" wydarzeń i w ten sposób zniekształcać przekazywane następnie w książkach treści.

Gdzie grał Marco van Basten



Zresztą dotyczy to nie tylko historii. Czy nikt nie słyszał kiedyś, jak jego bliski po latach zniekształca wspomnienia ze swojego życia, by - porównawszy przytaczaną z pamięci opowieść na przykład z rodzinnymi fotografiami - stwierdzić swoją pomyłkę? Dotyczy to wielu innych wydarzeń. Sam nie tak dawno w prywatnej rozmowie stwierdziłem, że oglądałem w 1988 r. najlepszego wówczas piłkarza Marco van Bastena w barwach PSV Eindhoven, a przecież kilka kliknięć wystarczy, by się przekonać, że w tym klubie nigdy nie grał. Zapamiętane przeze mnie z dzieciństwa mecze były częścią Mistrzostw Europy z tego samego roku. Pamięć jest bardzo zawodnym źródłem.

Niehistoryczne tablice w przestrzeni miejskiej



Dlaczego jednak w przestrzeni publicznej znalazła się tablica głosząca przechodniom o jakowejś "polskojęzycznej grupie"? Żaden rzetelny historyk pod treścią tej tablicy nigdy by się nie podpisał. Z racji przytoczonych wyżej treści pewnym zdaje się, że nie poproszono o to nikogo z gdańskiego oddziału IPN. Dowiadywałem się w biurze Plastyka Miejskiego i Miejskiego Konserwatora Zabytków w Gdyni, ale także i te instytucje nie wiedzą nic o jakichkolwiek publicznych zgodach na umieszczenie tablicy. Można domniemywać, że zawisła bez żadnych konsultacji.

Tablic głoszących absurd "polskojęzycznej grupy gestapo przemianowanej po 1945 r. na UB" jest więcej. Kolejna wisi przy północnym wyjściu z dworca Gdynia Główna, inne w Wejherowie.

Tablica upamiętniająca udany zamach na oficera gestapo, umieszczona na budynku dworca Gdynia Główna. Tu także pojawia się informacja o "polskojęzycznej grupie gestapo", której istnienia nie potwierdzają żadne znane historykom dowody. Tablica upamiętniająca udany zamach na oficera gestapo, umieszczona na budynku dworca Gdynia Główna. Tu także pojawia się informacja o "polskojęzycznej grupie gestapo", której istnienia nie potwierdzają żadne znane historykom dowody.
W ten sposób niestety prawdziwa przeszłość i konfabulacje o niej splatają się w jeden, w tym wypadku utrwalony w granicie przekaz. Zresztą nie jest to przecież jedyny przypadek, gdy treści historyczne w dość oczywisty sposób nieprawdziwe w przestrzeni publicznej funkcjonują. Zapewne więc tablice informujące o "polskojęzycznej grupie gestapo przemianowanej na UB" będą wisiały nadal, bo któż mógłby administracyjnie nakazać ich zmianę? Ceną wolności wypowiedzi jest w końcu także możliwość głoszenia najróżniejszych treści, także tych dalece rozbieżnych z ustaleniami historyków i zdrowym rozsądkiem.

Widok owych tablic służyć więc może przypomnieniu, że nie wszystkie opowieści świadków historii są bezwzględnie całkowicie prawdziwe. Zwłaszcza po upływie wielu lat.

O autorze

autor

Jan Szkudliński

- doktor historii, badacz historii Gdyni i Pomorza, pracownik Muzeum Gdańska.

Opinie (283) ponad 20 zablokowanych

  • Jak potraktowano po wojnie twórcę Gdyni>

    Tymi osobami, które kierowały i-szymi wysiedleniami jesienią 1939 r. byli wymieniani tu gesta
    powcy Jan kaszubowski i Aleksander Aarendt. utworzyli oni w gdyni urząd Osiedleńczy i Przesie
    dleńczy SS i Policji oraz kierowali tym urzędem.
    ii wysiedlenie gdynian miało miejsce po wojnie. Przeprowadzone było przez te same osoby
    już po przemianowaniu z gestapo na uB. Byli to m.in. Bolesław Bierut, michał Rola-Żymierski
    Aleksander Arendt. kryteria dla i i ii wysiedlenia były te same działalność patriotyczna na rzecz
    niepodległego bytu Państwa Polskiego. Bardzo często były to te same osoby, zamieszkałe w gdyni, po
    drugi zmuszone do natychmiastowego opuszczenia tego miasta. Wysiedlenia objęły kilka tysięcy
    usunięto z Wybrzeża m.in. Twórcę gdyni profesora Eugeniusza kwiatkowskiego, Premiera
    ministra finansów (kiedy zmarła jemu matka, w grudniu 1951 r., z dużym trudem otrzymał tylko
    parogodzinną przepustkę na pogrzeb do trójmiasta). Z gdyni usuwano szczególnie Bohaterów Wojen Oficerów marynarki Wojennej powracających do Ojczyzny z Zachodu. Ci oprawcy uznawali tych wszystkich Bohaterów za wrogi element.

    • 0 0

  • (63)

    Zakłamanie historii to domena pisowskiej propagandy. Ci ludzie tworzący swoją historię to też komuchy kaszubsko- pisowskie.

    • 216 216

    • Jesteś bez wyobraźni, (7)

      Ta płyta tłuku była wykonana 6 lat temu czyli wtedy gdy PełO było u steru władzy .... cha,cha,cha.

      • 36 9

      • Krzywonos walczyła w 39 z tramwajem (6)

        • 17 6

        • Probowala go ruszyc ale jej prad wylaczyli

          • 1 0

        • (4)

          A co z Kaczyńskim ? Ten to nawet w bitwie pod Grunwaldem brał udział .

          • 6 12

          • I wygrał z Niemcami (1)

            Coś nie tak?

            • 4 1

            • tylko sam ze sobą przegrał biedny Kaczyński i z całą Polską przegrał

              człowiek porażka

              • 2 1

          • w willi siedział (1)

            • 4 1

            • To się zdecyduj schizolu walczył , czy siedział?

              Pytasz i odpowiadasz?

              • 2 3

    • (1)

      Pisiory to współczesne "Urbany".

      • 6 15

      • nie porownuj mistrza urbana do tych zaklamancow pissich

        • 0 2

    • pkp zgodzilo sie ta tablice umiescic?

      • 0 0

    • morda w kubel (17)

      ubecki psie. I nie podpisuj sie gdanszczanin bo nim nie jestes nie byles i nie bedziesz smierdzacy sloiku

      • 29 29

      • jest i jazgot pisowsko ruskiego trolla, znów pianę ze zdradzieckiej mordy toczy

        znów wyzwiska na oślep rzuca,
        ot cały Kaczyński i jego otoczenie,
        wściekłe wszy kąsające Polaków na oślep

        • 3 2

      • (6)

        Pozdrów Piotrowicza kaszubski "patrioto". Tylko po Polsku bo nie zrozumie Twojego "polskiego "

        • 6 11

        • słaba próba odwracania kota ogonem rusko pisowski trollu (2)

          słaba, tylko ruska g**da sieje nienawiść i wyzywa polskich Kaszubów

          • 9 8

          • Ruski to jest TVN od 2016 roku (1)

            • 6 7

            • rosyjski troll dostał rozkaz z Moskwy, odwracać uwagę od RT i sputnika

              i tego że te propagandowe tuby Moskwy zostały zamknięte na zachodzie za łamanie prawa międzynarodowego,
              tymczasem Kaczyński pozwala na ich działanie w Polsce ponadto a TVP można usłyszeć to samo co w ruskiej RT,
              przypadek?

              • 3 1

        • A ty pijaka Junckera (1)

          • 7 6

          • Alkoholik ?

            • 1 1

        • O ten kochający Piotrowicza się odezwał...

          Miałeś napisać do niego

          • 5 4

      • Do:morda w kubel (5)

        Zmień lekarza być może jeszcze nie jest zbyt późno na twój ciężki przypadek .... Nie rozumiem ...(Zakłamanie historii to domena pisowskiej propagandy. Ci ludzie tworzący swoją historię to też komuchy kaszubsko- pisowskie.) To jest czysta prawda, wystarczy odpalić TVP1 i posłuchać tej propagandy sukcesu , następnie włączyć internet i wyciągnąć własne wnioski no chyba że nie ma się własnego mózgu lub nie potrafi się używać tego co Bóg nam wszystkim dał ..... Skoro tak bronisz tej Prawdomówności obecnie rządzących może powiesz gdzie jest Prom który miał powstać w Stoczni szczecińskiej ? Stępka która stępką nie jest i nie pasuje do nieistniejącego projektu, budowa do tej pory się nie rozpoczęła a sytuacja finansowa stoczni jest tragiczna ??? Co w TVP nie powiedzieli o tym ?????

        • 16 13

        • prom jest w stoczni Szczecińskiej (4)

          a gdzie ma być skoro nie został zwodowany?

          • 9 3

          • prom jest w stoczni Szczecińskiej (2)

            To weź mi go pokaż , idąc twoim tokiem myślenia projektując samochód zaczynamy budowę od drzwi ..... Żal.pl

            • 5 6

            • od stępki buduje się statki a takowa leży i rdzewieje ale jest i rdzewieje w Szczecinie

              tak było kiedyś kiedy statki budowano w jednym miejscu teraz buduje się jeden statek po całym świecie. Dziób w Polsce, rufa w Turcji a reszta na Ukrainie.

              • 2 4

            • Ale kogo ty i twoja ślepota obchodzi ?

              • 1 2

          • to ten co nie wierzy

            pochodzi od małpy

            • 0 5

      • Nie Gdanszczanin lecz Gdańszczanin. (1)

        Literę Ź pisze się naciskając X.

        • 15 11

        • Wałęsa tez walczył ale z kontuzja

          Po skoku przez 3 metrowy płot
          I obalił , ale tu zdania są POdzielone

          • 14 10

      • Michnik nosił granaty dla Gryfa POmorskiego

        A Niesiołowski wysadził w POwietrze 100 POmnikow ruskich w 100 lecie Niepodległości

        • 9 10

    • cicho esbecki trolu (20)

      • 47 48

      • Knury UBeckie (8)

        • 16 13

        • Tam dziadek takiego uchodźcy z Polski walczył (4)

          • 7 5

          • Niemcy zabili 6 milionów Polaków (3)

            A my ilu?
            Ile nam brakuje do ,,oko za oko , ząb za ząb ,,?

            • 8 5

            • Polacy zabili półtora miliona z tego

              nie mówię o osobach zamordowanych w polskich obozach koncentracyjnych po wojnie, dzieciątki tysięcy cywilów. zostało torturami zmęczonych na śmierć

              • 1 3

            • Cała masa kaszubów którym za III rzeszy zyło sie lepiej zostało funkcjonarouszami UB (1)

              zawsze tak było ze agenci znający teren i środowisko byli zatrudniani przez następców w tym wypadku. Komuna musiała mieć posłusznych ludzi. a kto by nie był posłuszny mając życiorys w gestapo?

              • 13 18

              • Gorszych bzdur

                w życiu nie słyszałem. Za komuny to kaszubi byli solą w oku w PRL'u. Nie mogli nawet studiować, więc takich bzdur z nienawiści nie pisz

                • 11 3

        • Daty odsłoniecia tablic to 2012 i 2014 rok Kto wtedy i dziś rządzi w Gdyni? (1)

          tylko wystarczy popatrzeć na fotografie

          • 13 4

          • Tusk wtedy rządził i niemiecka PO w 2014

            • 15 15

        • Gryf Pomorski to tacy sami jak Rajmund Kaczyński .Działał na dwóch frontach?Po wojnie komuchy go nagradzali ,chyba nie za udział w powstaniu .Bardzo ciekawe za co ? Więc za co ?

          • 12 17

      • Ojej to dziadek był w UB ? (2)

        Mordowali Polakow?

        • 7 5

        • Tak, Niemcy zabijali i truli gazem Polaków (1)

          Zabili niewiadomo z jakiego powodu bez wypowiedzenia wojny 6 000 000 Polaków

          • 11 4

          • z czego półtora miliona zabili sami Polacy

            nie mówiąc o polskich obozach koncentracyjnych po zakończeniu wojny
            gdzie torturowano i zamęczono ma śmierć dziesiątki tysięcy cywili

            • 2 2

      • i, widzę szambo pisowsko ruskich trolli wybiło

        i będą załamywać historię

        • 6 12

      • do platfusianych d**ili te tablice wieszano jeszcze za czasów PO czyli jakieś 6 lat temu (4)

        to tak dla poprawy czytelności i czytania ze zrozumieniem

        • 18 12

        • (3)

          Znowu wina Tuska .Lecz się trollu pisowski .A co do Gryfa Pomorskiego to każdy wie,że były tam czarne owce podobnie jak wśród żołnierzy wyklętych ,których nawet AK miała o nich nie najlepsze zdanie .

          • 17 13

          • Nie wina Tuska tylko jego zasługa

            Wieszali ja w 2012 roku

            • 8 6

          • Żołnierze wyklęci zostali takimi żołnierzami nazywani dopiero po rozwiązaniu AK

            a nauka historii się kłania

            • 6 2

          • Fakty a nie szukanie winnych pacjencie Srebrzyska

            Gdzie platfusie mowa tu o tusku? Fakt to daty których nie zamażesz głąbie. Do końca 2015 roku rządziła w Polsce partia platfusów czyli PO- PSL. Z ciebie taki gdańszczanin jak z koziej d.py trąba. Pewnie po zabraniu SB-ckiej emeryturki znienawidziłeś tych którzy ci ja zabrali ale nie o tym tu mowa tylko o tablicach i datach oraz fakcie ich odsłonienia.

            • 18 11

      • (1)

        Nic nie zrozumiałeś pajacu ,ani z tekstu autora ani z tego co ja miałem na myśli.O znajomości historii nie wspomnę .

        • 6 6

        • co głodnemu na myśli to jego sprawa

          i kto zrozumie głupiego i myśli jego?

          • 6 2

    • belkot-bełkota

      Chory jesteś i PO winieneś się leczyć

      • 3 4

    • (6)

      Pisowska propaganda do pięt nie dorasta do tej z PO i nowoczesnej czy jak ją teraz zwał

      • 29 40

      • (4)

        Już Ci wybrali mózg . Skonczyleś chociaż podstawówkę

        • 6 3

        • Sam sobie knurze niemiecki wybrałem (3)

          • 1 8

          • witamy czerwoną prostytutkę z przekazem z Moskwy (2)

            pluć na Europę, pluć jadem, sieć nienawiść, wyzywać wszystkich i kłamać

            • 5 4

            • Witamy jednego zakochanego w Piotrowiczu (1)

              • 4 4

              • "Witamy jednego zakochanego w Piotrowiczu"

                Balbina to ty?

                • 1 1

      • Tusk tez walczył z AK w Powstaniu

        Babcia klozetowa za PO tak mówiła

        • 11 12

    • Historyk

      Kretyn....

      • 3 3

    • Źle się robi gdy się czyta co piszesz (3)

      Gdańszczanin z Bożej łaski .

      • 12 6

      • to rusko pisowska g**da prowokator (1)

        albo pracownik trójmiasto,
        trzeba zapytać właścicieli,
        niedługo służby zapytają

        • 4 5

        • Ke?

          • 0 1

      • A mi dobrze ...

        Pisz dalej...

        • 3 5

  • A ile kaszubskich grup było w gestapo? (11)

    • 72 20

    • (9)

      Połowa Kaszubów służyła w Wehrmachcie ! Swoisty patriotyzm .

      • 15 21

      • (6)

        Dzbanie. Wygooglaj sobie artykuł: Kaszubi, wojna, wybory: Wehrmacht czy Stutthof?

        Ps. Tak samo było ta Kaszubach, Górnym Śląsku, Wielkopolsce, Mazurach.

        • 17 5

        • (5)

          A przede wszystkim polecam przeczytać znakomity artykuł, w którym m.in. Jan Daniluk bardzo dokładnie wyjaśnia jak to było z tą Volkslistą i Wehrmachtem na Pomorzu - "Kaszubi, druga wojna światowa. O czym nie wiemy…" - na stronie magazynkaszuby. (Gdyby ktoś chciał hejtować na Kaszubów to od razu wyjaśniam, że redaktor strony Kaszubem nie jest.)

          Cytat: "Na mocy dekretu Adolfa Hitlera z 8 października 1939 roku część polskich ziem zachodnich i północnych, w tym: Wielkopolska, Północne Mazowsze, część Śląska i właśnie Pomorze, została włączona do Rzeszy. Tu nie było okupacji. Formalnie rzecz biorąc to była aneksja.

          Kaszuba mieszkający w Kartuzach czy Kościerzynie był traktowany jak obywatel III Rzeszy. Nie mógł na ulicy posługiwać się językiem innym niż niemiecki. Cała administracja składała się z Niemców. No i oczywiście - mieszkańcy ówczesnych Kaszub musieli bić się za Hitlera…".

          PS. Gdyby aktualnie trwała wojna i te największe cwaniaczki wymądrzające się teraz przed komputerem stanęły przed wyborem: Wehrmacht albo razem z żoną i dziećmi do obozu to pierwsi staliby w kolejce do założenia niemieckiego munduru byle rodzinie nie stała się krzywda. Tak samo jak co roku posłusznie z PITem w zębach lecą do skarbówki.

          • 22 2

          • Czyli wynika z tego ze: PIT = Wermacht

            • 0 1

          • 10/10

            Pieknie to napisałeś

            • 2 0

          • to ruskie gnidy zamówione przez Kaczyńskiego sięjącej zamęt (2)

            rozpoznawać i ignorować, portal trójmiasto będzie się tłumaczył CBA niedługo

            • 5 12

            • Przecież PO chce CBA zlikwidowac (1)

              To kto przyjdzie małpo?

              • 9 3

              • tak? to wytłumacz aresztowanych pisowcow ostatnio przez CBA

                twierdzisz, że po chce zlikwidować cba bo aresztuje pisowcow?
                buahaha, głupia ty

                • 1 2

      • Lepszy Kaszub wcielony przymusem do Wehrmahtu, niz Warszawiak w AK pracujacy dla Rosjan. (1)

        • 21 4

        • Kwa zawsze będzie kwą!

          Jest taki wielki Kaszub 163 cm wzrostu
          Stary 60 letni sfrustrowany uchodźca z kraju

          • 6 9

    • co ty słoiku możesz wiedzieć...

      • 4 2

  • polakojęzyczna grupa gestapo i sb

    osobiscie mialem okazję zapoznać się z dokumentami stworzonymi przez "Zespół ds upamiętnienia etosu TOW Gryf Pomorski", szczególnie w zakresie dotyczącym rzekomej zdrady Teodora Bolduana - Burmistrza Wejherowa, który miał zostać zlikwidowany za zdradę przez członków Gryfa Pomorskiego,a nie zamordowany przez Gestapo w lesie za Wejherowem. Występują w ttych dokumentach osobiste zeznania członków Gryfa Pomorskiego spisane notarialnie i przesłane do IPN w Gdańsku. Oczywistym jest, że po wielu latach pamięć bywa zawodna i fakty z tamtych lat mogą ulec zniekształceniu lub przeinaczeniu. Zastanawiające jest to, że tak wielu członków Gryfa Pomorskiego miałoby ulec zbiorowemu matactwu lub zanikom pamięci. Niestety - faktem jest że nowe komunistyczne władze i UB przygarniały na służbę do nowych panów wielu byłych agentów gestapo i będących jej usługach zdrajców, a także zwykłych kryminalistów, którzy aby ratować skórę chętnie stawali sie obrońcami nowej władzy. Dopóki historia ta nie zostanie dokladnie zbadana i opisana, i nie zostana ujawnione wszystkie dokumenty z czasów PRL i działalności UB i SB, nadal będziemy błądzić w różnych narracjach i wizjach opisujących tamtą historię. Tak jak wreszcie przebija się do publicznej wiadomości wiedza o tym, że zabójstw Polaków w Piaśnicy i innych miejscach martyrologii na Pomorzu dokonywało nie SS, ale członkowie Selbschutzu - czyli dorażnej organizacji policyjnej, składającej się z niemców zamieszkujących tereny polskie włączone do Rzeczypospolitej w 1920r. Czyli sąsiedzi niemieccy zabijali sąsiadów Polaków, z którymi wspólnie zamieszkiwali tereny Pomorza. Niemniej byłbym daleki od jednoznacznego uznania narracji historycznej opisanej przez ww. zespół - jak to Pan czyni - za fantastykę lub wymysł grupki starych ludzi, którym długie lata życia pomyliły fakty, daty i zdarzenia. Tym bardziej, że sam na bazie dokumentów ww. zespołu wyłapałem nieścisłości w aktualnych opisach historii i przesłałem je do IPN w Gdańsku.

    • 0 0

  • Historia to przekaz...

    Wspomnienia mniej wiarygodne niż dokumenty-stolec prawda. Mnie stary system karmił inna historią,a tylko opowieści dziadków mówiły o prawdziwych wydarzeniach. Gdzie wtedy byli historycy? Bali się systemu by mordy otwierać.

    • 0 0

  • Czyli chodzi o to, że UB to nie byli tacy źli jak gestapowcy. Bo o co innegoi moze chodzic w tym bełkocie?

    • 0 1

  • Stefan Dargacz
    Zbrodnie polskojęzycznej grupy Gestapo
    przemianowanej po 1945 r. na UB
    w okresie okupacji niemieckiej i sowieckiej
    w Polsce

    • 0 0

  • napływowe "Bose Antki" czyli napływowe polactwo-buractwo proszone o odczepienie się od nas Kaszubów

    potomkowie mizerot i łamag które przylazły na gotowe po roku 1945 proszone są o wstrzymanie się z deprecjonowaniem Kaszubów bo jesteście ciągle "w gościach".

    • 4 6

  • Towarzysz Szkudliński

    i wszystko w temacie

    • 3 1

  • bzdura

    Znaleźć twórcę, nakazać zdjąć i wykastrować.

    • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7 (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak nazywany był pracownik przytułku dla bezdomnych i sierot odpowiedzialny za wyszukiwanie ich na ulicach?

 

Najczęściej czytane