• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miały 8 i 10 lat. Zdecydowały o przyszłości Gdyni

Michał Sielski
28 maja 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (15)
W pierwszym szeregu matki chrzestne statków - córki Piłsudskiego - Jadwiga i Wanda, a także córka Kwiatkowskiego - Hanka. Za nimi siedzą słynni ojcowie, Józef Piłsudski w mundurze, w centrum, po prawej minister Eugeniusz Kwiatkowski wraz z premierem, pułkownikiem Prystorem. W pierwszym szeregu matki chrzestne statków - córki Piłsudskiego - Jadwiga i Wanda, a także córka Kwiatkowskiego - Hanka. Za nimi siedzą słynni ojcowie, Józef Piłsudski w mundurze, w centrum, po prawej minister Eugeniusz Kwiatkowski wraz z premierem, pułkownikiem Prystorem.

Gdy ważyły się losy Gdyni, a nawet całej Rzeczpospolitej, sprawy w swoje ręce wzięły... dzieci: 8-letnia Jadwiga i 10-letnia Wanda, córki Józefa Piłsudskiego oraz 10-letnia Hanna, córka Eugeniusza Kwiatkowskiego.



Znasz ciekawostki z historii swojego miasta?

Początki budowy portu w Gdyni wcale nie były bowiem gładkie. Nawet wtedy, gdy miejsce było już wybrane i zdecydowano na wpompowanie w ten biznes środków z centralnego budżetu. Tylko, że - jak zwykle - pieniędzy było za mało, więc postępy w budowie były znacznie wolniejsze niż zakładano. Było nawet zagrożenie, że z wielkiego projektu zostanie Tymczasowy Port Wojenny i Schronisko dla Rybaków.

Szansa na szybszy rozwój pojawiła się jednak dzięki geopolityce. I to w momencie, gdy wydawało się, że bliżej nam porażki niż zwycięstwa. W 1925 roku wygasł obowiązek bezcłowego importu polskiego węgla do Niemiec, co mieliśmy dotąd zagwarntowane na mocy Traktatu Wersalskiego.

- Zaczęła się więc wojna celna. Ponieważ większość węgla ze Śląska sprzedawano właśnie do Niemiec, sytuacja Polski była tragiczna. Pojawiła się jednak szansa. W 1926 roku Wielkiej Brytanii wybuchł półroczny strajk górników. Brytyjski węgiel w Europie można było zastąpić polskim i odrobić straty, ale potrzebny był port, który ten wywóz obsłuży - wspomina przewodnik po Gdańsku Janusz Czarski, w swojej opowieści na stronie PrzewodnikGdanski.pl.

Węgiel sypali na statki prosto z mostu



Nie było jednak infrastruktury, by węgiel z Gdyni wywozić. Doszło nawet do tego, że sypano go na statki prostu z mostu w Tczewie, by tylko zachować ciągłość dostaw i wywiązać się z oczekiwać nabywców. Nie było jeszcze torów do Gdyni, więc nie było jak dowieźć "czarnego złota" do portu.

Odpowiedzialny za ten projekt Eugeniusz Kwiatkowski musiał użyć wszelkich środków, by przekonać do niego marszałka Józefa Piłsudskiego. Postanowił więc uderzyć w czuły punkt każdego rodzica - dzieci.

Gdy dotarł do Sulejówka od razu udał się do córek Józefa Piłsudskiego: Jadwigi i Wandy. To im ogłosił, że zostaną matkami chrzestnymi dwóch statków, które otrzymają ich imiona. Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że dziewczyny były tym pomysłem zachwycone. Trzeci statek miał otrzymać imię córki Kwiatkowskiego - Hanny.

Córki zachwycone morzem, to marszałek też



s/s Jadwiga - statek, którego matką chrzestną była córka Józefa Piłsudskiego. s/s Jadwiga - statek, którego matką chrzestną była córka Józefa Piłsudskiego.
Przyjazd rodziny Piłsudskich zaplanowano na 1 lipca 1928 roku. Wtedy też odbył się chrzest. Córki były oczywiście zachwycone, a "przy okazji" Piłsudski mógł zobaczyć rozmach inwestycji, jakie w mieście były prowadzone. I nie miał potem problemów z przyznaniem solidnych dotacji.

Statki z imionami dziewczynek nie były wielkimi jednostkami. "Wandę" zatopiono 1939 roku. Wprawdzie potem wydobyto i odremontowano, ale po II wojnie światowej zmieniono jej imię na "Barbara".

"Jadwiga" odbywała natomiast rejsy turystyczne do 1939 roku, ale już w czasie wojny została holownikiem "Polyp" Potem zmieniała imię jeszcze kilkakrotnie, by zostać "Wilkiem", "Anną", "Haliną" czy "Zofią".

Miejsca

Opinie (15) 1 zablokowana

  • Szpilek (1)

    Fajny artykuł o Gdyni.
    Odnośnie Hanny mojej towarzyszki na jasną górę...To przyznasz,że mam mega dobrą dedukcję?
    Pozostaje jeszcze jedna w 90% zakonnica z Opola.Ciekawe jak wyglądasz bez ....mam pustą lodówkę i syna w Warszawie.

    • 6 5

    • co

      • 1 0

  • (1)

    Piękny artykuł,szkoda że ostatnie 20 lat w historii Gdyni to dramat,marazm i pustoszejące centrum plus miliardowe długi.Nastepny gospodarz może w końcu ogarnie miasto,choć nie zazdroszczę.

    • 32 2

    • Na szczęście ruszają budowy portów zewnetrznych w Gdyni, Gdańsku oraz budowa nowego toru że Świnoujścia do Szczecina oraz nowego terminala w Świnoujściu

      • 0 0

  • Wybór lokalizacji Gdyni (1)

    Do budowy Gdyni ,głównie portu handlowego i wojennego wyznaczono aż siedem lokalizacji.Najlepiej położone miejsce to zbiornik Jeziora Żarnowieckiego-poprzez przekop do Morza Bałtyckiego.
    Lokalizację ,zawetował generał Tadeusz Rozwadowski z uwagi na bliskość Rzeszy Niemieckiej. Generał Tadeusz Rozwadowski słusznie obawiał się wpływów niemieckich,tym bardziej,że Anglik -Komisarz Ligi Narodów-urzędujący w Wolnym Mieście Gdańsk sprzyjał Niemcom wyjątkowo gorliwie.Chciał osłabić wpływy francuskie w Polsce.
    Port wojenny w Gdyni budował wybitny specjalista -Włodzimierz Kajetan Szawernowski..... syn generała armii carskiej i nie wolno o nim pisać aż do chwili obecnej .Dlaczego? Ostatnio wyszła ciekawa pozycja o budowniczym Kronsztadu-generale armii carskiej-Piotrze Szawernowskim i Putin (tak ten szubrawiec).napisał bardzo pozytywną opinię o tym Polaku.Syn Włodzimierza Kajetana Szawernowskiego -Piotr był wybitnym profesorem na Politechnice Gdańskiej ale już niestety nie żyje.Tylko pisać nie wolno .

    • 18 3

    • No no ?

      A co powiesz o tym '' angliku '' nie był szubrawcem ? dziwne masz myślenia nie swego tok . Na rozkaz czyjś tak dajesz sobą pomiatać - masz kredyt długi ,że boisz się samodzielnie nie myślisz , miej godność wstań z kolan .

      • 0 0

  • (1)

    Nie rozumiem tego fenomenu dlaczego guru polskiej prawicy został członek skrajnego skrzydła Polskiej Partii Socjalistycznej?

    • 5 5

    • I agent astrowęgierski!

      • 1 1

  • Ktoś był tam wtedy?

    • 2 0

  • Tylko że fakty były zupełnie inne. W 1925r. - przed przewrotem majowym, a tym bardziej lipcem 1928, zakupiono duże i drogie (1)

    dźwigi bramowe dla Gdyni. Zrobił to wcześniejszy rząd. Który też we Francji zamówił serię 5-ciu statków, te z nazwami miast. Uroczyste podnoszenie bander na nich miało miejsce w Gdyni na początku 1927r. Mało tego, pomysł Kwiatkowskiego na córki Piłsudskiego był, ale aż rok wcześniej. W Gdańsku zbudowano dla Polski dwa nieduże pasażerskie statki (wycieczkowe): Gdańsk i Gdynia. Ceremonia podniesienia bandery na pierwszym z nich odbyła się w Tczewie ! Tak, z udziałem żony Piłsudskiego i jego córek. Które z resztą innych gości i oficjeli zabrano na rejs na Hel, a stamtąd do Gdyni. Ale że były potrzeby na kolejne dwa statki, to widać już podczas tego rejsu dzieci Piłsudskiego namówiono na nazwanie kolejnych dwóch, mniejszych jednostek, ich imionami. Tak można wywnioskować z Wiki. O ile to, co jest w kilku artykułach napisane, jest prawdą.

    • 6 0

    • Gdynia już w 1926 miała przeładunek w wys. 400 tys. ton , a w 1927 aż 2 mln ton. na długo przed tym rzekomym spotkaniem z

      Piłsudskim w połowie 1928. Przewodnicy turystów często konfabulują... Spotkania Kwiatkowskiego z Piłsudskim na pewno były, ale wcześniej - w 1927r.

      • 0 0

  • Czym bardziej rozwojowi naszych portów

    Sprzeciwiają się sąsiedzi ( i niestety część opozycji ) tym bardziej utwierdza mnie to w przekonaniu, że to dobry kierunek. Władza się zmienia a okna na świat zostają.

    • 13 7

  • Nuda, nuda, nuda...

    • 0 3

  • Gdynia jest miejscem przekletym. Siedziba Szatana. Wystarczy wspomniec, kto zasiedzial sie 20 lat na tronie Gdyni

    • 1 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Do jakiego zakonu nigdy nie należała Gdynia?

 

Najczęściej czytane