• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak elektrociepłownia na Ołowiance stała się filharmonią

Rafał Borowski
21 lipca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 

Filharmonia na Ołowiance z lotu ptaka


Niemal dokładnie ćwierć wieku temu podjęto decyzję o adaptacji byłej elektrociepłowni na Ołowiance na siedzibę Polskiej Filharmonii Bałtyckiej. To przykład - jeden z niewielu w całej Europie - zaadaptowania dawnego obiektu przemysłowego na profesjonalną salę koncertową. Co ciekawe, Ołowianka cały czas się zmienia.



Jak często odwiedzasz filharmonię na Ołowiance?

Wyspa Ołowianka powstała niewiele ponad cztery wieki temu w następstwie wykopania w 1576 roku kanału Na Stępce, który oddzielił ją od "stałego lądu", czyli terenów dzielnicy Długie Ogrody. Ołowianka zawdzięcza swoją nazwę składowiskom ołowiu, które mieściły się na niej począwszy od XVI stulecia.

Niemiecka nazwa wyspy - Bleihof - ma zbliżoną etymologię. Bleihof oznacza po polsku dosłownie "Ołowiany Dwór" i pochodzi od nazwy nieistniejącego już magazynu, który znajdował się ongiś na wyspie. Ołowiany Dwór był największą składnicą tego szarego metalu, który spławiano do Gdańska z Olkusza w Małopolsce.

Widok na Motławę w stronę Wyspy Spichrzów. Ówczesna elektrownia widoczna po lewej stronie. Warto również zwrócić uwagę po prawej stronie na nieistaniającą zabudowę przy Targu Rybnym. Niemiecki napis "Danzig. Das nordische Venedig" oznacza "Gdańsk. Północna Wenecja". Kolorowa widokówka z okresu kajzerowskich Niemiec. Widok na Motławę w stronę Wyspy Spichrzów. Ówczesna elektrownia widoczna po lewej stronie. Warto również zwrócić uwagę po prawej stronie na nieistaniającą zabudowę przy Targu Rybnym. Niemiecki napis "Danzig. Das nordische Venedig" oznacza "Gdańsk. Północna Wenecja". Kolorowa widokówka z okresu kajzerowskich Niemiec.

Elektrownia niczym średniowieczny zamek



Ołowianką nazywano również pierwszą gdańską elektrownię, oddaną do użytku na omawianej wyspie w 1898 roku. Jej główny gmach - a właściwie jego bogato zdobiona, zaprojektowana w stylu neogotyckim fasada od strony Motławy i górujący nad nią strzelisty komin - stał się jednym z najbardziej charakterystycznych elementów w nadmotławskiej panoramie Gdańska.

- Główny budynek elektrowni od strony Motławy imponował dekoracyjną neogotycką fasadą, która była bogato zdobiona rozetami, flankami, wieżyczkami i "basztami", co cechowało budownictwo przemysłowe XIX wieku. Przez lata elektrownia była modernizowana i rozbudowywana - doprecyzowuje Katarzyna Dudzin z biura prasowego spółki PGE Energia Ciepła.
Tak do 1945 roku prezentowała się fasada elektrowni na Ołowiance od strony Motławy. W oczy rzuca się przede wszystkim brak nakrytych stożkowatymi hełmami wieżyczek, które flankowały fasadę. Tak do 1945 roku prezentowała się fasada elektrowni na Ołowiance od strony Motławy. W oczy rzuca się przede wszystkim brak nakrytych stożkowatymi hełmami wieżyczek, które flankowały fasadę.

Pożoga wojenna okaleczyła Ołowiankę



Niestety, ta lokalna perła architektury przemysłowej została znacznie uszkodzona pod koniec II wojny światowej. 25 marca 1945, w trakcie walk pomiędzy broniącymi Gdańska wojskami hitlerowskich Niemiec a szturmującą Armią Czerwoną, w gmach główny elektrowni trafiła bomba lotnicza, która zniszczyła zarówno znaczną część jego konstrukcji, jak i wyposażenia.

Na szczęście neogotycki "zamek" nad Motławą został zakwalifikowany do odbudowy, ale została ona przeprowadzona w uproszczonej formie. Jak możemy się przekonać na podstawie archiwalnych fotografii, z nadmotławskiej fasady elektrowni zniknęły m.in. szczyt ze sterczynami, rozety i flankujące go, nakryte stożkowatymi hełmami baszty.

Elektrownia zaczęła ponownie zaopatrywać gdańszczan w prąd w sierpniu 1945 roku. Natomiast w 1962 roku została przekształcona w elektrociepłownię, czyli zakład wytwarzający w jednym procesie technologicznym w sposób skojarzony energię elektryczną oraz ciepło.

Polska Filharmonia Bałtycka na wyspie Ołowianka, widok od strony Targu Rybnego. Widoczny na fasadzie wyświetlacz ledowy - który zdaniem wielu szpecił zabytkowy gmach - został zdemontowany w październiku 2018 roku. Polska Filharmonia Bałtycka na wyspie Ołowianka, widok od strony Targu Rybnego. Widoczny na fasadzie wyświetlacz ledowy - który zdaniem wielu szpecił zabytkowy gmach - został zdemontowany w październiku 2018 roku.

Turbiny ustąpiły instrumentom



Obiekt przemysłowy na Ołowiance zakończył działalność po blisko stu latach działalności - w 1997 roku. Wcześniej, latem 1994 roku, podjęto decyzję o przekształceniu elektrociepłowni w centrum muzyczno-kongresowe. Tak właśnie narodziła się na Ołowiance Polska Filharmonia Bałtycka.

Ta śmiała koncepcja była jednym z pierwszych tego rodzaju projektów w całej Europie. Choć z perspektywy czasu może to zaskakiwać, wywołał on niemałe kontrowersje, a od jego autora, prof. Romana Peruckiego, dyrektora Polskiej Filharmonii Bałtyckiej, wymagał umiejętności w sztuce perswazji. Inicjatywa nietypowej rewitalizacji i adaptacji obiektu przemysłowego zyskała jednak wsparcie ówczesnego wojewody Macieja Płażyńskiego oraz ówczesnego prezesa Elektrociepłowni Wybrzeże - obecnie PGE Energia Ciepła S.A. - Waldemara Dunajewskiego.

Elektrociepłownia na Ołowiance pracuje - nomen omen - pełną parą. Zdjęcie z lat 70. XX wieku. Elektrociepłownia na Ołowiance pracuje - nomen omen - pełną parą. Zdjęcie z lat 70. XX wieku.
- Po miesięcznej podróży [do Szwecji - przyp. red.] już miałem wracać do kraju, gdy przyjaciele zaprosili mnie do oddalonej o 150 km od Sztokholmu miejscowości Norrkoeping. Na wyspie, w budynkach po starej elektrociepłowni, mieściła się filharmonia z wodospadem pośrodku obszernego foyer. A oprócz niej - muzeum, restauracje, tawerny i puby - słowem, prawdziwe centrum kulturalne. Wtedy pomyślałem o wyspie Ołowiance i o starej elektrociepłowni, która miała ulec likwidacji. Dlaczego by nie zbudować czegoś takiego w Gdańsku? Natychmiast po przyjeździe, gdy tylko zszedłem z promu, pojechałem na Ołowiankę. Popatrzyłem i powiedziałem sobie - tutaj zbudujemy nową filharmonię! - wspominał prof. Roman Perucki.
Elektrociepłownie Wybrzeże S.A. - obecnie pod nazwą PGE Energia Ciepła S.A. - przekazały w kwietniu 1998 roku prawo wieczystego użytkowania wraz z prawem własności obiektów dawnej elektrociepłowni na wyspie Ołowianka Skarbowi Państwa, z przeznaczeniem na Gdańskie Centrum Muzyczno-Kongresowe. Tak brzmi oficjalna nazwa kompleksu, w którym mieści się Polska Filharmonia Bałtycka. Jego budowa odbyła się w latach 1998-2007.

Demontaż przy dźwiękach orkiestry



Opisując jej ulokowanie w widłach Motławy i kanału Na Stępce, nie sposób nie wspomnieć o pewnym niezwykłym wydarzeniu, które stanowiło ostatni "akord" funkcjonowania elektrociepłowni Ołowianka.

- Symbolicznym zakończeniem pewnej epoki i wkroczeniem w nową erę oraz zwiastunem przyszłości był demontaż w 1997 roku ostatniego turbozespołu elektrociepłowni, który odbywał się... przy akompaniamencie orkiestry - przypomina Katarzyna Dudzin.
Humorystyczny akcent w ostatnich dniach działalności elektrociepłowni na Ołowiace. Pracownik pozuje do pamiątkowego zdjęcia. Humorystyczny akcent w ostatnich dniach działalności elektrociepłowni na Ołowiace. Pracownik pozuje do pamiątkowego zdjęcia.
I choć już od kilkunastu lat w dawnej hali turbin rozbrzmiewa muzyka, dawny właściciel wciąż jest związany z obiektem na Ołowiance. Od momentu zakończenia eksploatacji Polska Filharmonia Bałtycka może liczyć na mecenat ze strony właścicieli dalej działających elektrociepłowni w Gdańsku i Gdyni.

Niezwykły pomnik, ustawiony obok gmachu filharmonii - autentyczny wirnik turbiny koncernu AEG (niem. Allgemeine Elektricitäts Gesellschaft) o mocy 10 MW, zainstalowanej w elektrowni na Ołowiance w 1940 roku. Niezwykły pomnik, ustawiony obok gmachu filharmonii - autentyczny wirnik turbiny koncernu AEG (niem. Allgemeine Elektricitäts Gesellschaft) o mocy 10 MW, zainstalowanej w elektrowni na Ołowiance w 1940 roku.

Ołowianka wciąż się zmienia: nowa sala kameralna i drugi hotel



Wiosną przyszłego roku rozpocznie się gruntowny remont dawnej nastawni, czyli budynku, który bezpośrednio sąsiaduje z kołem widokowym. Obecnie jest on od wielu lat nieczynny, a widoczne są jedynie zawieszone są na nim jedynie siatki sponsorów Filharmonii.

- Planowo przeniesione tam zostaną biura Filharmonii i wybudowana sala kameralna na ok. 300 miejsc, gdzie odbywać się będą próby orkiestry symfonicznej. Zwolnione pomieszczenia w budynku głównym służyć będą muzykom orkiestry do ćwiczeń indywidualnych, ale też dadzą szansę na rozwój oferty całego centrum muzyczno-kongresowego o kolejne, nie tylko muzyczne wydarzenia - informuje Mikołaj Dudkiewicz z Polskiej Filharmonii Bałtyckiej.
Plany zakładają też modernizację i otwarcie nowego hotelu w budynku znajdującym się naprzeciwko Hotelu Królewskiego. Oba obiekty będą miały nowego, wspólnego operatora.

Miejsca

Opinie (109) 7 zablokowanych

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Filharmonia na Ołowiance

    Wspanial kameralna sala koncertowa. I w takiej lokazlizacji ze lepiej nie mozna! Brawo!

    • 2 0

  • Kiedyś nawet elektrociepłownia wyglądała jak pałac (1)

    • 63 1

    • teraz wygladaja tak nowoczesne samochody cyganow po dokonanym przez nich liftingu, firanki, badziewne ozdoby, duzo zlocen itp

      • 0 0

  • Niemce (15)

    to umiały budować, sto lat temu a taka technologia...
    Szkoda, że pojawili się zwolennicy wojen, mordu, grabieży i poszło wszystko p...du
    Mamy pokój i nie zmarnujmy go, taka uwaga to małego co ma szabelkę i chce walczyć cudzymi ręcyma

    • 101 30

    • (4)

      Tam nie było żadnej wybitnej technologii - tak po prostu budowano wówczas obiekty przemysłowe w Europie.
      A Niemcy potrafili budować także niechlujnie i tandetnie, jak każdy naród.

      • 9 2

      • A powiedz mnie (2)

        Czy u ruskich w tamtych czasach czyli sto lat temu też były takie obiekty w miastach podobnych do Gdańska??

        • 2 0

        • owszem byly
          zatrwazajacy jest ciagly spadek wiedzy w polsce

          • 0 0

        • Nie jestem rusofilem - ale zakładanie, że w Rosji pod koniec XIX wieku nie było elektrowni czy innych nowoczesnych zakładów przemysłowych jest śmieszne.

          • 1 1

      • najlepiej swiadczy o tym fakt ze najwiecej kamienic posypalo sie od samego huku, rosjanie mysleli z poczatku ze te budynki niemcy zaminowali kiedy zorientowali sie co jest przyczyna przed wejsciem do bieda budynku kopali w sciane i te nedzniejsze walily sie

        • 0 0

    • (2)

      Głupio zacząłeś i podobnie zakończyłeś. Niemcy owszem dysponowali technologią którą użyli do zagłady ludzi na świecie i siebie. A naród wybierał różne opcje i teraz wybrał najtrafniej. Popatrz na wyniki. Takich nigdy nie było i są coraz lepsze i gdyby nie taki zacofane jednostki jak ty to było by szybciej i lepiej.

      • 15 21

      • (1)

        Wyniki? Rozdawnictwo i tyle.

        • 11 1

        • krzywa spozycia rosnie, odplyw mlodych szczegulnie wyksztalconych nie maleje, to sa te wyniki?

          • 0 0

    • Mowisz o Schetynie? (4)

      1.72

      • 17 29

      • (2)

        Mówi o karzełku z Żoliborza.

        • 31 16

        • Schetyne (1)

          lubią więźniowie. W końcu swój swego zawsze polubi

          • 7 7

          • niewyrosnietego tez chca baardzo polubic wrecz czekaja z niecierpliwoscia

            • 1 0

      • Nie do końca rozumiem o co Ci chodzi? Uważasz zatem by w Grodnie Białorusini, w Wilnie Litwini, a we Lwowie Ukraińcy polskie napisy usuwali?

        • 3 1

    • Ten wysmiewany i pogardliwie nazywany "karzełkiem" rozgrywa jak dzieci tzw. "opozycję" (1)

      Mozna go lubiec lub nie ale nie ulega watpliwosci, że jako polityk bije na głowę resztę pozostałych "mężyków stanu"....

      • 4 7

      • Problem w tym że ten karzełek nikogo nie rozgrywa tylko "zatrudnia" odpowiednie firmy doradcze zajmujące się takimi sprawami jak kontrola społeczeństwa.Wykorzystuje TV publiczną jako tubę propagandową.Co gorsza robi to za kasę z finansowania swojej partii czyli z budżetu państwa naszej wspólnej.Generalnie tak jak podzielona jest obecna opozycja to nie mają szans w jesiennych wyborach i powiem szczerze może to i dobrze. Kolejna kadencja PIS, Solidarnej Polski i Polska Razem/Porozumienie bo to jest pełna nazwa obecnie rządzących sprawi że będziemy mogli skosztować prawdziwych efektów ich rządzenia bo jakby nie było obecnie korzystamy z sukcesów poprzedniej władzy czyli jak to mawiano w ubiegłej kampanii wyborczej Polska w ruinie, I zobaczymy jak to będzie fajnie gdy paliwo na giełdach światowych pójdzie do poziomu 100 dolców za baryłkę a tym samym wszystkie artykuły żywnościowe w górę i żadne programy +++ nie pomogą a brać już nie będzie z czego.

        • 7 1

  • jeszcze pozostało usunięcie sołdka szpecącego gmach nad Motława (1)

    • 5 2

    • Racja

      won ten złom

      • 3 1

  • To chyba jedyne co się w Gdańsku udało, choć architekci płaczą, że nie postawili tam szklanego kloca (1)

    Nie wiem czemu budynku nie spalono jak innych zabytków, by postawić w tym miejscu "nowoczesną" szkaradę. Może był za duży, może zbyt w centrum. Fakt, że jest to jedyny budynek użyteczności publicznej w Gdańsku, który jakoś wygląda. Wstydźcie się architekci złomka ECS, dramatu szekspirowskiego, drapaczy chmur na Wyspie Spichrzów, forum, czy piramidy.

    • 6 0

    • Popieram

      Filharmonia dużo lepsza od ECS czy tragicznego Muzeum Wojny nie wspominając Forum Gdańsk czy bunkra szekspirowskiego. Kto projektował Filharmonię, bo nie wiem? To najlepszy projekt w Gdańsku. Szacunek dla architektów.

      • 2 0

  • Super (2)

    Świetna adaptacja na potrzeby filharmonii. Projekt powstał w pracowni Kozikowski Design, którą niektórzy tu krytykują. Projekt Filharmoni jak i inne tej pracowni w tym Deo Plaza same się bronią bo są dobre.

    • 4 2

    • zgoda

      Kozikowski dużo projektuje w Centrum Gdańska. Robi dobre projekty a krytyka to pewnie od zawistnych koleżaerk i kolegów albo spółki FRAG. Żaden z jego budynków przykładowo Deo Plaza, Puro, Filharmonia, Nowa Motława i inne nie jest nieudany, Są dobre.

      • 2 0

    • popieram

      Dobry projekt, z interesującymi wnętrzami a pewnie nie było łatwo wbudować filharmonię w istniejący przemysłowy budynek. Udało się, to udana inwestycja. Czas na nową operę.

      • 2 0

  • Dobry projekt adaptacji (2)

    Autor projekty. Kozikowski. Dawniej Ołowianka truła dzisiaj jest atrskcją Gdańska. Dużo dała kładka. Dobry projekt wpisania filharmoni w dawny obiekt przemysłowy. Pochwała za wnętrza.

    • 50 4

    • Bzdura

      Akustyka w Filharomoni na Ołowiance jest dobra. Może wolisz tę w Operze Bałtyckiej lub w Teatrze Szekspirowskim. W tych dwóch to dopiero dramatyczna akustyka .

      • 1 0

    • nie pisz Tadek

      dawniej Ołowianka truła - napisz również grzała kilkadziesiąt tysięcy tyłkow

      • 12 0

  • Zdjęcie z 1946 (2)

    ...Ludzie z minionych wieków mieli wrodzone poczucie piękna i estetyki. Tworząc budynki wirtuozyjnie posługiwali się wszelakimi kształtami. Dzisiaj znają tylko kąt prosty....

    • 26 1

    • A kto ich miał nauczyc poczucia piękna i estetyki?Chyba nie komunistyczne prościuchy z awansu spolecznego! (1)

      • 0 1

      • Była szkola uczaca tego. Ale wlodarze miasta ja zlikwidowali i sprzedali grunty.

        do kogo miec pretensje?

        • 0 0

  • (1)

    Najlepszą decyzją, wymuszoną przez mieszkańców, było zdjęcie z filharmonii tego oczoje.nego wyświetlacza dziwnych treści, rodem z dworca PKS.

    • 32 2

    • jeszcze pozostalo usuniecie soldka szpecacego gmach

      • 1 2

  • Odbudować te dwie baszty

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7 (2 opinie)

(2 opinie)
20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak obecnie nazywa się dzielnica Gdańska, która niegdyś nosiła nazwę "Neufahrwasser"?

 

Najczęściej czytane