• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polanki kiedyś i dziś. Co zostało po dawnych dworach?

Michał Ślubowski
8 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 

Polanki, niegdysiejsza wieś oraz miejsce, w którym powstały siedziby gdańskiego patrycjatu, to do dzisiaj miejsce pełne uroku. Chociaż przez wieki przeszło ogromne zmiany, do dzisiaj z łatwością odnajdziemy tutaj ślady przeszłości.



Pierwotnie Polanki były wsią należącą do klasztor oliwskiego. Miała ona niezwykle stary rodowód, bowiem pierwsza wzmianka o tej osadzie (zapisanej jako Polane) pochodzi z dokumentu wystawionego w 1279 roku. Przez wieś przebiegała droga, która aż do XIX wieku była głównym traktem łączącym Oliwę z Wrzeszczem i Gdańskiem. Jej przebieg był niegdyś nieco inny niż dzisiejszej ulicy, bowiem w północnej części zakręcał i kończył się przed Domem Bramnym (znanym powszechnie jako Dom Zarazy).

Dom Bramny w Oliwie, popularnie, choć nieco błędnie, nazywany też Domem Zarazy. Dom Bramny w Oliwie, popularnie, choć nieco błędnie, nazywany też Domem Zarazy.
Wieś była położona wśród rozległych lasów, a oprócz gospodarstw znajdowały się w niej zakłady przemysłowe, takie jak młyn. Krajobraz tego zakątka zaczął się zmieniać w XVII wieku. To właśnie w tym stuleciu, w porozumieniu z kolejnymi opatami oliwskimi, zaczęły powstawać tutaj siedziby gdańskich patrycjuszów. Najstarsza wzmianka o takiej posiadłości pochodzi z 1625 roku.

Z czasem ukształtowało się tu siedem majątków, nazwanych "dworami", a każdy z nich przechodził w ciągu kolejnych stuleci znaczne zmiany i przebudowy. Cechą wspólną wszystkich siedmiu dworów było wykorzystanie walorów naturalnych (chociażby dolin), rozbudowa właściwej rezydencji oraz zakładanie ogrodów.

W XVII wieku większość budynków dworskich to zapewne proste, drewniane konstrukcje, które z czasem zostały zastąpione barokowymi i klasycystycznymi gmachami. Z czasem dawne kwaterowe ogrody przekształcały się w ogrody o bardziej swobodnych formach.

Ciekawe były również zależności prawne, bowiem Dwory były dzierżawione na prawach emfiteuzy, więc w przypadku spadku czy chęci sprzedaży, patrycjusze musieli udać się do opata, by uzyskać zgodę oraz odpowiednie dokumenty. Z czasem posiadłości zyskały w dokumentach tradycyjną numerację, która jest utrzymana również i dzisiaj.

W poniższym artykule przyjrzymy się zmianom, które nastąpiły w Dworach VII, VI oraz V. Podstawą porównania będzie plan Gdańska i okolic z około 1795 roku z zasobu Archiwum Państwowego w Gdańsku oraz współczesne fragmenty ortofotomapy z zasobów Biura Rozwoju Gdańska.

Podróż zaczniemy tak samo, jak dawni gdańszczanie udający się do klasztoru w Oliwie, czyli od Dworu VII.

Dwór VII



Dwór VII, który dał nazwę całemu osiedlu, dzisiaj nie istnieje. Pierwsza wzmianka o nim pochodzi z połowy XVII wieku. Przy rezydencji powstał ogród, stawy oraz oranżeria. Fasada Dworu była zwrócona w kierunku południowo-wschodnim, a do majątku prowadziła aleja. Oprócz tego wzniesiono również budynki gospodarcze.

Dwór VII.  Fragment fotografii lotniczej z 1929 roku.  Źródło: Fotopolska Dwór VII.  Fragment fotografii lotniczej z 1929 roku.  Źródło: Fotopolska
W ciągu kolejnych dekad posiadłość zmieniała swoich właścicieli, aż w 1835 roku Dwór VII nabył Michael Kumm, który połączył majątek Dworu VII oraz Dworu VI. Oba majątki połączyła droga, której przebieg pokrywa się z dzisiejszą ulicą Norblina.

Dzisiejsza ul. Norblina. Dzisiejsza ul. Norblina.
W 1920 roku Dwór został zakupiony przez gminę w Oliwie, zaś rozebrano go w 1945 roku. Na krajobraz okolicy wielki wpływ miało poprowadzenie linii kolejowej z Wrzeszcza w kierunku Kokoszek.

Jego nazwa przetrwała w podziale administracyjnym Gdańska. Współczesna zabudowa okolicy pochodzi z kolejnych powojennych dekad. W miejscu dawnego Dworu powstało w latach 60. osiedle z wielkiej płyty (Osiedle Młodych) oraz ogródki działkowe.

Porównanie dworu VII na mapie z 1795 roku oraz zdjęcia współczesnego. Porównanie dworu VII na mapie z 1795 roku oraz zdjęcia współczesnego.
Dzisiaj reliktem tego dawnego założenia jest jeden ze stawów ogrodowych, zaznaczony białą strzałką. Znajduje się na terenie Rodzinnego Ogrodu Działkowego "VII Dwór". Dawna aleja prowadząca do Dworu to dzisiaj ulica Chełmońskiego: zachowały się pojedyncze drzewa. Część nowszej zabudowy i alei zachowała się również w rejonie ulicy VII Dwór oraz Michałowskiego.

Jeden z budynków Osiedla Młodych. Jeden z budynków Osiedla Młodych.
Do tej pory nie odnaleziono dokładnych fotografii, przedstawiających starą mieszczańską rezydencję.

Dwór VI



Niestety, również budynek Dworu VI się nie zachował, ale znajdziemy w tym rejonie więcej pamiątek przeszłości. Rezydencja, która powstała w tym miejscu, była jedną z najpiękniej położonych w całym Gdańsku i okolicy: ogród wychodził w stronę Doliny Zielonej (Reinkego). Ten kawałek Gdańska do dzisiaj jest niezwykle urokliwym zielonym terenem, cieszącym się popularnością wśród spacerowiczów.

Dwór VI. Fragment fotografii lotniczej z 1929 roku. Źródło: Fotopolska Dwór VI. Fragment fotografii lotniczej z 1929 roku. Źródło: Fotopolska
Pierwsza mieszczańska rezydencja w tym miejscu powstała w XVII wieku. Przy Dworze powstały budynku gospodarcze, zaś sam gmach był położony między dwoma stawami, które znajdowały się w dolinie, i które stanowiły podstawę założenia ogrodowego. Oba stawy były połączone kanałem.

  • Budynki gospodarcze dawnego Dworu VI.
  • Budynki gospodarcze dawnego Dworu VI.
  • Budynki gospodarcze dawnego Dworu VI.
W 1707 roku roku Dwór VI przeszedł na własność rodziny Reymannów i pozostał w ich rękach aż do połowy stulecia. W XVIII wieku Dwór zyskał nową, rokokową część. Budynki gospodarcze znajdowały się na północ od Dworu, przy ścianie lasu. Dzisiejsza ulica Antoniego Abrahama była w tamtym czasie aleją.

31 maja 1807 w Dworze VI zatrzymał się na jedną noc Napoleon Bonaparte, zmierzający wówczas do Gdańska. Wpływ na wybór tej posiadłości miała zapewne osoba właściciela: był nim w tamtym czasie Francuz Pierre Adriel, kupiec mieszkający w Gdańsku.

W 1810 roku Dwór VI kupił Andreas Guilloteau de Villadieu, ale posiadłość znajdowała się w jego rękach jedynie do końca trwania napoleońskiego Wolnego Miasta Gdańska. W 1828 roku posiadłość kupił Michael Kumm. Kilka lat później w budynku Dworu wybuchł pożar, który strawił cały gmach. Nie został on odbudowany, a Kumm połączył majątki Dworu VI i VII.

Porównanie dworu VI na mapie z 1795 roku oraz zdjęcia współczesnego. Porównanie dworu VI na mapie z 1795 roku oraz zdjęcia współczesnego.
Do dziś możemy znaleźć w okolicy relikty dawnego dworu. Cegłę po pożarze wykorzystano do wzniesienia budynku mieszkalnego; zamontowano w nim ocalały rokokowy portal Dworu VI, który można podziwiać do dzisiaj, razem z przedprożem. Przetrwały również budynki gospodarcze, które tak jak przed wiekami znajdują się przy ścianie lasu. Reliktem dawnego założenia jest również ulica Abrahama, czyli dawna aleja. Niestety, z ogrodu nie pozostało nic oprócz kilku lip.

  • Budynek wzniesiony w XIX wieku m.in. z cegieł po rozbiórce Dworu VI.
  • Rokokowy portal po Dworze VI na budynku.
Co ciekawe, w ostatnich latach pojawił się pomysł rekonstrukcji dawnych stawów Dworu VI, jako terenu rekreacji dla mieszkańców. Ewa Stelmasiewicz-Wegnerowska, radna dzielnicy VII Dwór:

  • Miejsce po dawnym stawie ogrodowym Dworu VI.
  • Miejsce po dawnym stawie ogrodowym na terenie Dworu VI.
- Miasto Gdańsk (via Gdańskie Wody) brało udział w projekcie "LIFE adaptacja miast do zmian klimatu" we wrześniu 2019. Chodziło o odkopanie stawów i przywrócenie im funkcji retencyjnych. Niestety, nie dostaliśmy dofinansowania. W 2021 roku sama złożyłam projekt do Budżetu Obywatelskiego (DWO09951) na odkopanie stawu przy Dworze VI, ale został odrzucony ze względu na przekroczenie budżetu dzielnicy.

Dwór V



Dopiero podczas naszego trzeciego przystanku jesteśmy w stanie zobaczyć zachowany budynek Dworu, znajdujący się na terenie przy 7 Szpitalu Marynarki Wojennej, do którego do niedawna należał. Obecnie obiekt znajduje się w rękach prywatnych.

Dwór V. Fotografia z 1941 roku. Dwór V. Fotografia z 1941 roku.
W tym wypadku historię zaczniemy od końca. Dzisiaj, aby zobaczyć Dwór, można podejść do niego na terenie szpitala, bądź obserwować przed szlabanem prowadzącym na teren instytucji. Sam wielki gmach szpitala został zbudowany w pierwszych latach po wojnie; w jego skład weszło również m.in. przedwojenne sanatorium, prawdziwa perła gdańskiej architektury, zaprojektowana przez Fritza Högera. Niestety, działanie władz szpitala doprowadziło do przebudowy i zatracenia bezcennych walorów architektonicznych obiektu.

Dzisiaj zostawimy jednak temat samego sanatorium i skupimy się na tym, co zostało z właściwego Dworu V.

Pierwsza wzmianka o posiadłości w tym miejscu pochodzi z połowy XVII wieku. Została ona wydzielona z majątku Dworu IV. Dwór był położony daleko od głównego traktu, do którego prowadziła długa aleja - dzisiaj droga przy szpitalu. Ogród założono na zachód od budynku głównego, wykorzystując naturalny strumień oraz dolinę.

Porównanie dworu V na mapie z 1795 roku oraz zdjęcia współczesnego. Porównanie dworu V na mapie z 1795 roku oraz zdjęcia współczesnego.
W drugiej połowie XVIII wieku powstała przy starym budynku nowa budowla w barokowym stylu, a wnętrza w nowym dworze miały rokokowy charakter. Na terenie posiadłości pojawiły się kolejne budynki, m.in. oranżeria, stajnia oraz lodownia. Kolejne założenie ogrodowe powstało przed wschodnią fasadą, bowiem wraz z nowym budynkiem większy nacisk położono na widok w stronę morza.

Na przełomie XVIII i XIX wieku, przy późnobarokowym dworze, powstała klasycystyczna część (na miejscu dawnego dworu z XVII wieku), a całość zyskała formę, która przetrwała do naszych czasów. Niezwykle charakterystycznym elementem fasady nowego budynku była półokrągła wnęka, w której znajdowała się rzeźba imitująca grecką wazę.

Ostatni prywatny właściciel majątku, rodzina Sachsenhausenów, sprzedała posiadłość Zakładowi Ubezpieczeń w Wolnym Mieście Gdańsku w 1927 roku. Kilka lat później, w 1931 roku, w sąsiedztwie Dworu V powstało sanatorium Högera. Kiedy po drugiej wojnie światowej Dwór przeszedł w ręce szpitala, w budynku urządzono koszary. Ta zmiana funkcji doprowadziła do dewastacji wnętrza, w tym zniszczenia rokokowych dekoracji.

Po przejściu w 2008 roku Dworu V w ręce prywatne trwa jego rewitalizacja.

Współczesny teren Dworu V. Współczesny teren Dworu V.
Jeżeli wejdziemy w las idąc drogą pomiędzy parkingiem a Szpitalem Dziecięcym przy Polankach, po lewej stronie będziemy mogli się przypatrzeć Dworowi V oraz miejscu, gdzie niegdyś znajdował się ogród. Wśród nielicznych reliktów po tym założeniu możemy dostrzec staw oraz pojedyncze drzewa. Nie zachowała się niestety również dawna aleja, prowadząca do Dworu.

Za tydzień przyjrzymy się reszcie Dworów przy Polankach. Wszystkich zainteresowanych tą tematyką, zachęcam do lektury książki Marcina Gawlickiego "Polanki. Podmiejskie rezydencje mieszczan gdańskich".

O autorze

autor

Michał Ślubowski

Popularyzator historii Gdańska, autor bloga Gedanarium i podcastu Historia Gdańska dla każdego oraz współautor podcastu Makabreski, poświęconego mrocznym historiom z przeszłości regionu.

Opinie (72) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Chodzi o VDwór

    Zdewastowany został doppiero jak sanitariusze wojskowi opuścili ten dworek, tam mieszkały jeszcze pielęgniarki i lekarze nie mający mieszkań. Szpital Mar. Wojennej dbał z początku o budynki w zależności od komendanta tego szpitala. Ostatni komendant widocznie nie dobrym był gospodarzem i zaczęło się dziać źle i szpital zaczął mieć złą opinię a dziś szkoda gadać, dworek był kilkakrotnie odpalany i zdewastowany ale nie przez wojsko.,

    • 0 0

  • Dwor VI

    Wszystkie pozostałości po dworze VI to obecnie nieruchomości we władaniu "gdańskich nieruchomości" . To już może nasuwać w jak opłakanym stanie one są do tego dochodzą zadrzewienia wtórne z samosiewek oraz grunty obecnie już LP czyli gospodarka leśna (drzewa pod oknem na parapecie, ciemno, wilgoć , liście w rynnach. Trudno nawet to nazwać romantycznym zakątkiem bo to tylko sterta zaniedbanych ruder w gąszczu.

    • 0 0

  • po raz któryś pytam (1)

    gdzie jest posążek elfa z fontanny naprzeciw Pałacu Opatów w parku oliwskim...? Zniknął pod koniec laat 90-tych

    • 2 0

    • Złom

      Ukradli na złom

      • 0 0

  • Szkoda ze nie napisaliscie ze na kancu oobecnej ulicy michalowskiego w czasie 2 wojny swiatowej byl oboz koncentracyjny (9)

    • 34 6

    • Obóz jeniecki

      Obóz jeniecki

      • 0 0

    • Raczej obóz jeniecki...

      • 2 0

    • Skąd mają wiedzieć? Nie było artykułu na trójmiasto (1)

      • 4 10

      • Był!

        • 0 0

    • Oboz jeniecki to nie tk samo co oboz koncentracyjny (4)

      • 13 4

      • (1)

        ...niemiecy mordowali rowniez tam

        • 9 4

        • Bardzo możliwe że tak było

          • 4 4

      • Owszem jeniecki ale oprucz barakow podobno byl tez piec krematoryjny? (1)

        • 2 7

        • a co ma wspólnego piec krematoryjny z seryjnym mordowaniem?

          Krematoria działy z powodzeniem przed wojną, działają z powodzeniem i dziś. Choćby w Gdańsku. Koło Lechii jest całe wielkie krematorium, dziś przemienione na cerkiew.

          • 10 0

  • Błąd w artykule

    lokalizacja VII dworu jest inna na fotografii lotniczej i inna na mapie ze strzałką. Do poprawy.

    • 0 0

  • a tam gdzie jest teraz szkoła szermiercza (1)

    to od strony Chełmońskiego był staw otoczony topolami

    • 0 0

    • Szkoła podstawowa

      z kierunkiem szermierki dla chętnych

      • 0 0

  • Sprostowanie (2)

    Osiedle Młodych nie było budowane z wielkiej płyty !!

    • 6 1

    • Było było (1)

      • 2 0

      • Było

        sam w takiej mieszkałem

        • 0 0

  • Gdańsk był pieknym wartościowym miastem ale POKOlitycy zniszczyli co sie dało w trójmieście!! (4)

    Nawet za PRLu trójmiasto było lepsze ,ale przyszedł Tusk ze swoim liberalizmem Niemieckim z kierunkiem na lizanie tyłka putinowi .I zniszczenia zostały dokonane ogromne!

    • 24 42

    • t

      ten Tusk działał jeszcze przed pierwszą wojną światową ?!

      • 0 0

    • - a wystarczyło ponoć nie kraść !!!

      433miliardy długu+ w zaledwie 2 ostatnie lata
      NAJwyższa inflacja+ od czasów wejścia Polski do UE
      najwyższa umieralność+ Polaków od 1945r.
      ... i praca pokora umiar - a te Nagrody nam się po prostu należały!!!

      • 2 1

    • Kacperek dalej ujada? Czy już wszystkim pociotkom załatwił ,,fundacje,, żeby doić społeczeństwo z kasy?

      • 7 4

    • Ty tak od urodzenia, czy deforma Zalewskiej dała taki efekt?

      • 8 4

  • Opinia wyróżniona

    Stawianie bloków na terenie dawnych dworów to zbrodnia na historii (9)

    Dobre jest przywracanie chociażby świadomości o miejscach, które tak się zmieniły po wojnie.

    • 194 20

    • Dokładnie tak i to było celowe działanie

      komuchów z PRL dziś rozproszonych wraz z rodzinkami po różnych partiach, bankach itp. Celowo niszczono dziedzictwo kulturowe i religijne, żeby wykorzenić z głów piękną historię i odczłowieczać ludzi, żeby stało się z nimi to co mózgami ruskich po hektolitrach wódy i przedawkowaniu czerwonej propagandy. Te dwory to najlepszy przykład, osobiście z innych miast znam zasłanianie zabudową z wielkiej płyty katedry itp. Tak im to przeszkadza(ło). Pozdrawiam

      • 0 0

    • (4)

      Wiesz, ze na miejscu dawnych dworów byly inne budynki i taki sam Janusz mówił w tamtych czasach dosłownie to samo? Wiesz ile kosztuje budowa i utrzymanie dworu? No nie, dlatego się wypowiadasz

      • 8 24

      • jedyna dobra ustawa PIS została właśnie wrzucona do kosza - pozwolała odliczyć koszt remontu zabytków (2)

        od podatku dochodowego. To była jedna z niewielu sensownych rzeczy zaproponowanych przez ten nacjonalistyczny wychodek z Nowogrodzkiej (konkretnie M. Gawin). Niestety, jeszcze głupsza opozycja zrobiła nagonkę, że ta ustawa dotyczyła tylko pałacyków i właśnie dworów - nieprawda, dotyczyła wszystkich zabytków! Od kurnej chaty wzwyż. I o ile na pałac zawsze znajdą się jakieś środki, na rzeczy poślednie lub przemysłowe lub peryferyjnie położone - niemal nigdy nie ma pieniędzy. Widać to po Gdańsku, po Trójmieście.

        • 20 4

        • chyba nie znasz wałów jakie u nas były w kraju

          z tymi remontami, które ciągnęły się lata i często w realu nic nie było zrobione, gdzie była na to kasa i stoją jak stały nie ruszone, ale właściciel ma np nowego Braubusa i ciągnik Lamborghini warty więcej niż nie jeden apartament w trójmieście

          • 2 0

        • jakoś dla przegłosowania ustawy misiewiczowej - nie przeszkadzało PiSowi gderanie Totalnej Opozycji - WHY?

          • 0 1

      • Nie było zerknij na stare mapy

        tam zazwyczaj były parki albo pola

        • 3 0

    • takie tak popołudniowe brednie (2)

      a gdzie mieli mieszkać zwykli ludzie, mości panie? Za czworakami czy w ziemiańkach?

      • 3 19

      • a widzisz tylko takie wyjście? (1)

        • 7 0

        • w ładnych, doświetlonych blokach

          jak zostało zrobione.

          • 1 1

  • Osiedle

    W latach 60 - tych jeszcze nie było "wielkiej płyty". To wynalazek stosowany dopiero od lat siedemdziesiątych /Żabianka, Zaspa/.
    Szczęść Boże!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7 (2 opinie)

(2 opinie)
20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Która uczelnia ma najdłuższe tradycje w Trójmieście?

 

Najczęściej czytane