- 1 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (216 opinii)
- 2 15 lat temu otwarto powiększoną galerię Klif (109 opinii)
- 3 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (63 opinie)
- 4 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (460 opinii)
- 5 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (69 opinii)
- 6 Ważki jak szarańcza i ślepy Maksym z ZSRR (8 opinii)
Sypie się wieża słynnego gdyńskiego kościoła
Kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gdyni budował prałat Hilary Jastak. To tam w "czarny czwartek" odbyła się pierwsza msza za zamordowanych stoczniowców. Spotykali się tam opozycjoniści, są też drzwi, na których niesiono przez Gdynię zastrzelonego Janka Wiśniewskiego. I wieża z dzwonnicą, która została wyłączona, bo wymaga natychmiastowego remontu. - Ludzie się dziwią, że autobusami jeżdżę, a co, mam samochód kupować, jak tyle remontów przed nami? - uśmiecha się proboszcz parafii Jacek Bramorski.
Nie traci dobrego humoru, choć czeka go właśnie największe wyzwanie finansowe w historii parafii. W grudniu - z przyczyn technicznych - wyłączony został dzwon, który rozbrzmiewał w centrum Gdyni codziennie o godz. 6, w południe oraz kwadrans przed 18.
- Większość ludzi tego nie zauważyła, bo dźwięk został nagrany i odtwarzany jest elektronicznie. Ale fakty są takie, że dzwonnica jest w fatalnym stanie - mówi nasz czytelnik Mikołaj Czarniak.
Rzeczywiście, dzwonnica została wyłączona w grudniu, gdy ekspertyzy potwierdziły, że drgania mogą spowodować odpadanie z niej tynku. Sama konstrukcja jest niezagrożona, ale potrzebny jest jak najszybszy remont jednej z najwyższych wież kościelnych w Gdyni. Jego koszt wstępnie oszacowano na ok. 200 tys. zł. Na razie remontowany jest dach, wcześniej naprawiana była kopuła nad prezbiterium. To jednak prace wymagające znacznie mniejszych nakładów. Tymczasem parafia utrzymuje się jedynie z datków wiernych, a w śródmieściu Gdyni są to w większości osoby w podeszłym wieku, często dzielące się z Kościołem przysłowiowym "wdowim groszem".
- Koszty remontu są ogromne, więc myśleliśmy o jakiejś akcji wspierającej zbiórkę. To w końcu bardzo ważny dla Gdyni kościół. Miejsce, w którym tworzyła się historia - mówi radny Gdyni Andrzej Bień.
Jednym z pomysłów zbiórki jest rozprowadzanie cegiełek, dzięki którym mógłby zostać sfinansowany remont. Tym bardziej, że wielu gdynian z tą świątynią czuje bezpośrednią więź.
- Myślimy o cegiełkach, ale takie remonty nigdy nie są spektakularne i nie oddziałują tak bardzo na wyobraźnię, jak np. budowa kościoła, gdy "mury pną się do góry". Poza tym części ludzi wydaje się, że kościół ma nie wiadomo jakie skarby, a fakty są takie, że gdy w listopadzie ubiegłego roku zostałem proboszczem, to przekonałem się, że najlepszymi przyjaciółmi są firmy wysyłające rachunki. Piszą co miesiąc - śmieje się ksiądz Jacek Bramorski. - W zimę, przez koszty ogrzewania ledwo udało nam się związać koniec z końcem, ale latem może uda się zacząć odkładać na remont dzwonnicy - dodaje już poważnie z nadzieją.
- Wszyscy wierni parafianie, księża i siostry zakonne pomagali mi budować nie tylko świątynię, ale przede wszystkim Kościół Boży w ludzkich sercach - mówił ks. Hilary Jastak, który słowa przekuwał w czyny.
Czytaj więcej: Kim był Hilary Jastak?
Gdy 17 grudnia 1970 roku Gdynią wstrząsnęła tragedia, zakończona strzelaniem do bezbronnych ludzi. W "czarny czwartek" ksiądz prałat odprawił pierwszą w Polsce mszę św. w intencji zamordowanych. Opieką otoczono ich rodziny, a w kościele powstała Kaplica Portowców, Stoczniowców i Ludzi Morza upamiętniająca wydarzenia Grudnia '70. Potem w kościele i na plebanii, a nawet w prywatnym mieszkaniu księdza spotykali się opozycjoniści wobec władzy komunistycznej w Polsce - Studenckie Komitety "Solidarności" i Ruchu "Młodej Polski".
Zobacz niezwykłe świątynie w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (216) 10 zablokowanych
-
2015-03-21 09:05
a szkodaa (1)
ze takie piekne zabytki Naszej kultury w takich okoilicznosciach...
- 28 68
-
2015-03-21 09:46
Zabytek? Haha
Naszej kultury? Haha. Komentarz chyba zbędny!
- 17 6
-
2015-03-21 09:36
I co Kościół nie ma kasy?
Jakoś nie wierzę. Oj chrześcijanie dajcie na tacę.... Buuu bieda.
Chrzest 400zł, ślub 1000zł, pogrzeb 500zł...
Ile się należy?
Co łaska
Bóg zapłać :)
P.S.
kościół św. Józefa - Grabówek - też się sypie. Wieża jest zabezpieczona zieloną siatką.- 32 10
-
2015-03-21 09:32
Haha ale fota!
Aż błędnik boli. A może to metafora "sypania " się wieży? A może wiary? CZarna stonka już prosi o kasę z budzetu?
- 29 11
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.