- 1 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (2 opinie)
- 2 Ważki jak szarańcza i ślepy Maksym z ZSRR (8 opinii)
- 3 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (488 opinii)
- 4 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (70 opinii)
- 5 15 lat temu otwarto powiększoną galerię Klif (140 opinii)
- 6 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (227 opinii)
Kamień graniczny sprzed 250 lat odkryto na budowie we Wrzeszczu
Podczas prac budowlanych w okolicy dworca we Wrzeszczu odkryto spory, na razie tajemniczy kamień, na którym widnieje data "2 kwietnia 1756 roku". Czy po wyjaśnieniu zagadki jego pochodzenia trafi do któregoś z okolicznych parków?
Skąd głaz wziął się na placu budowy?
- Trudno mi powiedzieć dokładnie, w jakich okolicznościach pojawił się kamień. Początkowo nie zwracaliśmy na niego uwagi, leżał napisem do dołu i był cały zabłocony. Dopiero po ulewnym deszczu, kiedy błoto zostało zmyte i odsłoniło napisy, zdaliśmy sobie sprawę, że nie jest to zwykły głaz - opowiada inż. Michał Dąbrowski z firmy Mosty Gdynia, która prowadzi prace przy trasie kolejowej we Wrzeszczu.
Sprawą kamienia zainteresował się historyk Jan Daniluk, autor książek i albumów poświęconych historii Wrzeszcza. Postanowił on przeprowadzić kwerendę, dzięki której ustali, z jakim wydarzeniem związane jest powstanie tego wyjątkowego znaleziska.
- Obecnie wiadomo jedynie, że jest to XVIII-wieczny kamień graniczny. Nie pamiętam na tę chwilę, aby w literaturze czy w notatkach pojawiała się informacja o wydarzeniach związanych z datą 2 kwietnia 1756 roku. W tym czasie było tutaj kilka osad, ale do dziś niewiele wiemy o historii Wrzeszcza w tym czasie. To wciąż wymaga zbadania - opowiada Jan Daniluk.
O odkryciu powiadomiono już pracowników wojewódzkiego konserwatora zabytków, bo istnieje ryzyko, że kamień może zniknąć.
- Kamień zostanie w czwartek rano przewieziony do naszej składnicy konserwatorskiej w bastionie św. Gertrudy, gdzie zostanie zbadany i zarchiwizowany - zapowiada Marcin Tymiński, rzecznik pomorskiego konserwatora zabytków.
Wydaje się, że kamień z Wrzeszcza nie powinien skończyć w konserwatorskiej składnicy, gdzie wszyscy o nim zapomną. Znacznie lepszym pomysłem byłoby wyeksponowanie go w którymś z wrzeszczańskich parków, jak choćby w najbliżej położonym parku Kuźniczki.
- Niewiele zachowało się reliktów wczesnego Wrzeszcza, a tym bardziej XVIII-wiecznych. Wyeksponowanie go i zabezpieczenie przed zniszczeniem wydaje się bardzo dobrym pomysłem. Kamień na pewno byłby dużą atrakcją dla wszystkich spacerujących po dzielnicy - przyznaje Jan Daniluk.
Czy konserwator zgodziłby się na jego późniejszą ekspozycję w terenie?
- Nie widzę przeciwwskazań. Lepiej żeby kamień był gdzieś wyeksponowany, niż miałby leżeć w składnicy konserwatorskiej - potwierdza rzecznik konserwatora.
Opinie (107) 5 zablokowanych
-
2014-08-14 09:39
Sąsiedni Park Kuźniczki
byłby na jego ekspozycję w sam raz :)
- 3 0
-
2014-08-14 09:21
Trwałość GRANITU.
Ze znajomymi kilka lat temu zrobiliśmy PIGUŁĘ CZASU. Beczka do której włożyliśmy pamiątki i zakopaliśmy tę beczkę na 20 lat.
Planuję także zrobić PIGUŁĘ CZASU w tzw NIESKOŃCZONOŚĆ.
Jak będzie zbywać kasy zamówię u kamieniarza mały granitowy sarkofag.
Do niego włożę encyklopedię papierową, podręcznik podstaw medycyny, podręcznik podstaw inżynierii mechaniki, podręcznik metalurgii i metaloznawstwa.
Do tego dorzucę laptopa z zasilaczem bez baterii, na którego wgram jakąś wersje multimedialnej encyklopedii oraz ile się da filmów i zdjęć.
To wszystko umieszczone z granitowym sarkofagu, zawiozę na plac budowy jakieś autostrady i zakopię w najniższej warstwie, aby po położeniu wszystkich warstw sarkofag był najmocniej chroniony.
Zawsze lubiłem penetrować stare strychy w poszukiwaniu skarbów.
Mam nadzieję że taki sarkofag przyniesie wiele radości komuś za 200-300-500 lat,- 6 0
-
2014-08-13 17:06
a podcentr znaleźli? (1)
- 1 0
-
2014-08-14 08:16
tak i jeszcze sprawdzali czy flaszka pełna ;)
- 0 0
-
2014-08-13 12:50
(1)
Powinni go geodeci zmierzyć.
- 10 1
-
2014-08-14 08:11
teraz jak jest wykopany?
a podobno znaki graniczne są pod ochroną . To kto odpowie za jego wykopanie?- 1 0
-
2014-08-13 12:42
Kamień graniczny przewieziono do magazynu (7)
Mam nadzieję że geodeci zdążyli pomierzyć jego pierwotne położenie
- 29 2
-
2014-08-13 12:55
(2)
Powinni pomierzyć techniką GPS
- 0 1
-
2014-08-13 12:58
(1)
albo niwelatorem
- 1 1
-
2014-08-14 08:09
niwelator jest do wyznaczania wysokości nie położenia
- 1 0
-
2014-08-13 19:10
Wygląda jakby deweloper wyrzucił byle gdzie aby tylko uniknąć badań archeologicznych....ciekawe co jeszcze zniszczyli?
- 3 0
-
2014-08-13 13:08
nie bardzo, skoro ten kamień wysunął się z naprawianej skarpy ;) (1)
- 1 0
-
2014-08-13 16:12
I tak jego pozycja jest dokladniejsza od wspolczesneg g...nej osnowy..
.
- 3 0
-
2014-08-13 13:22
powinni wziąć tego fachowca od smoleńskiej brzozy co to miała raz 5m a raz ponad 6 hehe
- 3 5
-
2014-08-13 12:19
Może lepiej do jakiegoś muzeum? (2)
Bo pozostawiony w parku we Wrzeszczu, szybko może zniknąć i pojawić się u jakiegoś "kolekcjonera zabytków" w ogródku.
- 36 15
-
2014-08-13 12:31
(1)
Albo z tagiem Lechia Gdańsk.
- 24 0
-
2014-08-14 07:58
Hehe, i zaraz ktoś dorobi historię, że już w 18 wieku dawni gdańszczanie kibicowali Lechii
- 1 0
-
2014-08-13 12:31
Sposób na naprawę Polski: (11)
Przed domem każdego pisowca postawić podbny kamień graniczny, przekroczy granicę - kulka w łeb.
- 40 88
-
2014-08-13 13:05
Typowo POwskie gardzenie ludzmi (1)
Podziękujemy wam na wyborach. PO to partia ludzi gardzących polakami. Największy fetysz członka PO to nazwać kogoś Pisowcem i opluć. Członkostwo w PO to stan umysłu bliski konieczności zastosowania terapii psychiatrycznej.:-)
- 22 10
-
2014-08-14 07:54
O pogardzie dla Polaków świadczy pisanie ich narodowości z małej litery, a pisowców z wielkiej.
- 0 0
-
2014-08-13 21:34
LEMING PIERDNAL
Dla mnie POlske mozna by naprawic tylko przez przymusowa steryzlizacje takiego buractwa bezmyslnego jak ty.MOze za 50 lat ten kraj bylby nieco lepszy..
- 3 0
-
2014-08-13 21:02
Sposób na naprawę Polski:
Przed domem każdego POmyja postawić podobny kamień graniczny. Przekroczy granicę - kulka w łeb.
- 0 3
-
2014-08-13 20:20
jestem uczciwy ,jestem za PiS
Każdy złodziej ,oszust ,kombinator głosuje na Partię Oszustów.
- 5 3
-
2014-08-13 13:57
u hu hu....
boki zrywać. ani śmieszne, ani mądre.
- 3 2
-
2014-08-13 13:52
a powiedziałbyś mi to prosto w twarz?
- 8 5
-
2014-08-13 13:33
(1)
Świetny pomysł. W ten sposób nie będą mogli pachać swojej narodowo-katolicko-socjalistycznej ideologii pchać wszystkim wokół.
- 3 15
-
2014-08-13 13:42
Cieszcie się że są PiSowcy
Po wakacyjnych wojażach po zachodniej europie dziękuję wszech mogącemu że mamy w Polsce PiS :-) (zaznaczam że nigdy nie głosowałem i nie popierałem ich).
Ale dzięki takim jak Oni nie musimy patrzeć na kobiety w burkach, ciapatych z kozami pod pachą, wysłuchiwania jak to są dyskryminowani.... i twierdzących że Allah jest wszędzie.....- 14 5
-
2014-08-13 12:44
jak zwykle POsrancy warcza
- 20 7
-
2014-08-13 12:39
następny internetowy napinacz. albo też jeden z tych płatnych.
on zarobi 2 zł od posta, a szkód w przestrzeni publicznej narobi za 200.
- 25 5
-
2014-08-14 07:46
a dlaczego...
kamień graniczny w Gdańsku ma napis niemiecki a kamienie graniczne w Karpatach Południowych \ Huculszczyzna\ mają napisy w jęz. polskim?
- 0 0
-
2014-08-13 14:14
co dzień potykamy się o HISTORIĘ ślepi i nieświadomi (3)
W Oliwie jest śliczny kamień graniczny Wolnego Miasta Napoleońskiego, na Starym Rynku 3 koło sklepu Szop Pracz http://goo(kropka)gl/maps/MCyGV bo tu była komora celna.
Co dzień jadę do roboty koło jakiś zabytkowych kamieni w Sopocie, po północnej stronie Al. niepodległości, na trawniku przed stacją BP. Wyglądają na ponadstuletnie ograniczenie wjazdu posiadłości. http://goo(kropka)gl/maps/OAXAf
Czy ktoś wie co to jest?- 5 0
-
2014-08-13 21:25
(1)
linki nie działaja , a faktycznie FDG jest najlepszym miejscem "spotkań" fascynatów histori pomorza
- 0 0
-
2014-08-13 23:27
wstaw "." w miejsce "(kropka)"
co za lameria!... toż to typowy sposób ominięcia skryptu antylinkowego
dziś nikt nic nie umie- 0 0
-
2014-08-13 15:47
"forum Wolny Gdańsk", tam się zadaje takie pytania, tu ludzie nie wiedzą
- 3 0
-
2014-08-13 18:09
Napisami do dolu? (1)
Skoro kamien lezal napisami do dolu, to jak deszcz mogl zmyc bloto i odkryc napisy?:)
- 8 0
-
2014-08-13 23:22
padający deszcz obrócił głaz
możliwe też że pracownicy firmy łykają napój Panoramixa i z łatwością go obrócili,
możliwe też że głaz zorientował się że nie jest już w granicach Niemiec a Polski
i przewrócił się jak umarły w grobie - i na ten wariant osobiście stawiam :))- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.