- 1 Pozostałości baterii mającej bronić portu (58 opinii)
- 2 O morderstwie na jachcie i upartej nudystce (31 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (24 opinie)
- 4 24-letnia Aneta Kręglicka w 1989 roku (97 opinii)
- 5 Te zabytki otwierają się po remontach (88 opinii)
- 6 Przymorze kiedyś i dziś. Porównujemy zdjęcia (145 opinii)
Jak to z Chylonią było (prawie 700 lat temu)
Chylonia jest jedną z tych dzielnic Gdyni, które posiadają najbogatszą historię. Wprawdzie pierwsze informacje o niej pochodzą dopiero z 1351 roku, czyli około 100 lat później od Witomina, Gdyni, Oksywia czy Obłuża, to jednak dzieje tej wsi w kolejnych wiekach czynią ją jedną z bardziej interesujących "gdyńskich" osad.
W pierwszych trzech latach od powstania wsi wzniesiono w Chyloni pierwszą niewielką świątynię, przypuszczalnie drewnianą. Mimo to Chylonia przez wieki należała do parafii katolickiej na Oksywiu. Natomiast najbliższy kościół protestancki, do której uczęszczała głównie ludność niemiecka, znajdował się w Małym Kacku (obecnie kościół pod wezwaniem Matki Boskiej Bolesnej). Niezależna od oksywskiej parafia katolicka przy chylońskim kościele została powołana dopiero w 1915 roku.
Historyczne centrum Chyloni zlokalizowane było wzdłuż Chylońskiego Potoku, w obrębie dzisiejszych ulic Św. Mikołaja, Opata Hackiego, Młyńskiej, Lubawskiej oraz Chylońskiej . Wieś położona była przy jednym z najstarszych i najważniejszych szlaków komunikacyjnych średniowiecznego Pomorza - Drodze Królewskiej. Szlak handlowy prowadzący z Gdańska do Szczecina ułatwiał rozwój gospodarczy - powstawały karczmy, wozownie i stajnie. Istotną rolę w kształtowaniu wsi odegrał także Potok Chyloński. Był nie tylko źródłem wody pitnej dla mieszkańców osady, ale także siły napędowej dla młynów. W niewielkich sztucznych jeziorkach utworzonych w celu spiętrzania wody hodowano ryby.
Z najstarszymi dziejami Chyloni związana jest także Święta Góra, nazywana często Górą Św. Mikołaja. Jej strome zbocze opada ku ulicy Morskiej, niedaleko skrzyżowania z ulicą Chylońską. Już od końca średniowiecza była miejscem kultu Św. Mikołaja. Zatrzymywały się tutaj piesze pielgrzymki podążające z Gdańska na Kalwarię Wejherowską.
Wieś przez wieki zamieszkana była przez dwie główne grupy narodowościowe - Kaszubów i Niemców. O ich liczebności świadczą przede wszystkim deklaracje wyznaniowe mieszkańców. Kaszubi byli w przeważającej części katolikami, zaś Niemcy zwykle protestantami. Mimo różnic narodowościowych, religijnych i materialnych, życie mieszkańców do końca XVIII wieku układało się raczej zgodnie. Rzekome niszczenie figurki Św. Mikołaja przez protestanckich mieszkańców Chyloni należy traktować raczej incydentalnie.
Sytuacja uległa zmianie po I Rozbiorze Polski. Po włączeniu Chyloni w obszar Prus Zachodnich, rozpoczęły się intensywne działania germanizacyjne nakierowane na likwidację wszelkich przejawów polskości. Wywoływało to reakcję ludności kaszubskiej, która starała się kultywować, a nawet propagować polskie wartości patriotyczne.
Liczba mieszkańców wsi zaczęła wzrastać w XIX wieku. Z pewnością przyczyniła się do tego budowa tzw. Szosy Gdańskiej w latach 1820-1822. Była to brukowana droga z Gdańska do Wejherowa, która na terenie dzisiejszej Gdyni biegła wzdłuż współczesnej alei Zwycięstwa, ul. Śląskiej, Morskiej i właśnie Chylońskiej. Ułatwiła ona rozwój transportu i przyczyniła się do wzrostu wymiany handlowej, nie tylko na skalę lokalną.
Bardzo istotnym wydarzeniem, o dużym oddziaływaniu zarówno dla samej wsi, jak i najbliższych osad, było otwarcie w 1870 roku linii kolejowej z Gdańska do Koszalina. Na terenie ówczesnej Gdyni zlokalizowano wtedy jedną stację, około 2 km na północy zachód od centrum wsi Chyloni (przystanek kolejowy koło wsi Gdynia został otwarty 9 lat później). Przy stacji otwarto zarazem ekspedycję pocztową, która swoim zasięgiem objęła prawie cały obszar współczesnej Gdyni - od Kępy Oksywskiej do Witomina.
Uruchomienie stacji kolejowej przyczyniło się do powstania drugiego centrum wsi - tzw. Chylońskiej Piły. W skład tego przysiółka wchodziły obok poczty także karczma (Dwór Lipowy) i wozownia.
Po odzyskaniu niepodległości, w 1920 roku Chylonia stała się siedzibą władz gminy, z wójtem Janem Radtke na czele. Wraz z okolicznymi osadami, w tym Gdynią, wchodziła w obszar powiatu wejherowskiego. Już pod koniec lat 20. XX wieku zaczęło na terenach położonych za torami powstawać jedno z pierwszych osiedli robotniczych, zwane potocznie "Meksykiem". Było miejscem życia, a raczej wegetacji, rzeszy ludzi napływających do budującej się niedaleko Gdyni, dla których nie starczyło już pracy ani przyzwoitego dachu nad głową.
Rok 1930 to koniec dziejów Chyloni jako samodzielnej wsi. Mimo sprzeciwu lokalnego samorządu i mieszkańców, którzy obawiali się marginalizacji wsi, została ona przyłączona do Gdyni na prawach dzielnicy.
Dzisiaj Chylonia jest największą gdyńską dzielnicą. Mieszka w niej ponad 26 tysięcy osób, czyli mniej więcej tyle, ile mieszkało w całej Gdyni w 1930 roku.
Przygotowując artykuł, opierałem się na Rocznikach Gdyńskich oraz publikacjach doktora Tomasza Rembalskiego i Mariusza Zaborowskiego.
O autorze
Paweł Różyński
- z wykształcenia ekonomista, hobbystycznie pasjonat dziejów Gdyni i najbliższych okolic. Szczególnie zainteresowany najstarszą historią miasta z morza i marzeń, gdy na terenach dzisiejszej Gdyni znajdowało się kilkanaście niewielkich wsi, zróżnicowanych gospodarczo i społecznie.
Opinie (77) 10 zablokowanych
-
2023-06-04 23:16
Pustki
zeby postwic wielka plyte to wyburzyli fajne osiedle domkow kolejowych a koloneie lotnicza zostawili bo to po niemcach mam na mysli ulice Pawia mieszkaniec pustek od 1951 r
- 0 0
-
2021-10-21 13:49
ciekawy artykul!
ciekawy artykul!
- 1 0
-
2010-06-04 13:08
Świetny artykuł (1)
To prawda szkoda, że teraz jest blokowiskiem. Ale jak ktoś się tam urodził, wychował, nie straszne są chłopaki z dzielni :)
- 70 6
-
2021-06-04 15:23
Chłopaki z dzielni? Teraz to po prostu zapijaczona i zaszczana banda meneli.
- 0 0
-
2021-06-04 09:27
Czy kosciol na zdjeciu "Panorama Chyloni z 1932 roku" to kosciol Sw. Mikolaja ?
- 0 0
-
2020-06-04 21:46
Kiedy Chylonia była gminą ? Bo nigdzie nie mogą znaleźć potwierdzenia.
- 0 0
-
2019-04-13 18:20
Karczma "Lipowy Dwór" w latach 20. XX wieku, znajdująca się tuż przy historycznej granicy z Cisową. źródło: Muzeum Miasta Gdyni
to nie jest zdjęcie z lat 20.XX wieku, raczej z lat 70 lub 80. XX wieku.
- 0 0
-
2010-06-04 18:18
a czy to prawda jak mówi się w Trójmieście, że... (1)
Chylonia to patologiczna dzielnica Gdyni jak dla Gdańska Nowy Port i Stogi?
Byłem w Chylonii ostatnio i tam bieda z nędzą, nic się nie zmienia, nawet dom towarowy jest jak za komuny.- 10 17
-
2017-11-02 10:57
W Trójmieście tylko gdansk to patologia, tak się mówi w Trójmieście
Trójmiasto tylko o patologicznym gdansku źle się wypowiada, nawet sami gdan szcz*nie marzą o tym żeby mieszkać w pięknej, nowoczesnej Gdyni, ale za biedni są.
- 0 4
-
2010-06-04 13:31
Krzyżackie korzenie... (7)
a tyle się gdynianie napinają, że Gdańsk to niemieckie miasto, swojej historii nie znając.
- 30 39
-
2017-11-02 10:41
Z tego co mi wiadomo, to gdan szcz*nie się napinają na Gdynian. Ciągle Gdynianom zazdroszczą, że Gdynia nowoczesna i pnie się w górę na potęgę. Z zazdrości żenujące ksywki wymyślają, a Gdynianom to wisi, znają swoją wartość i śmieją się tylko z niedowartościownych buców. gdansk nam wisi koło pisi :DD
- 3 2
-
2010-06-04 14:58
Jeśli nie widzisz różnicy.. (5)
pomiędzy Gdynią a Gdańskiem odnośnie 'niemieckości' to właśnie ty pokazujesz swoją niewiedzę ( nie chciałem pisać głupotę :) )
Podejdź no koleżko pod Złotą i Zieloną bramę, i poczytaj te tabliczki, zanim wejdziesz na długą. Pewnie ich nie rozumiesz, bo z niemieckiego uciekałeś. Widziałeś gdzieś na Bulwarze, Stadionie Rugby, nowej Hali Sportowej czy gdziekolwiek 'herzlich willkomen in Gdingen' ? Bo ja nie. Czego nie można powiedzieć o was. Widać po stylu pisania że z Gdańska jesteś, po tym w jaki sposób pewnie jeszcze z Orunii, Nowego Portu czy jakiejś innej patologii, wiec nawet nie oczekuje zaprzeczenia, ale to Gdańsk, nie Gdynia, daje Helmutom i Adolfom honorowe obywatelstwo miasta Gdańsk, nie pisząc już o tym że to że jesteście z Frei Stadt'u jest waszą dumą i chlubą. Bez odbioru. P.S. Nie jestem z Gdyni- 20 15
-
2010-06-06 07:13
pewnie z Bydgoszy ?
- 0 1
-
2010-06-05 00:11
huhu...
Ależ się dziecko zbulwersowało
- 1 6
-
2010-06-04 20:52
Poligloci :)
ES MVSSE WOLGEHEN DENEN DIE / DICH LIEBEN ES MVSSE FRIEDE SEIN INWENDIG IN DEINE MAVREN VND / GLVCK IN DEINEN PALASTEN PSA - 122 („Niech zażywają pokoju ci, którzy ciebie miłują. Niech pokój będzie w twoich murach, a bezpieczeństwo w twych pałacach!”).
Łaciński napis na bramie od strony ulicy Długiej głosi: Concordia res publicæ parvæ crescunt - discordia magnæ concidunt („Zgodą małe republiki rosną - niezgodą wielkie upadają ”).
Figury od strony zachodniej (widoczne na zdjęciu) symbolizują dążenia mieszczan: Pax („Pokój”), Libertas („Wolność”), Fortuna („Szczęście”) oraz Fama („Sława”). Od strony wschodniej (od ulicy Długiej) widać figury symbolizujące cnoty obywatelskie: Concordia („Zgoda”), Iustitia („Sprawiedliwość”)', Pietas („Pobożność”) oraz Prudentia („Rozwaga”).- 9 0
-
2010-06-04 19:14
A ty języki to zansz??
Gdzie ty masz na złotej czy zielonej bramie coś po niemiecku?? Tam sama łacina jest, a nie żaden niemiecki!!!
- 7 6
-
2010-06-04 15:36
Co by nie mówić, to Gdynia swój pierwszy herb Niemcom zawdzięcza.
- 13 5
-
2016-11-07 21:48
co bylo a nie jest..........
chylonia mojego dziecinstwa z lat 50ych to bylo to, cudowne miejsce na ziemi, sama Gdynia tez, rejon wokol tez. bajka
- 4 0
-
2010-08-15 07:35
Super ! (1)
Jak dobże że ktoś "kopie" i odszukuje takie informacje....
Fajnie znać historię dzielnicy w której się mieszka.
Przyłączam się do prośby mojego przedmówcy jeśli ktoś posiada zdięcia
z lat 30-tych do 90-tych naszej dzielnicy.
A to ciekawostka, jednej z najbardziej zapomianej
chyba części chyloni :
http://koapteka.ugu.pl- 0 0
-
2016-09-03 17:36
naukowiec
dobże pisze się inaczej
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.