• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolorowe zdjęcia Gdyni i Gdańska amerykańskiego korespondenta

Maciej Naskręt
23 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
  • Na zdjęciu wysepka "Tarcza" i Kanał Raduni. Autorowi zdjęcia udało się uwiecznić ruiny Wielkiego Młyna, a także plac po Domu Cechu Młynarza. Na drugim planie znajduje się kościół św. Katarzyny, który w tamtym okresie nie posiadał hełmu.
  • Zielona Brama, przez którą wiodły tory tramwajowe.
  • Brukowana ulica Długa w latach 60. była drogą tranzytową.
  • Długie Pobrzeże nad Motławą. Odbudowane zostały tam jedynie bramy, w tym Żuraw. Kamienice były sukcesywnie odbudowywane w kolejnych latach po 1960 r.
  • Widok na nowo wybudowane dwukondygnacyjne pobrzeże przy Motławie.
  • Złota kamieniczka i Dwór Artusa. Na zdjęciu widać robotników układających chodniki.
  • Główne wejście do kościoła Najświętszej Marii Panny w centrum Gdańska.
  • Odbudowane kamienice na ul. Ogarnej. Widok od strony ul. Podwale Przedmiejskie.
  • Górna część Złotej Kamieniczki przy ul. Długi Targ.
  • Widok z Kamiennej Góry na port w Gdyni.  W miejscu, gdzie dzisiaj stoi Teatr Muzyczny na zdjęciu z 1960 r. jest budynek tzw. stodoła, która spaliła się niedługo po remoncie. Zbudowali ten gmach, służący agitacyjnym spędom, Hitlerowcy podczas wojny.
  • Kutry rybackie w gdyńskim porcie.

Gdańsk i Gdynia sprzed pół wieku na rzadkich w tamtym okresie kolorowych zdjęciach. Wykonał je amerykański podróżnik, dziennikarz - Harrison Forman.



Czy interesują cię dawne zdjęcia twojego miasta?

W zbiorach biblioteki Uniwersytetu z Wisconsin w Milwaukee znajdują się liczne kolorowe zdjęcia z 1960 r. polskich miast, w tym Gdańska i Gdyni. Wykonał je amerykański podróżnik, dziennikarz i miłośnik lotnictwa - Harrison Forman.

Przyjechał on do Polski, by zrelacjonować odbudowę kraju nad Wisłą, który podnosił się w tamtym okresie z powojennych zgliszczy. Wizyta Harrisona Formana nie była zaskoczeniem, a wręcz osobistą koniecznością - powrotem po latach. Podróżnik zasłynął w zachodnich mediach po tym, jak w dzienniku New York Times publikował szerokie relacje m.in. z nazistowskiej inwazji na Polskę w 1939 r.

Podróżnik publikował także artykuły w London Times, New York Times, Cosmopolitan, Harper's, Life, Reader's Digest i National Geographic. Większość jego artykułów to relacje z życia w Chinach.

Harrison Forman podczas wizyty w Trójmieście zdołał sfotografować centrum Gdańska i port w Gdyni. Obiektyw jego aparatu uwiecznił m.in. ul. Długą, Motławę, a także ruiny Wielkiego Młyna. Wśród fotografii jest też panorama wykonana z Kamiennej Góry.

Tu można przeczytać pamiętnik Harrisona Formana z pobytu w Polsce.

Jak w owym czasie, mimo działań Służby Bezpieczeństwa PRL, udało się podróżnikowi wykonać tak liczne zdjęcia pozostanie na zawsze tajemnicą. Harrison Forman zmarł w Nowym Jorku 31 stycznia 1978 r. przeżywszy 74 lata.

Zobacz galerię zdjęć pn. "Cities Around the World" wykonanych przez m.in. Harrisona Formana.

Opinie (129) 6 zablokowanych

  • w zniszczonym i wypalonym "Wielkim Młynie " był skup butelek...

    • 1 0

  • Odpowiedz na pytanie

    Jak w owym czasie, mimo działań Służby Bezpieczeństwa PRL, udało się podróżnikowi wykonać tak liczne zdjęcia pozostanie na zawsze tajemnicą?

    Wystarczyło mieć aparat fotograficzny i robić zdjęcia. Ja miałem Smiene i takie zdjęcia robolem.
    SB miała o wiele ciekawsze tajemnice niż ta sugerowana powyżej

    • 3 0

  • Niby szaro, ale żadnych reklam - pięknie...

    • 5 3

  • Takie rzeczy lubię :) (7)

    Szkoda, że tak mało Gdyni :(

    • 84 6

    • mało Gdyni ? Normalne ! (5)

      A kto to wtedy wiedział co to jest ta Gdynia. Jakaś mieścina na północ od Sopotów i Gdańska. Dziś podobnie wyznacznikiem/ punktem orientacyjnym nie jest Gdynia lecz Gdańsk. Wystarczy się zapoznać z przewodnikami światowych tour operatorów. Lub gdzie jadą autobusami pasażerowie wycieczkowców, którymi tak się chwali Gdynia.

      • 3 29

      • (1)

        Przepraszam a co w Gdyni jest do zwiedzenia ? Bloki ?

        • 3 8

        • ten co zwiedza wyłącznie się odezwał - jak masz trochę oleju w głowie to zwiedzisz co trzeba

          • 5 1

      • W Gdańsku wszyscy chcą obejrzec falowiec (1)

        Nie wiem czemu ale przyciąga najwięcej turystów

        • 10 1

        • Pamiętam jak około 15 lat temu amerykańscy studenci, przyszli urbanisci, zwiedzali falowiec :)

          • 9 0

      • 1960

        "A kto to wtedy wiedział co to jest ta Gdynia."
        Zwykłym trolem czy cymbałem jesteś?

        • 25 4

    • Piękna Gdyni jak zawsze, piękny Dwór Artusa w Gdańsku.

      Aż dziwne, że Długa nie była deptakiem :) nie wyobrażam sobie, aby miałyby tam teraz jeździć samochody.

      • 11 0

  • SZOK (4)

    nie ma reklam, jak to mozliwe i jak to dobrze wyglada

    • 12 1

    • W Phenianie też nie ma. Polecam emigrację :P

      • 3 1

    • Też odnoszę wrażenie, że jeszcze docenimy te słynne szare ulice PRLu...

      • 1 2

    • a co bylo reklamowac w komunie (1)

      PSS Spolem ?

      • 4 0

      • Ale nadal egzystuja w moim sercu.....

        • 0 0

  • Zdjecia

    Te zdjecia odswiezaja mi pamiec,w 1945r.w tych miejscach byla kupa gruzow.

    • 1 1

  • Fejk, przy zdjęcie

    • 0 1

  • (12)

    Szanowny Panie Naskręt.
    Wbrew temu co Pan pisze, nie znajac realiow lat 60-tych fotografowanie nie było zakazane i nie kazdym fotografujacym interesowała się bezpieka. Wpada Pan w powszechne schematy o powszechnej inwigilacji wszystkich, w tym i tutystów.Z drugiej strony przyłacza sie Pan do dziennikarzy falszujacych historię przez okreslenia agresora z 1939 nazistami. To byli przede wszystkim Niemcy i tej nazwy nalezy uzywać. Gdzie i kto Was dziennikarzy nauczył tej podmiany terminologicznej, Czy chce Pan zatarcia prawdy o 1939 i zastapienia wlasciwych agresorów anonimowymi nazistamii czy hitlerowcami? W imie jakch racji?

    • 55 6

    • Każdy obcokrajowiec w tamtych czasach był figurantem . (2)

      Co do fotografowania , to nawet głupi wiadukt w Rumi miał tabliczkę z przekreślonym aparatem .

      • 8 4

      • Włącz myślenie, to nie boli.

        red Naskręt narzuca narrację o zakazie fotografowania, ty zaś że były zakazy.
        Otóż zakazane było fotografowanie pewnych obiektów, natomiast tam gdzie zakazów nie było, można było focić ile się chciało, nawet w czasach stalinowskich.
        Piszący ten artykuł nadużywa pewnych pojęć.

        • 2 2

      • Jakos nie widze na fotografiach obiektow strategicznych a typowo atrakcyjne turystycznie, i pelno uch było na kartach pocztowych.Tym bezpieka się nie zajmowala.

        • 10 0

    • (1)

      Przede wszystkim Niemcy, ale nie wyłącznie. Naziści to szersze określenie. Tak jak Sowieci to byli nie tylko Rosjanie (choć przede wszystkim).

      • 2 1

      • Właśnie redefiniujesz pojęcie jak red. Naskręt.
        Polskę 1 września napadli Niemcy, nie nazisći.
        Żydów, Polaków, Rosjan, Cyganów i wielu innych, w obozach koncentracyjnych zabijali Niemcy oraz obywatele innych nacji mających sadystyczne upodobania.
        Trywializowanie słowa naziści, ma w sumie sprawić rozmycie niemieckiej odpowiedzialności. Powtarzanie tego znaczenia w ten sposób, jest w rzeczy samej tym samym czym jest tzw kłamstwo oświęcimskie.

        • 4 2

    • Nie rozumiem (5)

      Przecież naziści to są Niemcy, więc w czym problem?

      • 6 12

      • (2)

        Dla Polaków to oczywiste, poza Polską już mniej.
        Sam pracując zagranicą w biurze wśród niby "umysłowych" dostałem pytanie czy to prawda, że budowaliśmy obozy koncentracyjne dla Żydów.
        Osoba zadające to pytanie miała z 25 lat, z pewnością jej hobby nie była historia II wojny, ale to świadczy jaką wiedzę ma typowy obywatel tam
        I oczywiście było to w Europie, a nie gdzies w Azji.

        • 9 1

        • Pytanie co mnie obchodzi typowa wiedza (1)

          gościa ze Stanów czy Azji. Ty znasz wszystkie bitwy wojny secesyjnej lub cesarzy chińskich? No właśnie...

          • 2 9

          • bitwy cesarzy chinskich

            to jednak troche co innego niz obozy koncentracyjne (ludobojstwo XX w) i kwestia kto je zakladal....

            • 7 0

      • JAK (1)

        Jak zrozumiesz czemu należy mówić, że to Niemcy zaatakowali Polskę w 1939 roku i, nie byli to naziści, to będziesz wiedział, dlaczego nie mogłeś zrozumieć. W 1939 roku nie było na świecie takiego państw jak naziści. Od 1933 do 1945 roku istniało państwo Rzesza Niemiecka (III Rzesza) nie było, nie istniało państwo Naziści. Więc mówi się, że Polskę w 1939 roku zaatakowała rzesz Niemiecka lub tez Polacy mówimy, że zaatakowali nas Niemcy.

        • 15 3

        • DO

          osoby, która dała negatywa, proszę o rzeczowy argument, jako kontr wypowiedz do mojej. Może w czymś się pomyliłem?

          • 6 5

    • Szanowny Panie Naskręt

      Dostał Pan zarąbiście trafny komentarz do swojej publikacji. Kuriozum myślenia w drugą stronę NAZIŚCI. Tylko i wyłącznie NIEMCY zaatakowali Polskę w 1939 roku.

      • 18 3

  • Warto zwrócić uwagę na zdobienia Domu Speymannów

    Te po ostatniej konserwacji z początku XXI wieku ani się umywają do tego co wykonano niedługo po wojnie.
    To samo zrobiono zresztą z Bramą Długouliczną, w końcu takich teraz mamy "fahowcuff".

    • 0 0

  • Niemcy a nie naziści. (3)

    Jacy hitlerowcy i jacy naziści? NIEMCY. I tyle.

    • 8 1

    • (2)

      Niemcy + ich sojusznicy = naziści. Teraz rozumiesz?

      • 1 5

      • Wyjątkowy tępaku.
        Polskę nie napadli naziści a NIEMCY, zaś po 17 września różne narody kraju sowieckiego, w większości Rosjanie, pod wodzą mordercy Stalina z Gruzji.

        • 4 1

      • Nowa matura?
        Wymień procentowy udział tych sojuszników we wrześniu 39.
        "Za okupacji" prześladowani Polacy, słysząc stukot botów za drzwiami, zapewne też mówili, naziści po nich idą.

        • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Sprawdź się

Sprawdź się

Charakterystycznym, powszechnie rozpoznawalnym symbolem Gdańska jest:

 

Najczęściej czytane