- 1 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (2 opinie)
- 2 Ważki jak szarańcza i ślepy Maksym z ZSRR (8 opinii)
- 3 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (488 opinii)
- 4 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (227 opinii)
- 5 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (70 opinii)
- 6 15 lat temu otwarto powiększoną galerię Klif (140 opinii)
Nowy pomnik w Gdańsku: św. Włodzimierz w sile wieku
Na skwerze przed cerkwią greckokatolicką w Gdańsku zostanie w sobotę odsłonięty pomnik św. Włodzimierza - postaci łączącej katolików i prawosławnych, patrona Ukrainy oraz jej proeuropejskich dążeń.
Gotycka świątynia przy Zaułku św. Bartłomieja początkowo służyła katolikom obrządku łacińskiego. W czasach Reformacji została przejęta przez luteran. Po zakończeniu II wojny światowej powróciła w ręce pierwotnych gospodarzy.
W 1997 roku, przy okazji obchodów tysiąclecia chrztu Gdańska, ówczesny arcybiskup metropolita gdański Tadeusz Gocłowski przekazał świątynie grekokatolikom. Wstępne prace adaptacyjne, m. in. budowa ikonostasu, trwały około pięciu lat. Do dnia dzisiejszego trwają prace związane z pokryciem freskami ścian we wnętrzu kościoła.
Czytaj także: Zobacz cerkiew greckokatolicką w Gdańsku
Greckokatolicka społeczność rozpoczęła starania o budowę pomnika św. Włodzimierza w 2009 roku. Koszty inwestycji zostały pokryte wyłącznie z datków darczyńców, przede wszystkim członków rozsianej po całym świecie diaspory ukraińskiej.
Autorem odlanej z brązu figury jest Giennadij Jerszow, polsko - ukraiński rzeźbiarz mieszkający od wielu lat w Gdańsku. Pomnik św. Włodzimierza będzie jego kolejnym dziełem nad Motławą. Jerszow jest autorem m. in. pomnika ks. prałata Henryka Jankowskiego, stojącego niedaleko kościoła św. Brygidy oraz pomnika Celestyna Mrongowiusza, usytuowanego tuż obok gmachu Biblioteki Głównej Uniwersytetu Gdańskiego.
Odlana z brązu figura św. Włodzimierza powstała w Czernihowie, mieście na północy Ukrainy. W styczniu przetransportowano ją samochodem ciężarowym do Gdańska.
Pomnik mierzy ponad 4,5 metra wysokości. Św. Włodzimierz trzyma w lewej ręce krzyż kijowski, zaś w prawej miniaturę ufundowanej przez siebie Cerkwi Dziesięcinnej w Kijowie. Uważano ją za pierwszą chrześcijańską świątynię na terenie ówczesnej Rusi Kijowskiej. Cerkiew została zniszczona przez stalinowskie władze Związku Radzieckiego w latach 30. Obecnie planowana jest jej odbudowa.
Św. Włodzimierz w 988 roku ochrzcił Ruś Kijowską (państwo uważane powszechnie za kolebkę zarówno Ukrainy, jak i Rosji) i tym samym dołączył swój kraj do grona europejskich państw chrześcijańskich. Właśnie z tego powodu, dzisiejsi Ukraińcy traktują św. Włodzimierza nie tylko jako patrona Ukrainy, ale również patrona ich proeuropejskich dążeń.
Co ciekawe, wielki książę kijowski jest świętym zarówno kościoła katolickiego, jak i cerkwi prawosławnej. Zgodnie z przekazami historycznymi, Włodzimierz był początkowo człowiekiem okrutnym i rozpustnym. Wraz z przyjęciem chrztu miał jednak całkowicie odmienić swoje życie. Stał się łagodny, rozwiązał swój harem, skupił się na pomocy biednym i potrzebującym. Podobno dokonał również zniesienia w swym państwie kary śmierci, co w tamtych czasach było czymś niespotykanym. Innymi słowy robił co mógł, aby żyć jak prawdziwy chrześcijanin. W związku z tym, św. Włodzimierz jest często porównywany do św. Pawła, który również z chwilą nawrócenia radykalnie zmienił swoje życie.
Twórcy pomnika postanowili podkreślić wielowymiarową symbolikę postaci.
- Nasza koncepcja pomnika opiera się na przesłaniu jedności i pojednania. Krzyż trzymany w lewej ręce św. Włodzimierza jest wyrazem jedności i pojednania na poziomie wertykalnym, czyli w relacji Bóg - człowiek, natomiast cerkiew w prawej ręce na poziomie horyzontalnym, czyli między wiernymi różnych kościołów chrześcijańskich, między chrześcijanami a wyznawcami innych religii, między wierzącymi a niewierzącymi. Zgodnie z nauczaniem Chrystusa, pojednania pomiędzy wszystkimi ludźmi - tłumaczy ksiądz Józef Ulicki, proboszcz parafii.
Na cokole pomnika wyryto inskrypcję w czterech wersjach językowych. Jej treść brzmi: "Święty Włodzimierz Wielki, książę kijowski, współtwórca chrześcijańskiej Europy". Od frontu znajdują się napisy w językach polskim i ukraińskim, po bokach w językach niemieckim (z prawej) i angielskim (z lewej).
- Święty Włodzimierz jest bardzo popularny na Ukrainie, jego podobiznę odnajdziemy w praktycznie każdej cerkwi. Możemy go również zobaczyć na banknocie o nominale jednej hrywny - dodaje rzeźbiarz Giennadij Jerszow, autor pomnika - Z reguły jest on jednak przedstawiany jako starzec. Ja natomiast przedstawiłem go jako osobę w sile wieku. Prace nad stworzeniem pomnika zajęły mi około dwóch lat.
Uroczystości odsłonięcia i poświęcenia pomnika rozpoczną się w sobotę o godzinie 9:30.
Materiał archiwalny
Miejsca
Opinie (139) 6 zablokowanych
-
2015-05-23 08:29
Jeżeli jedność i pojednanie, to dlaczego na pomniku nie ma napisu w języku rosyjskim, (5)
ale jest po niemiecku? Stara banderowska "priwyczka"?
- 14 6
-
2015-05-23 10:54
a po co w j. rosyjskim, skoro tam sie modla Ukraincy? (1)
- 4 2
-
2015-05-23 19:50
czyli tacy wschodni niemcy?
skoro niemiecki musi być...- 1 0
-
2015-05-23 10:21
Dlaczego na wielu gdańskich tablicach, kamienicach, pomnikach są napisy po niemiecku ? (2)
Nawiązanie do Forstera, WMG, SS, Grassa ?
- 7 4
-
2015-05-23 10:35
Od Grassa to się odczep.
- 3 2
-
2015-05-23 10:32
a co ma piernik do wiatraka?
aa
- 4 0
-
2015-05-23 09:28
Od razu wiedziałem, że św. Włodzimierz kogoś mi przypomina (2)
Już wiem, Toż to wykapany Zlad! z piosenki Elektronik Supersonik. Poszukajcie sobie na YT (warto).
- 2 5
-
2015-05-23 12:44
a mi jan pawel dwa przypomina pana jape
rap pana japy rap pana japy rap
- 2 1
-
2015-05-23 10:23
Tak tak, a JP2 wyglada jak Popeye (papaj)
:D
- 5 2
-
2015-05-23 08:35
Ta historia (3)
A że Włodzimierz prowadził wojny z Mieszkiem to ktoś pamięta? Zajął nam Grody Czerwieńskie w 981
- 9 6
-
2015-05-23 10:26
Wlodzimierz nie prowadzil wojen z Mieszkiem, to Chrobry napadał i łupił Kijów. (2)
I zgwałcił Przedsławe (córke Włodzimierza).
- 4 2
-
2015-05-23 12:43
To Chrobry zajal Grody Czerwienskie - wracaj na lekcje historii do 1 klasy LO
sad
- 3 1
-
2015-05-23 10:31
tak się dokonywało brterstwo krwi w tamtych czasach
za kradzież obcięcie ręki a za morderstwo toporem głowę obcianno
- 1 1
-
2015-05-22 21:33
poprawność polityczna (5)
A może by tak pomnik ofiar rzezi wołyńskiej? Wołyń pamiętamy! I Stapana Banderę...
- 15 9
-
2015-05-23 12:41
" Wołyń pamiętamy! I Stapana Banderę..." - jego pamietacie lepiej niz sami Ukraincy :)
jw
- 1 1
-
2015-05-23 10:31
pomnik ofiar rzezi wołyńskiej przeciez juz jest.
- 4 1
-
2015-05-22 23:48
Gdzie się leczysz?
- 1 3
-
2015-05-22 21:40
Jak dobrze go pamiętasz? (1)
Opowiesz?
- 1 5
-
2015-05-22 22:04
nie jestem banderowcem a kaszebą, który miał kontakt z ukraińską "kulturą"
- 7 1
-
2015-05-23 12:18
To Włodzimierz Lenin
został u Ukraińców świętym? Gratulacje, jest się do kogo modlić.
- 4 3
-
2015-05-22 18:22
dosyć świętych (1)
Pomniki świętych i biskupów, których pełno w mieście, sugerują niezbędny związek z KOŚCIOŁEM aby być porządnym człowiekiem. Tymczasem jest pełno zwyczajnych inicjatyw, w których można pomóc innym ludziom bez zbędnego nadęcia i poczucia winy. Zwyczajni ludzie pomagają bo chcą i nie oceniają tych, którzy w tej chwili są zajęci innymi sprawami. Kościół każe się spowiadać. A sam się nie spowiada, a na zarzuty prokuratora odpowiada milczeniem.........
- 17 47
-
2015-05-23 11:41
Pokazałeś prawdziwą twarz
Jesteś mącicielem, napuszczasz jednych na drugich fałszem i kłamstwem. Gdybyś policzył pomniki w Trójmiejskie i potem wskazał które to są "pomnikami świętych i biskupów" musiałbyś znacznie ale to naprawdę diametralnie zmienić swój wpis.
Ponieważ zaślepia cie chęć "błyśnięcia" i pragnienie wpisania się w opinie tych nielicznych co obrażanie świętości uważają jak Herostrates za krok do wpisania siebie w historie, to przypomnę ci coś.
Św. Stanisław, biskup krakowski nie dlatego został świętym, że stanowi wzór do naśladowania. Został świętym bo polski król przez jego zabójstwo na terenie kościoła naruszył wielowiekowe prawo pokoju w obiektach religijnych.
Tak i ten pomnik umieszczony na terenie znajdującym się pod władaniem kościoła grecko-katolickiego podlega prawu pokoju i je właśnie symbolizuje.- 1 2
-
2015-05-23 11:32
Pomnik Jagielończyka w cetralnym miejscu Gdańska oczekiwany!!!
- 4 0
-
2015-05-23 11:29
czy już powariowali z tymi pomnikami...? na co to komu,,,lepiej na dożywianie dzieci daliby..więcej dobra by przyniosło niż te pomniki...
- 5 1
-
2015-05-22 19:14
Świętowit nasz słowiański Bóg, taki pomnik w Gdańsku powinien powstać. (1)
Tym bardziej że gdy Wojciech tu przyjechał Gdańszczanie nie byli chrześcijaninami i zostali chrztem MASOWYM przyłączeni do tego nurtu. Wojciech ściął Święty Dąb i pojechał na Prusy, gdzie go ścięto.
- 16 9
-
2015-05-23 11:10
Swarożyc jeśli już, Świętowit był w Arkonie na Połabiu.
- 5 0
-
2015-05-23 10:16
(2)
od razu wiedziałem, ze ten temat wzbudzi ekstremalną wsciekłość jakze TU licznych ruskich kopiejkowych trolli !. A paszli wy w p---u do swoich moskiewskich bud !. W Polsce stawiamy takie pomniki które nam Polakom sie podobają, a nie wam ruska trollownio !
- 3 15
-
2015-05-23 11:09
Uderz w stół, a nożyce się odezwą...
- 1 0
-
2015-05-23 10:34
ruskie siedzą w Auchan, Lidlu i Galerii Bałtyckiej zatem trolami się nie przejmuj
Lachy też widelców używają
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.