- 1 Pozostałości baterii mającej bronić portu (61 opinii)
- 2 O morderstwie na jachcie i upartej nudystce (31 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (25 opinii)
- 4 24-letnia Aneta Kręglicka w 1989 roku (97 opinii)
- 5 Te zabytki otwierają się po remontach (88 opinii)
- 6 Przymorze kiedyś i dziś. Porównujemy zdjęcia (145 opinii)
Gotycki ołtarz powrócił do Bazyliki Mariackiej
Choć pojawiły się trudności związane z przekroczeniem granicy, przedsięwzięcie zakończyło się pełnym sukcesem. Do Bazyliki Mariackiej w Gdańsku powrócił XV-wieczny, gotycki ołtarz, wywieziony do Berlina podczas akcji ewakuacji wyposażenia świątyni w 1942 roku. Bezcenny zabytek znajduje się obecnie w zakrystii, w której ma "przyzwyczaić się" do warunków panujących w świątyni. Docelowo ma trafić do nawy głównej.
Czytaj więcej: Niemieccy ewangelicy zwrócą bazylice Mariackiej średniowieczne dzieła sztuki
Zostały one wykonane w 1435 r. i razem tworzą ołtarz Pietas Domini, nazywany również "Tronem Łaski". Dzieła zostały ewakuowane ze świątyni w 1942 r. z powodu alianckich nalotów i trafiły do Berlina.
Powrót po 78 latach
Oba dzieła pozostały tam po zakończeniu wojny. Nastawa ołtarzowa została umieszczona w berlińskiej Galerii Malarstwa, zaś predella stała się częścią ołtarza w kościele św. Jana w dzielnicy Moabit. Ich dysponentem był wspomniany wcześniej podmiot, który jest prawnym następcą nieistniejących parafii ewangelickich w Prusach Zachodnich i Prusach Wschodnich, w tym dawnej parafii, która do 1945 roku mieściła się w bazylice Mariackiej w Gdańsku.
Proboszcz bazyliki nawiązał kontakt z berlińskimi ewangelikami i udało mu się ich przekonać, aby bezcenne dzieła sztuki powróciły na swoje pierwotne miejsce. Zwieńczenie tych zabiegów miało miejsce we wtorkowy wieczór. Wtedy to, po 78 latach, XV-wieczny zabytek ponownie przekroczył próg bazyliki Mariackiej.
Mimo epidemii udało się przekroczyć granicę
W związku z szalejącą w całej Europie epidemią koronawirusa nie obyło się jednak bez przeszkód. Jednym z działań, które mają przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się wirusa, było bowiem zamknięcie w niedzielę granic Polski dla cudzoziemców. Na szczęście, restrykcyjne przepisy umożliwiały przewiezienie drogocennego transportu.
- Dzięki umowie zawartej przez Unię Kościoła Ewangelickiego z Niemiec i parafię mariacką w Gdańsku udało się zrealizować marzenie gdańszczan. Ołtarz jest w domu. Z powodu epidemii związanej z koronawirusem pojawiły się w ostatnich godzinach wątpliwości związane z możliwością przekroczenia granicy. Okazało się jednak, że z zachowaniem obostrzonych przepisów sanitarnych cenna przesyłka dotarła na miejsce. Bogu niech będą dzięki. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do powrotu ołtarza - podsumowuje ks. Ireneusz Bradtke, proboszcz Bazyliki Mariackiej.
Transport w perfekcyjnych warunkach
Jak ocenia fachowiec, transport w żaden sposób nie uszkodził żadnego z elementów ołtarza.
- Ten ołtarz to wspaniały, wybitny zabytek. Transport z muzeum berlińskiego do Gdańska odbył się w warunkach idealnych. Dokonany został przez specjalistyczną firmę, która użyła w tym celi klimatyzowany samochód. Nic złego nie przytrafiło się zabytkowi w trakcie transportu - mówi Krzysztof Owsiany, konserwator zabytków w Bazylice Mariackiej.
Kwarantanna w zakrystii
Pietas Domini z 1435 r. znajduje się obecnie w zakrystii. Docelowo ma trafić na swoje pierwotne miejsce, czyli do nawy głównej. Trzymanie go tymczasowej lokalizacji ma niezwykle ważne dla jego kondycji uzasadnienie.
- W zakrystii były wcześniej dokonywane pomiary wilgotności i temperatury. Zostały stworzone warunki właściwe do tego, żeby ołtarz - zanim zostanie wystawiony w nawie głównej kościoła - przeszedł kwarantannę. Innymi słowy, przechodzi oswajanie się z tutejszymi warunkami wilgotności i temperatury. Jest to okazja do tego, żeby móc przyglądać się pracy podobrazia, zaprawy jak i samej warstwy malarskiej. Mamy nadzieję, że ten etap będzie kontrolowany właściwie i przeniesienie do wnętrza świątyni odbędzie się zgodnie z planem - wyjaśnia Owsiany.
Miejsca
Opinie (39) 8 zablokowanych
-
2020-03-21 11:06
To dobrze
Ale w tej sytuacji sytuacji nie trzeba wystawiać przyjdzie taka pora i czas teraz nie mam 69 lat ale jechanie z innej dzielnicy i może dużo ludzi chcący zobaczyć myślę że odłożę ma inny czas
- 2 0
-
2020-03-21 10:52
"W związku z szalejącą w całej Europie epidemią koronawirusa"
Redaktorze, zasady (dobrego) dziennikarstwa mówią o tym, żeby niepotrzebnie nie wzbudzać sensacji. Użycie słowa "szalejący" sugeruje, że nikt nad tym nie panuje. Nawet gdyby w rzeczywistości tak było, nie należy tego pisać (w taki sposób) niezależnie czego dotyczy temat artykułu.
- 6 2
-
2020-03-20 21:41
nie chodzę do biletowanych kościołów (2)
Mój Pan Jezus to nie eksponat.
- 20 13
-
2020-03-21 09:02
wejście bezpłatne ! (1)
Tu wchodzi się bezpłatnie .
- 3 5
-
2020-03-21 09:11
coś esteta mało wiedzy masz
- 5 2
-
2020-03-21 09:08
Nie chcieli oddać i trzeba było ich przekonać
Kasa
- 6 5
-
2020-03-21 08:57
No i gites
widziałem zabytka jeszcze za granicą i tak się wtedy zastanawiałem. A tu proszę, jest!
- 8 1
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2020-03-20 23:08
Gott mit uns!
- 7 6
-
2020-03-20 22:16
Petarda
- 7 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.