• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sypie się wieża słynnego gdyńskiego kościoła

Michał Sielski
21 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Kościół budowano wiele lat z wątpliwej jakości materiałów, więc wymaga on remontów. Kościół budowano wiele lat z wątpliwej jakości materiałów, więc wymaga on remontów.

Kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa zobacz na mapie Gdyni w Gdyni budował prałat Hilary Jastak. To tam w "czarny czwartek" odbyła się pierwsza msza za zamordowanych stoczniowców. Spotykali się tam opozycjoniści, są też drzwi, na których niesiono przez Gdynię zastrzelonego Janka Wiśniewskiego. I wieża z dzwonnicą, która została wyłączona, bo wymaga natychmiastowego remontu. - Ludzie się dziwią, że autobusami jeżdżę, a co, mam samochód kupować, jak tyle remontów przed nami? - uśmiecha się proboszcz parafii Jacek Bramorski.



Dołożyłbyś się do remontu dzwonnicy, gdyby rozprowadzane były cegiełki?

- Mam pięć minut do kolejki SKM, niedawno kupiłem sobie bilet miesięczny, bo to by dopiero było, jakby ksiądz biletu zapomniał skasować - śmieje się ks. prof. dr hab. Jacek Bramorski, proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gdyni.

Nie traci dobrego humoru, choć czeka go właśnie największe wyzwanie finansowe w historii parafii. W grudniu - z przyczyn technicznych - wyłączony został dzwon, który rozbrzmiewał w centrum Gdyni codziennie o godz. 6, w południe oraz kwadrans przed 18.

- Większość ludzi tego nie zauważyła, bo dźwięk został nagrany i odtwarzany jest elektronicznie. Ale fakty są takie, że dzwonnica jest w fatalnym stanie - mówi nasz czytelnik Mikołaj Czarniak.

Rzeczywiście, dzwonnica została wyłączona w grudniu, gdy ekspertyzy potwierdziły, że drgania mogą spowodować odpadanie z niej tynku. Sama konstrukcja jest niezagrożona, ale potrzebny jest jak najszybszy remont jednej z najwyższych wież kościelnych w Gdyni. Jego koszt wstępnie oszacowano na ok. 200 tys. zł. Na razie remontowany jest dach, wcześniej naprawiana była kopuła nad prezbiterium. To jednak prace wymagające znacznie mniejszych nakładów. Tymczasem parafia utrzymuje się jedynie z datków wiernych, a w śródmieściu Gdyni są to w większości osoby w podeszłym wieku, często dzielące się z Kościołem przysłowiowym "wdowim groszem".

Pęknięcia konstrukcji widać gołym okiem. Pęknięcia konstrukcji widać gołym okiem.
- Koszty remontu są ogromne, więc myśleliśmy o jakiejś akcji wspierającej zbiórkę. To w końcu bardzo ważny dla Gdyni kościół. Miejsce, w którym tworzyła się historia - mówi radny Gdyni Andrzej Bień.

Jednym z pomysłów zbiórki jest rozprowadzanie cegiełek, dzięki którym mógłby zostać sfinansowany remont. Tym bardziej, że wielu gdynian z tą świątynią czuje bezpośrednią więź.

- Myślimy o cegiełkach, ale takie remonty nigdy nie są spektakularne i nie oddziałują tak bardzo na wyobraźnię, jak np. budowa kościoła, gdy "mury pną się do góry". Poza tym części ludzi wydaje się, że kościół ma nie wiadomo jakie skarby, a fakty są takie, że gdy w listopadzie ubiegłego roku zostałem proboszczem, to przekonałem się, że najlepszymi przyjaciółmi są firmy wysyłające rachunki. Piszą co miesiąc - śmieje się ksiądz Jacek Bramorski. - W zimę, przez koszty ogrzewania ledwo udało nam się związać koniec z końcem, ale latem może uda się zacząć odkładać na remont dzwonnicy - dodaje już poważnie z nadzieją.

Prałat Hilary Jastak. Prałat Hilary Jastak.
Kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa powstał dzięki staraniom ks. Hilarego Jastaka, który przez lata bezinteresownie pomagał gdynianom, ryzykując życie i sprzeciwiając się zwalczającej takie odruchy i zachowania bezpiece. Prowizoryczny kościółek stał wprawdzie tam już w 1929 r., ale dopiero we wrześniu 1952 roku zamknięto stan surowy nowej świątyni. Konsekracji dokonano jednak w 1966 roku, a w 1981 roku oddano wieżę i zawieszono dzwon.

- Wszyscy wierni parafianie, księża i siostry zakonne pomagali mi budować nie tylko świątynię, ale przede wszystkim Kościół Boży w ludzkich sercach - mówił ks. Hilary Jastak, który słowa przekuwał w czyny.

Czytaj więcej: Kim był Hilary Jastak?

Gdy 17 grudnia 1970 roku Gdynią wstrząsnęła tragedia, zakończona strzelaniem do bezbronnych ludzi. W "czarny czwartek" ksiądz prałat odprawił pierwszą w Polsce mszę św. w intencji zamordowanych. Opieką otoczono ich rodziny, a w kościele powstała Kaplica Portowców, Stoczniowców i Ludzi Morza upamiętniająca wydarzenia Grudnia '70. Potem w kościele i na plebanii, a nawet w prywatnym mieszkaniu księdza spotykali się opozycjoniści wobec władzy komunistycznej w Polsce - Studenckie Komitety "Solidarności" i Ruchu "Młodej Polski".

Zobacz niezwykłe świątynie w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (216) 10 zablokowanych

  • Sypał się dach w moim domu.

    Sprzedałem samochód i motocykl. Dach udało się naprawić. Kierownikowi tego kościoła radzę - zamiast wyciągać rękę spróbuj iść tą drogą.

    • 0 1

  • (9)

    Obiekt współczesny i wygląda jak schron T-750, ani wartości zabytkowej ani estetycznej. Próba powiązania z "wypadkami" bardzo naciągana. Bez przesady, niech sobie sami radzą.

    • 137 83

    • To zabytek :)))

      W 2016r. kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gdyni został zabytkiem. Bo Jastak, bo Solidarność itp.

      • 0 0

    • Mylisz się (6)

      Kościół prezentuje niedoceniany ciągle u nas styl powojennego modernizmu (wiadomo powstało za komuny to zło).

      • 18 9

      • (1)

        ale szczerze sobie odpowiedz czy wygląda interesująco?

        • 2 0

        • tak

          zawsze wydawał mi się interesujący, przyciąga wzrok swoimi symetrycznymi podziałami i konsekwentną bryłą. Wieża daje jasny znak, co to za miejsce. Mimo betonowej konstrukcji wydaje się lekka i strzelista. Dobra architektura.
          gdyby dziś coś takiego powstało, odmalowane, świeże to wszyscy by się zachwycali.
          Ale nie powstanie, bo dziś projektuje się w CAD-zie i wszystkie budynki wychodzą bardzo podobne :)

          • 3 1

      • (2)

        Aby jakiś styl został doceniony, musi upłynąć czas. Z punktu widzenia historii sztuki, obiekt niespełna 30-letni, jak ta dzwonnica, to nowy obiekt. Jeśli po takim czasie betonowa konstrukcja już się sypie, to raczej nie odczeka swojej chwały. To samo dotyczy większości "komunistycznych" realizacji - kiedy zaczynają być interesujące, wyglądają już jak w ostatnim stadium raka. Obawiam się, że ten sam problem dotknie współczesnych "szklanych domów".

        • 14 2

        • (1)

          Rozwiązanie jest proste i znamienne że tak rzadko w naszym kraju się na nie wpada wystarczy na bieżąco zajmować obiektem i nie doprowadza się go wtedy do "ostatniego stadium raka". Natomiast co do "komunistycznych realizacji" to problem polega na tym że celowo doprowadza się je do ruiny usprawiedliwieiem jest właśnie to że są "komunistyczne". Patrz sanatorium w Orłowie, Hala Oliwia, budynek dworca PKS w Gdańsku i wiele innych.Z tekstu artykułu wynika że konstrukcja wieży kościoła ma się dobrze a sypie się tylko tynk.

          • 12 0

          • ale przeciez jasno jest napisane - konstrukcja jest solidna

            Chodzi o tynk odpadajacy przy drganiach...

            • 0 0

      • Niech ojciec dyrektor zrobi zbiórkę ogólnopolską na Kościoły skasuje

        żydowski procent za posrednictwo a resztę przekaże potrzebującym.

        • 8 8

    • Na czym ty się znasz? chyba tylko na swojej kupie.

      • 2 5

  • Zlikwidować wszystkie jaczejki POd nazwą organizacje POzarządowe

    • 1 0

  • Rrachunki

    Dorosły facet zobaczył jak wyglądają rachunki dopiero jak został proboszczem! Szok!

    • 1 1

  • co za jednoglosnosc

    Kto korzysta dzis z nowych technologii? Glownie mlodzi. Kto ma czas blakac sie po necie i wpisywac komentarze? Mlodzi, sflustrowani, agresywni. Reszta po prostu robi co nalezy a nie krzyczy wykrzyknikami w komentarzach. Trzeba dbac o wszystko co ma wartosc. Nie chcecie, to nie zniechecajcie innych i swoj dom remontujcie.Tu macieracje:dla niektorych ten kosciol jest wlasnie Domem.

    • 2 1

  • A nie lepiej było zamiast prałatowi Jastakowi pomnik stawiać, wieżę wyremontować?? Z tego by się bardziej ucieczył

    • 1 1

  • Ani grosza pasożytom w czarnych sukienkach!!! (2)

    Ponad miliard złotych dostają co roku z naszych podatków na swoje kaprysy i teraz jeszcze śmie skomleć jeden hipokryta z drugim! Tfu!!!

    • 49 21

    • bzdury powielasz

      Nikt tej kasy nie dostaje do kieszeni. To dotacje do szkół, uczelni, przedszkoli, jak również na pensje katechetów, gdzie muszą zapłacić ZUS i podatki.
      Ale lepiej powielać ile to miliardów nie dostaje za darmo, do kieszonki!

      • 1 1

    • Czy facet ubrany w sukienkę może być wiarygodnym....

      Cyganie są bardziej wiarygodni...

      • 19 6

  • Ani grosza (20)

    Ani grosza nie dam. Dokładać do remontu budynku należącego do tak bogatej instytucji jak kościół, to tak jakbym miał w weekendy jeździć i w ZUS-ie okna myć, bo ich nie stać.

    • 354 168

    • Marian ostatnio Cię widziałem w środę popielcową jak Ci ksiądz sypał popiół na Twoją pustą główkę (10)

      Nie ma nic za darmo. Za wszystko trzeba płacic.

      • 48 90

      • Nie ma nic za darmo... (2)

        Zgadza się, i na biednego nie trafiło. Rozumiem, że "parafia" może nie mieć na koncie miliona na remonty, ale nie dajmy z siebie robić cymbałów. Niech księciunio zadzwoni do przełożonych z warszawki, niech zrobią przelew i tyle..

        "Z budżetu państwa na potrzeby Kościoła katolickiego idzie rocznie ponad 1,8 mld złotych. Te przywileje gwarantuje Kościołowi konkordat. " niech sobie to lepiej zorganizują to będzie na remont.

        Mi nikt na wymianę starych drewnianych okien na nowe pcv jakoś nie chce dać ani grosza, a dzieciaki marzną zimą.

        • 110 24

        • nie przesadzaj

          Połowa wspomnianej kwoty to dotacje do uczelni, szkół, przedszkoli prowadzonych przez kościół.
          Spora część tej kwoty to pensje dla nauczycieli religii, gdzie prawie połowa tej kwoty wraca do Państwa (ZUS, PIT).

          • 0 3

        • To my czekamy na przelew.

          • 33 2

      • Drogi Zdzisławie.. (5)

        Ja tobie mogę tylko polecić lekturę Pisma Świętego i słów które swoim uczniom przekazywał Jezus Chrystus, nie znajdziesz tam nic o wykwintnym jedzeniu i piciu, służących, złotych pałacach czy limuzynach. Znajdziesz za to o pokorze, ubóstwie i darmowych sakramentach których mieli udzielać.

        • 65 7

        • (3)

          O majbachu, pedofilii i krzyku na niewierzących też tam nie ma...

          • 17 10

          • (1)

            Oj, jest nie tylko o krzyku ale i laniu powrozem.

            Przypomnij wypędzenie handlarzy ze świątyni.

            • 5 2

            • Przypomnij sobie...

              kto w dzisiejszych czasach handluje w Świątyniach i to bez kas fiskalnych !
              - "Co łaska", ale nie mniej niż..

              • 13 3

          • a ktore z wymienionych dotycza tej parafii?

            Rozumiem, ze jesli okazaloby sie, ze jeden Polak jest zlodziejem nalezy uciac rece kazdemu?

            Sytuacje o ktorych mowisz nalezy scigac i rozliczac. Ile przypadkow pedofilii w kosciele znasz osobiscie? Nie o ilu slyszales w mediach, nie o ilu powiedzial ci jakis antyklerykal. Ile znasz osobiscie. Ja nie znam zadnego. Znam kilka o dzieciach ksiedza. Jednak calkowicie chetnia kobieta na taki los (swoj i dzieci) sie decydowala. Nie ma mowy o gwalcie, co najwyzej o zlamaniu celibatu.

            Pismo swiete jednak nie zabrania miec dzieci - wrecz przeciwnie: "idzcie i rozmnazajcie sie" ;)

            • 9 3

        • No i drogi Zdzisławie nie ma też nic o tym jakoby Marian miał pustą głowę

          • 11 4

      • Zdzisiu !

        To nie XIV w by dawać sobie dekielek obrzucać śmieciami !

        • 9 3

    • Nienawiść do wszystkich wokół a zwłaszcza do Kościoła jest toksyczna dla nienawidzącego. (1)

      sądzi zapewnie po sobie.

      • 5 14

      • nie ma w tym żadnej nienawiści, pewnie sądzisz po sobie

        to jest tylko ostateczna obrona
        przez grabieżczą działalnością sekty katolickiej
        (to nie jest legalna religia, to organizacja finansowa
        taka sama jak ta sekta w ameryce, ta z aktorami)

        • 6 0

    • nie musisz dawac ani grosza, nikt Ciebie nie prosi

      kazdy ma prawo decydowac na co wyda ostatnia zlotowke

      • 4 4

    • Nie chcesz to nie dawaj. Nikt Cie nie zmusza! (3)

      Ale odpuść sobie te prostackie komentarze.

      • 41 56

      • ? (1)

        Nie wyciagaj łapy po panstwowe pieniążki !

        A robicie to bardzo często i gęsto !

        • 18 2

        • uff - cale szczescie, ze tylko po pieniazki

          Bo jakby po pieniadze, to musialy by to byc powazne sumy.

          • 5 1

      • Jak to nie zmusza?

        Każdy z nas płaci na KRK opłacają podatki. Wiec jakby nie było - zmusza.

        • 52 14

    • A może tak ?

      Szef " firmy "dorzuci ze 20 30 tys zł tak jak na windę dla dzieciaków niepełnosprawnych ?

      • 7 0

    • Bez przesady, można pomóc, chociaż ja osobiście wolę dać pieniądze na Hospicjum.

      • 15 5

  • tynk??? (14)

    gdzie tam jest tynk i po co?

    konstrukcja betonowa (na zdjeciu takze), po co miałaby byc otynkowana?

    moze przy okazji zrobic ocieplenie?

    a tak przy okazji dzwonnica jako MASZT komórkowy nie przynosiła odpowiednich dochodów, by wystarczyło na biezące utrzymywanie w odpowiednim stanie?

    • 107 21

    • wieża nigdy nie była masztem

      • 1 0

    • 2 minusy od ministrantów (3)

      • 17 4

      • oj (2)

        kto wie. Oni mogą mieć wielki udział w medycynie - wykrywać np. guza jąder ;)

        • 9 4

        • (1)

          organoleptycznie...

          • 6 3

          • czyli paszczowo

            • 1 0

    • właśnie nie widzę żadnych operatorów komórkowych na wieży (8)

      Może książę nie chciał (albo zbyt pazerny był) i teraz biadoli.

      • 6 3

      • (2)

        nie ma? bo na 100% były tam przekaźniki...

        • 7 2

        • na zdjęciach nic nie widac (1)

          Na stronie BTS search nie ma w tamtej lokalizacji żadnego operatora (żadnego pozwolenia UKE). Może chciał za dużo i mu opki podziękowali. Księża oczekują po 4k czynszu a realne stawki to 1,5-2,0k w miastach wiec często się mocno dziwią jak im anteny znikają.

          • 10 1

          • Wystarczy obejrzeć ten kościół na StreetView i widać anteny

            • 0 3

      • (4)

        Antena jest na samym szczycie, zamaskowana w krzyżu.

        I coś czuję że tak skończy większość kościołów - jak anteny dla operatorów telefonii komórkowej.

        • 7 3

        • bzdura (3)

          Wiesz jaka jest szerokość anten? W tym kiju? Buehehehehe, nie ma bata. A gdzie radiolinia i pozwolenie UKE? Znajdź tam antenę a pozbawisz jakiegoś operatora koncesji na powietrze za kilka miliardów PLN...

          • 3 2

          • przedź się pod jakis maszt - szerokość pewnie z 10 cm (2)

            • 1 0

            • raczej 30 (1)

              Co nie zmienia faktu, że krzyż jest węższy i nie jest prostokątny w przekroju.

              • 1 0

              • oczywiscie tam nie ma anteny bo były na zewnatrz

                ale niby jaki ten krzyz jest? okragły? celtycki?

                • 0 1

  • (1)

    Co się w Gdyni nie sypie ?!!!!!!!

    • 10 3

    • Jak na razie urzad miasta...

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak się nazywała pierwsza gazeta wydawana w Sopocie?

 

Najczęściej czytane